BLackRosssa

:) Rzeczywiście, że my się powoli kwalifikujemy na jutrzejsze Święto :) A w Dzień Dziecka... trzeba zjeść coś pysznego, żeby Dzidzia posmakowała w wodach :D

Poznański Kwiatku - dzięki za pomysł, kompletnie zapomniałam o cudownej Melisie (może choć jako placebo zadziała). Co do Twojej "uczuciowości"... nie przesadzasz, bo ja moje psiaki też bardzo kocham i tęsknię za nimi. Bardzo przeżyłam fakt, że musieliśmy oddać moim rodzicom mojego ukochanego maluszka, ale taka była sytuacja i to było jedyne wyjście. Byliśmy w trakcie przeprowadzek, niepewne miejsca, ciągłe podróże... A teraz psiak tak się zadomowił, że nie mam serca go znów zabierać i mieszać mu w łebku. Cieszy się jak przyjeżdżam i ... nie płacze jak wyjeżdżam. Widzę, że jest szczęśliwy, a to dla mnie najważniejsze :)

Alcia - śliczne ubranka :) Podoba mi się ten pajacyk z muffinkiem :D Uwielbiam ten motyw na ubrankach :)

No i Malentko zapomniałam pogratulować ukończenia pracy. Teraz pozostaje trzymać kciuki za obronę :D Swoją drogą to i Dzieciaczek będzie miał tytuł naukowy ;) Ostatecznie też będzie brał czynny udział w obronie :D Megan - w sumie kontrola, choć na pewno coś jest do robienia, bo przed ciążą chodziłam z zamiarem naprawienia wszystkiego i przerwałam. Coś tam zatem zostało :/

Dzięki Malentko. :) A z tym dentystą to sobie obiecałam, że teraz pójdę i resztę po ciąży, bo się nerwowo wykończę.

:) Oj czasem moje bezpieczniki też się przegrzewają :D To moje pierwsze wakacje bez wyjazdu na kolonię (co roku byłam wychowawcą) :) Jak ja się odnajdę bez dzieciaków...

Zussanko - to naturalny bunt. Ja też nie należę do osób domolubnych. ;) Zawsze byłam bardzo aktywna. W ciąży jestem w domku, bo nie było sensu szukać etatu, więc gdzieś dorywczo mi się udawało pracować. Nieraz mężulka nie ma dłużej, to mnie trafia :D Kochana nie można się zatracać. Ja postanowiłam w ten czas robić coś na co z reguły brakowało mi czasu. :D Oprócz oczywiście dbania o mieszkanko. :D A ponarzekać czasem trzeba.

Zussanko - nie dziwię Ci się. Też bym tak zareagowała. :) Odbijesz sobie kiedyś :D

Witam Dziewczynki. Skoro mówicie, że ten termometr taki fajny to chyba go sobie też obejrzę :D Poznański Kwiatku - ja też nawet nie myślałabym o uśpieniu psiaków. Prędzej popytaj wśród znajomych czy ktoś się zaopiekuje, albo... zrób zbiórkę karmy dla nich. Zawsze możesz poprosić znajomych o pomoc. :) Dziękuję za słowa otuchy ... :) Strasznie się stresuję dentystą i nie potrafię się uspokoić. To nie na moje nerwy. Normalnie zawsze mam stres, ale nie taki jak teraz. Staram się sobie wytłumaczyć po dobroci, groźbami i nic... Głupol ze mnie jak nie wiem co...

Dziewczynki u nas cały czas ciepło, ale bardzo przyjemnie. Ja też skorzystałam z Lidla. Moja mamcia mi kupiła pieluszki i bodziaki, a dla mnie tą szarą tunikę, bo mam deficyt takich dłuższych bluzeczek. Maniusia - ja już zauważyłam u siebie siarę. Kilka kropelek nieraz wieczorem. Jestem na początku 24 tyg. :)

Witajcie :) Goście byli, pojechali. Poplotkowałam :) Nawet do północy posiedziałam. Choć teraz chodzę zmęczona i pewnie nie raz dziś zalegnę :D Dziś u nas wymarzona pogoda. Ciepło, ale wieje odświeżający wiaterek. Tak to ja mogę funkcjonować... Jutro idę do dentysty... już się boję.

