Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Andzia-Staś

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Andzia-Staś

    rozszczep

    Witam wszystkich bardzo serdecznie my już prawie zapomnieliśmy o tym ze Stanisław miał rozszczep :), tak cudnie sie rozwija :) jeśli ktoś ma jakieś pytania czy ma ochotę sie spotkać a jest z Warszawy chętnie pochwałę sie moim rozszczepkowym skarbem. W miarę możliwości doradze lub podtrzymam na duchu. :) w razie co podaje adres mailowy anusiag28@gmail.com Buziaki dla wszystkich maluszkow :)
  2. Andzia-Staś

    rozszczep

    ania lublin Stach ma się świetnie!!! jest cudowny i nawet nikt nie zauważa, że miał operację :) gada jak najęty tańczy i spiewa :) Niestety już zaczynam martwić się drugą operacją :( a jak Twoje Maleństwo? pozdrawiam
  3. Andzia-Staś

    rozszczep

    Witam dziewczyny, pozdrawiam Was serdecznie a najgoręcej Wasze ukochane Maluszki!!! Macie pytanka piszcie anusiag28@gmail.com Pozdrawiam :)
  4. Andzia-Staś

    rozszczep

    Iwona my właśnie wybieramy sie na takie badanie do Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu. Teraz to mnie zmartwiłaś ,myślałam że to badanie jest mało inwazyjne i że Stasiek jakoś nie będzie robił problemu a tym czasem Twój wpis sugeruje coś zupełnie innego :(. Z niecierpliwością czekam na dobre rady!!! Pozdrawiam
  5. Andzia-Staś

    rozszczep

    Hej Asik 2102 u nas wszystko odpukac super. nie było zadnej przetoki zęby rosną jeden za drugim nawet w miejscu zszycia :) gada jak najęty skończyl 13 miesięcy a juz od 2 miesięcy chodzi. Urwis straszny :) Ma krzywy nochal ale to ma swój urok. a co tam u Was? Pozdrawiam wszystkich serdecznie i tak jak pisałam już wcześniej jak ktoś ma jakieś pytania to chętnie odpowiem. anusiag28@gmail.com buziaki i głowa do góry!!!
  6. Andzia-Staś

    rozszczep

    Hej dziewczyny, dawno tu nie pisałam :) jak macie jakieś pytania odnośnie operacji to piszcie do mnie anusiag28@gmail.com . Mój Stach jest właśnie pół roku po operacji zszycia lewostronnego rozszczepu wargi podniebienia i wyrostka w IMIDzie. Jeśli będę mogła na pewno pomogę.Pozdrawiam wszystkie mamy i ich pociechy !!
  7. Andzia-Staś

    rozszczep

    Eurestia jak masz ochotę to napisz do mnie. My już jesteśmy po operacji cztery miesiące. Wiem co przezywasz anusiag28@ gimail.com pozdrawiam ania
  8. Andzia-Staś

    rozszczep

    My na początku robiliśmy rekonesans w obu przybytkach. Na jednej z wizyt w Babicach polecono nam Instytut ponieważ operuja ci sami lekarze a po drugie w razie jakichkolwiek komplikacji i tak przewoza pacjenta do imidu. To nam wystarczyło już nie wspomnę o pieniądzach które zostały w kieszeni ale wiem ze niektóre mamy decydują się na Formmed i są bardzo zadowolone. My jesteśmy zachwyceni wynikiem zabiegu w ramach NFZetu. Pozdrawiam :)
  9. Andzia-Staś

    rozszczep

    Oczywiście mam na myśli noc po zabiegu :)
  10. Andzia-Staś

    rozszczep

    Dziewczyny jak my byliśmy w Imidzie to pielęgniarki pozwalały rodzicom przyjeżdżającym z daleka nocowac na oddziale na sali gdzie Maluch spędzał pierwsza noc. Nie wiem od czego to zależy pewnie od ich dobrej woli ale warto zabezpieczyć się i mieć w razie co pewny nocleg. Pozdrawiam
  11. Andzia-Staś

