Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anca87

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Cześć dziewczyny :) Baardzo dawno się nie odzywałam ale czasem was podczytuję;) U nas wszystko ok Zuzia rośnie jak na drożdżach też niedawno mi chorowała a z katarkiem walczymy cały czas:) Chrzciny już za nami, Zuzia dzielnie zniosła mszę nie płakała:) Ja na razie cały czas podaję mm herbatki mi nie chcę pić . Mała już się obraca na boki raz się jej prawie udało obrócić z pleców na brzuszek jak ją łapię za raczki to przyciąga główkę i siada:) Ostatnio nie lubi chodzić na spacerki strasznie mi płacze w wózku i nie wiem co jest nie tak . Trochę sie martwię bo byłam na świętach u mojego bratanka na chrzcinach i się razem bawili z Zuzią jak przyjechaliśmy do domu to się okazało że Julka wysypało i ma różyczkę pewnie zaraził moją małą teraz tylko czakać na wysypkę:/
  2. Cześć dziewczyny:) Dawno mnie tu nie było:) Jednak dziecko pochłania mi cały czas a jak śpi to zawsze jest coś ważnego do roboty :) Ja równiez karmię piersią i jak na razie małej to wystarcza tyle że nie wystarcza mi pokarmu żeby odciągnąć na zapas jak będę jechać do szkoły i mam problem bo ostatnio próbowałam dać jej mleko nan ale nie chciała:/ Zuzia w dzień mi fajnie przesypia budzi się co 3 godzinki ale w nocy miała kolkę i nie spaliśmy od 2 do 6 rano dopiero suszarka pomogła nad ranem.Musiałam zjeść coś co jej nie spasowało. Dodałam zdjęcia Zuzi na naszą pocztę. Ja mam dobrze bo mieszkam z moimi rodzicami także mama przygotowuje święta ja jej tylko pomagam:) Wigilię spędzimy w domu a po kolacji pojedziemy na chwilkę do teściów. Życzę wam i waszym maluszkom zdrowych i spokojnych świąt w gronie rodzinnym:) Trzymajcie się cieplutko:)
  3. Jeśli chodzi o moją małą to straszny głodomorek karmię ją piersią czasem wypije z dwóch i nadal jest głodna ale nie chcę za bardzo butelki. W nocy często się budzi więc odsypiamy w dzień:)
  4. Witam dziewczyny:) Silka , Sweet Maleńka i Justa83 gratuluję!! :) Chciałabym być już na waszym miejscu:) Ja się przygotowuję na jutro do szpitala bo mija tydzień od ustalonej daty porodu a u mnie nadal cisza.Jedyne co odczuwam podczas ruchów maleństwa to kłucie w pochwie tak jakby mnie ktoś igłami kuł od środka. Mam nadzieję że w szpitalu podadzą mi oxy i szybko pójdzie. Moja mała będzie jednak grudnióweczka;) Ja bym też chciała urodzić ze znieczuleniem ale dopiero jutro się popytam czy podają i czy jest to odpłatne. MMki a ile płaciłaś za znieczulenie?? Jak wrócę ze szpitala to na pewno się odezwę. Pozdrawiam :) i trzymam kciuki za nierozpakowane żeby wasze porody były szybkie i w miarę bezbolesne;)
  5. Witam dziewczyny:) Ja nadal w dwupaku już 2 dni po terminie. Gratuluję nowym mamusiom;) Karolcia to nieciekawy miałaś poród ale na szczęście masz już dzidziusia przy sobie a ja jeszcze muszę czekać .Wczoraj wieczorem miałam lekkie skurcze myślałam że może się coś ruszy ale wszystko ucichło i poszłam spać .Dzisiaj jak nowo narodzona nic mnie nie boli czuję się świetnie.Bratowa moja co niedawno urodziła powiedziała mi żebym robiła sobie parę przysiadów w lekko rozchylonych nogach rano i wieczorem że jej to pomogło. Lekarz powiedział że jak nic się nie ruszy to w czwartek najpóźniej muszę się zgłosić w szpitalu. Miłego dnia:)
  6. Sweet maleńka ja też miałam dzisiaj bolesne badanie w szpitalu i się zastanawiam o ile bardzie bolesny jest ból porodowy. Tylko po tym badaniu mam cały czas śluz zabarwiony krwią i nie wiem czy jest to normalne czy mam zgłosić lekarzowi. Ale puścił mnie jeszcze do domu
  7. Witam:) Gratulacje dla rozpakowanych dziewczyn;) Ja mam na dzisiaj termin i jadę przed 15 do szpitala na razie nic się nie dzieję więc może odeśle mnie do domu chociaż nie wiadomo wszystko się może zdarzyć;)Trochę się stresuję trzymajcie za mnie kciuki:)Jak wrócę do domu to się odezwę.
