Asia1893

Kobieciatko:) dzien dobry:)

Lovekrove buziaczki urodzinowe:************

Wanda, u mnie było tak : 12 tydz-krwiak =luteina+dufason do 16tyg, potem schodzimy, tydzien bez leków 17 tydz-skurcze=lutka podjezykowa + dufaston, potem schodzimy, w ndz ostatnia tabletka, a w pon ... ..21 tydz-plamienie=lutka podjezykowa+dowcipna i poki co koncze lutke dowcipna. moja pewnie bedzie chciała schodzic, a gin z 4d mowił,ze dawałby mi ja do konca, bo mam bardzo nisko łozysko ( i dlatego tez sporo leze w łózku, bo czasem jak Jula siedzi mi na samym dole, to mocno mnie boli, ze boje sie ,ze wypadnie) mam 2 wpisy co do szyjki na karcie, niby ok, ale musze byc ostrozniejsza...moze odplaci mi sie to szybszym porodem?

Hania...e, nie obraził sie...trzymam kciuki,zebys wkrotce wygladala jak ta szyszka sosnowa z lasu :) Gosia, zapachy? masakra! przejdzie z czasem. ja sie wybieram do lumpka w srode. znalazlam taki fajny. kupiłam tam 2 cieplejsze podkoszulki mezowi i 2 body , mama i mąż sie nie zorientowali,ze sa z lumpka:) a w sumie dałam 20 zł............tez dzis robie nalesniki z serkiem homo lub dzemem jabłkowym + ogórkowa na zeberkach, a w misce mocza sie wieprzowe nozki na galarete

:) Szun, tez poczulam noge Juli pod zebrami:) dobra długos palca wskazujacego nad pepkiem :) ale dzis lezy od boku do boku ja na poczatku schudłam 6 kg, a teraz mam 1 kg ponad wage sprzed ciazy, trochę biodra mi kształt zmieniły, ale tylko brzuch mi wybija. skóra mi sie nie zmienila-moja siostra nie miala celulitu i rozstepów...do czasu akcji porodowej, wiec pewnie u mnie tak samo bedzie

Hanka...ciekawe co ten bociek myslał;) ...kończcie tę robote i zabierajcie paczke ode mnie, bo lece dalej?

Zora...nie przywale Ci młotem, bo nie chce mi sie ruszyc d-y z łózka po isc po mlotek, ale powiem Ci,ze nerwy wkrotce przejdą, jak tylko poczujesz ruchy ...potem bedziesz tylko nasłuchiwała tych ruchow i ewentualnie bujała brzuchem,zeby obudzic dziecko...ale masz super podejscie-nie plamie , wiec jest ok. I święta racja. (ja mam inne-mam luteine i Jula sie rusza, wiec jest ok...ciekawe czy mi teraz przepisze...) wizyte mamy jutro po 18...po miesiacu czekania, no po 2 , bo bylo 4d usg

Zora:)

Wanda...no chyba taki głuchawy ten pijaczek to nie był ;)

Zora...no cóż...mąż musiał pojechać na rtg zołądka i jelit, bo jakaś niestrawnosc go dopadła

Beti2905, jak dzis? mam nadzieje,ze nie bylo powtorki z plamienia

Zora..nie zgubiłam-nie mialam :)...chyba ,ze masz na mysli suwaczek od spodnicy;P

a gdzie podziewa sie Gosia? rano sie zazwyczaj meldowała?

z tym pijaczkiem to przebijasz nasze opowiesci:)

tsh., t3,t4 na poczatku, chyba do 9 tyg

Zuza toxo mialam raz na pocztaku ciazy, a cytomegalii nie robilam

to z deska dobre :) masz silnego chłopa,że aż dziurę w moście zrobił :D

no to dawaj Wanda:)

oj, Ciebie to chyba lubią te kleszcze... my "jechaliśmy z koksem'" (jeszcze sporo przed slubem, gdy nie mieszkalismy razem, tylko on na weekendy przyjezdzał) i myslelismy,ze jestesmy sami w domu, to zbytnio cicho nie bylismy...za ścianą w pokoju, przy zamknietych drzwiach, mama okna myła na wydmie podczas pokazu sztucznych ogni w Ustce:)

Lovekrove, a mieliscie jakies śmieszna lub ekstremalna sytuacje?

Hanka...tylko trzeba uważać na kleszcze i czasem na szyszki ;)

Fi0lecikk, ja nie robiłam....bo gin pewnie sama uznała,że jesli będę odczuwała potrzebę, to je zrobię . nie byłam w sytuacji większego narażenia sie na wirusa, więc trudno mi powiedzieć czy jednorazowy tatuaż skłoniłby mnie do testu na wirusa, bo zakładam,ze wybrałas studio raczej czyste...a ile czasu wirus potrzebuje,zeby dać w kość organizmowi, bez wspomagania odpornosci?...jeśli masz mieć wątpliwosci, to wydaje mi sie,ze lepiej wydac troche kasy na test niz sie zamartwiac (lub poszukac miejsca, gdzie robia je bezplatnie)

Hanka:)

cześć Słoneczka :) Lovekrove-to cytrynka, miodek, skarpeteczki i do łóżeczka:) poleżysz dzień -dwa i bedziesz zdrowa :) u nas był piękny weekend-ciagle świeciło słońce i nie było upału-nawet w lato nie było takiego weekendu. z mamą robiłam mega pranie -począwszy od kosza w łazience , konczac na kocach. ...i znowu przetrzepałam swoja szafe-letnie rzeczy i te w które sie nie mieszcze schowałam do walizeczki (ostatnio były takie fajne w biedronce) i do nastepnych ciepłych dni...w niedziele spedzilsmy prawie caly dzien na plazy-znowu mam piegi na nosie :) ...a dzis juz kropi Foka-różowe, zdaje mi sie,że naczynko jakies , z którego poszła delikatnie krew-zresztą opcji jest sporo-plamienie przy owulacji? okres Ci sie zacznie? obtarcie? zbyt ukrwiona szyjka macicy? infekcja? wrażliwsza pochwa jesli stosujesz leki dopochwowe?

Olcik...musi byc dobrze! trzymajcie sie