jedendwatrzy123

Livciu ,sorki!!!! Wiem,że to bardzo trudne. Ja to tak właśnie sobie zawsze na wyobraźnię biorę:-) Trudno tu jest doradzić. Silna wola?? Jak ją zdobyć?? Moje postanowienia i tak idą w plener:-) Terapia wstrząsowa??? Pomaga na dwa dni:-( Może coś wspólnie wymyślimy?? Piszcie kobietki:-)

Livciu,ja jako pierwsza :-) biegnę Ci na pomoc!!! Wyobraź sobie,że w tym jedzeniu po 18 coś tam łazi:-( Takie czarne i brzydkie!!! I jeszcze na dodatek brzydko pachnie:-(

Globusiku ile zjadłaś tych krówek?? Ciągutki to były chociaż???

Hejka:-) Globusiku to ja tym razem szorowałam okna:-) podczas meczu:-D Robiłaś kiedyś gołąbki bez zawijania??? Robiłam!!! Są tak samo smaczne jak z zawijaniem:-) Wystarczy do farszu zetrzeć kapustę,a nie zawijać. Cieszę się że Twój S dotarł szczęśliwie do domu.Ty też jesteś spokojniejsza. Przed południem niesamowity ukrop był.Teraz jest w sam raz:-) Idę się pobujać,wpadajcie:-)

Hej:-D :-D :-D Nie wiem czy wypada,ale poryczałam się ze śmiechu:-D Livciu!!!!! Witajcie kochane. To ja tak szybciutko: -150g kaszy gryczanej (może być 1 saszetka) -2-3 pomidory - kilka plasterków szyneczki -1 spora papryka sos: 1łyżka soku z cytrynu,1-2 łyżki oliwy lub (ja to tak lubię) wymieszać z majonezem! Sałatka jest na zimno.Kaszę gotuję na sypko.Po ugotowaniu hartuję ją w zimnej wodzie,następnie łączę ze składnikami w/w.

Ale komedia:-) Po godzinie mój pierwszy wpis się pojawił. Upał!!!! Koleżanka przyniosła mi truskawki z ogródka.Częstujcie się. Livciu nigdy nie robiłam pierogów z truskawkami.

Witajcie mróweczki:-) Zasiadam do kawy.Może po niej nabiorę ruchów:-) Ciężka nocka była.Nad ranem zerwała się burza wietrzna.Byłam zmuszona wstać i pozamykać okna.P{rzez jedno o mały włos wiatr by mnie porwał:-D ,ale wygrałam walkę. A potem to o śnie mogłam sobie pomarzyć. Pozdrawiam Was koleżanki. Globusiku pyszna ta kawa:-) Luna wczoraj wymyśliłam pyszną sałatkę z kaszą gryczaną. Bardzo syta,smaczna i zdrowa.Potem podam Wam przepis o ile lubicie kaszę.

Globusiku:-) Miłego wieczoru !!!! Wam też, moje miłe koleżanki:-) Ten poniedziałek pracowity był u mnie.Oby cały tydzień tak zleciał :-) Pozdrawiam!!

Nie wiem co się dzieje.Znowu literki mi szaleją!!! Wystukuję np K,a wyskakują mi trzy inne.Żeby usunąć usterkę,muszę wyłączyć komp. Te znaki na końcu zdania mojego wpisu - to nie ja:-) napisałam!!! Cudna pogoda. Globusiku,Livciu,a wasze literki już się powiększyły??

Ja też się witam i zmykam:-) Dziękuję za kawę. Wierszyk nastawił mnie pozytywnie do dzisiejszych wydarzeń:+=

Dobrej nocki:-)

Hej kobietki:-) Livciu to co opisujesz jest niezwykle piękne i naturalne:-) Też bym tak chciała ,ale nie mam gdzie:-( Ale marzenia są do spełnienia!!! Globusiku,przegraliśmy:-( Nic to, chłopaki dalej piłkę kopią:-) Niech wygra najlepszy !!! To jest sport.Osobiście nie potrzebuję już takiej adrenaliny:-) Pozdrawiam Twoich chłopaków!!!! Luna narobiłaś mi smaku,jutro powielę:-) Pozdrawiam:-) Marysiu,wizyta kochanej siostry za Tobą:-( Mamka szczęśliwa!!! Ja mam tylko brata, który zjawia się co kilka lat:-( Pozdrawiam Was :-)

