*lilija*

a probowal ktos stad pic pokrzywe?

przeciez ja nie mowie ze wszyscy tu smierdza przez odzwiernik ale niektorzy pewno tak.mam nadzieje ze u was pisze wprost ze odzwernik spawny, bo czasem sa takie gastro ktore nie uwzgedniaja tego elementu w badaniach,bynajmniej nie bylo opisane co niedawno odkrylam

leczyc? oni nie wierza ze to mozna wyleczyc,bo niby jest zle napiecie miesni calego przewodu pokarm. i przez to operacje chyba tez beda malo skuteczne,bynajmniej nie na zawsze.mi dala takie tabl.na zespol jelita drazliwego,ale na to ponoc tez moga pomoc po 20 dniach stosowania(czy jakos tak)-duspatalin forte/retard.z tym ze to tylko na jakis czas .jak cie to ciekawi to poczytaj jak dzialaja.ja jeszcze nie bralam.a z tego co dogrzebalam sie do tej pory powinno sie unikac stresu,smazonego,czekolady,mieta ponoc tez nie pomaga,ja do tego ograniczam troszku kwasne(co kiedys b lubialam).no i kazdy lekarz mowi zeby jesc mniej a czesciej.wiec to moze tez wina braku sokow zolad.a nie tylko miesni.zreszta, ciezko od nich cokolwiek wyciagnac

a ze tak spytam macie problemy z wyproznianiem,jak czesto to robicie?? bo mi wlasnie babka powiedziala ze to wszystko zle sie kurczy i przez to sie nie domyka.dlatego mnie to ciekawi czy tak zawsze czy ona sie myli. ktos pyt. o refluks zolc.wydaje mi sie ze tak sie dzieje wlasnie gdy ten zwieracz nie trzyma,no bo w moim przypadku tak bylo, a wiec nie od zawsze (albo czegos nie wiem)ale na to sa leki zeby splywalo w dol.

onaaa .przeciez ja caly czas grzmie na tym forum ze to zepsuty odziwernik,a skad te gowna moga sie ulatniac,z ucha??!lekarze nie chcca mowic tego wprost bo bys sie zlalamala,ale mi tylko facet od gastroskopii od razu przytaklnal kiedy spytalam czy to przez to.reszta uzywala dziwnych wymowek,a zarazem wzruszala ramionami i robila smutna mine ze co oni moga na to.

zoladek albo rak mozgu,gumy zawieraja aspartam ktory powoduje guzy mozgu

zoladek albo rak mozgu,gumy zawieraja aspartam ktory powoduje guzy mozgu

ale ja tam bym powiedziala lekarzowi bo nigdy nie wiadomo,tymbardziej jak sie powtarza czesto.po antybiotykach splywa prawidlowo w dol a tez tak mialam

lalalananana a mowilas lekarzowi ze czujesz gorycz?,tez tak mialam i to byl refluks zolciowy jakby tego bylo malo.czasem mozna tez to poznac po zoltym nalocie na jezyku.radzilabym spytac lekarza bo cala sluzowke i zoladek mozesz spieprzyc.nie strasze ale to powazna sprawa

skoro praca ukl.wegetatywnego nie bierze udzialu w tym smrodzie to jak od strony med.wytlumaczycie nasilenie problemu w trakcie stresu co wielu tu potwierdza.hmm?PACHNACA a jak twoj dreczyciel rujnowal ci zycie to nie bylas zdenerwowana czy inaczej -zestresowana,nie czulas wtedy leku?mowcie co chcecie ja zdania nie zmienie stres--1.stan wzmożonego napięcia nerwowego, będący reakcją na działanie negatywnych bodźców fizycznych lub psychicznych ---obawa--SYNONIM: lęk, strach, groza, przestrach, przerażenie, trwoga, zastraszenie, fobia, stres

cera,ale mi chdzi o taki przewlekly stres ktory trwa latami z jakis powdow i niszczy cie powoli od srodka a nie o jakiegos raptusa ktory powscieka sie 2x tydz przez 10min bo zupa byla za slona:)

haa.mam!to musi byc to NERWICA WEGETATYWNA,ja,osa i pachnaca -wszyscy jestesmy nerwowi,smierdzimy go...i i zarciem,tez mialam refluks zolciowy przez popsuty odziwiernik,a dlaczego popsuty?otoz brakuje sokow w zoladku jest za sucho i sie rozjechal stad i smrod, przez to tez slabo trawi.POCZYTAJCIE SOBIE O DZIALANIU UKL.WSPOLCZULNEGO I PRZYWSPOLCZULNEGO.dlugotrwaly stres wypalil nam soki zoladkowe a zwiekszyl ilosc kwasu solnego przez zbyt czesty wyrzut adrenaliny. jeden koles stad pisal ze tez ma ta nerwice.pewno jak ja mieliscie za soba bole zol.nudnosci,zaparcia i biegunki przez regularny stres a to sa symptomy.widac tylko relaks lekarstwem na ta przypadlosc o ile mozna cos jeszcze odwrocic

do osa 20 powiedz mi czy ty jestes albo byles kiedykolwiek nerwusem,jak to u ciebie jest?

a najzabawniejsze bylo too jak kasjerka przed babka ktora stala przede mna ostentacyjnie ciagnela nosem -byle nie bylo na mnie,bylnie nie.hee.wtedy ostro zajezdzalo.zalamana mi smierdzi znosa ale chyba to normalnie przy polaczeniu z j.ustna

ehh ..tez uwielbiam takie sytuacje.sam sie nakrecasz ze smierdzi i przez to smierdzi jeszcze bardziej,a uciekac nie ma jak.bynajmniej w pociagu nikt ci sie nie przesiadl