Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mufi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mufi

  1. Witam dziewczynki. Ja też już nie mogę doczekać się następnego badania. Już w środę więc nie długo, pewnie znowu cisnienie mi skoczy bo tak przeżywam wszystko. Mąż się chwaili wszystkim naokoło że już dzidziuś duży bo brzuszek się powiększa. Taki dumny że nie mam pytań. Czas na spodnie ciążowe, ale ciężko mi znaleźć bo mam 152 cm wzrostu :-) Co do farbowania włosów, to moja fryzjerka powiedzia że po 12 tygodniu mam się do niej umówić, ale mój mąż oczywiście stwierdził że mam nie malować do rozwiązania :-) a odrosty już masakryczne, a do tego strasznie się przetłuszczają i farbowanie by pomogło. Jak tak Was czytam to wychodzi na to że mój maluszek też już sporo urósł od ostatniej wizyty, ale zobaczymy w środę. Brzuch mnie boli przeokropnie jak przed okresem, ale lekarz mnie uprzedzał że w moim przypadku tak może być - mimo to już się denerwuję. Ponadto dostałam okropnej wysypki na łokciach i ciągle się rozszerza i swędzi. Obstawiam truskawki, co o tym myślicie? Na pewno nie żadne chemikalia domowe, bo jak raz mało nie zemdlałam przy myciu wanny to od tego czasu mąż zajmuje się porządkami domowymi. I mam pytanie czy w 11 tygodniu lekarz zrobi mi usg vaginalne jeszcze? Mąż chce zobaczyć dzidka ale nie chcę widzieć tego badania :-)
  2. Ogie gratulacje. Bardzo odważny krok. Tylko bądź konsekwentna. NIech Cię nie zbajeruje podarunkami. I szybko zmień dziewczyno tego lekarza. Jak mój by mi tak powiedział to chyba mój mąż by go pobił - co za nietakt. To prawda co powiedział ale nie musi mówić tego kobiecie w ciąży.
  3. Vivanilli muszę Ci jednak powiedzieć że bardzo rzadko do zakażenia toksoplazmozą dochodzi poprzez kontakt z kotem. Najczęściej (w 90 % przypadków) winowajcą jest niedosmażone mięso, czy też niedokładnie umyte warzywa i owoce. Także na Twoim miejscu zwracałabym szczególną uwagę teraz na higienę i dokładne przyrządzanie potraw, oczywiście żadnego tatara itp. Tokso w ciąży to koszmar. Trzymam kciuki. Jeśli chodzi o badania na HIV to wg mojej wiedzy nie jest refundowane, koszt ok. 30-35 zł. Monia_aa mój kolega oświecił mnie że lekarz podaje wiek ciąży na podstawie usg, jego synek wg usg miałby urodzić się w połowie lutego a przyszedł na świat w połowie stycznia - był malutki 1500 g.
  4. Ogie moim zdaniem nie powinnaś mu mówić że jak stracisz dziecko to będzie jego wina, wiem że powiedziałaś to w złości ale to na pewno nie pomoże. Dlatego nie zdziwiła mnie jego odpowiedź. Zadzwoń koniecznie do przychodni uzależnień jest w każdej miejscowości i poproś o pomoc. Być może wydaje Ci się że Twój problem nie jest jeszcze tak poważny, ale uwierz mi że im wcześniej zaczniesz działać tym większe szanse na skuteczną terapię. Tak jak pisały dziewczyny - alkoholika musisz przestraszyć wyprowadzką. Tylko musisz się liczyć z wieloma tygodniami rozłąki więc dobrze mieć zaufaną osobę która się Tobą zaopiekuje. Bardzo trudna sytuację serdecznie Ci współczuję. Na pocieszenie Ci powiem że nikt nie jest aniołem, mój mąż stroni od alkoholu ale też już nie raz płakałam przez niego. I chciałabym się jeszcze wypowiedzieć na temat zapinania pasów w samochodzie, bo przestraszyło mnie to co napisała madzia_mi że jeździ bez pasów. Dziewczyny zapinajcie proszę Was pasy nawet jak jedziecie tylko 2 km, i nawet jak siedzicie z tyłu. Ja już mam to w nawyku więc nie debatuję przy każdym wsiadaniu do samochodu. Pas nie zaszkodzi waszemu dzidziusiowi, chronią go wody płodowe, nie macie się czego obawiać. A jeśli uderzenie będzie bardzo silne to bez zapiętych pasów i tak nikt nie jest w stanie przeżyć, a jak przeżyje dzidziuś bez mamy? Jeśli naprawdę macie wątpliwości co do pasów, kupcie sobie adapter (koszt ok. 120 zł) są już takie które mozna swobodnie zapiąć nawet jak jesteście w sukience. Jedyne co mam wąpliwości to do poduszek powietrznych, trzeba by zapytać specjalisyty, ale moim zdaniem lepiej jest ja wyłączyć na czas ciąży.
