Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mufi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mufi

  1. Gapp - musiałam aż Wiktorka kąpać w umywalce i ciuszki przebrać :D a ja się cieszę jak głupia bo kupka po 4 dniach i to bez czopka - aż do męża zadzwoniłam z radosną nowiną. Może w końcu się to jakoś unormuje. No właśnie Tojah dobry pomysł z tą manną na wadzie - tak myślałam że tak można - myślałam że może da się kupić taką bez gotowania, ale ta to tylko z MM.
  2. Hej Dziewczynki śpieszę się pochwalić że mój Hrabiulek od niedzieli fika z plecków na brzuszek - od tygodnia próbował i w końcu wyszło. Na początku był ryk bo ręka pod brzuszkiem zostawała ale już opanował jak ją wyjąć. Jednak mata robi robotę - wszystkie umiejętności na niej opanował. A dziś zaczął mi główkę podciągać do siadania - ludzie mi patrzą do wózka i pytają - ile on ma? Pół roku? Tylko mój kręgosłup się uskarża, bo na weekendzie babcie rozpuściły i teraz jest ryk jak nie noszę na rękach. Tojah jesteś ubezpieczona przez ZUS - jak trzeba Ci jakieś zaświadczenie to zus musi Ci wystawić, no i ja muszę się w końcu wybrać na przedużenie zasiłku. Nie uwierzycie - właśnie kupa chyba poszła - i to sama - to lecę :D
  3. Betinka nawet nie pytaj. Znowu 6 dni nie było i podałam czopek, lekarz mówił że i tak za długo czekałam. Normalnie sen z powiek spędza mi ta kupa. Ja chyba też będę zwykłą mannę na wodzie gotować i do mojego mleka - to tylko pół łyżeczki się daje. A jak nie to spróbuję tą Nestlę.
  4. E no jeszcze większość z nas cycuje. Ja to nawet jakbym chciała skończyć to nie mogę, bo ten mój Lulek to nie wie do czego butla służy. A z tym glutenem to każdy lekarz pewnie ma swoje zdanie, mój się śmiał z tego ale na koniec mówi żeby wprowadzać. Jak lekarz otwarty na nowinki to zaleci, jak bardziej konserwatywny to każe się wstrzymać, więc moim zdaniem najlepiej robić tak jak się uważa. Te badania nad celiakią są już od dawna prowadzone, więc nie taka znowu to nowinka no ale wiadomo że trzeba czasu żeby wyniki się potwierdziły. Moja siostra jest uczulona na gluten więc wiem jakie to trudne z tym żyć bo prawie we wszystkim on jest. U was też tak dziś pada?
  5. Jagódka u mnie mało jadł przez upały, musiałam go przymuszać i troszkę wody dawałam strzykawką. Piersi pękały a on nie chciał jeść. Ja nie liczę ile tych karmień, jest płacz jest cyc :D. Zaliczyłam karmienie na placu zabaw, na trzepaku przed blokiem, w galerii na pasażu, na rynku w Zamościu :D Mogę już karmić wszędzie - wyluzowałam się w temacie. Siadłam koło moherów - myślę - będzie opieprz że cyca wywalam -= a tu szok - jaka aprobata - jakie komplementy :D Gluten przy CC można już od 4 msc, a przy MM od 5 msc. A i nie chwaliłam się jeszcze. Mamy w nocy tylko dwie pobudki - o 1 lub 2 i później o 4 lub 5. I punktualnie o 5:50 pobudka. Także idzie ku dobremu, ale nie czuję się jakoś bardziej wyspana, chyba trzeba czasu zanim organizm się zregeneruje. Kushion, Smeffetka jak tam u was?
  6. Youssta masakryczna historia, moja siostra miała podobną przygodę w wieku Maji z Gęsiami. Mam ograniczyć wit. D3 bo ciemiączko malutkie na opuszek. Sylwka a tej kaszy manny to jakiej kazała Ci dosypywać? Jakiejś specjalnej dla dzieci czy takiej normalnej błyskawicznej - tylko że tą to chyba trzeba gotować? Bo te dla dzieci to zwykle są z mlekiem i od 9 miesiąca. No i już sama nie wiem. Z tym glutenem to są nowe wytyczne i jeszcze się firmy produkujące jedzonko dla dzieci nie przygotowały w temacie. Szukam i nic nie mogę znaleźć. WIkuś ma 3,5 miesiąca i tylko na cycu a lekarz mi mówi żeby już spróbować wprowadzać soczki, jabłko i marchewkę, ale chyba się jeszcze wstrzymam. Stwierdził że on już duży chłop :-). Zobaczę jak będzie mu szło z tą kaszką.
