Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Asia1893

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Nikaa,napisałam o ząbku,bo może przeszkadza mu albo idzie kolejny... Zora-to wesołą minę musialaś mieć :) ....uwielbiam myć podłogę, znajdować zeschnięte coś pod stoliczkiem... zrobilam małej ryż z truskawkami z blenderu - nie je. no to dałam ryż z odrobiną masła,lekko posypany pieprzem ziołowym - jadła aż uszy się trzęsły....bez pieprzu ziołowego już jajo nie wchodzi (ja też nie lubiejajek)
  2. z tym pluciem Adasia to może ząbki,może pleśniawki,może grudki w jedzeniu
  3. dokładnie Zora,też nie byłam uszczęśliwiona tym artykułem....a szczerze pól dnia siedziałam w temacie szczepionek....owszem szczepie swoją Julii,ale włos na głowie się jeży....tylko,że my na szczepieniu ok.12 mies jeszcze nie byłysmy....kazali przyjść w 12 mies.,rozpiska w książeczce zdrowia mowi o 13/14mies....w każdym razie u nas ząbki,temperatura,kaszel,katarek i za pozwoleniem mojej lekarki póki nie jestem pewna zdrowia 100% to nie idę...za to ile nasłucham sie od lekarza,który obejrzy dziecko przed szczpienieiem :) :) :) gościu by szczepił na wszystko i wszystkich w rodzinie :) jogurciki i deserki z nestle są smaczne - Julii je lubi. te z bobo vity też zajada ze smakiem. czasem można złapać promocje na nie nie każde dziecko przechodzi 3dniówke,ale ponoć raz tylko sie ją porzechodzi...ale stracha się ma wted,bo temp wysoka a dziecko śpi albo przelewa się, nawet nie płacze tylkojęćzy
  4. wg artykulu szczepiona 6w1 ma rtęć (0,01%),bo chodzi o DTP czy jakoś tak szczepie 6w1,żeby zaoszczędzić bólu nie zazdroszczę trzydniówki-nasza lała się przez ręce,najwięcej miała 39,8 po odjęciu i na zmianę paracetamol z nurofenem (co ponoć nie jest zdrowe,ale skuteczne :) ) ....wyszła już wysypka na klatce i brzuszku?
  5. jestem Kobietki,p[odczytuje Was czaem....ale mam ,wybaczcie-padam na twarz...praca,dom,Julii, nocne manewry z ząbkami, kaszelkiem.... teraz jest ok,ale w pracy jest zapiernicz (tzn.sporo przynoszę do domu....taki typ pracy) siedze wlaśnie przed kompem i znalazlam super artykuł o szczepionkach i autyzmie prof.Doroty Majewskiej....to nie żaden lekarz,tylko poważny specjalista....zdarzyły sie powiklania po szczepionce u siostrzeńca,ale na szczęście dobrze sie skonczyło sszczęka opada Do 18 miesiąca może otrzymać dodatkowo 25 g Hg (z DTP) i 25 g Hg (), razem 225 g Hg. Rtęć jak wiemy akumuluje się w mózgu. Wśród obowiązkowych szczepień znajdują się dwa (BCG i Wzw B), podawane w pierwszej dobie życia, nierzadko nawet w 2 godziny po urodzeniu. Wiele wskazuje na to, że bardzo poważne zagrożenie dla życia i zdrowia dziecka stanowi szczepionka Wzw B (szczególnie firmy ....no właśnie tej co mam wpisaną jako 6w1...wrrrr), która dostarcza jednorazowo 25 g Hg, co stanowi ok. 8,3 g Hg/kg wagi ciała. Ta ilość rtęci jest 83 razy większa od uważanej przez EPA za bezpieczną (0,1 g Hg/kg/dzień) dla dorosłego człowieka. Ponieważ u noworodka bariera krew-mózg nie jest dobrze wykształcona, thimerosal wraz z antygenami i substancjami pomocniczymi szczepionek (m.in. wodorotlenek glinu; 250 g) łatwo przedostają się o do mózgu, gdzie mogą powodować trwałe uszkodzenia. W drugim miesiącu życia polskie niemowlę może otrzymać jednorazowo 50 g Hg (25 g z Wzw B i 25 g z DTP lub DTP+Hib). Dla 4 kg niemowlęcia będzie to dawka Hg 125 razy większa niż uznana za bezpieczną dla dorosłej osoby.
