Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Starbuck80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Starbuck80

  1. Royal stawiam na serie przewrotow - tak jak to robi Olga ja juz sie przyzwyczailam ze po powrocie do pokoju nie zastane jej tam gdzie byla, tylko od razu szukam pod kanapa, i pod meblami :)
  2. My wczoraj miałyśmy chlebowy dzień - dwa bochenki upieczone , czesc zamrozona :) mąka - woda, sol - prawdziwy eco chleb ;) te na zakwasie sie nie krusza.. Jak juz jestesmy przy gotowaniu/pieczeniu - macie sprawdzony przepis na pierogi, jakos z dystansem zawsze do nich podchodze - od razu po zrobieniu sa ok, ale nastepnego dnia jakies takie twardawe, szukam przepisu z ktorego pierogi i po zamrozeniu beda mieciutkie :) Ola ja tez jeszcze nie mam @ i wcale mi sie za tym nie teskni ;)
  3. Helloo alez gorąco - dziś spacer o 9tej rano - jeszcze wtedy było nawet znośnie, drugi raz pójdziemy pod wieczór Beti - Olga też teraz bardziej sie rozprasza przy jedzeniu, ale jak jestesmy same to jest ok :) aaaa i trzymaj lapy daleko od fajek!! :) Dayiel - x-landery zawsze mi sie wizualnie podobały, no skubane zgrabne są :) Inezz - Planeta zamówiona i jedzie do nas :) Gotowała któras kasze jaglana - nie ma glutenu a bardzo duzo wartości odżywczych i dużo zelaza (najwiecej z kasz, tyle co gryczana) ja osobiscie sama bardzo lubie :) kupie jakies mleko 2 i spróbujemy
  4. Kanatika ja sie w temat spacerowek w ogole nie zaglebialam - bo na razie bede korzystac z tej 2w1 ktora mam ale ta wydaje sie calkiem rozsadna no i waga 7,2 malutko dziewczyny chwala jeszcze magic espiro 4
  5. Gratulacje dla Natalii!! Nietoperek trzymam kciuki - i nie mysl ciagle o Kubusiu, jest w dobrych rekach!
  6. Hejka no to Zuza w końcu i Ty zaczniesz się wysypiać u nas tradycyjnie 1-2 karmienia w nocy, i pobudka najczesciej okolo 6tej rano , tak wiec od pol roku nie spalam ciurkiem wiecej niz 4 godziny, co z tego ze Mloda idzie spac o 20tej i spi np do 2 czy 3 jak ja chodzę spac okolo polnocy ;) ale chyba sie juz do tego przyzwyczaiłam Zuzka a jak tam rozszerzanie diety? u nas obiadki idą co raz lepiej, na razie daję jej po pol sloika, plus jakies kaszki na noc Kanatika u nas dni bez spaceru (musi być już wyjątkowo brzydko i caly dzien padać zebysmy nie wyszly - baardzo rzadko) sa jakies takie rozlazle a Mloda marudna, więc dobrze że u CIebie dzieciaki zdrowe i w koncu bedziecie smigać na spacery
  7. Hejka Czopelek Olga tez ma cos takiego nad nosem - czasem jest to bardziej czasem mniej widoczne, pediatra powiedzial ze powinno zniknac (gładkie rozowate) moja bratanica tez cos takiego miala, tylko bardziej widoczne - najbardziej przy placzu, nie pamietam kiedy jej zniknelo ale cos chyba okolo roku, zupelnie nic nie zostalo wiec trzymajmy sie tej wersji :) My dzis trzeci dzien same - ale jutro juz tata wraca, w koncu bedzie do kogo buzie otworzyc :)
  8. Nietoperek u nas wszystkie szczepionki do tej pory byly w nogi ja przemycam warzywka z kaszka - pol na pol to cos zje, samych nie chce, dobrze ze przynajmniej kaszki lubi u nas przyrost wagi 1100 przez dwa miechy, wiec jest ok- idzie 50 centylem, teraz tylko troch w cm podgonila choc czasem mielismy takie przestoje ze przez 2 tyg 100-200g przybierala, może i Kubś tak ma? a ile ma cm? - moze w ogole jest taki drobniutki? Julita ja wczoraj dalam te jablka z marchewka - i dodalam zwyklego kleiku kukurydzianego - i zjadla
  9. My po szczepieniu: 7640g i 69 cm Ja od konca stycznia nie kupilam "kupcego" chleba - caly czas pieke w domu, na zakwasie bez dodatku drozdzy z roznych mąk: pszennych, zytnich, razowych co tam w domu mam :) - zagniata sie w 5 minutek, a potem sie tylko czeka az wyrosnie i piecze w sumie zajmuje to mniej czasu niz wyjscie do sklepu a smak bez porownania :)
  10. i po szczepieniu waga 7640 i 69 cm (tylko jak zwykle sie u dr rzucala, w domu na spiocha wyszlo mi dobre 70 cm) ale mniejsza o centymetry nie wzielam jeszcze pneumokoków - ciągle się jeszcze nad nimi zastanawiam widze że nie tylko moja odmawia sloiczków/warzywek :) dla mnie dynia ze sloiczkow to paskudztwo - Mlodej tez nie podchodzi
