BLackRosssa

Witam, Dzidzia przeniosła się wyżej i jak ręką odjął, dziś brzuch nie boli :D Odżyłam. Malentko - śliczny brzuchalek. Piszecie o tym piciu :) Ja też najpierw mało piłam - ok. 1,5 l dziennie, ale lekarz powiedział, żebym więcej piła, bo wód płodowych mam tyle co trzeba (ale mało). Więc teraz ze 2-2,5 L staram się w siebie wlać :D Nawet przekonałam się do tej niedobrej niegazowanej ;) Zaprawiam cytrynkiem i daję radę. No i więcej zup gotuję na obiadki.

******************************PRZYSZLE MAMUSIE**************************** NICK............WIEK....T CIĄŻY...D. PORODU.....Pł. (Czuje/Wie) Zussanka........26.........34.........17.07.2012.......An toś p.KwiatPolny...20.........33.........17.07.2012.......có rcia ? przyszlamama.25.........31..........30.07.2012......synek / Alcia28.... .....28.........31........ .03.08.2012......córeczka Igieleczka......21.........30....... ..03.08.2012 Uspavanka.....27.........30.........03.08.2012 Talusia...........20.........29.........10.08.2012 Izka.............26..........30.... ....12.08.2012...............Nikola Nietutejsza... 28..........29.........13.08.2012............ synek Jaś Unia77...........34.........30.........15.08.2012......c reczka Natalia Doti..............24.........30.........17.08.2012....córec zka/Kornelcia Moniq123........27.........28.........17.08.2012 Maniusia89......23.........28.........21.08.2012......Syn ek Alanek Inflagranti.......29.........28....... .22.08.2012 Kinia1109........27.........29........ 24.08.2012.......córcia Alicja Oliwia27l ........28 .........28........24.08.2012 Marti884.........28.........29........27.08.2012...... Córeczka Maja fabi784...........28.........28........27.08.2012...... Synek/? Danuti............24.........27........28.08.2012.......c órcia/SYNEK KAJKA30..........30.........27........30.08.2012 MEGAN86.........25.........28.........01.09.2012...... SYNEK DAWID Nowa_84.........28.........27.........01.09.2012... ..CÓRKA! Zuzinka Kama..............29.........26.... ....02.09.2012..... synek (Manuel) Amefa.............23.........28.........03.09.2012...... Jasiek Nika0503.........22.........26.........05.09.2012 asia 5 wrze 2012.24........27.........05.09.2012.córeczka /Gabrysia? Joanna............26.........23.........06.09.2012....... synek/? Polcia91...........20.........23........ 08.09.2012 MamciaJ...........26........ 22.........09.09.2012 Tala1011101190..21.........25.........09.09.2012.......sy nek Staś Dagusia82.........29.........22........10.09.2012 Wiewióreczka_...24.........22........11.09.2012 Invictia............24.........24...... .11.09.2012........córeczka Malentka...........24.........26....... 13.09.2012.......synuś/?? Plotka..............26.........26........14.09.2012...... .SYNEK FILIP Kaliwia.............24..........25....... 14.09.2012.......córcia/Natalka Tajeczka...........28.........23....... 16.09.2012........córcia/ Kasiulek91.........21.........23.... ...17.09.2012........synek? BlackRosssa.......28.........26..... ...19.09.2012......córcia/Monisia PolaL...............32.........22.........22.09.2012..... ..córcia Ulci.................26........25........25.09.2012..... ..synuś Tymon Czarnulka18......18.........24........27.09.2012.......co reczka Tusia 21............23........14........20.10.2012........córcia/ ? ****************************SZCZĘŚLIWE MAMUSIE***************************** Nick.............Wiek..........Data Porodu..........Syn/Córka........Imię Pysiulek...........20..............11.03.12............. . synek.....Lukasz

Amefa - to zmywacz mi się wylał :D A lakieru zostało, tyle, że na drugiej ręce na dwóch paznokciach, do tego czarny. Na szczęście w tej butelce jeszcze kropla zmywacza się ostała i zmyłam do końca. :)

Ja uratowana, już nie śmierdzę, ale pralka... koszmar. Płukanie nie pomogło. Zalałam więc płynem do czyszczenia i włączyłam normalny tryb. Co do skurczów, które Amefko opisujesz to właśnie może być lokator :) Nasza Miśka dzisiaj przechodzi samą siebie. Najlepszy do kopania jest mój prawy dół biodrowy. Chyba ćwiczy pedałowanie :D Kocham każdy kopniaczek, ale dziś jestem wymordowana.

