BLackRosssa

Kaliwia - kładę uszy po sobie ;) Ale ile przyjemności :D Też ubolewam nad odcieniami różu, bo my z Mężulem to raczej gustujemy w innej bajce. Parę kupiłam różowych, ale albo pudrowy, albo przybrudzony. Nic "cukierkowego". No chyba że był na tym prosiaczek ;) Co do rozmiaru. To dobrze chyba myślisz. Ja podobnie wydedukowałam, bo skoro 56-62 są podobne do rozmiarówki, która jest od 0-3 miesięcy, to te 68 chyba będą na takie 4-5.

Kaliwia - wymiatasz z ciuszkami :D Super egzemplarze. Ja w zeszłym tygodniu jeszcze napadłam na 5-10-15. Uwielbiam wyprze :D A ta silna wola to u mnie słabiuteńka. ;)

Amefko - strona jest boska. Ja na niej też nie kupuję, bo ceny dość wysokie. Wkleiłam ją z tą torbą, bo miała najlepsze obrazki. :) W sumie robię tak, że tam wyszukuję czegoś fajnego i potem szukam gdzie taniej :D Doti - z tym amolem to nie wiem jak jest, bo on ma i spirytus i kupę ziół. Myślę, że mała ilość nie zaszkodzi. U mnie sama nazwa wywołuje ciarki na plecach, bo jestem potwornie na niego uczulona :) Dzięki Zussanko za głos w mojej ankiecie torebkowej ;)

O masz Amefa, serio któraś u nas ma bliźniaki mieć? Ot i wtopiłam ;) Przepraszam Mamusię, którą pominęłam :) Masz rację, chyba nie będę uszczęśliwiała Mężula paseczkami ;)

Anex - super, że do nas dołączyłaś. Bliźniaków jeszcze nie miałyśmy :D Podziwiam za siłę, bo nosisz więcej niż my. Teraz jak będę miała ponarzekać na słodki ciężar, to pomyślę dwa razy :D Ulci - Brzuszek prześliczny. :) Dziękuję za wsparcie w poszukiwaniu torby :) Chyba znalazłam coś, co mi przypadło do gustu, jeszcze się zastanawiam nad modelem. Chcę coś właśnie w czerni, żeby Mężulo mógł swobodnie zabrać torbę i nie zastanawiać się, czy wygląda z nią "słodko" ;) Nie wiem czy lepsza z klapką, czy bez.: http://www.fabrykawafelkow.pl/dla-dzieci/torby-do-wozka-/125-torba-duo-deluxe-black-skip-hop.html http://www.fabrykawafelkow.pl/dla-dzieci/torby-do-wozka-/131-torba-dash-deluxe-skip-hop.html lub postrzelona: http://www.fabrykawafelkow.pl/dla-dzieci/torby-do-wozka-/138-torba-dash-deluxe-uptown-stripe.html Nie umiem się zdecydować :D Dziewczynki, nie wchodźcie do SMYKA jak nie ma cie silnej woli ;) Jest duża wyprzedaż i oczywiście uległam :D Ale kupiłam dwupak body na 68, za 20 zł (z 45zł). Z aplikacją Kubusia i ptaszków :)

Cześć anex :) Przyłączaj się :) Zussanka - dobrze prawisz Kobieto :) Im więcej się nakręca, tym bardziej chce się ryczeć ze strachu. Nie ma co... musimy nauczyć się pozytywnego myślenia bez nakręcania. Trudne -ale chyba nie awykonalne :)

unia - proszę: http://abcporod.pl/przygotowanie-krocza-do-porodu

Amefa - różne są właśnie szpitale i w jednym mają to gdzieś i znieczulenie dają tylko do szycia, a w innych dbają o komfort. Wiadomo lepiej rozciąć i elegancko zszyć, niż pęknąć w sposób niekontrolowany. Wszelkie tłumaczenia i racjonalizacja pomagają, ale... to nie pomniejsza mojego strachu :D

Alcia - ja też nie mogę się dopatrzeć tych 20 kg :) Chyba przed ciążą ważyłaś ze 30 kg ;) Super wyglądasz. Asiu - dobrze, że masz pozytywne podejście :D Będzie dobrze. A to motto - oklepane, ale jakże pomaga no nie? ;) Też się potwornie boję nacinania krocza. Najbardziej mnie przeraża to, że mogą bez miejscowego i np. nie trafią w skurcz... Czytałam o tym masażu i ćwiczeniach. Mięśnie ćwiczę codziennie, bo to nie trudne, a masaż zacznę od tego tygodnia co zalecają (30 - któryś, muszę sprawdzić) :) Oby pomogło...

Witam Dziewczynki, u nas też dzisiaj świeżo (aż nadto - 14 stopni) Ja też zamierzam rodzić bez znieczulenia. Sam fakt podawania go w kręgosłup przeraża mnie bardziej niż poród. Boję się powikłań, bo i tak mam problemy z kręgosłupem. Po za tym, ja mam uczulenia na różne leki i istnieje prawdopodobieństwo, że coś mi zaszkodzi. Dam radę jakoś, w końcu nie ja pierwsza i nie ostatnia :D

Acholku - z jednej strony Ci zazdroszczę, bo już się nie mogę doczekać :D Z drugiej zaś strony pewnie trochę Cię przerażenie dopada :) Co do przywiązywania nóg... nie słuchaj takich wiadomości. Czasem łóżka mają pasy, które zabezpieczają przed zsunięciem się nogi, ale pamiętaj o jednym: masz prawo się nie zgodzić. Oni proponują rozwiązania, a Ty się zgadzasz lub nie. Takie są prawa pacjenta :D Tak sobie za każdym razem myśl i pamiętaj... wszystko będzie w jak najlepszym porządku :D

O dzięki Amefko. Wybiorę się tam przy okazji, nie pomyślałam o tym sklepie :) Nie wiem jaką butelkę do herbatki. Na razie mam tą jedną antykolkową.