  11. Młoda lubi wodę i to jak, więc na razie soków nie będę dawac - niech sie zalewa wodą - przynajmniej prać nie trzeba :D
  12. Kanatika ja tez jestem i będe tu zaglądać! - ale jak sie już przełamiecie to zapraszamy rownież na FB ja tez tam za czesto nie klikam "lubie to" czy tamto a dziewczyny mniej jeszcze nie wyrzucily hehehe naprawdę te grupe mozna traktowac jako zwykle forum Kolejne sloiczki nie pasuja - generalnie zaden obiadek jej nie smakuje, deserki tez nie - tylko kaszki wcina , tak okolo 100ml dzis nawet ugotowalam ziemniak/marchewka/pietruszka i zrobilam mixy ale tez nie chciala jesc, krzywi sie i odwraca buzie, no i nauczyla sie pluc co przy jedzeniu nie jest fajne :) zółtko tez przemycam w kaszce - ugotowane na twardo Jutro mamy szczepienie, po poprzednim Mloda miala gorączę, mam nadzieję że tym razem będzie lepiej, po pierwszych dwoch nie miala no i zważymy - ciekawe ile wazy, ostatnio mam wrazenie ze jakos podgonila z waga, fotelik jest taaki ciezki ;)
  13. ziemniak ze szpinakiem jest po 4 m-cu (bobovita) - tez nie smakowalo :D Ewa ja na razie dopiero raz podalam zółtko- wczoraj więc trudno mi powiedzieć, za kilka dni CI napiszę
  14. Mloda spi bez poduszki - teraz potrafi sie przekrecac w lozeczku na brzuch, albo jak ostatnio czesto spi na boku wiec tym bardziej balabym sie tej poduszki jak dziecku wygodnie to chyba nie ma sensu
  15. u nas przez te serie przewrotow zupelnie przestala cwiczycz podnoszenie pupy i nie podejmuje zadnych prob raczkowania - no bo po co - jak ona w ten sposob dotrze tam gdzie chce :/ bedzie mi tak jezdzic do roku heheh paskuda jedna ;)
  16. Nietoperek wyslalam Ci maila Majcys - najtrudniejsze sa poczatki, pamiętam jak Barbera odstawiala najważniejsze dla dziecka jest pierwsze pol roku! wiec to co najlepsze jej dalas :) ja mam zamiar jeszcze ze 2 miesiace karmic - ciekawe jak mi pojdzie odstawianie, choc juz teraz czuje ze lekko nie bedzie :/
  17. Nietoperek - ja na FB udzielam sie tylko na tym forum, jakos tez sie w tym wszystkim nie odnajduje - przynajmniej na razie :D i powiem Ci ze jest fajnie a tak z tymi smiechem to u nas tak samo - czasem juz sil nie ma tego neurologa to skonsultuj w razie czego, lepiej niczego nie przegapic u nas dwie drzemki - bo dwa spacery :)
  18. hejka wrocilismy od dziadków na wsi - kurcze co jest w tym wiejskim powietrzu Młoda potrafila przespac 1,5 godziny w wozku STOJACYM, w mieście musze chodzic - jak tylko sie zatrzymam to po chwili sie budzi, cwaniara ale dzieki temu jakie mam nogi ladne hehehe :) dba o mamusi kondycję Mloda nauczyla sie przewracac z brzucha na plecy przez lewy bok - do tej pory tylko przez prawy (ma lekkie napiecie prawej strony wiecj jej zdecydowanie latwiej jest) nadal woli przez prawa ale co raz cześciej zdarza sie i przez prawą stronę nadal nie lubi sloiczkow - obiadkow - nie zje nawet 1/3 i to z taka mina:/, deserkow zreszta tez :) dzis dalam jej zwyklego ugotowanego ziemniaka, rozgniecionego z woda na papka i jadla - nie wiem co jej nie pasuje ;) dobrze że kaszki lubi, jajko tez przemycam z kaszka :) jak juz zaczela podjadac to nie pije tak duzo mleka i teraz zdarzaja mi sie "wycieki" niech mi sie tu juz normuje bo takie akcje to ja mialam chyba w 2 miesiacu po porodzie ostatnio :) dziwne to ;) a tak w ogole to straszna smieszka z niej - bardzo często sie smieje w glos, i to nie wiadomo z jakiego powodu np. robię rozgrzewke - jakies wymachy, skłony a ta w smiech i tak za kazdym moim sklonem :) rozgrzewka - bo zaczełam znów biegać- juz zapomniałam jakie to fajne jest - ostatnio 2 sezony temu biegłam... biegam wieczorem - jak już Młoda spi - na razie wychodze na jakies 40 minut, stopniowo zwieksze do godziny dzis kicha bo pada i pada.. a na FB to zapraszamy zapraszamy - jest tam Mzelle, Barbera, Dree, Le soleil, Szun, Kasia na poczcie jest kontakt - fajnie byłoby jakbyście dołączyly :)
