jedendwatrzy123

Dzień dobry:-) Ja piję tradycyjną sypką , bez dodatków jedną, rano z Wami:-) Dzięki Luna. No tak koguty już pieją:-) Dobrego dnia kobietki.

Dobranoc, śpijcie spokojnie. No i tradycyjnie,niech Wam aniołki się przyśnią:-) Tak zawsze mówiła moja babunia nam na dobranoc.

Papilociku, moja malutka:-) Te sukienki są wszystkie piękne.Cóż mogę powiedzieć? Ja to bym wybrała taką, która by była jednak na ramiączkach.Wiesz tak pod moją wygodę. :-) A Ty i tak decydujesz.Musisz się czuć swobodnie i atrakcyjnie.Wybierzesz.Masz jeszcze czas.Pozdrawiam.

Stłukłam szklankę w zlewie:-) Coś za często mi to szkło się sypie. To na szczęście.:-)

Globusiku jestem:-) Wiesz, przeczytałam cały czerwiec:-) Było tam tak radośnie i gwarno.I nie tylko w czerwcu. Niech będzie i teraz . Wiosna idzie.Zostawiam te smutasy, co ma być to będzie.Gdzieś tam na górze nam zapisano.Niech każdy dzień przyniesie nam odrobinę radości.Albo i więcej:-) Cieszyć się można, wystarczy chcieć, i zauważyć te dobre chwile. Ja np. dzisiaj, nie byłam wkurzona w pracy:-D Jutro ciężki dzień, ale tak jak ta Ania z Zielonego Wzgórza, wynajdę coś "pięknego" Inaczej zwariuję:-( Pozdrawiam Was kochane koleżanki.

Fajnie macie:-) Papilociku smutki i zmartwienia, przychodzą zawsze niespodziewanie.Po chwili wytchnienia zawsze musi się coś wydarzyć złego . Taka równowaga. Nie tylko w przyrodzie.Serduszka Ci przesyłam, dam radę:-) Luna , dawno mielonych nie robiłam?? To jest pomysł, na następne dwa dni:-) Pozdrawiam Was , śpijcie dobrze i spokojnie.Pa, do jutra.

Hej koleżanki! Jakoś tak smutno nawet bardzo:-( Livciu, Kasia pięknie zaśpiewała wczoraj na dobranoc.Sama prawda. Papilociku, w Tobie młody duch i energia:-) Tego mi trzeba. Ładujesz moje baterejki:-) Lunka, jutro znowu praca:-( Fajny facecikb z Twojego Z. Pomaga Ci w obowiązkach domowych.Papilociku, Twój też:-) Żeby tak facet okna mył???? Nie wyobrażam sobie tego:-D Nie doświadczyłam i nie widziałam takich cudów:-) Nie rozpaczam z tego powodu, ja zrobię to lepiej:-) Tak sobie tylko myślę. Pozdrawiam kobietki. Oddalam się na chwilkę, kolacja.

Dzień dobry koleżanki.:-) Witam Was słonecznie, życzę dobrego dnia. Globusiku, kawa jak zwykle przepyszna.

Hej Globusiku:-) Będziesz dziś dobrze spała, po takich wyczynach w kuchni:-) Łoj, czasami już nie mam siły patrzeć w kierunku garów. Codzienny dylemat co by tu ugotować? żeby wszystkim dogodzić. Jak zadaję rodzince pytanie, jednogłośna odpowiedź:-nic:-) Mówię ok.będzie na trzy dni:-D Papilociku, co tam na ćwiczeniach? Wróciłaś już? Lunka, jak minął dzień w pracy? Padnięta pewnie jesteś.Ja jednak okna sobie na razie odpuszczam.Zdradliwa pogoda, potem odchoruję. Livciu??? Puk, puk Mój młodszy S buntownikiem się zrobił. Wszystko na nie. Ale,żeby w tym wieku:-) Ubzdurał sobie,że jest za gruby:-( Jego wcale nie widać, chudy i wysoki.Zauważył fałdkę na brzuchu, natychmiast na siłownię musi chodzić.To jest teraz dla niego najważniejsze.

Witajcie kobietki! Widziałam lecące bociany:-) Dzisiaj planuję częściowo spakować ubrania i obuwie zimowe. Marysiu,zabierz mnie na spacerek z maluchami:-) Pozdrawiam wieczorkiem.

Witajcie Kobietki. To prawda Luna, smak kawy pitej z rana bezcenny. Dzięki Globusiku. U mnie zapowiada się ładna pogoda +10ze słońcem? Dobrego dnia koleżanki.