  7. O przepraszam Sinlac jest bezglutenowa czyli się nie nadaje na ekspozycję.
  8. Betinka tu znalazłam fajny artykuł: http://www.osesek.pl/podstawy-zywienia-dziecka/jadlospis-doskonaly/1304-ekspozycja-na-gluten.html?start=1 czyli dajemy mannę albo zbożową jest np. sinlac podobno dzieci ją lubią, po łyżeczce dziennie, ugotowana w wodzie i rozrobiona z Twoim mleczkiem.
  9. Sylwka tak u nas przy ząbkach bolał brzuszek i potem doczytałam że to normalne. Trzeba leczyć i jedno i drugie. Fasolka na policzki krem emolium "specjalny" - tak jest napisane na opakowaniu. Super działa. Edzia nie polecam Ci dla Maluszka wody filtrowanej w Brittcie bo ona strasznie wyjaławia wodę, dużo lepsza jest zwykła z kranu. Nam na SR też nie polecali Żywiec Zdrój ale w sumie nie powiedzieli jaka dobra. U nas w Rzeszowie w kranie jest tak czyta woda że można ją pić bez gotowania więc ja mam problem z głowy :-) My zaczynamy od ekspozycji na gluten pod koniec 4 miesiąca a pierwsze posiłki po skończeniu 6-ego, ale naprawdę szkół jest wiele i moim zdaniem trzeba robić jak instynkt dyktuje. Wczoraj Wiktorek polizał jabłuszko :P Buziaki - my zmykamy się "majować"
  10. Betinka my herbatkę podajemy dopiero od 3 dni - także nie wykluczone że systematyczne podawanie poprawi troszkę tą perystaltykę jelit szczególnie że w tej z Hipp jest rumianek. Na pewno nie zaszkodzi. Dziś podałam czopek po konsultacji z lekarzem, kazał już nie czekać - u nas 5 dzień. Nie muszę mówić jaka akcja była - musiałam kąpać małego siebie i myć całą łazienkę :P Też właśnie tak czytałam że to normalne że zmienia się to wszystko no ale mi już nie kazali czekać dłużej. No i dopiero doczytałam że daje się tylko połowę czopka - i wiem skąd ten pisk był wcześniej. Wyrodna ze mnie matka :-/ typowa Polka co to ulotek i instrukcji nie czyta.
  11. Agniesiulka nie dopytałam, po prostu napisali mi że waży 12 kg, a 8,5 to pewnie sam stelaż - a już prawie zamówiłam go. A kupa u nas była w niedzielę - z czopka, a ogólnie problem zaczął się 3 tyg temu że kupki nie ma codziennie, problem nie problem - taki skrót myślowy i wyszło że 3 tyg. nie robił ;-). Ja jestem w kontakcie tel z pediatrą i każą czekać. A czopek kupiłam taki dla dzieci 1g - to też mam go przeciąć? Bo u nas pisk straszny był przy wkładaniu.
  12. Donia super wieści. Oczywiście przeszliśmy najgorsze z ząbkami a nie z żabkami :D A przy ząbkach boli też brzuszek to się na to nastawcie. Sylwka u Ciebie tez widać kumulacja. Palec mnie boli jak piszę do was z telefonu, bo ten smartfon jest coś oporny na moje klikanie.
