jedendwatrzy123
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez jedendwatrzy123
-
Globusiku mam nadzieję że po zabiegach lepiej się czujesz .Przedłużaj jeśli się da.Dobrej nocki.Pa. Ja już też lecę na swoją otomanę. Po południu odwiedziłam pieska.Ma się dobrze,merda ogonkiem, jest jeszcze słaby, ale da radę.Zawiozłam mu witaminki i karmę .Jeszcze nie mogę w to uwierzyć.Po takim przypadku, dziś mnie pewnie by chowali. Dobrej noski .Pa.
-
No i co dalej?Jakiś adorator nieustępliwy .Mario trzym się ,tylko nie idż z nim na drzewo . Dziewczynki , co u Was? Anulka , wczoraj pisałaś do nas tak pięknie. Livia zaginęła w dzikim ogrodzie. Dorka jeszcze czuję smak Twojego pysznego ciasta.Dawaj przepis. Dalida , co porabiasz? nie za długi ten urlop? Zmęczysz się kochana. Globusiku ,co u Ciebie? Wybierasz si już na SPA? Czy to jakieś szczególne przyjęcie Ci się szykuje? Chętnie pomogę w przygotowaniach.
-
Dla tego Mario zanim wybiorę się do urzędników ,najpierw telefonuję.Tego nauczył mnie M .Pytam dokładnie jakie kwity potrzebują a potem idę.Oszczędzam czas i nerwy. Niech Ci się miło pracuje.Ciekawam czy idż na drzewo dzisiaj przyjdzie? Pa.
-
Wczoraj gotowałam pomidorową.Mamy identyczne gusta smakowe. Dziewczyny kiedy wyniki maturalne? Czyż to nie dziś?
-
Oj Globusiku bardzo smutne.
-
Cześć Globusiku Cześć Mario. Dobrze że przez chwilę możemy pobyć razem.Mario ja wczoraj Broń Boże niczego złego nie sugerowałam.Goń na drzewo... Co do psinki ,jest takie powiedzenie goi się jak na psie.Nigdy nie wiedziałam o co chodzi.Nie miałam żadnego zwierzaczka w domu .Teraz rozumiem. Co gotujemy?
-
Mario to ten idż na drzewo nie odpuszcza .No , no , jak chłop ucieka z domu to jakiś nieszczęśliwy, chyba.Bądż silna.Albo idż za głosem serca.. Pozdrawiam serdecznie.
-
Prinzessko , wszystkiego dobrego jeszcze raz.Wyglądałaś pięknie. To były piękne chwile w moim życiu, dni , miesiące, nikt nie mógł zabrać mi mojego szczęścia .Minęły lata . Tolerancja mam na drugie imię. Nie zmieniłabym nic w moim życiu, chociaż było różnie.Życzę Ci szczęścia. Globusiku dzięki za piękną pieśń odebrałam po swojemu.U mnie już lepiej , zastosowałam wszelkie specyfiki .Ja też chodziłam na stretching , bardzo pomagały mi te ćwiczenia, ale zaniedbałam i też ciągle obiecuję sobie , że do nich wrócę.Aj tam .Miłej nocki.
-
Cześć, Dalida dzięki za zdjęcie wspomnienia wróciły.Cieszę się że jesteś pełna energii i oderwałaś się troszkę od życia codziennego.Wypoczęłaś ? czy to błogie zmęczenie? Pozdrówki. Teraz czeka Cię SPA.Fajnie że się odezwałaś.Miłej noski. Livio toć to na całą noc robota. Czarne porzeczki też posiadasz? Pyszne i bardzo zdrowe.Wolę od czerwonych. Globusiku takie piękne życzenia na noc ,.buziaczki.
-
Globusiku kochany u mnie tak zawsze.Był stres , teraz nerwy puściły..Kiedyś miałam tak , że kichnęłam i cały kark mi skręciło.Mięśnia w nerwie są cały czas napięte , adrenalina,itp.Odpuszcza ,chwila i masz.Tak ze 2 tygodnie pewnie.Mam plastry przeciw bólowe Fastum żel.Działają przez 8 godz.Trzeba naklejać na kręgi.Co tam , damy radę.Kark już mi się zgina, jest dobrze. Dzięki za troskę.Mój M poszedł do rodziny , ale i tak po powrocie będzie głodny.Co za typ człowieka.Na każdej imprezie , talerzyk pusty on je tylko w domu.Dziwak , nigdy nigdzie nic nie tknie. Jesteśmy na weselu , czy na jakimś innym przyjęciu ,on nic nie je.Wracamy do domu i wtedy zaczyna się.Moi synowie mają to po nim .Ja tu całe życie wszystkich karmię , niechby oni chociaż raz najedli się po za domem.NIE. A ja z wielką przyjemnością.
-
Mario , żonaty ,czy nie , prawi komplementy , jesteś super babka. To dobrze, że jutro wypoczywasz.Znając Cię przez chwilę , dzień pewnie zaplanowany? Ja jutro nie otworzę oczu przed 10 . Mam wymówkę. Plecy nasmarowane, znieczulenie doustene,trochę lżej.Unikam swojej otomany w dzień jak mogę.Nocka była by koszmarna. Zjechała rodzina M , gości się u teściów , ja miałam wymówkę , chociaż wczoraj przyjęłam ich jak należy , tak myślę.Mam chwilę ciszy i spokoju. Jutro na obiad zamawiam pizzę. Ale będą szczęśliwi. Ja też . Miłego wieczorku dziewczynki.Ale tu się wczoraj działo. Pa.
