BLackRosssa

Umówiłam się na to genetyczne. Na 12-go marca. Będę wtedy w 12t2d. Powiedział, że idealny czas na badanie. Ja dziś na śniadanko zjadłam: 2 kromki z serem żółtym i ogórkiem i jajko, później koleżanka przyszła na plotki to wciągnęłam 2 Pieguski i 2 herbatniki. Zaraz obiadek: makaron z truskawkami :) Joanna - zawsze robisz smaka :D Ta rybka brzmi zachęcająco :D

Ok, dzięki. To już wiem jak zaplanować :) Jo-anna dobrze, że napisałaś o popielcu, właśnie miałam szynkę kroić :) Dzięki temu obiad mam prawie gotowy, bo rozmrożę truskawki, ugotuję ryżu lub makaronu i już :D

Dzień dobry :) Ja dziś nawet w niezłym humorze. Wczoraj byliśmy w kinie na "Spadkobiercach" . Biedny mąż dzielnie wytrzymał 1:55h biegającego po ekranie Clooneya :) Trochę się męczyłam, bo siku mi się chciało, a tam same oceany ;) No i zapłaciłam za kaprys bólem kręgosłupa. Ale i tak nic nie odbierze radości :D Joanna - wiem, że pisałaś ze sto razy, ale nie chce mi się szukać. W którym dokładnie dniu robiłaś to usg ? Ja planuję na 12 t 3-4-5 dzień. Czy to nie za późno? Bo jakoś nie mogę się doliczyć :)

Jo---anna , mi lekarz polecił profilaktycznie co drugi wieczór Lactovaginal. Bez recepty. Kosztuje co prawda koło 30 zł, ale jest dobry.

Ha ha po dynamice rozwoju forum, widać jakie z nas leniuchy :)

Megan - oczywiście, że piję. Tylko wymieniłam ciepłe napoje. Normalnie do tego, to wodę mineralną, bo soki średnio mi wchodzą. Wolę zjeść pomarańczę, jabłko...

Luisa32 - to dobrze, że schudłaś, bo tak na początku jest :) Ja też jestem 1,5kg na minusie. Ale już niedługo skończy się minusowanie :) Już żegnam się z talią :D

A co sądzicie o zielonej herbacie? Mi czarna przestała smakować i podchodzi tylko rumianek i zielona. Rumianku piję 2 kubki dziennie, a herbatę jedną. Kawy nie pijam.

Mi jeszcze nie sni się samo maleńswto, ale raczej ostatni miesiące ciąży :) W każdym śnie mam ogromny brzuch :) Wczoraj mąż się ze mnie śmiał, bo miałam zachciankę... O 21:00 usmażyłam sobie trzy plasterki szynki i zjadłam ze łzami wzruszenia... Stwierdził, że co raz bardziej go zadziwiam. A mi się chciało boczku wędzonego, więc zastąpiłam go nieco łagodniejszą formą :)

Wierzę Ci Amefa, bo ja racjonalizuję, tłumaczę sobie, ale też się boję :) Muszę się zapisać na to USG genetyczne. Chyba dziś zadzwonię, bo nie wiem jakie ma facet kolejki. Wizytę mam dopiero 13-go marca. Nie mogę się doczekać, żeby się upewnić, że wszystko idzie jak należy :)

Amefa, taki ból nie powinien niepokoić, bo w końcu się wszystko rozciąga. Ja to sobie tak przyrównuję do siłowni... jak ponaciągasz mięśnie to później masz takie dziwne uczucie - nie zakwasy, ale tak czujesz każdy mięsień. Do póki to taki rodzaj bólu, to się nie martwię. Do tego czasem łapią mnie skurcze po którejś ze stron. Troszkę podobne do miesiączkowych, ale lżejsze. Lekarz powiedział, że stresować należy się wtedy jak są w miarę regularne, trwają długo, i plamisz. Reszta- to skutki zaparć, błędów dietetycznych, rozciągania mięśni. :) Tego się trzymam :)

Dziewczynki, tak w ogóle wczoraj wywaliło mi brzusio. W nocy mnie pobolewał, rano miałam wrażenie, że mam zakwasy na całej powierzchni. Spojrzałam w lustro, a tu odstaje :) I tak do dziś zostało :) Boli mnie skóra i mam wrażenie, że się naciągnęła, więc smaruję balsamkiem co chwilkę. :) 10 t i 3 dzień :) Wiem, że to jelita się wypychają itd, ale cieszę się , że już widać. Udałam się wczoraj do sklepu i zakupiłam ciążowe legginsy jeansowe (ale bez tego pada, tylko wycięte) i powiem Wam - odżyłam :) Wreszcie mi wygodnie jak siadam i jak chodzę :)

Tajeczka , współczuję zaparcia. Wiem co przeżywasz, bo ja mam to samo. :) Zawsze było codziennie, a teraz co drugi dzień i mnie to okrutnie męczy. A jak dwa dni się nie da, to na trzeci mam biegunkę... Także ja nie mam wymiotów, ale drugi biegun daje się we znaki :) Lekarz się śmiał, że coś musi mi przypominać o ciąży :D