  13. Agniesiulka napisałam do Bebetto i ten Filippo waży 12 kg a nie 8,5 jak podają sklepy - więc dla mnie odpada, szukam dalej. Betinka właśnie miałam Ciebie o to samo pytać, bo doczytałam że też czekasz na kupkę (rany jak to głupio brzmi :-) ). My tylko na cycu i troszkę herbatki. Problem z kupą od 3 tygodni. Nadal nic. Elzuniaw wyluzuj kochana z tą kupką - trudno śluz jest, ale krwi nie ma. Na SR mówili nam że mamy się martwić kupką tylko jak będą "fusy z kawy" czyli strawiona krew. Ja też już wyluzowałam i czekam cierpliwie. My chyba już przeszliśmy najgorsze z żabkami. Sylwka u mnie było identycznie jak u Ciebie z tym płaczem. Byłam pewna że to brzuszek i powracające kolki a okazało się że to te zęby. Także zaufaj sobie, lekarze czasami się mylą. A kolki mogą być nawet do 6 miesiąca, ale już znacznie lżejsze niż te do 3-ego. U nas "jedynka" na dole już kuje, a na górze biała plameczka "dwójki". Ja też pierwsze zęby miałam w 4 miesiącu i też dwójki. Młody mi szleje zaraz bujaczek rozwali a przy tym zje książkę - szmaciankę. Aha i powoli wyrastamy z 74 rozmiaru, chociaż niektóre jeszcze 62 zakładam - dziwna ta rozmiarówka. Wczoraj ważyliśmy i jest coś koło 7,5 kg. W przyszłym tygodniu szczepienie to się dowiemy ile waży dokładnie. Agniesiulka Nikoś przesłodki jak się śmieje. Dziękuję za komplementy dla naszego Wiktorka. Rzeczywiście sporo osób się dziwi że on ma dopiero 3 miesiące bo wygląda jak stary maluśki. Jak sobie przypomnę jaki był malutki jak się urodził to normalnie nie wierzę. W cyckach Olleum jakby to Tojah napisała. Wracam do dyskusji z Synkiem. Gaduła mi rośnie, chyba po dziadku :P
  14. Hej zęby dają nam ostro w kość. Kupy od niedzieli brak już się zaczęłam o nią modlić. Dziś dzień już dużo lepszy w nocy zaliczylismy 6h snu - idzie ku lepszemu. Przepraszam że nic wam nie odpisze ale na nic nie mam czasu. Agniesiulka kupilas spacerowke ? Fasolka na zrosniecie się ciemiaczka ma wpływ wit D3 a ta wytwarza się na słońcu i o to chodziło twojej lekarce. Tyle bo palec boli ;-)
  15. Camilla2011 tu masz linka do rejestracji konta, później pocztą dostaniesz kartę https://www.doz.pl/profil/n0-Nowe_konto chyba Gapp pisała że kartę można wyrobić też w aptece -tak chyba najszybciej. Tylko pamiętaj to co pisałam, że musisz tak to zaplanować żeby zdążyć odebrać produkt przed końcem promocji - data promocji jest drobnym druczkiem Agugusia23 a skąd pomysł że to przeziębienie? Takiemu maleństwu często jeszcze mleczko podchodzi do gardełka i dlatego pokasłuje? Po co chce je faszerować od razu lekami? Coś oprócz tego kaszlu jest? Gorączka, katar? Najlepiej iść do lekarza i nie słuchać rad teściowej - to moja rada. A coś jeszcze pisałyście o ubieraniu. Rajstopki NIE, czapka - ZAWSZE na dworze. Do chrztu ubrałam Małemu rajstopki bo była okropna pogoda i całą mszę myślałam tylko o tym że go przegrzewam. Mąż mówi że mam obsesję na tym punkcie.
  16. U mnie w mieście jest jeden basen z niby ozonowaną wodą i okazuje się że tylko z nazwy jest ozonowany a tak naprawdę to i tak dodawany jest do niej chlor - w nieco mniejszym stężeniu, ale jednak. Na szkole rodzenia mówili nam że w Polsce ozonowanych basenów jest tylko kilka - oczywiście większość w stolicy. Więc kiepskie pocieszenie.
  17. Dziewczyny próbowałam znaleźć to wydanie faktów w którym o tym mówili, ale niestety nie pamiętam dokładnie kiedy to było, gdzieś przed świętami. Z tego co pamiętam to badania udowodniły że chlor może spowodować uszkodzenie delikatnych płucek dziecka i jest przyczyną też nasilania się wielu alergii. Jest mase artykułów na ten temat. Ja też żałuję bo już wybraliśmy nawet basen dla Młodego, ale w tej sytuacji zrezygnujemy - nie ma co ryzykować.
  18. Wiosna ostatnio w faktach mówili o najnowszych doniesieniach na temat basenu ma być zakazany dla niemowląt.
  19. Dzięki dziewczyny. Dziś udało się mężowi podać 20ml herbatki właśnie tej z hipp. Do tego biogaja i masaże. Gapp chyba pójdę za twoimi radami dzięki. Youssta czasem daje z kieliszka ale więcej jest na body niż w brzuszku. Właśnie śpi na mnie wymeczony i nawet nie myślę go odkładać żeby się nie obudził bo jak płacze to serce.mi pęka.