  5. agniesiulka moim zdaniem za te dni będziesz miała zapłacone 80 %, bo lekarz nie wpisał kodu "B". Miał do tego prawo bo ciąża była "domniemana". Ale tak jak pisałam nie jestem zbyt mocna w zasiłkach.
  6. Aha i jeszcze jedno. My wypłacaliśmy 100% za zwolnienie jeśli tylko był wpisany kod "B", nie wymagałam od pracownic zaświadczenia o ciąży. Ale być może w innych zakładach pracy jest inaczej.
  7. Madziatek upewnij się że basen jest ozonowany a nie chlorowany. Słyszałam ostatnio w radiu najnowsze badania, że chlor bardzo uczula małe dzieci, więc lepiej nie ryzykować.
  8. W 2010 i 2011 roku dodatkowy urlop macierzyński będzie wynosił 2 tygodnie, w 2012 i 2013 roku 4 tygodnie. Natomiast w 2014 roku 6 tygodni. Dotyczy to dodatkowego urlopu macierzyńskiego w przypadku urodzenia jednego dziecka w czasie porodu. W przypadku urlopu w razie urodzenia więcej niż jednego dziecka urlop dodatkowy urlop macierzyści będzie wynosił w 2010 i w 2011 roku 3 tygodnie, a w 2012 i w 2013 roku 6 tygodni. Zaś w 2014 roku do 8 tygodni. Także do tych 20 tygodni doliczacie dodatkowo 4 lub 6 tygodni (w przypadku ciąży mnogiej). Pamiętajcie tylko że na ten dodatkowy urlop należy złożyć dodatkowy wniosek u pracodawcy lub w ZUS jeśli prowadzicie działalność gosp. Ważne żeby urlop macierzyński "zachodził" na rok 2012 a już otrzymuje się dodatkowe dni. Na tym dodatkowym urlopie przysługują te same prawa co na urlopie macieżyńskim. Tatusiowie waszych dzieci też mogą skorzystać z dodatkowych 2 tygodni urlopu ojcowskiego i nie muszę tego robić od razu, ważne żeby wykorzystali do czasu ukończenia przez dziecko roku.
  9. polajanka moim zdaniem nie ma sensu tak kombinować. Tak jak sama przypuszczasz ten drugi lekarz może się zdenerwować. Szczególnie że z tego co wiem to badania robi się co miesiąc, więc chyba nie ma sensu co miesiąc biegać do 2 lekarzy. Jedyne rozwiązanie to porposić o skierowanie lekarza rodzinnego. Tylko że jest taki problem że część badań w ogóle nie jest refundowana nawet jak kieruje na nie lekarz co ma podpisaną umowę z NFZ, na pewno za HIV i Toksoplaznozę trzeba zapłacić, to samo za oznaczenie grupy krwi. Mi badania pobierała mama w przychodni a i tak zapłaciłam słono. W zasadzie tylko morfologia, OB, mocz mogą być bezpłatne, a te akurat kosztują grosze. Może się mylę ale jakby dało się bezpłatnie to moja mama jako pracpownik służby zdrowia na pewno by mi to załatwiła.
  10. I jeszcze dopisuję się z wielką przyjemnością NICK_____WIEK___DATA PORODU__ OSTATNIA @ __MIASTO______PŁEĆ__ czarna1992___19______ 01.01____11.03____ Bielsko Biała____? madziatek____26______ 01.01____25.03___ warszawa______? Kinia74______36_______01.01____26.03___Wrocław_______? kika79______31________02.01___26.03___Rzeszów______? Susełek________35_____03.01_____21.03 ___ Olsztyn______? Madzia_mi____ 21______ 04.01_________ Warszawa________? Gosiaczek 126____26____04.01____27.03____ Raszyn_______? spiderka_____ 28______ 05.01_________ Tarnów________? foxy30______30______ 08.01 _________ śląskie______? monia555_______25____08.01_______06.04 Sucha Beskidzka ogie___________31____08-19.01______01.04.2011____Koszalin kasiek1984___ 27_____ _09.01_____03.04____Wrocław______? hannam______23_______09.01.__________ trojmiasto___?_? Mig_otka_______23____09.01________ Tarnów____? inka1989______ 21_____11.01_______Wadowice______? Mufi________ 28________11.01_______Rzeszów______? m0nik@______ 28______ 12.01_________ Bielsko-B_______? Shagyy_________25____12.01________19.04____Wielkopolska_ __?? fillipinka______27______ 13.01 _________ Białystok______? Rimela_________29_____14.01_______07.04._____śląskie___ __?? DoniaJulia_______31_____14.01______08.04_______Oświęcim Aless_______32_____15.01______08.04_______Kraków______? youstta_________28_____17.01______10.04_____Wrocław_____? ? -cukierkowa-____20______18.01_____15.04_____dolnyśląsk_ _? Emma9999______25_____18.01?_____12.04______ Kraków______? Ebel____________33____20.01______10.04______Głogów_____ __? Mmalgorzataa8__29___21.01?______13.04_____trójmia sto____? zoooja________ 23____21.01.2012____15.04._____ Podkarpacie Vivanilli________21_____23.01?-_______16.04_____Śląskie ____? MelisQa_______22_____24.01_________17.04_____Poznań___ ___?? iti___________34______25.01_________18.04_____Toruń_____ ___? Locaa________28______26.01__________x________Wawa ira1___________26_____???????_______19.04_____UK monia_aa_______23____?________________19.04.__wlkp mam nadzieję że nie popsułam :-)
  11. Kika79 -wykazałam się nieco burżujstwem i chodzę do Profamili do dr Obrzuta. Dotychczas chdziłam na NFZ i już nawet rozmawiałam ze swoim lekarzem na temat prowazenia ciąży, ale jak się groszek pojawił to nawet się nie zastanawiałam tylko od razu do najlepszego :-). Moja koleżanka rodziła tam w kwietniu i bardzo sobie chwaliła. Jestem już po 1 wizycie i jestem zachwycona. Każdy mówi że pierwszy raz widzi tak wyraźne zdjęcie z usg, a lekarz to po prostu chodzący anioł - wspaniały. Zaznaczę tylko że jestem uprzedzona do kobiet ginekologów, więc wybierałam tylko wśród mężczyzn.
