jedendwatrzy123
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez jedendwatrzy123
-
Cześć dziewczynki. Podzielam Twoje obawy Livio. Ja mam skuter , ale nigdy nie miałam odwagi,nim jechać.Zdecydowanie samochód jest bezpieczniejszy. Teraz to nawet na rower nie wsiadam , jak mnie kiedyś TIR zdmuchną z ulicy , przestałam jeżdzić rowerem. Ale poranek dzisiejszy był dla mnie radosny.Otworzyłam BANK , a tam niespodzianka.WIELKA. Dłużnicy wpłacili pieniądze.Natychmiast obwieściłam dobrą nowinę M .Też się cieszy. Jest bardzo zimno i leje.Co mi tam i tak muszę pracować.Dziś urywam się wcześniej, idę do fryzjera.Miłego dnia.
-
Globusiku śpij słodko .Dobrej nocki życzę Tobie w Dniu Twojego Święta. Moja mamka jest Twoją imienniczką na co dzień , ale imieniny obchodzi w marcu. Ludziska coś tam pomylili. Buziaczki.
-
Mario ,tak to właśnie bywa.On niedawno miał niedawno kłopoty żołądkowe o ile pamiętam? Odporność słaba. Ja też byłam dziś ze swoim na kontroli.Następne 2 miesiące.Wakacje ma przerąbane.Coś tam spróbuję wykombinować , ale na krótką metę. Poradzimy se dziewczynki.Od tego jesteśmy.Pa. Anulka buziaczki. Na Ciebie zawsze można liczyć.
-
Globusiku , szczęścia zdrowia i jeszcze raz pieniędzy. Gościsz swoich gości to zrozumiałe.Baw się dobrze kochana. Gdzie cała reszta? Anulka ? Dorka ? Dalida? Koza? Livia była z nami wczesnym rankiem. Maria w pracy, ale też znalazła chwilkę. Pozdrawiam Wszystkie .Pa.
-
Dzięki .Nikomu nie powiem.Miłego dnia Livio. Jak pogoda? U mnie zaczyna padać.Jest bardzo ciepło , zapowiada się tydzień opadów.To dobrze ziemia wyschnięta. Pędzę z życzeniami i bukietem do naszej solenizantki.
-
Dzień dobry. Wszystkiego najlepszego Droga solenizantko , ale mam zagadkę. Livio podpowiedz.
-
Na tą wiadomość czekałam.Dzięki Mario.Cieszę się razem z Tobą.To ja już też lecę spać.Dobrej nocki.Pa. Zuch dziewczyna ma to po mamie.
-
Dora to daleka droga przed Wami .Szczęśliwej podróży i mamie dużo zdrowia życzę .Do usłyszenia.
-
Cześć dziewczyny. Dalida to wnuk Globusika .Z tego pędu rozpędziłaś się .Pozdrawiam serdecznie.Czemu my jesteśmy takie zabiegane? Dorcia, gdzie Ty znowu się wybierasz? Pozdrówki. Livia odpoczywa w ogrodzie. Anulka jesteś? Koza? pisz.Globusik przyjmuje gości . Nie przeszkadzamy. Ja nudzę się .ale jeszcze przez chwilkę.Dobrej nocki wszystkim.
-
Globusiku pewnie już się gościcie.Dostałam w prezencie z 5 kg.czereśni. Dzielę się z Wami .Są pyszne , a jak fajnie strzela się z pestek . Mario czekam na wyniki.Wierzę, że jest ok.Mam nadzieję że się odezwiesz po pracy. Cała reszta, gdzie jesteście? Wagonik pusty, posprzątane wszystko lśni .Czereśnie , porzeczki , wpadajcie na te ta te.
-
Globusiku przytulam Was bardzo mocno .Bardzo się cieszę.Bardzo ,bardzo .Musimy to koniecznie uczcić.Może potem ,czekamy na Marię. Choroba ,,,,,,,,,,,, ,ale emocje.Pa.
-
Mario ze szczypiorkiem tak jak lubisz. Trzymam mocno kciuki. No i znowu emocje.Potem z córcią do herbaciarni na pyszną herbatkę i ciacho z bitą śmietaną . Trzymcie się.
-
Cześć dziewczynki , stół zastawiony częstujcie się. Przepraszam, że tak póżno , małe urwanie głowy w pracy .Zamieszam jeszcze koktajl na powitanie twoich gości Globusku. Livio świetne obrazki. No to narka.
-
Mario ,ja tez się uczę. Dobrej nocki.do jutra. No i oczywiście rano wpadajcie na jajecznicę. Świetna jest ta bułczanka . ZAPAMIĘTAJ. To tak do mojej pamięci. A kiszkę ziemniaczaną znacie?
