Asia1893

standardowo pisze na raty,no ale .... Monia__aa i Monia123-czy mimo braku kilograamów do pieluch nr4,myslicie by je założyc.moze wiecej daje pic,ale widze,ze choc pielucha nie jest pełna,to gdzies puszcza bokiem. dajecie juz gluten? jak u Was z dodatkwym jedzonkiem?

Araguaia,Matik2012-jak sie czujecie? Katiaa-nr1 w tabelce:D

Beti,ja na bebilonie dawałam k+ d,a teraz d, co 3-4 dni Zora,tak pomyslalam,ze na wypisie mogloby byc napisane,co Ci podali w czasie porodu Sliczne zdjecia wstawiacie:) Karolina słodziutka,Twoja Marysia:) Aga- Milenka na czerwonym kocyku lub z kaczuszka-super:) wpadam co jakis czas,przeczytam i spadam-mycie okien,firan...slonce wyszlo i wszystko po zimie widac...wiekszoc czasu spedzamy z Julcią na dworze

Beti GRATULACJE :)

Starbuck my uzywamy chusteczek huggies i nie chce mi sie wczytywac w sklad,ale na rysunku jest przedstawione,ze sa do pupy,buźki i rączek,więc po używaniu od święta nie powinno nic wyskoczyć,o ile nie ma delikatnej skorki. ostatnio (w swieta)chwycilam chsteczki pampersa (białe) i tez uzywalam do dloni i bylo ok

Zora w ksiazeczce zdrowia Alana powinno być wpisane co Ci podali mi dali scopolan

Ciezarówka....rece opadaja....najwazniejsze,ze Kruszynka jest juz zdrowa Zuzka,w czasie takich "rodzinnych" spotkan, Jula jest u mnie na rekach,amokre chusteczki niemal w kieszeni...wolę,by mała wylizala dlon po chusteczce niz po ...brrrr...nawet nie bede pisala po czym a z innej beczki-czy ktoras kupuje rzeczy w Coccodrillo? firma od słoiczków daje za 10 etykiet 20%zniżi-mogłabym wysłać komus etykiety

Marysia jest sliczna:) grzeczniutko wpatrzona w pszczolke z karuzeli:) kurcze,przekichane z tym tradzikiem....moja miala mala blizne w brwiach po nim,ale teraz patrze i jej nie widac w sobote doszlo "nowe"-smieje sie i piszczy z radosci na caly glos:)

Zora-gGRATULACjE!!! jak było-tak było...najwazniejsze,ze masz juz to za soba:) Kwiatku....mam nadzieje,ze szybciej niz myslisz,wyprostuja sie Twoje sprawy....wiem, ze to tylko zyczenia,ale trzymam kciuki,zebys czesciej sie usmiechala

jeszcze Sophię trzeba wywołać:)

Zora ,wg mnie, to na dwopje babka wrózyła. miałam 2 podobne sytuacje-jedna trwala 6 godz,2 -4godz.....ale były one we wczesniejszym etapie ciąży. Mam nadzieje,ze tak jak Małgosia,do szpitala pojedziesz na sama kocówke porodu:)

Zora ten nieokreslony blizej "nerw" to objaw zbliżającego się porodu:) POWODZENIA i juz trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie i jak najmniej bolesne:)

Nlka,w pdf ksiązki mialam,ale po formacie juz nie mam (nie wiem czemu) ...na chomikuj jest sporo osobiście kupilam sobie "W oczekiwaniu na dziecko" i bardzo mi się ta książa podobała. Kupiłamsobie drugą część o dziecku do roku czasu,czy jakos tak...i nie jest rewelacyjna

Monika,ale u mnie było chłodno cały czas. Szaro-buro i do kitu. temperatura 4-8 stopnie i zero słońca + wiatr od morza. Ja sama dreptałam w płaszczyku jesiennym...spacerujemy 3 godziny.od 11.30-12 do 15 ale za to ten week był uroczy:) body, bluzeczka,sweterek grubszy (podwójnie tkany) i cienki kocyk ja używam lovelli,a teraz w sumie piore w plynie,śłiniaki i pieluszki upaprane jedzeniem piore w "dorosłym" proszku

