Asia1893

Wanda, no z pewnoscia na raz to jest mega wydatek-ubranka, 2kocyki, kilka pieluszek, łóżeczko,wozek wanienka, kosmetyki, proszek...

Kala a czemu masz miec cesarke? (jesli mozna)

faktycznie to lepiej nie zamieniac sie z tesciowa, skoro ja bedzie sie miało x razy w pokoju

my dostałysmy kilka reklamowek ciuszkow, mam dostac łózeczko i troche na wozek...kilka nowych ciuszkow tez mam...ale zakupy zostawia na 2 mies przed terminem

a jest szansa zajecia innego pokoju?

Wanda, okolice 18 tyg? Zora,my siedzimy u mojej mamy, ale w jakby osobnym mieszkaniu...tylko kiedys bedzie trzeba kupe kasy,zeby to uregulowac...ale z tymi papierochami to przekichane

szukam w internecie naklejek do pokoju dla dziecka znalazlam zestaw kubusia za 99 zl, na innej stronie ten sam za 199zł wogole to troche drogie sa te naklejki, zwłaszcza te piankowe

super:) mske z praniem zawsze moze wyniesc na balkon, Ty rozwiesisz (mój ostatnio rozwiszał-koszulki przypinal 1 klamerką na środku :) czyli wiecie jak to wyglądało po chwili:) ), a koce i inne ciezkie rzeczy to mozecie razem rozwiesic (on rozwiesza, a Ty nadzorujesz:) ) ale i tak fajnie,że zrobił to za Ciebie:) pochwalę sie swoim :) - wanne umył:) nawet sie zdziwił,ze tak szybko mu poszło ( korzystamy z niej jak z prysznica)...masakra z tymi chłopami

taaa, lepiej sie nie przemęczaj...resztą sama krótce zobaczysz,ze daleko nie podreptasz:) no i nie dźwigaj-moja mi powiedział,ze po chleb moge isc, ale do chleba to mąż ma popołudniu upolowac i mam nadzieje,ze juz nie myslisz o plukaniu prania... jak dzis przeziebienie?

u mnie tak było :)

...ale jak ktos Cie zirytuje...to pięknie wszystko wygarniesz, nawet ciut więcej niż byś chiala...trochę język sie rozplątuje, jak po drinku ;)

:) bardzo fajne uczucie...można teraz tak Ciebie zakręcić i zamotac, a Ty sie nawet nie wkurzysz... odczuwasz totalny luz-blus, wszystko jest nieważne- w środku jest Okruszek, a reszta (praca, obowiązki, sprzątanie-spokojnie, powoli do przodu)...koło pióra

Zora, dobrze wiedziec...to jak mi moja nie przepisze, to pojde wyzebrac u rodzinnej :) Gosia tez byla faza-zolty ser:) potem chyba twarozek z pudełeczka i arbuz...dopóki nie zjadłam 5kg arbuza w jeden dzien-nażarlam sie jak dzika świnka i mam wstret

Czesc Wam:) Kala, no to dobrze,że troche wiecej zjadlas:) Zora-7 opakowań, też bym chciała,żeby moja mi tyle przepisala. muszę ją jakos przekonac,ze to widac jak byk,że jak biore czy lutke czy doopka to jest ok, a jak każde odstawiac to widzimy sie na oddziale. ech. własnie do konca brakuje mi 7 opakowań...Zora, może mu powiesz,że pies totalnie obsikał Ci recepte?:)

Kala jak Twoje nudnosci?

Witam :) tez jestem "za" reorganizacje tabelki, i podpisuje sie pod zmianami zaproponowanymi przez Lovekrove Wanda... usg ma swoje granice błędu, u mnie teraz na 4D tez pokazalo jeden wymiar 2 tyg "młodszy", ale to jest nizsza granica normy...poszukaj siatek centylowych dla płodu i rzuc okiem...z tego co wynika, to nasza Julka, tez wysoka nie jest...nie ma po kim-kobiety 160-165, mężczyźn 174-177

no to faktycznie lepiej przemilczec pogoń meza po cytryny i jakies inne owoce:) moze rodzynki, słonecznik...no bo co jutro bedziecie robić w łóżku prócz tego,ze bedziecie na forum:)

:) no to sie cieszymy Zora, ze wszystko jest w jak najlepszym porzadku :) ...ale tamte "pozegnanie" gina to juz było sku...stwo. masz mozliwosc pozegnania go? czy jest na tyle dobry,ze puscisz to w niepamiec?

no czekmy na wiesci . . .

Aguska! wiedziałam,ze cos mi nie pasuje i kogos brakuje! czyli szukamy pary dla Beti:)

ponoc najlepiej 2kg na miesiac, alo 0,5 kg na tydzien. ...ale czy to ważne? byle dziecko dobrze rosło. niektóre dziewczyny szybko chudną i po +25 kg nie ma śladu. ja wiem,ze zrzucenie kg to jest niemozliwe u mnie, dlatego ciesze sie,ze dziecko jest zdrowe, mimo schudniecia przez pierwsze 16 tyg. teraz dobiłam do wagi sprzed ciazy, ale rozpoczeło sie juz zbieranie kg...tylko ,że ja to 56 kg nie ważę:)

Nietoperek Twoje kiciusie też są słodkie-zaśmiałam sie, bo kocica jest w 3 kolory i każdy kociak zabrał jej po jednym :)

Dree-świetnie to wygląa:) najlepszy jest kot ;)(kotka chyba?)

Ineska? Zora...dziś Wasz Wielki Dzień :)

Marianna-dokładnie to co Justysia napisala-olej z nasion lnu, tu masz duza dawkę tego co ma poprawic sluz (tylko sie bierze od początku cyklu do połowy). Jak widzisz zdania na temat castagnusa są różne. ja go brałam w ciemno-uparłam sie i tyle. nie badałam poziomu progesteronu....i w sumie od 12 tyg jadę jak nie luteinie to na dufastonie (czyli progesteronie), a jak odstawiam to moje łożysko lub ogólnie ciąża wysyłają nas na oddział (wczasy), więc moze warto zaczac od badania poziomu progesteronu. mnie nie wypryszczało, ale moze dlatego,ze bralam 1 tab, a z moimi kg powinnam 2. ...a nam sie poprzestawiało. wstaje 5.30. robięę kanapeczki Męzowi, przelatuje internet i o 7 pewnie na godzine uderze w kimę na godzinkę...