  8. Dobry wieczór dziewczynki:) Gratuluję rozpakowanym mamusiom:) U mnie dalej cisza żadnych skurczy nic się nie dzieje :) Dużo nas jeszcze w dwupaku myślałam że większość z nas już po porodzie. Dobrze że uaktywniłyście naszą tabelkę. Karolcia powodzenia może dzisiaj jeszcze urodzisz:) Ja dostałam dzisiaj od znajomych kołyskę dla małej wiklinową będzie jak znalazł do sypialni nie będę musiała spać na kanapie przy łóżeczku musiałam ją dzisiaj trochę wyczyścić jutro przygotuję pościelkę :) Mi zostało 3 dni do terminu i mam się zgłosić do szpitala ciekawe co mi lekarz powie wezmę sobie na wszelki wypadek torbę jakby mnie chciał zostawić.
  9. Witam:) Ja wciąż w dwupaku dzisiaj mi się zaczął 40 tydzień jestem ciekawa czy w tym tygodniu urodzę.Też się powoli zaczynam schizować to czekanie jest najgorsze:/ Jeszcze się dowiedziałam że szpital w którym będę rodzić ma zadłużenia finansowe i zaczyna im brakować leków i sprzętu medycznego mam nadzieję że na porodówce będą mieli jakieś znieczulenia. Karolcia współczuje ci że tam musisz leżeć i słuchać tych historii czekanie w domu jest na pewno mniej stresujące. Życzę ci szybkiego porodu:)
  10. Witam brzuszki i mamusie:) Oczywiście gratuluję nowym mamusiom to ile nas zostało jeszcze nierozpakowanych?? Moonia śliczna córeczka;) Mi ten dzień dzisiaj jakoś szybko zleciał z resztą jak wszystkie rano zakupy potem obiad pokrzątałam się trochę po domu i już wieczór. Byłam wczoraj na ktg wszystko jest ok serduszko miarowo ładnie bije ale macica nie wykazuję jeszcze żadnych skurczy czyli jeszcze trzeba czekać.23 mam następne ktg a 24 mam się zgłosić do szpitala i mam nadzieję że już urodzę;)
  11. Dzień dobry:) Ja też się melduję w dwupaku:) Scarlet ja też nie mam weny do nauki:/ ale będę musiała bo mamy nawał materiału a wolę teraz to nadrobić bo jak się nasza niunia urodzi to na pewno będzie mniej czasu na naukę:) U mnie noc taka sobie wysypiam się ale coraz częściej muszę wstawać do ubikacji. Ale dzisiaj pogoda już się zima zaczyna na całego przymrozek już łapie najlepiej siedzieć w domu i popijać ciepłą herbatkę np z liści malin;)
  12. Dobry wieczór:) U mnie dzisiaj było tapetowanie kącika dla małej dobrze że moja mama nam pomogła bo my z moim M nie bardzo wiedzieliśmy jak się za to zabrać mój umie tylko malować ściany ale nie tapetować :) Pokoik już prawie skończony tylko jeszcze mam takie naklejki na ścianę to muszę poprzyklejać i zrobię zdjęcia:) Ja się dzisiaj źle czułam miałam dreszcze i było mi niedobrze mam nadzieję że mnie na koniec ciąży żadne chorubsko nie dopadnie:/ Moja dzidzia cały dzień była spokojna teraz mi się rozbrykała aż jestem spokojna bo przynajmniej wiem że nic jej nie jest:) Spokojnej nocki brzuszki i mamusie;)
  13. Witam dziewczyny:) Wypiła któraś z was ten olejek rycynowy jak tak to dajcie znać jakie efekty :)Mi się wczoraj zaczął 39 tydzień ciąży na razie nic się nie zapowiada na rozpoczęcie porodu w tą pełnie to mnie całą noc czyściło latałam co chwila do kibelka .To może jest jakaś oznaka może coś lada dzień ruszy.Ja na razie nic nie będę eksperymentować no chyba żeby było już po terminie i nic by się nie działo to wtedy może się skusze na ten olejek:) Sweet maleńka mój Maksio jest rasy Golden Retriver właśnie niedawno skończył rok.Dzięki niemu mam jeszcze motywację żeby się ruszyć z domu bo ostatnio tak mi ciężko że najchętniej bym siadła na kanapie i czekała na poród;) Stopy to mi tak spuchły że nie nie umiem się do żadnych butów zmieścić dłonie zresztą też.Ta końcówka ciąży jest chyba ciężka dla nas wszystkich dlatego z niecierpliwością tak czekamy na porody.
  14. Witam:) u mnie nocka taka jak zwykle przesypiam tylko najgorsze to wstawanie w nocy to zazwyczaj 3 razy.Wtedy mnie najbardziej boli brzuch. Mała sie dzisiaj częściej rusza niż wczoraj nie wiem od czego to zależy chyba od tego jaki ma humor:) Także jestem spokojniejsza:) Ja też biorę rożek do szpitala wolę swój jak szpitalny. Ania23 ja też już ruchów nie liczę:)
  15. Cześć mamusie:) Ja się też zastanawiam czy iść wcześniej na ktg bo miałam się wybrać na 14.11 ale mała się dziś słabiutko rusza prawie wcale jej nie czuję i się zaczynam denerwować:/ Ja już torbę mam spakowaną tylko jeszcze muszę kupić klapki i płyn do higieny intymnej.Ciuszki dla maleństwa przygotowałam już ale tylko na wyjście ze szpitala nie wiem czy brać coś więcej?? A tak w ogóle to ciuszki zabieracie już do porodu czy później wam ktoś dostarczy??
×