Endlessly

To prawda, że poprawia metabolizm. Ja jem na prawdę mało a codziennie rano zaliczam kibelek. Dziś nawet dwa razy.

Oj ja też zazdroszczę. Ale cóż,kto się wcześniej wziął ten ma wcześniej efekty;)

Ciąży?!:D:D:D Diecie miało być:P

Ja u mojego w domu to już nawet nie mówię, że jestem w ciąży bo babcia kwituje: "A Ty wiecznie na diecie jesteś":P Też byśmy gdzieś poszli na Andrzejki. Niestety, nie mamy z kim dzieci zostawić. Więc sylwester też w domku.

Ashanti 27 miała trochę problemów, ale od czasu do czasu zagląda:)

No ja miałam 33,2 jak startowałam. Teraz mam równiutkie 30:D:D:D

No ja też właśnie wskoczyłam z I stopnia otyłości na nadwagę:)

Belmondzica XXXL-> Dzisiaj jak będziesz miała chwilę czasu to o 13.40 na TVN ma lecieć program "Sekrety chirurgii". To polski program. I dziś tam będzie dziewczyna, która przez nadwagę nie może zajść w ciążę i urodzić dziecko. Nie wiem co tam dokładnie będzie, ale może warto oglądnąć. Bo wiem, że Wy też się staracie:)

No ja też mam karuzelę w głowie. Młody taką mi nockę zafundował, że na dobre położyłam się koło 6 a wstałam o 8.30. A tak w ogóle to witajcie w pierwszy grudniowy poranek:)

Da się uratować storczyka, któremu odpadł właśnie ostatni kwiatek?:D:D:D

Jestem, jestem, jestem:D Mój był dzisiaj w Berlinie sprawy pozałatwiać to ja dzieciaki w samochód i razem z Nim. Ale w pogodę nie trafiliśmy i nici ze spacerowania. kiwi1988ldz-> masz już to hasło? Wyślij maila na naszą skrzynkę i któraś Ci odpisze z hasłem:)

A ja kupiłam sobie przed chwilą nowy... durszlak:D Bo ostatnio mały się nim bawił, po czym wstał, stracił równowagę i wpadł do niego tyłkiem:P Ciężko było przecedzić makaron kiedy połowa bokiem ciekła:D:D:D

Ale tu przez południe psychoterapeutycznie się zrobiło:P Ja rozumiem, że kolega może mieć problem. Mój mąż nigdy do mnie nie mówił z podtekstem ani nie mówił, że jestem gruba czy coś, ale wiem, że chciałby, żebym znowu była szczupła. Ja też lubię jak On dobrze wygląda, jest ogolony, ubrany itd. Tylko drogi kolego Twoja żona musi sama zrozumieć, że już nie chce tak wyglądać bo jak Ty będziesz naciskał to boję się, że to wszystko pójdzie w odwrotną stronę niżbyś chciał. Musisz tu jakimś sposobem zadziałać.

Do niektórych wypowiedzi tutaj: Uroda przemija, poziom IQ niestety pozostaje na całe życie taki sam.

Ile ludzi tyle marzeń:P

Belmondzica XXXL-> No ja nie pomogę, jestem pedagogiem:P

A ja dzisiaj wyjątkowo dobrze się czuję. Po mimo tej pogody.

Suann, suwaczek się aktualizuje automatycznie w stopce kiedy Go zmienisz na strażniku:)

Poszło:)

Ja to bym chciała te 5,1 co mi do 80 zostało zrzucić do świąt:D Na początku miałam plan do 78, ale teraz myślę realnie:P

foxy roxy-> No ja też rano, na czczo i po siusiu:P I co prawda w piżamie, ale ja się zawsze w niej ważę więc ona tu nie ma nic do rzeczy;)

No i ja Was witam. Dziś mija mi 3 tygodnie diety. Zauważyłam, że teraz już zaczynam wolniej chudnąć. Póki co od niedzieli tylko 0,5 kg. Ten największy nadmiar już ze mnie zszedł;)

Ja powoli uciekam. Te dziewczyny co mają hasło niech wchodzą na NASZĄ skrzynkę i przesyłają hasło dalej. Tzn. tylko tym dziewczynom co piszą z nami na stałe;)

foxy roxy-> na pewno nie wycieknie. Ja też zaraz wysyłam:)

Wysłałam hasła:) I ja zaraz prześlę aktualne zdjęcie:)