Jo--anna śliczny dzidziolek :) Cieszę się, że wszystko w porządku. :)

Jo--annna trzymamy kciuki :) Z takim wsparciem, wszystko będzie w porządku :)

Czesc Kasiulek, dopisz się do tabelki w miejścu, gdzie masz termin. Tajeczka - ja już zauważyła, że jak wychodzi słońce, to mi się chce, a jak zachodzi, to leń :) Więc myślę, że Twoja teoria się sprawdzi :D

Tajeczka - :) jak dobrze, że nie jestem osamotniona w lenistwie :) Właśnie próbuję się zmobilizować do umycia naczyń... :)

pysiulek, to ładnie przybrałaś. Nie za dużo :) I już niebawem finiszujesz :) Ja na razie 1,5 kg na minusie :)

AKTUALIZUJĘ *********************SZCZĘŚLIWE PRZYSZLE MAMUSIE************************** NICK..................WIEK.......TYDZIEŃ CIĄŻY.............DATA PORODU Pysiulek................20............34................. ...........24.03.2012 p.KwiatPolny..........20............18 ............................20.07.2012 Igieleczka..............21............17................. . ........03.08.2012 Alcia28.................28............17................. ...........30.07.2012 przyszlamama1987..25............17....................... ......30.07.2012 Izka....................26.............15................ ...........12.08.2012 Kinia1109..............27............13.................. ..........19.08.2012 Doti ....................24............14....................... .....19.08.2012 In-flagranti........... 29............13.................. ...... ....22.08.2012 Oliwia27l ............. 28 ............13 ............................24.08.2012 MEGAN86...............25............13................... .........01.09.2012 Kama....................29............13................. . .........02.09.2012 Amefa...................23............13................ ............03.09.2012 Jo----anna..............26...........12............... . ............06.09.2012 Polcia91...............20.............11................. ...........08.09.2012 Tala1011101190.......21...........11..................... . .....09.09.2012 Dagusia82..............29.............11................. ..........10.09.2012 Wiewióreczka_........24............11................... . ......11.09.2012 MamciaJ................26.............11................. ..........11.09.2012 Malentka................24............11................. ..........11.09.2012 Kaliwia.................?...............10............... .............14.09.2012 Invictia..................24...........10............... ...........?.17.09.2012 Plotka...................26............10............... .............21.09.2012 Tajeczka...............28.............10................ ........ ?.21.09.2012 BlackRosssa............27.............10................. ..........22.09.2012 aga_ton................28.............9.................. ...........24.09.2012

No przeraziły mnie odpadające kółka i łamiące się hamulce... Zaglądnęłam na inną stronę z opiniami i tam było jeszcze więcej złego na temat tego wózeczka. Na razie z mężem zdecydowaliśmy się na XLANDER XA, choć pewnie jeszcze nie raz zmienimy. :) Trzeba przetestować w sklepie. No i druga sprawa, że użytkownik użytkownikowi nie równy...

Jo---annna , zobacz co wczoraj znalazłam odnośnie wózków, które nam się podobały: http://www.bangla.pl/opinie/p2537/adbor-arte-3x3

No właśnie mnie to zdziwiło. Na allegro widocznie podali wagę samego stelaża bez kół :) I tak mi się podoba :) Uważam, że trzeba sprawdzić w sklepie i już. Wtedy się okaże jaka waga :) My myślimy, żeby obejrzeć w sklepie, ale zamówić na allegro. :) A łóżeczko podoba mi się takie: http://allegro.pl/show_item.php?item=2061895551 mamy mały pokoik, więc większe nie wejdzie, bo stoi tam nowiutki tapczan. Wykorzystam go do spania z dzidziolkiem, jak mąż bedzie chciał się wyspać :)

Jo anna , wejdz na stronę producenta http://www.adbor.pl/19,ARTE-3x3-ALU---Nowosc. Tutaj ten wózek waży 8 kg, a nie jak piszą na allegro. .. Zdziwiłam się...

Jo----anna rewelacyjne wózki znalazłaś :) Ja szukałam ostatnio i spodobał mi się z www.babyactive.pl model El Nino, ale jest o 1 kg cięższy i o 300 zł droższy. W Twoim "drugim" ładniej się prezentuje z fotelikiem. :)

Moje Kochane, ale dziś zgrzeszyłam, ale mi jest tak dobrze :) Byłam w galerii i jak poczułam zapach z KFC, to nie mogłam się powstrzymać i wzięłam HOT WINGSy :) Jadłam z uśmiechem na twarzy,a moj mąż się śmiał, że dobrze, że byliśmy w pobliżu, bo jak zachce mi się tego w nocy to cóż on pocznie. :) Myślę, że czasem trzeba sobie popuścić, bo humor mega :) Co do brzuszka - to ja też już zauważyłam, że jest większy. Mąż też widzi różnicę. Plotka, bólami się nie martw. W końcu okruszek będzie potrzebował co raz więcej miejsca. Mój doktor powiedział, że martwić mogą skurcze jednostajne (co 5 min, co 10 min) i plamienia, a reszta, to wzdęcia lub rosnąca macica.