-
Globusiku,świętuj nie przemęczaj się. 15 lat to poważny młodzieńczy wiek.Pamiętam jak w tym wieku reagowałam na zakazy mojej mamy wypominając jej,ze ja mam przecież15 LAT.Mamka mówiła no i dobrze, że tyle masz ,całe życie przed tobą. Teraz śmieję się z tego.Moi synowie jakoś nigdy nie upominali się o dorosłość.Mam nawet spostrzeżenia że w tym błogim stanie dzieciństwa ,pozostali by jeszcze długo. Mario dziś też pracujesz do wieczora? A jak z niedzielą? Mam nadzieję,że wolna.
-
Mam nadzieję że jej działka nie graniczy z Twoją Livio.Toć to wiatr wszystko roznosi. Globusiku dzięki za dobre rady, mam ten żel w domu tylko na razie nie ma mnie kto natrzeć.Po pracy.Ratuję się ibuprofenem .To nie pierwszy raz. Syzyfa mam dziś z głowy. Co planujecie na niedzielkę?
-
Mam nadzieję że jej działka nie graniczy z Twoją Livio.Toć to wiatr wszystko roznosi. Globusiku dzięki za dobre rady, mam ten żel w domu tylko na razie nie ma mnie kto natrzeć.Po pracy.Ratuję się ibuprofenem .To nie pierwszy raz. Syzyfa mam dziś z głowy. Co planujecie na niedzielkę?
-
Witajcie. Dzisiaj nikt nie będzie miał pożytku ze mnie. Skręciło mi kark , prawie nie ruszam głową.Może jakoś się rozchodzę.Miłego dnia Wszystkim.
-
Widziałam te dęby w Trzęsaczu jakieś 5 lat temu.Rzeczywiście robiły ogromne wrażenie. Globusiku , widzę że pięknie spędziłaś wczorajszy dzień .
-
Cześć Livio gdzie tam wypoczywacie.W pracy od 7 . Oczy na zapałki.Ponury dzień , pijmy kawę. Wczoraj przy święcie pozwoliłam sobie na leżakowanie do 10. Miłego dnia.
-
Globusiku fajnie że wpadłaś ,baw się do woli.
-
To wielkie i mądre słowa .Spij spokojnie Livio.
-
Jestem.Pozdrawiam Was serdecznie.Na Ciebie Anulko czekałam , wiedziałam że ukoisz... Globusiku kochany co porabiasz? Livio buziaczki. Dorcia ,jesteś weselsza? Może wypoczęłaś troszkę? Mario jak miną dzionek? Dalida wczasuje? Dziś jest wielkie święto , każda z nas spędza go po swojemu.Ja w skupieniu i ciszy.
-
No cóż. Wszystkie jesteśmy zmęczone po dzisiejszym dniu.Miłej nocki.Śpijcie słodko kochane,do jutra.
-
Witajcie dziewczyny.Ja po szkole, pracy i dentyście.Po obiedzie, kolacji,mam nadzieję.Moja przyjaciółka stomatolog , w prezencie imieninowym zrobiła mi 3 ząbki .Dochodzę do siebie,co prawda wszystko w znieczuleniu , ale fuj, nie lubię. Mario mam nadzieję że jutro dzień wolny? Odpoczniesz .Chociaż nie wierzę w to.Pewnie jutrzejszy dzień zaplanowany i wypełniony na ful. U mnie pogoda przecudna.Nie wieje ,nie pada , 20 stopni.Super. Wreszcie , wakacje.Niech odpoczywają Wszyscy zdrowo , kto ma przywilej korzystania z nich. Pozdrawiam.Pa.
-
Jutro wiozę synka na zakończenie roku szkolnego.On trochę się wstydzi ,nie chce być tak w kółku zainteres.Nie odpuszczę,ma tam być i koniec.Świadectwo ma odebrać,całkiem przyzwoite.Zawiozę go,a potem przyturla się sam.Z górki będzie miał.A ja i tak w zasięgu jakby co. No to zdrowie kochane i dobranoc.Wypadłam Siła wyższa.Pa.Do jutra.
-
Livio kochana ,Anulko, Globusiku ,Pijmy do dna, za Wasze zdrowie dziś piję.Maria dołączy do nas,ale jesteście super .Dopiero teraz mogę coś swobodnie napisać.Cienie mi zza pleców wyszły. Livio, to jest mój ulubiony drink.Serwuję.Dzięki za czar w krainie czarów.Oj, tak wiele bym chciała powiedzieć. Dorka, Dalida,wpadajcie. Dzięki że jesteście.Tak całkiem przez przypadek wpadłam na ten topik.Przeczytałam i zauroczył mnie wpis Globusika.Pomyślałam sobie ,tu zatrzymam się przez chwilę ,taki samotny człowieczek jak ja ,tyle życzliwości w tych babkach ,bez obelg,,wulgaryzmów i pychy.Tyle mądrości wśród dojrzałych kobiet.Tego mi trzeba było.Pa.
-
Stawiam drinki , znowu słodkości, koktajle co sobie zażyczycie. Anulka,okna wymyte,wysprzątane w domku siadaj do wagoniku,pijemy drinki,za moje i Wasze zdrowie. Dalida, choć do nas,pozdrawiam.