Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Stary Satyr

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Stary Satyr

  1. ->V34: Na twarz można też położyć cycki. Rozpoczynam niniejszym ogólnokrajową akcję "W cyckach Ci do twarzy".
  2. Ile Wy możecie pierniczyć o tym samym? Czy już uratowałyście świat
  3. Słowianka, czemu tak komplikujesz w sposób przeintelektualizowany? Może sprawy są o wiele prostsze? Facet lubi się rżnąć na wszystkie sposoby, łącznie z tym, żeby mu kobieta srubokręt w tyłek wsadzała a jego żona tego nie lubi. Więc znalazł sobie taką co lubi w łóżku to co on. Za to dzieci z nią mieć nie chce i mieszkać też nie. Czy to musi być skomplikowane?
  4. Stary Satyr

    To było Tak... Wczoraj.

    To zależy. Każdy zwał może być inny.
  5. Stary Satyr

    To było Tak... Wczoraj.

    Od kiedy zdobycz jeździ do ofiary? Przecież to on był zdobyczą, jasne?
  6. Stary Satyr

    czy sa tu Panowie kolo 40-tki?

    Przestańcie zawracać ludziom głowę! Dupę im możecie zawracać - po to jest to forum.
  7. Stary Satyr

    Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

    Znowu ten... wywołałaś wilka z lasu... :-(
  8. Stary Satyr

    Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

    Do niczego Cię nie namawiam, Beciu. Ale opowiem Ci jak to jest z inwestycjami: Zaczynasz coś budować, powiedzmy, że dom. Zakładasz, że będzie Cię kosztował milion. Budujesz, budujesz, wydałaś milion ale dom nie jest gotowy nawet w połowie. Dobra, dorzucasz jeszcze ćwierć miliona. Trochę się ruszyło ale dalej do końca daleko. No ale przecież nie przestaniesz, bo wydałaś już 1,25 miliona, prawda? Więc znowu dorzucasz ćwierć miliona. Poszło już 1,5 miliona ale budowa ciągle w polu. No ale teraz tym bardziej nie skończysz, bo przecież już półtora miliona w to wpakowałaś. I tak dalej, i tak dalej... Im więcej wydasz tym trudniej Ci zrezygnować, nawet jeśli nie widać żadnych efektów. To jest właśnie błędne koło. Zgwałciłbym coś, to fakt. Zobaczymy, może coś się nada do zgwałcenia dziś wieczór.
  9. Stary Satyr

    Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

    Inch Aaalla! To prawda, że jestem człowiekiem starej daty ale w świetle Twej mądrości moje członki nabierają siły a mój członek twardnieje! Czy mogę znać twą płeć, o Aaalla?!
  10. Stary Satyr

    Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

    Moja droga Beciu Małogwałcona! Możesz zawsze na mnie liczyć, jeśli chodzi o listy. W zawodzie wikinga rzadko zdarza się móc szczerze porozmawiać z kobietą. W mojej obecności jakoś tak stają się mało wylewne i głównie uciekają. Dlatego też lubię te długowłose, najlepiej z warkoczami bo wtedy mogę je łatwo przytrzymać. Pewnie, że nie wiesz o co chodzi, bo inaczej nie pisałabyś wątku na cały rok i 59 stron maczkiem. Nie chodzi o to, żeby wiedzieć ale żeby spróbować wszystkiego by to zmienić. A jak nie da się inaczej to zmienić męża w wikinga. Nie wiem czy zwróciłaś uwagę, że my, Wikingowie, mamy na hełmach rogi. Nie dzieje się tak przez przypadek: przez cały rok jesteśmy w trasie, daleko, łupimy i gwałcimy. Przez to brak nam czasu na dogadzanie naszym żonom. A wtedy Ci wstrętni Normanowie wpadają do naszych wiosek i gwałcą nasze żony. Zasadniczo powinniśmy mieć im to za złe, ale powiedz sama: ile można chędożyć własną żonę. W dodatku zaraz każe śmieci wynieść, drewna narąbać albo z dziećmi lekcje odrabiać. Nie od dziś wiadomo, że cudza żona jest lepsza. Jeszcze żadna po zgwałceniu nie kazała mi śmieci wynosić! Nie wiem na co już jest czas, ale skoro czas to działaj! Twój gwałtowny Wiking.
  11. Stary Satyr

    Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

    Wiesz co, z mojego doświadczenia wygląda na to, że często problem jest językowy, po prostu boimy się mówić o tym, czego chcemy, bo wstydzimy się przed osobą, którą kochamy. Albo boimy się, że on(a) nas odrzuci. Tego problemu nie ma z osobą, która emocjonalnie jest nam "obojętniejsza". Sporo lat zajęło mi odkrycie tego strachu w sobie. Ale teraz jest dobrze. Jeśli mówiłem Ci, że chętnie bym z Tobą po wikingowemu to właśnie po to. Żadnych podtekstów. Tylko seks. Ale jak uważasz. Nie mam pojęcia, czy to działa u wszystkich czy nie. I czy to jest w jakikolwiek sposób związane z Twoimi problemami z mężem. Dopuszczam po prostu taką możliwość. Idę gwałcić. Twój wiking.
  12. Stary Satyr

    Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

    Nie to, żebym chciał być wścibski, ale czy to znaczy, że poruszałaś ten temat sama ze sobą? Nie było przy Tobie żadnego męskiego ramienia, które by Ci w tym pomogło?
  13. Stary Satyr

    Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

    Dario i Beciu: temat możliwego gejostwa męża Beci był już chyba poruszany. Zdaje mi się, że ja nawet go przedstawiałem (ale mogę mylić wątki). Faktem jest, że i ja spotkałem się z sytuacją, że mąż koleżanki po kilku latach małżeństwa doszedł do wniosku, że prefereuje mężczyzn. A przynajmniej wtedy wyszło to na jaw. Z tego co pamiętam Becia odrzuciła tę możliwość. Czy słusznie - trudno orzec. Czy zdajecie sobie sprawę, dziewczyny, jak trudno być Gejem i Wikingiem w tym samym czasie? Praca nie sprawia żadnej przyjemności, gwałcenie staje się katorgą, kiedy wykonuje się je z musu. Idę odwalać wikingową szychtę.
  14. Stary Satyr

    Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

    Tak, Beciu. Od ostatniej rozmowy gwałciłem bez ustanku, aż pierze leciało! Szczerze mówiąc musiałem obniżyć standardy i gwałciłem wszystkie, które się nawinęły. W końcu mamy demokrację i gwałcenie należy się nie tylko księżniczkom. Prawda! Chyba zostanę wikingiem. Przypomniałem sobie rysunek Mleczki, gdzie jeden wiking mówi do drugiego: "W zawodzie wikinga najbardziej podoba mi się gwałcenie". A Ty Beciu jak? Żaden wiking Cię nie dopadł? Nawet jakiś delikatniejszy?
  15. No nie, tym tekstem toś mnie rozwalił! Wiedz, że mnie rozwaliłeś! Muszę iść coś zjeść.
  16. Stary Satyr

    Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

    Tak do mnie mówisz? A ja z czytego serca chciałem pomóc... :-(
  17. Stary Satyr

    Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

    Ale kto mówi, żeby po złości? Jesteś jego Panią i on ma zrobić to co mu karzesz. A jak nie to baty! Na tym to polega. Może tego właśnie potrzebuje? Może Ty tego potrzebujesz?
  18. Stary Satyr

    Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

    Mówię o INICJATYWIE a nie o inicjatywie. Po prostu może on musi poczuć Twoją silną rękę? Innymi słowy, może potrzebuje, żebyś Ty go zdominowała?
  19. Stary Satyr

    Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

    A tk mi przyszło do głowy: może Twój facet czeka, że to Ty przejmiesz inicjatywę? I to inicjatywę przed duże "I"?
  20. Stary Satyr

    Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

    Masz rację, Becia. Od dziś będę bił. A potem gwałcił. ;-)
  21. Stary Satyr

    Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

    No właśnie pisałem - okazało się, że to nie była prawdziwa księżniczka... Masz namiary na jakąś prawdziwą? Nie chcę wyjść z wprawy w gwałceniu...
  22. Stary Satyr

    Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

    Oj, to to! Dawno już żadnej księżniczki nie zgwałciłem. To znaczy, zgwałciłem niedawno jedną taką, ale okazała się nie być księżniczką w dodatku chciała, żebym powtórzył. Co mnie wyprowadziło z równowagi i musiałem się położyć.
  23. Stary Satyr

    Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

    Z gwinta? Oj, widzę, że lubisz jak strzelać z grubej rury!
×