Ulci - dziękuję za przepis. Wykorzystam na pewno, bo wygląda smakowicie :D Już sobie zapisałam stronkę, żeby nie umknęła :D No i GRATULUJĘ zakupu :D Super, że już masz to cudeńko w domciu. Jaki kolorek w końcu wzięłaś?

He he Malentko - jak zobaczyłam rabarbar, to aż mnie skręciło na drożdżaka :D I nie ważne, że teraz moja kuchnia płonie żywym ogniem, ważne, że pachnie nieziemsko :D

Witam Dziewczynki Wróciłam po zakupach. Koszmar. Zaraz ducha wyzionę. Ciasto piekę , bo znajomi przyjeżdżają, ale masakra w domu :) A ciasto pyszne - drożdżowe z rabarbarem :D AsiaOle - super projekt :) Ekstra będzie wyglądało na ścianie. :D

Dziękuję za linka :) Obejrzę sobie :)

No może i racja... Ja się na razie nie określam, bo nie wiem :) Jak zwykle -wyjdzie w praniu. Może być tak, że ten ochraniacz będzie utrudniał nam życie i zdejmiemy go. Jednego jestem pewna - opinie opiniami. Zawsze są różne i trzeba samemu wyciągać wnioski. Żałuję, że nie oglądałam tego odcinka. Najważniejsze to nie dać się zwariować.

Świetne te koszulki. :) Z tym ochraniaczem to myślę, że nie ma co szaleć. Ja mam ten co w komplecie przysłali i pewnie go założę. Zwłaszcza jak dziecko będzie większe i będzie wędrowało po łóżeczku. AsiaOle - mi podczas USG pan potrząsał brzuchem, żeby dzidzia się odwróciła, to tętno też jej się zmieniało, bo się wkurzała :) Być może Twojemu Maluszkowi też coś nie pasowało. (tak jak my - w jednej chwili jesteś spokojna, a sekundę później wali serducho, bo się zdenerwujesz) Może wiesz dodatkowo Ty się zdenerwowałaś i dziecko to przejęło.

Oj Asiu nie zauważyłam :) Dzięki :D

******************************PRZYSZLE MAMUSIE**************************** NICK............WIEK....T CIĄŻY...D. PORODU.....Pł. (Czuje/Wiem) Zussanka.......26.........32............17.07.2012......S YN EK Antek p.KwiatPolny...20.........31.........17.07.2012.......có rcia ? przyszlamama.25.........30..........30.07.2012......synek / Alcia28.... .....28.........29........ .03.08.2012......córeczka Amelia Igieleczka......21.........26....... ..03.08.2012 Uspavanka.....27.........26..........03.08.2012 Talusia...........20.........26.........10.08.2012 Izka.............26..........29.... ....12.08.2012...............Nikola Nietutejsza... 28..........26.........13.08.2012............ synek Jaś Unia77...........34.........27.........15.08.2012......co reczka Natalia Doti..............24.........27.........17.08.2012....córec zka/Kornelcia Moniq123........27.........28.........17.08.2012 Maniusia89......23.........26.........21.08.2012......Syn ek Alanek Inflagranti.......29.........27....... .22.08.2012 Kinia1109........27.........27........ 24.08.2012.......córcia Alicja Oliwia27l ........28 .........27........24.08.2012 Marti884.........28.........27........27.08.2012...... Córeczka Maja fabi784...........28.........25........27.08.2012...... Synek/? Danuti............24.........24........28.08.2012.......c órcia/SYNEK KAJKA30..........30.........24........30.08.2012 MEGAN86.........25.........26.........01.09.2012...... SYNEK DAWID Nowa_84.........28.........26.........01.09.2012... ..CÓRKA! Zuzinka Kama..............29.........24.... ....02.09.2012..... synek (Manuel) Amefa.............23.........26.........03.09.2012...... Jasiek Nika0503.........22.........23.........05.09.2012 asia05.09.2012..24........23.........05.09.2012.....córe czka Joanna............26.........23.........06.09.2012....... synek/? Polcia91...........20.........23........ 08.09.2012 MamciaJ...........26........ 22.........09.09.2012 Tala1011101190..21.........25.........09.09.2012.......sy nek Staś Dagusia82.........29.........22........10.09.2012 Wiewióreczka_...24.........22........11.09.2012 Invictia............24.........24...... .11.09.2012........córeczka Malentka...........24.........24....... 13.09.2012.......synuś/?? Plotka..............26.........24........14.09.2012...... .SYNEK FILIP Kaliwia.............24..........24....... 14.09.2012.......córcia/Natalka Tajeczka...........28.........23....... 16.09.2012........córcia/ Kasiulek91.........21.........23.... ...17.09.2012........synek? BlackRosssa.......28.........24..... ...19.09.2012......córcia/Monisia PolaL...............32.........22.........22.09.2012..... ..córcia Ulci.................26.........22........25.09.2012..... ..córeczka/synuś Tusia 21............23........14........20.10.2012........córcia/ ? ****************************SZCZĘŚLIWE MAMUSIE***************************** Nick.............Wiek..........Data Porodu..........Syn/Córka........Imię Pysiulek...........20..............11.03.12............. . synek.....Lukasz No to już 24 :D