Hejka koleżanki!!! Ja też jestem w gotowości!! Żeby zabić sobie czas oczekiwania, wymyłam kilka okienek:-) Gulasz na jutrzejszy obiad gotuje się,pranie schnie ,pogoda sprzyjająca ku temu, pościel zmieniona i jeszcze parę prac do meczu zaplanowałam!!! Globusiku,to dopiero niespodzianka:-) Cieszę się razem z Tobą!!!! To dopiero masz wsparcie!!!! Syn ZUCH!!!! Ciekawa jestem ile godz. jechał??? Wreszcie poczuł ląd!!:-) Globusiku,on wie co robi!!!Przypędził do Was najszybciej jak potrafił:-)Pozdrawiam Was serdecznie!!! Livciu Mój piesek,którym się opiekowałam-ten głuchy, poszedł sobie dwa tygodnie temu:-( Chyba już nie wróci:-( Mam wielki żal do jego gospodarzy!!!! Ale nie będę plotkowała!!! Twój Pedro czuje się kochany i zawsze do Was wraca!!! Luna,Ty to też prawdziwy kibic jesteś:-)Pozdrawiam Z:-) Marysieńko,Tobie też życzę miłych wrażeń dzisiejszego wieczoru!!! Wam Wszystkim!!!! Pa. Być może odezwę się jeszcze ,może w trakcie meczu,jak mnie emocje porwą:-D

Witajcie :-) Globusiku,przepiękny wierszyk o przyjaźni. Piję z Wami kawkę. Luna ??? Obchodzisz dzisiaj imieniny???

Luna :-D Bardzo to miłe przestraszenie:-) Znając siebie :-(zwymyślała bym porządnie swojego:-) A ja to dzisiaj mam nieoczekiwaną i nie zaplanowaną kurację oczyszczającą:-( Na obiad rybka i kiszona kapusta zeszłoroczna!!! Taka ze sklepu w woreczku . Nie należy już jej jeść!!!! Dobrze,że tylko ja się najadłam!!! Domownicy ominęli:-) Typowo jesienny dzień u mnie .Na tarasiku dużo pożółkłych liści.Chłód. Pozdrawiam Was wieczorkiem. Szykuję kolację. Naleśniki,wpadajcie:-)

Livciu,ja też bym się zaniepokoiła!!! Co dohtory powiedzieli???? Napisz koniecznie!

Luna:-) To taka czarna kiełbasa:-) Z kaszy gryczanej i..no nie wiem czy Ci się spodoba,z podrobów itd./.. Ludziska u nas zajadają się tym!!! I nie tylko w moim regionie, na Śląsku też!! Kaszanka inaczej:-) Na ciepło z cebulką przysmażona jest pyszna!!! Dobrej nocki!!! Dzięki za @ Uciekam, dobranoc koleżanki.Ziewaczka mnie napadła:-( Do jutra,pa.

Ble ,ble :-) Nie bez to powodu:-D Sorki!!

Hej paniusie:-) Globusiku wierszyk o parasolu :-) Trafny:-D U mnie nie pada!! Piękny ,słoneczny wieczór.Dzielę się z Wami słonkiem!!!! Miało lać!!Nie dzieje się bez to powodu. Otóż: W pobliskiej miejscowości mieszka pan bardzo majętny,który hoduje borówkę amerykańską.W sezonie zatrudnia bardzo wiele ludzi. Deszczu do tej pory było nadmiar. On to kontroluje...:-) Dzisiaj armatki wodne rozganiały chmurki:-) Działają:-) Zawsze się zastanawiam jak można tak ingerować? Można !!!!! Ma na to wszelkie pozwolenia. Piszę szybko,jak zwykle.Krupnioki na kolację:-) Wpadajcie,jak lubicie!! Pa.

Witajcie kobietki:-) Marysiu czas szybko leci:-) Mam nadzieję,że się zapisałaś???? Livciu,polewam i też widzę efekty. Jak przyrządzasz szparagi??? Może i ja się do nich przekonam.Ostatnio jaj ja jadłam miały mydlany smak:-( Livciu,a jak Królewicz??? wrócił już do przedszkola?Wyzdrowiał?

Hej Globusiku:-) Udało mi się na chwilkę wyrwać z pracy na szybkie zakupy. Kupiłam swojskie truskawki:-) Dosiadajcie się,mam też czereśnie.Nasze krajowe najlepsze!!! Globusiku,kibicujesz dzisiaj??

Dzień dobry Piję z Wami kawkę:-) Globusiku,ja to teraz wszystkich obdarowuję zestawami herbatek:-) Luna,Tobie również spokojnej pracy życzę:-) Zazdroszczę Ci tego pola truskawkowego:-) Livciu,jak Ci się udała wczorajsza wyprawa? Marysiu???? Co tam u Ciebie?

Oj:-( Napisałam do Was i nie ma:-( Miłego wieczorku kibicusie!!!

Dziękuję Livciu,Tobie szczęśliwej wyprawy po szparagi życzę:-) Do wieczorka,pa!!!

Livciu,sama radość z warzywnika:-) Pewnie,że tak!!! To zasługa Twojego M:-) Ja jeszcze truskawek nie jadłam:-( Czekam aż dojrzeją w ogrodzie koleżanki.Na straganach sprzedają ludzie,ale takie jakieś "przemoczone" Bardzo drogie w tym roku. 8zł.za kilogram. Luna biegniesz do pracy? Pozdrawiam Was koleżanki,kawa wypita!!!! Zabieram się za papierki.