  6. Zora, z tą tamperaturką to w związku z katarkiem i apatią...zreszta wczoraj bylam nieżle zakręcona
  7. Aguula już w ciążówki się przepisuj!:D Rysiada pisała,że ma drugiego synka
  8. ...tak sobie teraz pomyslałam,ze mowimy o tresowaniu męża...a w sumie to zależy od sytuacji mieszkaniowej...jakbym mieszkała z tesciami,to jakbym ja nie robila kanapek,to by "mamusia" je robiła i moze by patrzyła spode łba bykiem na mnie...ile razy był tak,ze cos moj robi,a moja mama ,ze czemu ja tego nie robie....inne czasy mamuś
  9. Monia.....czasem to ręce opadają.....wczoraj pięknie spała,TYLKO 3 pobudki na dziamgnięcie 60ml (a spróbuj nie dać to się obudzi na dobre.(... ale tak miała moja chrześnica (pół rozuma z kuma) i ma cóka,więc to po mnie 'odziedziczone" :D....już gadam jak moja mama :D) a dziś zabawa od 2 do 5.30....trochę mąż z nią posiedział,bo ja nie mogłam oka podnieść,ale od 3 to ja się tarzałam po podłodze....na szczęście poprosiłam,by tak mi ustawiono godz pracy,ze zaczynam pon,wt,czw pobudką o 7, w srode moge odsypiac do 9,a w piatek od 6 ...i najdluzej siedze w pracy....ale to zmęczenie poplątane z nadwrażliwością na hałas i nerwem na pewne aspekty w pracy...ech :) i masz swiętą rację-rozpuścić faceta i znów go ustawić graniczy z cudem.....mieszkamy razem ok 4 lata,ale kanapki do pracy robi sobie sam, dobre czasy u mamusi sie skonczyły :D ale nie moge narzekac-gotuje,sprzata,robi zakupy,pierze...ale nie widzi,ze firanka jest nie zasunieta dokladnie,ze spadla skarpeta z suszarki nad wanna i mozna byloby ja podniesc, że w worku po zapasie mydła jeszcze COŚ jest i trzeba to zuzyc a nie otwierac nowy, a! i wkurza mnie,ze zużywa duuuuużo płynu do naczyć....litr ludwika starczy mu na tydzień :D Aguuula Agusiiii.....no to "miło" z autkiem.....ręce opadają
  10. zupki - poki co to osbobno gotujesz miesko i do wywaru z warzyw je dodajesz. gdy bedzie starsze warzywa gotujesz w tym rosołku. moja na poczatku lubila cukienie z ziemniakiem i marchweka :) teraz otwieram worek z hotexu :) a w sumie ładniej wyglada mieszanka wiosenna firmowa z intermarche
  11. Agusiii :) super :) gratuluję! przez moment tez myslalam o drugime dziecku,ale moje malenstwo przez zabkowanie i nocne manewry skutecznie wybilo mi te mysl :) a co do słoiczków,to jasne,ze mozna dawac "w tył" -moja uwielbia kaszke bananowa po 4 miesiacu
  12. Riolek...skoro Ty jestes winna calemu złu tego świata i nie powinnaś sie odzywać tylko pachnieć i błyszcześ w towarzystwie i byc ozdobą swego pana...to co usłyszy dziecko jak upierdzieli równo kanape zupka,albo jagodami ? ...nie mowiac o ścianach ....poza tym facet ma tupet,skoro mieszka w domu tesciow i na "delikatene" wyprowadź sie mowi nie... mam nadzieje,ze masz wsparcie rodziców...moze niech oni cos sie odezwa...skoro nie slyszy co Ty mowisz....moze nie mozliwosc zajscia w ciaze to skutek stresu i presji z jego strony trzymam kciuki za bociana:)
×