Amefa - cholestaza to potworne swędzenie i nóg i dłoni, zwłaszcza wieczorne. Czytałam, że nie przeoczysz tego, bo będziesz chciała się zadrapać do mięsa. Mi też się teraz skóra wysusza potwornie. To przez płyn, to przez wodę. Nie rozstaję się z kremem do rąk, bo inaczej mi pęka. Wczoraj na nogach zauważyłam suchą skórę, a przecież smaruję je i rano i wieczorem. Ja nie słyszałam o ochraniaczu. Napiszcie więcej. Choć i tak wolę go mieć.

Oj Alcia - dokładnie, jak babka 90-cio letnia :) A co do drętwienia - bo zapomniałam napisać, to czasem też się zdarza. To chyba też norma. :/

Cześć :) ale z rana się gwarno zrobiło :) Ja też dziś obudziłam się koło 6:00. Obudził mnie ból pleców i gnatów (chyba tak już pozostanie...). Wczoraj też byłam wieczorem nie do życia. Leżałam i nie miałam siły nawet głowy podnieść. Moniśka zaczęła swoje swawole koło 22:00. Śmiałam się, bo było je bardzo wyraźnie widać. Prawie wyskoczyła przez brzuch. Co prawda cała powierzchnie brzucha była obolała, ale to niewielka cena za te codowności :D Dziś u nas upał, ale ma być deszcz i burza. Uwielbiam zapach "spoconego" powietrza po upalnej burzy :D Megan - gratulacje fotogenicznego synalka :D Marti - fajnie, że rozpoczęliście remont. Oczywiście współczuję sprzątania, ale to tak Was przybliża do urządzania pokoiku, ze chyba nawet sprawia radość... :)

Mamciu - gratuluję, że wszystko w porządku :) Malentko - i jak po takiej wycieczce? Spokojniejsza, czy więcej wątpliwości?

Nowa - tak teraz przeczytałam o Twojej przygodzie. To był ewidentny napad hipoglikemii, jeszcze do tego stres (badanie i fakt, że sama byłaś w domu). Najważniejsze, że przeszło. :)

U mnie też powietrze stoi. Koszmar. Trochę zabrałam się za sprzątanie, bo jutro mam gości. Głupie ścieranie kurzu, a zasapałam się jakbym przeleciała meble w całym budynku ;) Mamciu- trzymam kciuki za wizytkę :) I kciuki za Wasze obrony.