    rozszczep

    Drogie kobitki po co się kłócić i wzajemnie oczerniac czy nasze życie czyli mam z rozszczepkami nie jest wystarczająco stresujące ??!! Proponuje zakończyć temat bo bez sensu są te sprzeczki. Jeśli któraś z mam chce oddać czy odsprzedać ochraniacze pozostawmy im wybór. Skupmy sie moze na dzieleniu wlasnymi doswiadczeniami i radami. Gorąco pozdrawiam wszystkie forumowiczki :)
  12. Andzia-Staś

    rozszczep

    Dziewczyny mój Stasiek miał operacje w IMIDzie nie mieliśmy ochraniaczy i naprawdę nie są niezbędne!!! Pielęgniarki blokują rączki bandażami delikatnie więc te którym nie udało się ich zakupic niech będą spokojne. Ja też się stresowałam objeżdziłam pół Wawy i ich nie dostałam niestety. Panie w Instytucie mają wprawę :), przy całym stresie związanym z operacją choc ta jedna sprawa spróbujcie się nie przejmowac :)
  13. Andzia-Staś

    rozszczep

    Karolam mój syn w styczniu miał operacje zszycia wargi i podniebienia. Z tego co wiem to na sali pooperacyjnej niestety nie można przebywać z maluchem i co najgorsze jest wprowadzony oficjalny zakaz wynajmu pielęgniarek prywatnie. Na pocieszenie dodam ze z nami w szpitalu była mama z chlopczykiem właśnie po operacji wyrostka i podobno jak maluch czuje się dobrze i nie ma komplikacji dzieciaka przewoza na normalny oddział gdzie mogą być rodzice. Mam nadzieje ze traficie na dyżurze panią Iwonke cudowna kobietę która ma serce do opieki nad maluchami pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie mamy i małych bohaterów
  14. Andzia-Staś

    rozszczep

    andziaq85 potrzebne było zaświadczenie o stanie zdrowia dziecka. A w zasadzie to byl papier na którym było napisane jednym zdaniem ,że dziecka ogólny stan jest dobry.Ja w czasie operacji Stacha byłam na urlopie wypoczynkowym za rok 2011 - tak jak umówiłam się z pracodawcą ale z tego co mi wiadomo to na sam pobyt dziecka w szpitalu L4 nie dają bo niby maluch ma opiekę. Pewnie można się starac o zwolnienie jak się wychodzi ze szpitala ale to trzeba sprawdzic. pozdrawiam
  15. Andzia-Staś

    rozszczep

    pancia1990 bardzo mi przykro że taka sytuacja w Waszym przypadku miała miejsce. My też pierwszy raz trafiliśmy na tą kobitę. Od razu nam nie podpasywała i zapisaliśmy się do dr Piwowara na konsultację. Jestemy już 6 tyg po operacji rozszczepu wargi podniebienia i wyrostka. Rzeczywiście widok maluszka po zabiegu jest mało przyjemny aczkolwiek wyobrażałam sobie to jeszcze gorzej. Niektóre dziewczyny z forum wysyłały mi zdjęcia był to przykry widok. Maluch moj miał rzeczywiście zajady z powodu rozciągania pysia przy operacji ale to po 2 dniach zaczęło ładnie schodzi. Powiem szczerze nie potrafię sobie wyobrazic co musieliście przeżywac czekając na świetlicy bez żadnej informacji. Stach zobaczyliśmy po 3 godzinach i była to dla mnie wiecznośc. Co do samej Budner wczoraj byliśmy na kontroli u dr Piwowara i w poczekalni rozmawiałam z mama dziewczynki po obustronnym rozszczepie pysia ktora operowała dr Budner.Miała pieknie zrobiona wargę w ogole nie było widac nawet blizny a mała była 6 miesiecy po operacji. Penie mieliście pecha ale rozumiem Twoją sytuację bo ta kobieta nie wzbudziła naszej sympatii. Jak już pisałam jesteśmy po kontroli. Wszystko się super zagoiło i pan doktor powiedział że Stach ma długie podniebienie co mnie niesamowicie ucieszyło i ciut uspokoiło. Kolejna wizyta po 6 miesiącach ale zapisujemy sie do logopedy w maju wiec i pewnie dr Piwowara odwiedzimy :) życzę wszystkim powodzenia i wytrwałości
×