Dziewczyny ja to się nadaję do cyrk chyba... :) Zmywałam lakier z paznokci i nagle buteleczka wyślizgnęła mi się, ale wyskoczyła w górę. Ochlapałam sobie włosy, ciuchy, podłogę i... wpadła do lekko uchylonej pralki. Nie wiem jaka to była trajektoria lotu, ale niezła akrobacja. Butelka świeżo otwarta, więc sporo tego. Zapach w całej łazience przedni... :D

Dzięki Megan :) Na początku ciąży schudłam 4 kg. Teraz już jestem 1 kg na plusie w stosunku do stanu 'sprzed". Czyli można powiedzieć, że przytyłam 5 kg w 3 m-ce.

Ale produkujecie :D Mnie coś sen chwycił. Męczę się cały dzień z tą kolką. Jak na lewym boku leżę, to spoko, nie boli, jak się poruszę to przy wstawaniu masakra. Siedzieć też nie daje rady. Tylko spacerować, ale nie będę przecież po domu w kółko chodzić. Eh... No -spa nie pomogła. Nic nie pomaga, tylko leżenie na tym boku. Normalnie bok mi zwiędnie. Może M wróci to coś zaradzi... Fajne macie wózeczki :) Ten Malinowy wczoraj widziałam w tramwaju. Ładnie na żywo :) Brzuszki przecudne. To my dziś rano - 25 t: http://dl.dropbox.com/u/59469266/25t.jpg

Mejew - owszem, jest uznawana za donoszona, ale każdy dzień "pobytu" dzidziusia w brzuszku jest dla niego pozytywny. Oczywiście jeśli wszystko jest w porządku. Więc po co mu to skracać, jeśli nie ma ku temu powodów?

Amefa - wodą się nie przejmuj. Nawet przed operacją, jak zabrania się ludziom pić i jeść, każe się połknąć tabletki np. na nadciśnienie, bo więcej szkód wywoła pominięcie dawki leku, niż tych kilka łyków wody. To krwi nie rozrzedzi!! Nie taka ilość. Dobrze zrobiłaś. A na zatkane ucho możesz spróbować zatkać nos i usta, przełknąć ślinę parę razy lub w ostateczności usiłować dmuchnąć. Jak to nie pomoże, weź żuj gumę, czasem pomaga, bo te ruchy oddtykają kanał. Jak nie pomoże to musisz przeczekać. :) U mnie w ciąży to bardzo częste. Pomagają te zabiegi, albo samo przechodzi po zmianie pozycji. Ja nowe ciuszki teraz piorę z naszymi. Tak wstępnie. Nowe i używane. Drugie pranie zrobię później :)

Mejew, z tym praniem to nie takie głupie :) Zawsze można zacząć od porządków w swojej szafie :D Ja mam zamiar prać i prasować gdzieś z miesiąc przed. Myślę, że rzeczywiście fakt, że koleżanki są "po" nie bardzo Ci pomaga. Ja mam koleżankę, która jest w ciąży o połowę młodszej i taki układ mi się podoba. Odwrotnie, to też bym się bardziej niecierpliwiła.

Mejew - witam, ja jestem od jutra w 26, czyli zostaje mi 14 tyg. Tyle, że mi na razie bardzo szybko leci czas. Jestem w ciągłym ruchu. Jak nie wiem co robić, to wymyślam. Najgorsze jest siedzenie i myślenie. Może zrób coś tylko dla siebie. Masz teraz na to okazję, bo póżniej będzie Dzidziuś na pierwszym miejscu. :) Ja nadrabiam zaległości na dvd, książkowe, sprzątam, eksperymentuję w kuchni, robię kartki na różne okazje itd. I jakoś ten czas leci

Amefa - dałaś radę :) Super. Czarnulka- bardzo ładne imię. Znam 2 Dagmary i są bardzo fajnymi dziewczynami :) Moja Kluseczka od wieczora daje mi się we znaki. Wczoraj dostąpiłam kolki jelitowej, bo jakoś tak się ułożyła. Dziś obudziłam się o 7:00, bo Tancerka namiętnie kopała właśnie w obolałe miejsce... Na lewym boku z kolei coś mnie "bodło" w żebra i drętwiało. Wczoraj doktor spytał, czy już czuję, że to z górki, a mnie się dopiero zaczyna wspinanie na K2 :D Ale i tak pomimo niedogodności uwielbiam patrzeć na kopniaczki :)

