BLackRosssa

Mojemu zrobiłam tym ogromną niespodziankę. Był zachwycony :D No mam perę pomysłów na tą komodę :D Może namaluję na niej takiego misia żeby było do kompletu :)

http://dl.dropbox.com/u/59469266/1.jpg Proszę Amefa :)

Plotka - no to teraz wiadomo skąd te zakwasy i bóle mięśni na tej wysokości :D

Trzymamy kciuki, żeby Dzidźka pięknie się pokazywała :D

Dobrze mówisz Tajeczko. Olewajmy to, w końcu się znudzi

Maltenko - akurat Kaliwia jak pisała pracę, to przeglądała ciuszki dziecięce, zamiast się skupiać :D To poradziłam Jej, żeby napisała kilka stron i w nagrodę obejrzała ciuszki. Tylko jak sobie zasłuży ;)

Żenada ... tyle mi się nasuwa...

Kaliwia - jestem z Ciebie dumna :D

Amefko - ja też mam pryszcze i to na twarzy kilka, które nie zawsze się maskują dobrze. Mam na plecach a wczoraj na dekolcie. Nic na to nie poradzę, choć stosują różne specyfiki. Jeden zniknie, to inny wyjdzie. Przywykłam już chyba do tego. Choć przeraża mnie wizja wesela kumpeli w czerwcu. W co ja się ubiorę? Mam nadzieję, że trochę poznikają.

Dziękuję bardzo :D Szukałam inspiracji na ciuszkach Babaluno i tego misia z I LOVE MY BEAR. Rysuję sama patrząc na coś :D A na ścianie malowałam już na żywioł :)

Plotka - ja też od kilku dni odczuwam napięcie w bębku i na tej wysokości. Chyba rzeczywiście macica zaczyna się w te okolice wznoscić. Powoli, ale już zaczyna :) Muszę się Wam pochwalić. Cały dzień to dziś robiłam i jestem z siebie dumna :D http://dl.dropbox.com/u/59469266/2012-04-25%2019.11.55-1.jpg

Ja niestety Izko nie pomogę Ci w tej kwestii, bo nie mam L4 :(

He he Dziewczyny moja Dzidziolina chyba będzie artystą :D Tak to chyba spała, a jak zaczęłam malunki na ścianie (na razie ołówkiem) to zaczęła się ruszać :D

A ja dziś zjadłam śledzia z ziemniaczkami :) Wczoraj mi się go chciało, ale głupio o 23:00 jeść śledzia, to przetrzymałam dziś do obiadku. :D

Ulci - no generalnie jest to wszystko drogie jak nie wiem co. Jak nie mówię o kupowaniu gorszej jakości, bo to i tak w rezultacie podwójny wydatek. wiadomo, że na pewnych rzeczach nie da się oszczędzić. :)

Decoupage, odsyłam : http://pl.wikipedia.org/wiki/Decoupage

Ulci - dlatego czasem opłaca się pokombinować. Np. mamy komodę - ciemny brąz z jedną jasną szufladą. Dokupię uchwyty za parę groszy i można walnąć decoupage'em jakiś element na tym jasnym i już... masz coś oryginalnego za grosze :D

Ulci ,Amefa - ja też mam już takie zboczenie, że jak widzę dzidzię w wózku, to zaraz szukam jaka firma i gapię się :D Widziałam na żywo tego X-landera co na początku chciałam i rzeczywiście gondolę ma maleńką. Zupełnie nie przydatna dla dziecka urodzonego we wrześniu. Mojego jeszcze nie widziałam :D Poluję i wypatruję :D

Otóż to Amefko :)

Doti - właśnie powiem Ci, że jak generalnie róż mi nie podchodzi, tak ten, taki malinowy bardzo przyjemny. :)

Doti - ładny wózeczek. Nawet ten róż taki dość :) Co do Joanny - jak dla mnie to ktoś się nieźle bawi. Więc nie mam zamiaru odpisywać na takie głupoty. Joanno - zmień sobie NICKA na innego, zastrzeż i wyślij najnowsze zdjęcie z brzuszkiem (takie jak do tej pory). Będziemy wiedziały, że Ty to Ty i sprawa się wyjaśni. A znudzonemu proponuję inne zabawy...

Hej :) Mój zawsze pępek zawsze był głęboki. Teraz też jest, nawet może głębszy... :) Dziś znów całą noc mnie mięśnie bolały i brzuszek z rana widocznie większy. A odczucie, jakbym cały dzień spędziła na robieniu brzuszków. :)

Hej :) Mój zawsze pępek zawsze był głęboki. Teraz też jest, nawet może głębszy... :) Dziś znów całą noc mnie mięśnie bolały i brzuszek z rana widocznie większy. A odczucie, jakbym cały dzień spędziła na robieniu brzuszków. :)

Marti - zapomniałam Kochana o Tobie :) Piękny brzusio i piękna spódnisia :)

Amefa - brzusio rośnie :) Super :D