  12. Ogie to od Ciebie zależy kiedy powiesz w pracy że jesteś w ciąży. Rozumiem że jesteś zatrudniona na podstawie umowy o pracę? Jeśli tak to prawo w Polsce chroni cię przed zwolnieniem już w chwili poczęcia się dziecka. Co do karmienia, to przerwa na karmienie piersią przysługuje do czasu gdy dziecko karmi się piersią :-). Przerwy te mogą być udzielane łącznie, np. pracownica może przychodzić do pracy o godzinę później lub wychodzić z niej godzinę wcześniej. Są mamy które karmię nawet do 16 i 17 miesiąca ale prawda jest taka że mleko matki dla tak dużego dziecka nie jest już dla niego niezbędne i nie jest jedynym posiłkiem. Trzeba więc podejść tu racjonalnie. Przyzwoicie jest moim zdaniem korzystać z tej dodatkowej płatnej przerwy do ukończenia przez dziecko roku. Nie dziwię się, że kierowniczka się niecierpliwi. Jeśli chodzi natomiast o pracę przy komputerze, to sprawa jest delikatna. Jeśli poszłabyś teraz do lekarza medycyny pracy na badnaia okresowe i przyznała się że jesteś w ciąży to automatycznie lekarz wypisuje na zaświadczeniu "praca przy komputerze do 4h dziennie". Jeśli lekarz tak napisze to nie ma rady pracodawca musi się do tego zastosować. Co jednak w sytuacji kiedy nasza praca sprowadza się tylko i wyłącznie do pracy z komputerem? Obecnej klasy monitory nie wpływają negatywnie na płód, problemem jest jednak pozycja w której siedzimy podczas pracy. Jeśli nie chcesz rezygnować z pracy to moja rada jest taka żeby po każdej godzinie zrobić sobie 10 minutowy odpoczynek np. na segregowanie dokumentów (na stojąco), spacer po biurze, czy też telefon wykonywany na stojąco. - wtedy dobrze żeby kierownik już wiedział o ciąży - nie będzie robił problemów że odrywamy się od pracy. Szanowałam dziewczyny które przychodziły do mnie i mówiły że są w ciąży i chciałby pracować jeszcze 3-4 miesiące a potem wolą odpoczywać. Gorzej jak o ciąży dowiadywałam się na podstawie ZLA z kodem B. Najważniejsze jest szczerość. Kobieta w ciąży to dla pracodawcy koszt, więc moim zdaniem należy się uczciwość i rozsądek. Oczywiście wszystko zależy od szefa, bo nie każdy zasługuje na szacunek.
  13. Dzięki agniesiulka za szczere chęci, akurat w temacie prawa pracy jestem biegła, a problem w tym że byłam na samozatrudnieniu, czyli prowadziłam własną działalność i wystawiałam mojej firmie FV. Zastanawiałam się też czy nie zgłosić do PIP że de facto pracowałam na umowę o pracę, ale okazuje się że ja też poniosłabym konsekwencje finansowe (chodzi o podatki), więc wolę tego nie ruszać. A prawda jest taka że jakby nie to że w końcu straciłam tą stresującą pracę to być może do dziś nie udałoby mi się zajść w ciążę. :-) Jeśli któraś z Was ma pytania odnośnie ciąży i pracy chętnie pomogę i doradzę co najlepiej zrobić i kiedy powiedzieć. I jakie skutki niesie za sobą np. praca przy komputerze.
×