Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Matka Polka 33

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Matka Polka 33

  1. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    Chrupeczko, jutro tez bede, zawsze jestem, bo jestem mama 24 na dobe i nie moge małego na chwile zostawic. Dzis ponadto jestem kłębkiem nerwow, rece mi dygocza, mam drgawki, rycze juz chyba z godzine, mam ochote wrzeszczec, rzucac, kopac, upic sie, sama juz nie wiem. Za duzo sie nazbieralo.
  2. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    Chrupeczko, odezwe sie na skype do Ciebie, ale wieczorkiem, teraz nawet nie wlaczam. Wiesz, ja bym pojechala. Powiedzialas temu koledzie, jak sprawy wygladaja z Twojej strony, wiec nie rob sobie wyrzutow. Pomysl w koncu o sobie, na chwile zapomnij o swiecie i bierz, co daje los. Ja czasem ide za Scarlett i mowie-pomysle o tym jutro. Pojedz, zrelaksuj sie. Zauwazylam,ze szczescie innych, ich samopoczucie jest dla Ciebie wazne, wiec pomysl-ten kolega tez bedzie choc na chwile szczesliwy, majac Ciebie blisko, widzac Twoj usmiech, spedzajac z Toba/Wami czas. Troche mi to przypomina sytuacje z moim Pierwiosnkiem-tez dlugo sie znamy, bylismy przyjaciolmi, tyle,ze dzieli nas odelglosc. I po jakims czasie on cos do mnie poczul, ja bylam zajeta dzieckiem, budowaniem mu choc złudzenia,ze ma pełna rodzine, praca itd. Ale powiedzialam mu, jak to wyglada z mojej strony. I wiesz, jemu to wystarczylo, to, ze mogl mi czasem pomoc (ja jak wiedzialam o czyms, z czym on sie boryka, tez pomagalam), ale uczucia nie odwzajemnialam. I ja nie czulam,ze go krzywdze, bo jemu naprawde wystarczalo, ze moze istniec w moim zyciu. Ale sie łobuz nie poddawal i cóż-nagle i mi mocniej serducho zabilo w jego kierunku, po kilku latach, patrze na niego inaczej. Chociaz wiem,ze gdyby z mojej strony nic sie nie zmienilo, on nadal by przy mnie byl. Sa ludzie, ktorzy lubia byc potrzebni, taka proza zycia.Ps. z Pierwiosnkiem juz nie jest jak bylo, odkad to jest cos wiecej niz przyjazn, nie potrafimy juz o wszystkim rozmawiac i on zaczal sie bardziej kontrolowac. Ale tak juz jest, czasem przyjaciolce sie powie wiecej niz partnerowi/partnerce. Mnie zas ta odleglosc coraz mocniej dobija i przyznam sie,ze kiedy on czasem mowi,ze przytula mnie na dobranoc, to ja zamiast sie mile poczuc, wkurzam sie, ze nie moze tego zrobic naprawde, ze wladowalam sie w zwiazek na odleglosc, w ktorym tylko facet mi pasuje i nic po za tym.
  3. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    Witam sobotnio! Widze karmela, ze poznalas K-K niemal całe i mialas super przewodnika. A ja nie wiem, kiedy tam zawitam, cos utknelam i nie powiem-dobrze mi z tym. Pogoda dzis dziwna, planow nie mam. Chyba pojade kupic prezent dla dzieci mojej przyjaciolki. Wiecie-nadal w łóżku jestem. Młody oczywiscie oporządzony, najedzony. obiad mam gotowy, mieszkanie w miare czyste, a poniewaz z rana musialam pralke wstawic, to czekam, az bede mogla pranie rozwiesic i lenię sie. Ogladam Nigele na TVN Style, uwielbiam jej podejscie do kuchni. Piore, bo moj syn w nocy sie zsikal. Mały łobuz nie przyznal sie, tylko obudzil mnie,zebym mu dala dniowe ubranie. Pytam, a co ty, dzis nie obudziles sie glodny? Ten,ze mam go ubrac. Mowie,zeby wskoczyl na chwile do mnie do lozka, nieee, da mi buziaka, ale nie chce mu sie lezec. I ja glupia niczego nie podejrzewalam. A on myslal,ze ja nie zauwaze. Niestety-mimo podkladu, nawet materac musialam prac. Zalezy mi, zeby do nocy wyschlo, wiec czekam na te pralke. Nakupilam na ten wyjazd jedzenia, teraz mi sie zepsuje. Moze alebazi dasz sie namowic jutro na grilla na zdrowiu? Ja zapewniam wsjo, tylko bądź. Bo dzis, to wiem,ze sie bawisz. Dzis nawet mam ochote na ten wyjazd na odludzie, ale spiwor zalany, wiec mlody nie mialby w czym tam spac. W Łęczycy turniej rycerski, ale dojazd, wstep-50 zł jak nic, a ja kasy nie mam. Przed chwila pan tatus dzwonil,ze jego brat mi kase da...jak bedzie mial. Moze za tydzien, moze za dwa. On nie wie, ale ma mi przyniesc, wiec on mi nic nie przeleje. A co mnie obchodzi,ze on z bratem ma jakies interesy? Chrupeczka-Ty sie zajmij soba, czas,zebys troszke o własnej osobie pomyslala, pora na jakis usmiech. A moze brata wciagnij w swoje zycie? Niech sie troszke oderwie od jego problemów?