Trudne pytanie Livio.Analizuję,raczej NIE, w realu, nie:-( Ja zawsze się starałam, ale to tak tylko w jedną stronę działało. Ale ta Twoja piosenka:-) Muszę uciekać.Dobrze ,że mam Was i Ciebie:-)

Co tam Luna? Znowu smutek wielki wyczuwam? Jak się czuje Twoja C? Oj , żeby tak można było przeskoczyć te nasze zmartwienia. Nie da się:-(

Livciu, ja jestem:-) Ja też pierwszy raz spotykam się z tym słowem:poklaftować:-) Fajnie brzmi. Widzę Livciu,że wiosna w dzikim ogrodzie zawitała.Cieszę się,że jesteś NAKRĘCONA:-D U mnie rano było -10, potem rozbujało się do +4. Mam też już plany względem mojego tarasiku.Tak się cieszę,że ta wiosna coraz bliżej.

Globusiku kochany , cieszę się. Twoja B kochaniutka:-D. Pozdrawiam ją serdecznie. Humor mi się poprawił:-D Kobietki,a gdzie Wy jesteście? Papilociku, czekamy??? Jak tam zakupy? Luna, Marysiu? Livciu??? Luna, biznes plan ? robi się:-D Młodzieniec kończy.Świeżo po studiach, da radę.Pomoc dla nas wielka. Rudka, co tam? Pozdrawiam serdecznie. Luna, widzę Cię.Kluski śląskie pychotka:-)

Dzień dobry!!! Na Grzegorza idzie zima do morza:-) Kobietki, dobrego dnia. Globusiku, jestem cały dzień przy Tobie.Pa.

Nie do wiary??? Ja też przed chwilą stłukłam abażur:-( Niosłam suszarkę z balkonu... Niefortunnie , za wysoko ją podniosłam i bęc:-( Livciu , to na szczęście, tak nam się tłucze w jednej chwili:-) Zostawiłam na jutro ten mój biznes, umysł sprawniejszy będzie od rana:-) Zajęłam się syzyfami i tu też nie wychodzi.:-( W sumie przyszłam wyłączyć kompa:-) Odpuszczam , idę do SPA. Pozdrawiam Was miłe koleżanki:-)Dobrej nocki. Ps.Młodszy pomógł mi zamieść szkło. -Nie martw się mamuś - mówi . To na szczęście, i tak był brzydki:-D

Hej!!! Livciu, dzięki serdeczne.Mój starszy S napisał , wydrukował wstępnie to co jest potrzebne.Ja głowię się nad kosztorysami itp. Ale te przykłady, na pewno mi jeszcze pomogą w tym co chcę wiedzieć. Aj, tak Lunka dumamy o dofinansowaniu dla naszej małej firmy.Może się uda? Został tydzień. Hej Z pozdrówki:-) Miłego wieczoru .

Hej:-) Romantyczny nastrój? Pięknie. A ja biznes plan muszę napisać:-( Jeny, nie wiem jak się do tego zabrać??? Pogoda dziś taka wredna, powieki opadają przez cały dzień. Też bym się chętnie zdrzemnęła. Pozdrawiam.

Dzień dobry Globusiku. Przysiadam się do Ciebie. Dobrego dnia . Pracuję dziś do 14. czas szybko zleci.Pa.

Dobrej nocki.Śpijcie spokojnie.Do jutra. Pa.

Hej Livio, możemy zrobić :-) 13 posterunek:-D Młodzieńcy przyjmują gości.Odkurzacz odpada. Tak sobie siedzę na dole i porządki robię w szafkach kuchennych. Gadam sama z sobą:-( Po co mi, aż 6 opakowań przyprawy do żeberek? Żelatyny 3, galaretek? wcale ich nie używam.I wiele innych produktów. Jakieś placki ziemniaczane w proszku? Muszę ze sobą poważnie porozmawiać:-) To jest namiastka tego co wymieniam:-D Mój S dostał dziś odszkodowanie za "uszczerbek zdrowotny" Bardzo rozczarowany:-( Przymierza się do napisania odwołania:-)

Livciu:-D Bo i prawdę ktoś powiedział :-) Tak,szczerze, i prosto z mostu:-D. Ryję ze śmiechu:-D:-D:-D Kochana po prostu potrafisz poprawić humor.

Pusto w wagoniku. Papilociku, fajnie się Ciebie czyta:-) Globusiku, bukiet kwiatów i motylki urocze:-) Livciu, czeka Cię uprawa kwiatów przez wiele długich lat:-D Bardzo przyjemne zajęcie.Pozdrawiam serdecznie.Rzadko wpadasz do wagoniku:-( Marysiu??? Co u siostry? Lunka spędziłaś wczoraj romantyczny wieczór.Bardzo dobrze. Jak się czuje C? jest poprawa? Sprawdziłamto,pozdrawiam. Mam nadzieję,że czujesz się dobrze.

Witajcie. Dziękuję za kawę. Globusiku, u mnie -7 i piękne słońce.Noc była bardzo mroźna. Dobrego dnia kobietki.