O Amefa coś mi przypomniałaś pisząc o przyczepianiu do wózka. Macie torby oryginalne z wózków, czy dokupujecie inne? Przy naszym torby nie było i tak poszukuję idealnej. Ceny są wiadomo - różne. Może macie jakąś sprawdzoną?

Hej Dziewuszki :D Amefko - ciśnienie, które opisałaś nie jest szkodliwe dla dziecka :) 95/50 nawet jest dobre. :) Co najwyżej możesz Ty się przy tym gorzej czuć. Większość lekarzy uważa, że jak jest niskie to lepiej. Ja mam z reguły 105/60 lub 95/55. Bez ciąży miałam standardowe 120/80. Pytałam mojego lekarza i czytałam trochę i te niskie wartości nic a nic dziecku nie szkodzą :) Dzisiaj na obiad zrobiłam pierogi z jagodami. Jak je zobaczyłam na targu, to myślałam, że padnę jak nie zjem pieroga :D

Plotko - synuś prześliczny :) Niesamowita jakość i świetne ujęcia :D Oj Twój album będzie bogaty :D Co do mebelków - powiem jedno - stylowe. Pięknie się prezentują.

Anetko - ja planuję zakup takiego leżaczka, ale bez funkcji elektrycznego bujania czy wibracji. Ot zwykły leżaczek, który posłuży na dłużej. Długo szukałam czegoś co spełniałoby moje oczekiwania i znalazłam coś takiego: http://e-mama.pl/index.php?p2247,lezaczek-lisek-bright-starts-18kg-7186 Nie kupuję go jednak teraz. Jak już dzidzia będzie to się kupi. :)

Witam :) Kupiłam wczoraj mojemu Mężulowi tą książkę "Super tata". Naśmialiśmy się, bo jest pełna ciekawych pomysłów napisanych w sposób bardzo humorystyczny :D Oczywiście będąc w galerii nie mogłam nie kupić nic dla Dzidzioliny. Wszędzie wyprzedaże... Dokupiłam więc to, czego mi było trzeba, czyli śpioszki i pajacyki na początek. Brakuje mi zatem jeszcze kilka pad śpioszków (półśpioszków) w rozm. 62 i spokój z ciuszkami. :D Kosmetyki też kupię z Bambino. Ja na nie nigdy nie miałam uczulenia, a na inne owszem. Mam nadzieję, że marka jest niezmienna od lat i też nie będzie uczulała. No i zapach... przypomina mi dzieciństwo. Aneta0804 - Wózeczki ciekawe :) W sumie mi też się podoba taki "retro" wygląd podwozia. Kolory wózeczka ciekawe, można coś wybrać. Dla nas praktyczny był ten ze skrętnymi kołami i 3 w 1. :)

Dziewczynki u nas też można swoje ciuszki wziąć, ale właśnie lepiej wziąć "gorsze", bo podobno lubią się "zagubić". Zussanko - jak body dotrą, to Tatuś na bank będzie przeszczęśliwy :D Świetne.

Dzień dobry :D Moje Kochane Maleństwo jest sprzężone z budzikiem Mężula. Jego budzik dzwoni, Kluska się budzi i buszuje po brzuchu :D Tatuś musi jeść śniadanie trzymając rękę na brzuchu, wtedy Dziecięcie usypia. :) Już córeczka tatusia ... ;) Wymyśliłam, że kupię dziś Mężulowi książkę: "Super tata" albo "Pomocy, jestem tatą!". Obie napisane z humorem, a myślę, że przydadzą się wskazówki "obsługi" :D

Unia77 - dziękuję za radę :) Ulci - tak czekałam kiedy wrócisz z tego kina. Byłam ciekawa opinii o filmie, bo sama mam ochotę :D Myślę, że ze szczoteczki będziesz zadowolona. :)

Malentko - jak facet ma dobre opinie to bierz, zwłaszcza, że piszesz, że to wszystko czego potrzebujesz :) Już mi się oczy zaświeciły na kilka bodziaków :D Niektóre są boskie... ;)

Zusssanka - ale super stronka. Mega :D Zabieram się za oglądanie :D

Malentko - super dinozaury :D I widzę, że bierzesz większą kołderkę. Ja chyba też wezmę jednak tą większą jak już będę kupowała :)

Malentko - możliwe to jest, bo jak Dzidzia się ułoży odpowiednio, to płci się nie widzi :) Stąd tyle pomyłek :D Zawsze można poprosić, że chcesz 3d, ale z nastawieniem na buźkę, a nie na pupcię :)

Zussanko - no szkoda, ale z opisu wnioskuję, że album musi być rewelacyjny. :D Amefko -skonsultuj to z lekarzem swoim. Sama niczego nie odstawiaj. Gadaliśmy z Mężulem i postanowiłam wybrać się z wizytą do diabetologa. Zasięgnę opinii i porady dotyczącej diety. I tak mieliśmy kupować glukometr, to sobie kupimy i będę kontrolować ten cukier. :D Lepiej tak jak Unia pisała (i inne z Was) mieć wszystko pod kontrolą niż się "obudzić z ręką w nocniku".