  4. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    Masz racje, ja tez nie lubie takiego przedmiotowego traktowania mam, czyichkolwiek. A okreslenie matka doprowadza mnie do szalu. Choc czasem jak jestem zla na moja, mowie tak. Ale wlasnie-w zlosci. A kiedy tatus mojego syna, majac pokojowy nastroj mowi-zapytaj matki czy idzie z nami, albo matka idzie do pracy, cholera mnie brala. A jaka to okazja Alebazi? Ja własnie sobie male spa w łazience zrobilam i czuje sie o niebo lepiej, teraz kawka, ciacho i juz nic nie musze ha ha
  5. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    Alebazi-w temacie szpitala-bez komentarza. A co do antyreklamy, to byla prawdziwa promocja ;)
  6. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    hej, nie pojechalam, zostalam. Jutro chyba wyjade z Łodzi. Ani mi sie nie chcialo, ani sie nie spakowalam. Ostatecznie pojechalam z młodym na plaze. Kawal drogi z buta przeszlismy, lasem. Takze spacerek mielismy super i co najfajniejsze, moje dziecko, choc mialo wielka frajde pluskajac sie, nie zrobilo awantury,ze juz idziemy. Zdazylismy na 10 min przed deszczem. Teraz zrobilam mu kapiel w wannie, zeby mial ciag dalszy, ledwie sie miesci, bo wszystkie zabawki zabral, a ja odpoczywam. A Wam jak początek weekendu mija?
  7. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    to jeszcze raz ja-Karmel.a-ja lubie zime, wiec bedziesz mi sie miło kojarzyc :) A tak naprawde, pisz na maila, jak co, wiesz, ze jestem. I nie puszczaj tych pędów na wiosne, bo mi sie jakos skojarzylo... No i jeszcze-nie ma mnie w K-K, ale dzwon, dzwon! Ten Twoj głos muszę uslyszec!
  8. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    tak sie rozgadalyscie,ze ja pojde w sladu dudzi, tylko bez migdalow. Trzymajcie kciuki za deszcz, byle od rana (sorry Alebazi, ale wiesz, wtedy w ramach rekompensaty wpadaj na piwo i cos z tego jedzonka)
  9. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    Jestem dzis zła i zmęczona. Upal,a ja stalam pol dnia w kuchni i gotowalam na wyjazd. Jade na zadupie i nie dosc,ze bede dzwigac spiwor, ciuchy, pompke do materaca i inne wazne rzeczy, to jeszcze musze wziac totalnie wszystko, co bede tam jesc. Czyli gotuje zupe, mieso, leczo, marynuje rzeczy na grilla, jednorazwoy tez bede nosic, bo tam nie ma. Zabieram mleko, wode, ziemniaki, chleb, no wszystko. I to nie tylko dla siebie i mlodego, ale tez dla kolezanki i jej coreczki. Bo to ich dzialka, a ja przeciez dziecku nie odmowie. One nic tam nie maja, ale znam je na tyle, ze wiem,ze mala jak zobaczy,ze moj je, tez bedzie chciala, wiec zamiast dwoch schabow robie 4 itd. I juz wydalam 150 zł na wszytsko, a jeszcze pare rzeczy musze dokupic. Zachowuje sie jak moja mama-wsciekam sie, ale kupie, bo nie powiem im nie. Nie im, bo to dobra kolezanka,w dodatku u niej bede. W zamian mamy zarosnieta piaskownice i konie 5km dalej, basen jest dziurawy. I musze to tachac 3 km od przystanku. Ja lubie dzicz, ale nie takim kosztem, przeciez to bedzie moj najdrozszy wyjazd. Załuje,ze sie zgodzilam, ale mialo byc inaczej. Nie mialam gotowac i niczego wozic, grill mial byc, basen, jakas rzeka. Kolezanka podsumowala,ze widocznie wole luksusy i ze im przykro. A mi warunki odpowiadaja, tylko niech ona mi powie,ze kasa po polowie, albo, ze ona tez cos ugotuje, a nie