Mufi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Eh Youssta to ja już przestaję narzekać. Trzymajcie się cieplutko i zdrowia dla Was wszystkich. To Cię do stolicy wywiało. A jeszcze Wam się pochwalę, że w tym tygodniu wśród moich znajomych urodziło się 3 dzieci, niezły wysyp wakacyjnych zbliżanek :-)
-
Ja tylko się melduje ze żyję. Choroby się nam zazębiają i już sił i wiary brakuje. Teraz mamy jakąś grypę żołądkową i czekam na ospe bo był kontakt. Za to w pracy rewelacja, żyć nie umierać, angielski szlifuje, zbieram pochwały oby jaknnajdłużej. Hrabiulek tez nic konkretnego nie mówi, ale buzia mu się nie zamyka. Tojah my tez wciąż mamy zaległe MMR a tu za chwile kolejna dawka 6w1. Tak jak pisałam boje się tego MMR bo to pierwsza taka szczepionka i musze mieć 100% pewności ze Wiciulek zdrowy. Buziaki
-
A ja ciągle odkładam szczepienie na MMR bo jakoś się dziwnie boję tej szczepionki.
-
Jaśmin wcześniej było Nan i właśnie po 3 ta alergia bardzo się nasiliła. A co do picia to próbowałaś soku z kartonika ze słomką? Wiktor tak przypadkiem nauczył się pić i po tym kupiliśmy bidon z rurką
-
Eh Tojaszku to te moje skróty myślowe. Oczywiście nasza Zuzia pije z normalnego kubeczka, ale z takich niekapkowych to umie tylko z tego 360. Sorki że nic nie piszę ale wsiąkłam w wir pracy i obowiązków domowych i na nic sił więcej nie mam. Dziś wyprawa do US i cały dzień zleciał nawet nie wiem kiedy.
-
Hej U nas na policzki pomogła zmiana mleka na HIPP i codziennie podaję Zyrtec. I buźka cudnie gładka. Jasmin ja mam kubek ten 360. Nie wylewa się chyba że mocno potrząśniesz. Natomiast Wiktorowi troszkę zajęło czasu zanim załapał jak z niego pić. Bo tak naprawdę to musi ssać jak butlę. Możesz spróbować. Moja kuzynka tylko z takiego potrafi pić, a ma 3 latka już. Jagódka pij szałwię - ja już miesiąc nie karmię a mleczko wciąż jest, ale nie miałam żadnych problemów z zastojami, piłam codziennie szałwię przez kilka dni.
-
Ja zwykle nie zmieniam pieluszki w nocy, ale czasem jak dużo w dzień wypije to nie ma rady, albo zmiana pieluchy albo pranie kołdry. Wiktorowi mokra pielucha w ogóle nie przeszkadza,ale dużo sika. W żłobku raz panie dwa razy go przebieraly z ciuszków bo pielucha nie wytrzymała. Używamy tylko pampers, bo najlepiej chłoną, ale jednak nie wystarczająco dla mojego synka.
-
Jagódka gratulacje. Tylko przygotuj się ze różnie jeszcze będzie z tymi nocami. Wiktor ma czasem tak ze budzi się po kilka razy żeby go przytulic. Nie je no ale ja i tak jestem nie wyspana. Mimo to i tak jest o wiele lepiej niż przy cycowaniu. Teraz chce oduczyć smoka.
-
Hej Wiktor mi już zasnął męża nie ma to może coś popisze. Fotelik mamy xpace i używamy go juz od września :) i jestem bardzo zadowolona. Nawet się bardzo nie pocila główka w upały. I Wiktor uwielbia w nim jeździć chociaż miał chwilowy bunt. Ja używam butelek ale czasami daje sok w bidonie z aventu albo w tym kubku co pisze tojah. Uczę go teraz pić z normalnego kubeczki. Larfa ja to nawet nie jestem świadoma czy Wiktor dobrze przybiera bo ostatnio ważyłam go w grudniu. Eh nie pamiętam co tam jeszcze pisałaście. Jagódka u nas czasami jeszcz jest mleko w nocy, dziś pewnie będzie bo tak wcześnie zasnął i nie zjadł kolacji. No i od 3 nocy źle sypia, ale na pewno lepiej niż wtedy jak był cyc. Camilla super Ci córcia gada, a mój nic nie chce. Zazdroszczę. Bez składu i ładu to moje pisanie. U mnie super. Mamy swój rytm dnia i juz jest dużo łatwiej. W pracy po prostu rewelacja. Wstaje rano pełna energii. No to zmykam gotować i jeszcze zakupy.
-
Hej. Wpadam jak po ogień, nie mam czasu wam odpisać. Współczuję chorującym dzieciaczkom. Mam teścia i mamę w domu więc odpiszę tylko egoistycznie do Kushion. Nie wiem czy to alergia czy co, nie operuję takimi terminami. Napiszę Ci jak to było u nas to może mi podpowiesz. Chorował w listopadzie i dostał augumentin. Po godzinie od podania dostał bąbli na całym ciele i dostałam jakiś tam steryd odczulający i skierowanie do szpitala i nowy antybiotyk ale już go nie podałam bo się bałam. Teraz znów chorował i znów antybiotyk bo było nieciekawie, no i przez 5 dni nic nie było, a po skończeniu kuracji zaczęła się pokrzywka no i trwa już tydzień - no i znów musiałam dać ten steryd.
-
Hej. Podczytuje ale nie mam natchnienia pisać. Julka gratulacje. Wiktor mi znów chorował a teraz ma reakcję alergiczną na antybiotyk. Na tą chwilę nie ma antybiotyku który można mu podać wiec lepiej żeby mi już nie chorował. Przepraszam ale wracam do obowiązków domowych. Buziaki
-
Hej Kushion strasznie mi przykro. Nie wiem co napisać. A odechcialo mi się pisać U nas wszystko OK.
-
Ja się tylko melduję że żyję. Nie mam na nic sił, ale wreszcie czuje się w pełni szczęśliwa. Zamieniła jeansy i adidasy na ukochane szpilki i spódniczki :-).
-
Dziewczyny w pracy rewelacyjnie. To jest praca moich marzeń. Nie chce jednak pisać szczegółów na kafe :-) bo jak widać wiele osób podczytuje. Szkoda mi tylko czasu z Wiktorkiem ale myślę że z czasem lepiej się zorganizujemy. Jagódka życzę Ci jak najmniej siwych włosów :-) budowa to jest wielkie wyzwanie.
-
Kochane ja tylko donosze że od poniedziałku rozpoczynam pracę i to w moim zawodzie. Jestem przeszcześliwa.