-
Dziewczyny ,moja mamka mieszka w bloku.Tam się wychowałam,dorastałam . Mieszka na drugim piętrze.Na klatce schodowej ma przefajną poręcz , superancką . Do zjeżdżaniw w sam raz.Będąc dzieckiem nigdy wręcz nie zeszłam po schodach , tylko zawsze zjeżdżałam po tej poręczy. Teraz mam też takie durnowate pomysły.Nie mam jeszcze S. K. S . Jak nikogo nie ma, pozwalam sobie... Tak mi się przypomniało. Livio bądżmy sobą.Nie damy się.
-
Pewnie, że tak, opiernicz .Nie przejmuj się , każdy ma swoje życie.Odgoń wszystkich, nie utrzymują Cię ,jesteście samowystarczalni.Na drzewo ich wszystkich.Jesteś silna , myśl o sobie , zaspokajaj swoje potrzeby, zasłużyłaś na to .Trzymam kciuki . Livio , nie analizuj.Zajarajmy.Ja co prawda od 17- stej .Mogę.Luzik.Jutro z S mam kontrolną wizytę.Myślę , ale i odganiam myśli. Już wiem co to bułczanka.Dzięki Mario. U nas to krupniok.Uwielbiam,osobiście.Moi nie strawili by pewnie.Narobiłaś apetytu.Czasy internackie przypominają mi się. Czasami sobie kupuję i robię na gorąco , z cebulka .Pychota.
-
Livio , co Ty mówisz ? jakie klątwy? odczarowuję wszystko ,jesteśmy z Tobą .Pisz więcej, odzywaj się ,wsiadaj do wagoniku . Czuwamy. Buziaczki.
-
Dalej zachodzę w głowę co to ta bułczanka? Mario musisz nam to wyjaśnić.Co tam w pracy? Wcale nie pytam o pana idż na drzewo , no ale babska ciekawość....Napisz. Anulka co porabiasz ? Livio porzeczki wyzbierane? Już czuję smak tych pysznych galaretek. Dorcia , Dalida , meldujcie się.Koza ty też, wypoczęta przecież , odzywajcie się dziewczynki .Tak pięknie wszystkie piszecie.Pa. Zazdroszczę wszystkim wczasowiczom , ale jestem pełna nadziei, że mnie wkrótce też czeka wypoczynek.
-
Globusiku dziękuje za ciepłe słowa .Jak tylko wróci z przejażdżki uczynię to. Farsz jest prosty.Kupuję łososia w opakowaniu .Żadnej fatygi.Jajka na twardo, umazane majonezem, a na wierzch , posiekany łosoś , posypany szczypiorkiem.Wszystko ułożone na sałacie.Wygląda apetycznie , pięknie smakuje.Łososia skrapiam octem balsamicznym .Jak mi się chce to talerzyk obkładam cytrynką , do tego kroję czerwoną paprykę.Tak raczej dla dekoracji , ja tą paprykę zjadam bo uwielbiam,chłopaki nie bardzo.Ale wygląda to kolorowo i ładnie. Ot takie tam swojskie danie. Globusiku to się napracowałaś . Od kiedy Ci goście?
-
Witam Globusiku. Przycupnęłam na chwilkę .Pracowity dzień ale wykorzystany na maksa.Dla odmiany teraz mam chyba rwę kulszową.Szyję odpuściło, no ale równowaga musi być.To jest po prostu tak zwany u nas S. K. S . Jakby ktoś nie wiedział co to znaczy to ; starość k.... starość . Szykujesz się do przyjęcia gości.Dziś miałam dostawę świeżych jajek.Podrzucam ci tuzin .Z majonezem faszerowane łososiem ,sałata i szczypiorek.Pychota.Dziś moim zaserwowałam na śniadanie. Buzie uśmiechnięte. Pozdrówki dla wszystkich.M zabrał naszego solenizanta , bo jest nim mój synuś na przejażdżkę.Cieszę się.Ja lecę przygotować kolację.
-
Cześć Mario. Co to jest bułczanka? Pierwszy raz spotykam się z taką nazwą potrawy.
-
Cześć dziewczyny Wskakuję do wagoniku,trochę póżniej niż zwykle.Mam dużo pracy w pracy.Koniec miesiąca. Koza świetne wierszyki muszę je koniecznie przekazać SWOIM. Pozdrawiam serdecznie,jak już się wywczasowałaś to pisz częściej.Pa.
-
Poczytałam Was sobie z uśmiechem na twarzy , ale już nie mam siły na kom.Miłej nocki kochane. Do jutra.
-
Wiedziałam bardzo się cieszę. Uczcijmy to dobrą kawą.Zapraszam.
-
Cześć dziewczyny.Livio wspieram Cię i zaraz pogadam ze Św.Antonim.Można na niego liczyć, no chyba że złodziej wsadził łapę.