  20. Hej dziewczynki. Wpadam na chwilkę żeby się wam pożalić że mamy problem z kupką. Od 1,5 tyg. były 3 w tym wczoraj wymuszona czopkiem. No i zadzwoniłam do mojej mamy co ma 30 lat pracy w pediatrii i mi mówi że to już tak będzie dopóki nie zacznę podawać normalnych pokarmów :-( no załamałam się. On nie pije z butelki więc nie mam jak podać herbatki i męczymy się tak codziennie od 5:00 i wieczorami. Jak się tak wymęczy to później zasypia mi gdzie popadnie. No i czopka kazała dawać tylko w ostateczności. Kushion nie martw się. Pamiętasz jak ja narzekałam na leniuszka? Nie kładłam go prawie w ogóle na brzuch bo był ryk, no i jak w Wielki Czwartek go położyłam tak zaczął główkę pięknie trzymać. Właśnie nakręcamy się przez to forum a każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Koko, Kika nie obiecujcie bo ja tu już ciasto zagniatam na babeczki dla was :D Wiosna u nas od września do żłoba, ale jak czytam o tym dziecku co się napiło płynu do zmywarki to mnie lęk ogarnia. A nie wykluczone że jesteśmy rodziną, bo to mała miejscowość.
  21. Aj Kajek przepraszam że źle odebrałaś mojego posta - tak to jest ze skrótami myślowymi. Chodziło mi tylko o to że na FB udzielały się przede wszystkim te osoby co na Kafe od czasu porodu są gośćmi, ze stałych bywalczyń to byłaś Ty, Elzuniaw i Sylwka i może jeszcze ktoś ale nie pamiętam, a brakowało mi przede wszystkim Tojah i Agniesiulki co tu całe forum trzymają i rozśmieszają, więc bez nich to już nie to samo. No i mam nadzieję że się wytłumaczyłam, albo pogrążyłam :P. Agniesiulka ja się ofukałam na te nocki że tak przesypiacie a ja tu na rzęsach od 3 miesięcy chodzę, no więc nie na was konkretnie tylko na sytuację. Kończę bo mi Hrabiulek mostek na leżaczku robi - też mu się już znudził.
  22. Witam kochane. Wybaczcie że się nie udzielam. Wikuś jest ostatnio bardzo absorbujący, a mając w perspektywie żłobek od września chcę mu się poświęcić maksymalnie. W dzień śpi jak ten zając więc na szybko chcę w domku uprzątnąć. A do tego ofukałam się troszkę na kafe bo ja taka obrażalska jestem :-) no i walczę z nałogiem. Gapp trzymaj się kochana - będzie dobrze zobaczysz. Wyślijcie mi fotki Gapp bo ja nie dostałam. Smeffetka u mnie od dwóch dni nocki jak dawniej czyli 4 pobudki na cyca i wreszcie troszkę odżyłam. Sprawdź czy nie ma problemu z brzuszkiem u nas to było powodem bezsennych nocy. Tojah wyleciałam z FB - za stara jestem chyba - ale mnie nie kręcił, zresztą tam kto inny pisał niż na kafe. A coś tam pytałaś o plamy - kup sobie kostkę białego jelenia - potrzyj na plamę i potem zapierz, jeszcze raz potrzyj i do pralki - zdziwisz się jak pięknie odplamia. To samo robię z koszulami męża na kołnierzykach i mankietach. Youssta jakbyś się wybierała z dzieciaczkami do zoo daj znać :D Przepraszam ale więcej nie mam czasu poczytać a tym bardziej odpisać. Odezwę się raz na jakiś czas cobyście mnie nie zapomniały. Dziś męża przycisnę to wam fotki wyśle z Chrztu - oj jak ja grubo na nich wyglądam :-( Buziaki
  23. Agniesiulka napisz mi dlaczego nie chcesz parasolki, bo ja zupełnie nie doświadczona. I napaliłam się na ten Twój Bebetto Filippo tylko muszę iść go zobaczyć. Ładny i tylko 0,5kg cięższy od mojego a to dla mnie najważniejsze, no i chyba wygodniejszy dla dziecka i śpiworek bardziej przystosowany na chłodne dni. Gapp z x-landera rezygnuję - same złe opinie o nim usłyszałam. A który model Twoja siostra tak często serwisuje bo nie załapałam?
  24. Agniesiulka ja się zdecyduję chyba na taką spacerówkę. http://www.espiro.eu/pr,wozki-spacerowe,metro,111#, te Twoje też ładne.
×