Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Stary Satyr

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Stary Satyr

  1. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    I - uwaga! - kobra może strzykać jadem!
  2. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    No to pobawimy się w fakirkę, która dmucha w fujarkę a wtedy kobra podnosi łepek.
  3. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    Ewentualnie możemy pobawić się w szukanie węża przyczajonego w trawie.
  4. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    A Wy się o Mikołaja, drogie dzieci, nie martwcie. Małżonka Mikołajowi dała jeść, pić i jeszcze co nieco na dokładkę. Mikołaj po prostu tak się napatrzy latając po całym świecie, tu cukierka liźnie, tam się w komin wciśnie, że mu jedna Mikołajowa potem nie starczy, chociaż zacna z niej kobieta. A że i nie jest już taka nowoczesna to i na Śnieżynki w domu się nie zgadza. Więc dzisiaj w nocy Mikołaj będzie testował komin Foxy, byle tylko był szeroki bo z wiekiem Mikołajowi brzuch urósł i w byle dziurkę Mikołaj nie wejdzie.
  5. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    Wizerunek całkiem prawidłowy - Satyry zawszą noszą swoją laskę przed sobą.
  6. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    Cukiereczki w woreczku, cukiereczki. Poczęstujesz się?
  7. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    Właśnie - chodziło mi o połączenie uśmiechu na twarzy i wilgoci w kroczu. :-)
  8. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    Zawsze pozostają maszyny wirtualne...
  9. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    E tam. Strata czasu. A tak w ogóle to najpierw trzeba Basic opanować, potem zająć się Pythonem, polizać trochę Adę żeby przejść do Object Analysis.
  10. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    Nie wiem, może mam. Ale to nie specjalnie pomaga. I wygląda jak rozbrajanie zapory minowej.
  11. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    Może jest zbyt mocno unerwiona? Nie wiem.
  12. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    A moja żona nie da mi się dotykać do głowy. I czy coś z tego wynika?
  13. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    To włączamy Comedy Central, Motylu.
  14. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    Jak widać, nie jestem dziś w wysokiej formie. A tego co napisał Androgen to już w ogóle nie zrozumiałem. Obejrzę sobie Pingwiny z Madagaskaru, może podniesie mi się ajkiu.
  15. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    Nie wiem. Wydaje mi się, że jest jeszcze conajmniej trzecia opcja: Zaryzykuję, ale wszyscy faceci to świnie więc faktycznie niczego fajnego nie przeżyję.
  16. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    Ja będę trzymał ręce przy Tobie. A na Twój tył chętnie popatrzę i nie tylko, zwłaszcza jeśli będzie się ruszał.
  17. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    na propozycję, oczywiście. W trójkącie piwo wypiję żywo.
  18. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    Szykuje się długa i powolna śmierć... Tak coś czuję...
  19. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    Twardowski - ty bierz Foxy a ja wezmę Lady. Potem zamiana.
  20. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    -> Foxy: ależ oczywiście! Jeśli stanie i nie robi brum, brum to wtedy własnie przydaje się mechanik-amator, który potrafi rozruszać interes.
  21. Stary Satyr

    Chciałabym mężczyzny...

    Nie da się ukryć, że oliwienie łożysk jest moją pasją...
  22. Stary Satyr

    Czy dla mężczyzn seks jest nieważny...?

    Tak, niewątpliwie, koncentrowanie się w czasie seksu na doznaniach jest zupełną pomyłką. I do tego prowadzi do wytrysku czyli do pustki. Ileż to razy dymałem kobitkę, dochodziłem a potem, leżąc zastanawiałem się: i po co to wszystko? Albo ona robiła mi dobrze, brała głęboko do ust - na tyle że jej ząbki czułem prawie u nasady, potem kończyłem i znowu się zastanawiałem: i po co to wszystko? Miałem co prawda na myśli wszystko inne poza tym co właśnie skończyłem ale tak czy inaczej pokazuje to pustkę tego typu zachowania. Zmieniłem się. Od pewnego dnia wszystko jest inaczej. Teraz koncentruję się na przeżyciach duchowych. Myślę o duchu, o baranku, o niewinności. Szczególnie o niewinności tych dziewcząt, które akurat chciałbym dymać. Tak jakież to byłoby uczucie gdy udaje się namówić taką niewinne, swiątobliwe dziewczę przkonać do ropięcia mojego rozporka a potem do tego, żeby to co z niego wyjdzie pocałować, polizać a w końcu wziąć do ust i possać. I robić to coraz głębiej i głębiej. A potem znowu polizać i znowu wziąć w siebie. Oj tak, teraz już nie koncentruję się na odczuciach. Teraz koncentruję się na duchu i na uczuciach. Mój duch mi mówi, że uczucia takiej niewiasty mogłyby być bardzo pokrecone i jakże świeżo niewinne i perwersyjne jednocześnie. I tylko to się liczy. Wasz Szatan.
  23. No tak, a ja o tej porze preferuję sen. Idę, dobranoc.
  24. E tam, jak umiesz grać to z dwóch słabych rąk zrobisz dobry kontrakt.
  25. Dlaczego Seks jest jak gra w brydża? Dlatego, że potrzeba 4-ech osób?
×