No Amefko - trzymam za Ciebie kciuki :) A Moniśka to teraz kopie jak oszalała :D Chyba jej się znów tańczyć chce :D

Wróciłam od gina :) Wszystko w porządku. No i dostałam dyspozycję na glukozę. Muszę się w sobie zebrać i pójdę :D

Witam Dziewczynki, Zussanko - współczuję Ci bardzo. My wróciliśmy wczoraj dość późno z naszej wyprawy. Wesele udane. Bąbelkiem troszkę potrzęsłam :) Podobała Jej się mocna nuta :D Na szczęście deszcz nas oszczędził. Dziś mam wizytę u gina, zobaczymy co tam słychać w brzuszku.

Witam, piszę tuż przed wyjazdem :D Póki herbatkę spokojnie popijam :D Dobrze piszesz Kwiatku - nie ma się co martwić na zapas. A jak już się przydarzy cukrzyca, to trzymać się diety i pozytywnie myśleć. Pewnie też będę miała teraz zlecone badanie. Nie tyle wyniku się boję, bo na to nie mam wpływu, ale wiadomo - samego badania. :) Plotko - sukienka meeeeega :) Cudna. Elegancka i sexi. Będziesz w niej wyglądała bosko. U nas leje. Mam nadzieję, że jutro choć na chwilę przestanie, bo szkoda mi tej Panny Młodej... Trzymajcie się Dziewczynki. I najważniejsze!!! Ponieważ w każdym z nas zawsze tkwi dziecko (teraz i dosłownie ;) ) : WSZYSTKIEGO NAJWESELSZEGO Z OKAZJI DNIA DZIECKA :D :D :D

Dotarłam do domku po wielkiej wyprawie do galerii... :) Zakupiłam rajstopki ciążowe. Oczywiście nie ominęłam H&M i trafiłam akurat na dwupak body w promocji. Mężulek się ucieszy, bo jedne są białe z zapisem I LOVE (w postaci serduszka) DAD :) , a drugie są białe w czarne paseczki :) No i przed chwilką dostałam paczuszkę ciuszków. Wybierałam teraz różne rozmiary, żeby było na "potem" :) Fajnie Dziewczyny, że dzisiaj pisałyście dużo o kosmetykach. Ja jeszcze o nich nie myślałam, ale dziki Wam, mam już jakieś pojęcie ;)

Ha ha ale się uparłam na przekręcenia Twojego nica - przepraszam. Malentko miało oczywiście być. ;)

A powiem Ci Maltenko, że też się cieszę :D Uwielbiam wesela. I jeszcze jestem "na siłach" to skorzystam. Za 2 tygodnie następne. :D Więc u nas urodzaj.

Witam, ja to od rana się pakuję, żeby niczego nie zapomnieć na to wesele :D Biorę oba stroje i będę decydować :D Maniusia - mi przeziębienie przeszło po takich środkach: Prenatal GripCare, herbata z lipy (na wieczór), na ból gardła brałam Sebidin, na kaszel - syrop z prawoślazu; a oprócz tego mleczko z miodem i masłem. Może Tobie coś z tego podpasuje :D

O widzisz Amefko, dzięki, nie pomyślałam o opcji "z przebraniem" :D Dobry pomysł. Bo sukienka zbyt cienka do rajstop i się będzie "czepiać".

Witam, właśnie weszłam do domku. Parę rzeczy dziś załatwiałam. W sobotę idziemy na wesele. No i jak na złość zapowiedzieli deszcz i ochłodzenie, a ja mam bardzo letnią kieckę... Znalazłam inny strój. Tylko się zastanawiam czy się nada... To spódnica (taka dość strojna, bo w kwiatki, z jakimiś koralikami), bluzeczka, a na to żakiecik. Myślicie, że mogę tak iść?

Witam. :D Odsypiałam imprezkę. Powiem Wam, że moja Malutka jest koneserką dość mocnej muzyki. Jak włączali w lokalu coś "lżejszego" to był kop, a jak coś ostrzejszego, to błogostan :D

Witaj Plotko :D Super, że wyjazd udany. Zawsze świeże powietrze jest niezastąpione, zwłaszcza, kiedy codziennie pracujesz. Biedny psiaczek. Poczochraj go za uszkiem ode mnie. Biedactwo.

Alcia - ciekawa ta wanienka :) Fajne ma wzorki :)