jedendwatrzy123

cztery

trzy

dwa:-(

jeden

Wpuścili:-)

Witajcie w mroczny poranek.... Leje i wieje... Kawa na przebudzenie,proszę bardzo;-) Globusiku nie skradaj się;-) Coś czuję,że już nie śpisz. Imuś cieplutko w domku? U Ciebie też mocno wieje ... Dobrego dnia babki. Globusiku co zdecydowałaś?jaki wydział wybierasz?

Dzień dobry Globusiku. Piję z Tobą kawkę,dzięki. Po rogale nie chce mi się iść. Ja pieczywa nie jem,a M wczorajszym chlebkiem się zadowoli. Na zewnątrz brzydko,wietrznie. Zapowiadane ulewne deszcze przeszły gdzieś... nawet nie kapnęło. Globusiku roślinki dotarły,posadzone. Zobaczymy co z nich wyrośnie. Globusiku daj znać jaki wydział wybrałaś. Imuś to wielka wygoda taki piec. Jedną robotę masz z głowy;-) Marysiu wpadaj na czarną

Imuś brawo Ty!!!! Brawo Junior!!!! Superancko,bardzo się cieszę. Jak to mój Zgredzik mówi : umiesz liczyć,licz na siebie.... Imuś a to na eko groszek??? X Globusiku u Ciebie rok akademicki zaczął się?? Kiedy pierwsze zajęcia???

Globusiku dzień dobry:-) U mnie nie ma mgły,bez problemu trafiłam na kawę.Dzięki.Przewracamy kartkę z kalendarza. I co widzę,cały tydzień zapisany..... Strajkować dzisiaj nie mogę,bo kogo to będzie obchodziło jak nie przyjdę do roboty?? Ale solidaryzuję się z kobietami,na czarno jestem ubrana i popieram całym sercem czarny protest. X Imuś, działa?? Niedawno u teściowej piec M wymieniał. Stary żeby wynieść ciął na kawałki. Imuś trzymam kciuki,żeby wszystko odpaliło. X Marysiu długie leczenie :-( Zdrówka Ci życzę. Dobrego dnia koleżanki. Do uzdrzeni. Imuś czekamy na info.Może być jednym zdaniem;-)

6

5

4

trzy

dwa

raz

Jeszcze tylko szlaban podniosę

Witaj Globusiku. Dzięki za kawkę. Jeszcze nie chodziłam po bułki,zaspałam:-D O 4 rano obudziło mnie swędzenie na ręce:-( komar bezczelny mnie pogryzł i obudził.Musiałam wstać po nacieranie,amol miałam pod ręką,wysmarowałam rękę,nogę i do łóżka. Sen odszedł na godzinę,a potem wrócił:-D i tak zaspałam.... Chwilkę muszę posiedzieć w pracy,a potem na szybkie zakupy. Gość bardzo sympatyczny. W sumie parę zdań tylko zamówiliśmy,P najpierw trzymał go w swoim pokoju,a potem poszli zwiedzać miasto;-) Babka ziemniaczana bardzo smakowała dla Borysa,pierwszy raz jadł. Imuś mam nadzieję,że wszystko ok.Piec odpalony??? Pa.

Hejka,witajcie. Jak ja lubię tą chwile....odpalam kompa wchodzę i Wy jesteście. Miło zacząć dzień z Wami. Z uśmiechem na licu zasiadam do kawy.Dzięki Globusiku. Ime utuczę Cię!!!Chociaż zazdroszczę Ci Twojej wagi. Ja wystrzegam się tego i owego;-) O dwa,a może już i o trzy numery więcej mnie od Ciebie:-D Przytul się do miśka (do mnie znaczy się) Globusiku P bardzo lubi kolegę.Zaprzyjaźnili się na studiach. Szykuję babkę ziemniaczaną na prośbę studencika,na deser szarlotkę. Świtem wszystko przygotowałam,zostało zetrzeć ziemniaki i do piekarnika.Ale z tym jeszcze poczekam,żeby prosto z piekarnika trafiło na talerze. Pracowity dzień mam przed sobą. Ostatni dzień miesiąca. Trzymajcie się. Imuś mam nadzieję,że skończą dzisiaj montaż.

Hejka. O jaka niespodzianka :-) Ranne ptaszki mnie przywitały;-) Witajcie. Imuś może majstry też kawę piją;-) Poczekajmy jeszcze chwilkę. Jak nie,to weź sprawy we własne ręce,to na pewno wszystko będzie grało;-)(tylko pieca nie montuj) Globusiku ja to wczoraj taki kwaśny kapuśniak ugotowałam. Trzy dokładki były:-D Dzisiejszy dzień zapowiada się bardzo ciepły. Oby słoneczko nam wszystkim zaświeciło. Trzymajcie się

Dzień dobry. Dzięki Globusiku. Wizytę masz Globusiku zaliczoną, następna ustalona,czy możesz tak z biegu i Cię przyjmą? Globusiku na mapie pogody widzę,że cieplutko u Ciebie. A jak centralne?działa już? u nas w blokach grzeją... Imuś no właśnie co z tym piecem??marzniecie...noce są bardzo zimne. Pozdrawiam Was kochaniutkie.U mnie koniec miesiąca;-) Zabieram się za robotę. Niech ten dzień przyniesie Wam same dobre chwile. Do uzdrzeni

Imuś kochana współczuję Ci bardzo. Ja żartowałam z tym zagniewaniem się;-) Po prostu tęskniłam:-) Imuś,w czwartki późnym wieczorem oglądam film Ballada o Januszku.Nie porównuję Twojej sytuacji, a jednak z tego co piszesz takich Januszków teraz też dostatek:-( Fabuła prawdziwa i ciągle aktualna. Kiedyś mój M wykrzyczał mi-głaszcz dalej ,to będziesz miała Januszków... Bo u mnie to bezwarunkowa miłość... Och życie. Bądź zdrowa

Dzień dobry:-) Globusiku zostało tylko zagotować wodę;-) Dzięki ,że pomyślałaś.... Powodzenia u dohtorów. Maja mama dostała wczoraj skierowanie do kardiologa.... dzisiaj będzie przyjęta,to ci dopiero niespodzianka :-) Ime Ty się obraziłaś,czy co??? Już nie wiem co myśleć :-( W każdym razie pozdrawiam.

Marysiu witaj. Współczuję Ci bardzo. Zatoki to przewlekła choroba i uciążliwa. Ja tak samo z talepaniem serca reaguję przy ibuprofenach. Zdrówka Ci życzę. Zostawiam Ci napar z lipy;-)osłodzony miodem

7

6