haslo,ze ona malo jedza (a ja wiem jak bedzie) i ze ma mrozone pierogi. Moj synek je normalnie i spore porcje, nie wyobrazam sobie,zeby nie mial jesc warzyw i owocow. Tatus zadzwonil,ze jesli pojade, nie da mi kasy juz, bo sie z tylkiem wlocze za jego pieniadze. A potem awanti,ze do jego babci nie jezdzimy i nie wazne, ze dziecko nie chce i ze to jego rodzina. Byla dluzsza wymiana zdan. Za to spotkalam sie dzis z alebazi i pilysmy piwo sliwkowe, mam nadzieje,ze naprawde Ci smakowalo! I publicznie oznajmiam,ze nastepne ja stawiam (bo dzis zapomnialam Ci oddac kase i bardzo mnie to gniecie). Chcialam sie jeszcze pochwalic-obie mialysmy dzis swoj pierwszy raz w otwieraniu piwa kluczem i poszlo zadziwiajaco łatwo :) Takze-Alebazi, prosilas sie o reklame, to masz. Bedziemy szkolenia prowadzic w tym zakresie.
  10. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    Zycze Wam erotycznych snow, pełnych migdalenia! Sama tez uciekam! Pa!Uwielbiam Was!
  11. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    ha ha, taniec z migdalami w ustach i bananami w... no wlasnie, gdzie?
  12. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    czasem nas cos trzasnie tak nagle, prawda?
  13. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    ja dziele z Dudzia to życzenie
  14. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    Dudzia-banany sa Twoje, oj, zachłannas! Ciekawe czy skonsumujesz je oba na raz i co ze skorka? A maxx czyta i nie grzmi
  15. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    Kaja, dla chwil takiej rozkoszy jak ssanie migdalow warto pocierpiec, wiec zazdroscic
  16. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    Alebazi wskoczyla dudzi do wanny i razem ssaly migdaly, a ze wanna jest z papierem sciernym, to to i owo teraz ją piecze
  17. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    Samodzielna-no wlasnie, ja zauwazylam i sie bardzo ucieszylam!
  18. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    wpadaj-3l słój czeka na kogos spragnionego. Tylko feler jeden-same malutkie
  19. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    tej minki nie mialo byc
  20. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    dziewczyny, gdyby Wam sie migdały skonczyly posiadam :orzechy, jajka,ogorki, marchewke (szt.1), banan (szt.2)
  21. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    ja chyba jednak powinnam pic, na trzezwo wyobraznia mi zbyt dobrze dziala... wyobrazam sobie te wanne z papierem
  22. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    a maxx milczy, co za czlowiek... A co jak Dudzi sie midgały wyciuckaja?
  23. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    no wiesz, Dudzia, poczekaj az Maxx z ta szczotka do plecow przyjedzie. A migdaly co? Nadal w ustach? Nie udław sie!
  24. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    o jaaa, juz mam wene! Dziewczyny, to ja czekam az Dudzia zda relacje z konsupmcji
  25. Matka Polka 33

    samotni rodzice

    czytam Was, ale jakos ani czasu, ani weny na pisanie nie mam. Chcialam sie tylko pochwalic, ze dzis nie pilam piwa, nie pamietam, kiedy wczesniej mialam taki dzien. Mialo byc wczoraj, w sklepie walke stoczylam, ale kiedy sie z Alebazi spotkalam, to jakos nie mialam ochoty oponowac, zebysmy poszly jednak na sok.
×