  19. helllo ;) w końcu w domu - trochę odpoczęliśmy na wsi u dziadków ale co dobre szybko się kończy... ale żeście natworzyły :D fajnie - nie ma to jak kafe- lekturka :) na początek witam i ja Martę i córeczki! - rocznik 80 - piękny rok ;) hehee sami fajni ludzie :D Inezz - w takim razie PLANETA wysuwa się na prowadzenie :) Ty lepiej zrób test hehe - mamy trzymac kciuki??? :) Ewa - tak to jest, niby fajnie że cała rodzinka w domu, ale rzeczywiście dni są wtedy jakieś takie rozwalone i pozniej trzeba kolejne dwa dni żeby wszystko wróciło do ustalonego porządku :) Młoda nauczyła się przewracać z pleców na brzuch przez lewą strone, wcześniej miała opanowaną tylko prawą, choc nadal woli prawa - jak Wy ogarniacie te dzieciaki ? bo u nas caly czas serie i non stop muszę ja zbierać z różnych miejsc mieszkania - turla sie aż się jej kończy powierzchnia - czyli pod drzwi, meble, łóżko ... nie nudzi się jej to godzinami ... trzeba bedzie myc cześciej podłoge ;) po 6tym m-cu zaczęłyśmy kaszki i słoiczki - kaszki są ok, przynajmniej te 100ml zje - łyżeczką ale słoiczki to jakas tragedia - żebyście widziały jej minę - jakby conajmniej tran jadła albo dziwne rzeczy na razie byly: marchewka, marchwka z dynia, ziemniak z dynia, ziemniak ze szpinakiem, jarzynowa i wszystko jest bleee no może sama marchewka jeszcze jako tako jakie słoiczki u Was najlepiej podchodza? oczywiscie bedziemy próbować dalej - powoli powoli polubi - mam nadzieje :D i uwielbia wodę, w sumie to wygodne przynajmniej sie nie brudzi :) ale nie wiem ile mam jej dawać tej wody - w końcu moje mleko też pije i nie ma chyba sensu jej tak duzo tej wody dawać ? Ostatnio zmierzylam ja na spiocha - dzieki temu moglam w końcu ją ladnie rozlozyc i wyszlo 70 cm, bo tak normalnie to sie nie da :D wagowo dowiem się we środę - bo mamy wizyte i szczepienie ale pewnie cos okolo 7600
  20. Kitka - trylogia Millennium zaliczona - super i też polecam! i kilka ksiażek Lacberg , teraz na mnie czeka niemiecki bękart polecisz jeszcze jakiegoś autora? - skoro widzę ze gusta podobne ;) ja wypozyczam bo nie mam gdzie trzymac ksiazek, a teraz kupilismy kindla więc będzie elektronicznie ;) Ineezz - jeden z moich dwoch typów to tez Planeta ;) Jak tak chwalicie ten vichy to moze i ja zakupie, bo do tej pory to czy uzywalam kremu za 20 czy za 50 to nie widzialam roznicy, wiec i do tych viszowatych sceptycznie podchodzilam ;) tez Młoda "ćwiczyłam" przy pomocy TV - nie lubiła patrzeć sie na lewa strone ale jakos na tv mogla hehehe
  21. Milena - ja przeczytalam wszystko co on napisal - teraz kończe ostatnioą trylogie 1Q84 buuu jak ja nie lubie konczyc ksiazek... z takich jego lzejszych to Norwegian Wood i Kafka nad Morzem a z takich bardziej abstrakcyjnych to Koniec Świata i Hard-boiled Wonderland np zreszta ja nie jestem obiektywna - cokolwiek on nie napisze to ja lykam :D
  22. Majeczko buziaki od Cioci Starbuck i Olgi :)
  23. oo temat książek - ja tez poczytuje czesto gesto, po urodzeniu Olgi troche mniej ale juz wracam do tego :) uwielbiam ksiązki Haruki Murakami - któras czytala cos jego? specyficzne ale mi sie podobaja
  24. fotka - mniam mniam u mnie przed chwila omlecik z żółtym serem i oliwkami ;)
  25. aaa panel - to Olcik kupiła i wrzucila linka - bo ja tez sie zastanawiam nad czyms takim i poprosilam ja zeby napisala co wybrala :) a juz myslalam ze mam sklerozę :) dziwne z tym vibrucolem - ja kupowalam na recepte, - taki pomysl lekarza zamiast czopkow glicerynowych - ale oczywiscie nie dzialaly - wiec sobie opakowanie bez jednej sztuki lezy w lodowce i czeka, ale lepiej zeby sie nie doczekalo zlych dni Olgi :) Edith :* oby wszystko jak naszybciej sie ulozylo! MŁodej na razie raczen nie idzie jedzenie sloiczkow - jeżeli moge tak powiedzieć po 4 razach, marchewka bee, marchewka z dynia tez bee chyba kaszka najlepiej jej idzie - ale to tez nie sa oszalamiajace ilosci a tak to troche zje a potem zamyka buzie i koniec jedzenia, a glodna jest bo pozniej na piers sie rzuca, co lepsze to nawet na butelke z sama woda :) marchewka marchewka ale slodka kaszka tez nie pasuje?- ech te dzieci
×