Wanda,no chyba jednak chodzi o tę płeć w tych pieluchach:) a biały języczek zniknie gdy zacznie jeść inne rzeczy,które zetrą ten nalot. pielegniarka mi mowila,ze plesniawki jak sie potrze robia sie lsniaco czerwone,albo krwawia,wiec mam nadzieje,ze to u Was tylko nalot Monia123...tak mysle o tej pogodzie i w sumie tylko przedwczoraj bylo ładnie,a tak to nadal szaro-buro i do ..ponizej 10stopni,a dzis to moze 4 Karolina i Justyna?

Monia123...piszesz,że Kruszynka lubi noszenie frontem do świata:)...moja też:) ale na taką frajdę może liczyć tylko u taty. u mnie tylko normalnie na ramieniu.a tak to jezdzimy wozkiem po 4 dzieciach po mieszkaniu-razem zmywamy gary i gotujemy,nastawiamy pralkę:) bez wozka nic bym nie zrobila.owszem moge zostawic ja na macie lub w lozeczku w pokoju i nie widziec jej,ale jak lezy w wozku to sobie rozmawiamy,a na macie lezy kiedy mama chce miec swiety spokoj i posiedziec przed komputerem:)

kafe wariuje Julita moja lubi tv...zwłaszcza kanały muzyczne:)

wrrrrr...wcielo mi silne dzieciaczki macie-moja tylko czasem samodzielnie sie przekreci na brzuszek,ale trzeba raczki jej poprawic Zuza....podrzuc Kruszynkę tacie lub babci i idz spac i na spacer...dotleń sie...sama wiem jaka potrafie byc w fazie autopilota... :( co do przeziębień,to ostatnio moja tez kaszlała i miala 38stopni.poszlam do przychodni a tam lekarz mi mowi,ze przesadzam i ze kaszle od mleka....(tylko 3 dzieci znajomych lezy z oskrzelami w szpitalu)...wkurzylam sie dałam 2x50mg paracetamolu i cebion+tydzien w domu...jakos ,mimo kontynuowania tego samego mleka,młoda nie kaszle,a temp.ma normalna... cebion daję jej nadal co 2 dzien a słyszałyscie o darmowych szczepionkach na pneumokoki i na ospe? wpiszcie w google-może któraś skorzysta...zbytnio się nie wgłebialam w temat,wiec tylko sygnalizuje zainteresowanym mam pytanie 3tyg temu dawałam kleik nestle -90ml mleka +1miarka od mleka,tak zeby przez butle poszlo. po 1-2 dniach płacz i simplex. no to zmiana na kaszke ryzowo-malinowa bobovity-to samo.tydzien przerwy.i teraz po 2 dniach kaszki znowu ból brzuszka.oczywiscie odstawilam ją,ale.....kiedys te kaszke musimy ruszyc...czekac na odpowiedni moment? a!i czy któras z Was karmi butelka/smoczkiem NUK? i używa smoczka-usokajacza NUKa?

Zuza....podrzuć Kruszka tatusiowi lub babci i walnij się w bety... po sobie wiem jaka potrafię być gdy jestem niewyspana i poprostu zmęczona płaczem,marudzeniem,niedospaniem... wspólczuję Wam przeziębień...moja kaszlała i pan doktor powiedział,że to od mleka....zirytował mnie...kupiłam cebion,tydzień w domu i jakoś nie kaszle,a mleko daję to samo...cebion podaje dalej i kupilam wczoraj w aptece witD za niecałe 5zł (niby na receppte),samemu sie dozuje krople i dlatego jest recepta (wg p.aptekarki) nie jestem w temacie,ale ostatnio cos obiło mi sie o uszy-wpiszcie w google darmowe szczepionki na ospe i darmowe szczepionki na pneumokoki myslalam,ze moja jest tylko taką marudką ostatnio...noce są fajne-jemy co 3 godziny mini porcje...i wogóle jakoś markotna jest...może ten wiek,albo pogoda...echhhhhh dziewczyny,a może któraś mi podpowie- dawałam 2 tyg temu kleik w ilości mini 90ml mleka i 1 miarka od mleka kleiku z nestle-ból brzucha,dałam kaszkę ryzowo-malinowa z bobovity i to samo,zrobilam 1 tydz przerwy i przez ostatnie 2 dni dawałam na dobe 2-3 miarki kaszki do mleka i wczoraj byl ból brzuszka....oczywiscie odstawiam,ale czemu tak reaguje na ryż,albo dodana tam maltodekstryne...skrobie toleruje w ziemniaczanych słoiczkach..

a czy któraś coś wie o produktach -smoczki/butelki- firmy nuk?

no jasne,ze Mamie Tymonka:)

czesc:) dawałam Julce kaszkę ryżowo -malinową i był ból brzuszka,więc zrobiłam tydzien przerwy. wróciłam do niej przedwczoraj i wczoraj (robiłam taką cienką,aby pociągnęła przez 2 dziurki w smoczku),no i wczoraj wieczorem był ból brzuszka.znowu odstawiamy kaszkę..... co do pieluch , to my zużyłyśmy 5 paczek pampers new born (zielonych) po 43 szt. sa mniejsze niz 2dady,tych zuzyłam paczkę.potem wskoczyłysmy na 3dady,ktore sa mniejsze niz 3pampers pomaranczowy.teraz jedziemy caly czas na pomaranczowych pampersach i moze przesikała mi je 2-3 razy w nocy jak nie zmienilam pieluchy,a byla opita i spala na boku.mowilyscie mi wczesniej,ze lubia one przeciekac,a ja jestem zadowolona...moze przeciekała u chłopców? nie wiem....grunt,ze nam pasuja,trzymaja i sa tansze niz dady (jak sa w promocji w netto) i tak jak Monia mówi,dady2byly super-mieciutkie i ,wg mnie,lepsze od pampersow,tak 3dady jest inna...szorstka?twarda? 3zuzyłysmy 4x72 (duza paczka) i teaz mamy 2x56(mała paczka),moze dokupie 1-2 "3",bo nie wiem kiedy wskoczymy w "4".młoda juz wolniej tyje,więc moze jeszcze to potrwa.teraz mamy jakies 7,2kg dziewczyny nie jestem zbytnio w temacie,nie wgłębiałam sie w niego,ale wpiszcie w google darmowa szczepionka na ospe i darmowa szczepionka na pneumokoki

Monia__aa

ale najpierw KOMUŚ nakopię za głupie teksty!!!! Justyna też bvys mogła sie odezwac..

Beti fajny wózeczek:) zgrabny Monia,termin miałam chyba12 dni przed Tobą,a urodziłam 3.12,ale ząbki u mojej siostry dzieci tez szybko szły,więc zwalam to na genetykę:) jak ubieram? różnie. zależy czy wieje i jak przenikliwie. w wózku mam koc akrylowy taki większy (ale nie dla dorosłych),jest on złożony na pół i jest on pod dzieckiem i nakrywam nim ją.jak jest zimno to ubieram rajtuzy,body na długi, sweterek, czapkę cienka i wkładam do śpiworka grubszego. jak jest średnio to do kombinezonu materiałowego,a jak pięknie jak wczoraj to rajty,ogrodniczki polarowe,sweterek i gruby sweter z kapturem.jak pokasłuje lub ma katarek to daje cebion. a co sie stało u Was? matę mam taką http://cokupic.pl/produkt/CANPOL-Mata-edukacyjna-OWCA ale wisi na niej mnóstwo domowych zabawek:) Monia__aa fajną ma http://allegro.pl/canpol-mata-edukacyjna-wesola-farma-kocyk-hit-i2267433234.html oż....muszę spadać,młoda sie przebudziła