Lady_Ania109

waneska strasznie sie zmartwiłam tym co piszesz o. Oby okazało sie ze nic tam wiecej nie wyszło z serduszkiem. Współczuje Ci bo na pewno strasznie sie denerwujesz. Mocno Was sciskam i trzymam kciuki. Po wizycie napisz koniecznie jaki jest wynik

Aga dzieki za wpisanie mnie do tabelki, z tymi tygodniami to juz nie nadarzam ale na pewno cos sie zmienilo, chyba nawet 2 tyg musze doliczyc. Zabawki rzeczywiscie fajne, bylam wczoraj w tesco i tez juz mialam kupic podobne kluczyki tez grakace ale wybralam taka fajn a laleczke szeleszczacą. Fajnie, pierwsza laleczka mojej córci :D:D Ja tez sie balam ze mala po szczepieniu dopiero po jakims czasie bedzie gorączkowac ale na szczescie nic takiego nie wystąpilo. Ciesze sie ze Małgosia jakos to gładko przechodzi.

Hello babeczki! Ja tez dzis bylam z moją malutka na szczepieniu. Ma 64 cm i waży 5,5 kg. Moglby ktos wpisac i mnie do tabelki dzis bo ja musze leciec. Weszlam teraz tak na szybko przeczytac co pisalyscie i wpisac dane do tabwelki. lece sie kapac i w kimono. Buziaki

Ja tez sie ciesze strasznie ze juz jestesmy po chrzcinach. Goska zachowywala sie wzorowo, nie spala ale ani razu nie zaplakala. Wzielismy sobie tez do kosciola stelarz od wozka i fotelik takze oprocz ceremonii chrzcin to mała lezala w foteliku. A jedzenie to przystawki robilam sama tzn śledzie dwa rodzaje i salatke, wedliny kupilam, pokroilam pomidory z mozarella i dalam tez owoce. Na obiad zamowilam sobie w knajpie flaki i tylko pojechalam w sobote odebrac, zamowilam tez kotlety de volaje z pieczarkami i serem w srodku oraz dwie surowki do tego ziemniaki sama obralam. Na koniec podalam ciasta dwa rodzaje ktore oczywiscie zamowilam ;) Nie zmeczylam sie w ogole tymi chrzcinami :D:D aga nie denerwuj sie, na pewno wszystko bedzie dobrze :) Ja nie wiem co tu malej kupic jak ma wszystko a poza tym nie czai w ogole świąt bo jest jeszcze za mała. Mata to super zakup , Gosia ma 4 miesiace i tak naprawde dopiero zaczyna na niej szaleć. Ja mam takie rozkladane krzeselko do karmienia plastikowe firmy Arti. Moze byc ale zeby Wojtek korzystal z tego stolika pozniej to nie powiem. Teraz chyba kupilabym takie zwykle krzeselko. ja tez jutro ide na szczepienie o 9. Jak wroce to uzupelnie dane w tabelce. Ide zaraz mała kąpac i pozniej obowiazkowo butla bo po kapieli jest wyglodzona jakby caly dzien nie jadla ;)

Heya!! No w koncu spokoj, wczoraj zapierdziel ze nie wiem bo przygotowania do imprezy szly pełna parą. Uroczystosc w kosciele byla wczesnie bo juz o 9.15 i troche sie martwilam ze za wczesnie ale teraz nie zaluje bo goscie wczesniej sie rozeszli i juz mamy spokoj. Zdarzylismy jeszcze na wieczorny spacer wyskoczyc. Lce teraz bo jakis film mamy sobie wlaczyc. Popisze pozniej i wkleje jakies fotki na fejsa z chrzcin. Ciaoooo

Czesc laski :D Na początku sciskam Olinkę, duzo zdrówka kobietko! mam nadzieje ze klopoty ze zdrowiem szybko sie rozwiążą. Jestes silna, na pewno sobie poradzisz, nie daj sie chorubskom! ciotka julia napisalam ostatnio co z tym mlekiem u mnie ale mi wcielo post. Po tym jak mialam 2 razy zapalenie piersi i goraczke musialam brac silne antybiotyki dozylnie. Musialam powoli malutka przestawiac na butelke ale ona za chiny nie chciala. Na dodatek okazalo sie ze ma skaze i doszedl do tego tylko bebilon pepti, ktory jest okropny w smaku. Jak malej zniknela wysypka i takie blyszczace policzki to zaczelam dawac jej zwykly bebilon ktory pila chetniej i wysypka nie wrocila. Okazalo sie wiec ze nie ma zadnej skazy a lekarka w przychodni zbyt pochopnie ocenila objawy u gosi. Trwalo to okolo miesiaca. Pozniej okazalo sie ze to wcale nie skaza,ale od tej pory przeszla na mm. Szczerze mowiac przy jednym malym dziecku w domu, odstawienie od piersi malgosi bardzo ulatwilo mi zycie bo wczesniej byla ciagle uwieszona przy cycku i nie moglam nic zrobic. as-80- a po czym poznajesz ze to juz zabkowanie? grays- masz niezla sile woli. Ja tez nie jem od 2 miesiecy zadnych slodyczy. Ogólnie jem mniej, staram sie nie jesc kolacji a jak juz to cos lekko strawnego zeby nie isc spac na glodnego bo pozniej nie mozna zasnac. No i od tygodnia tez nie jem pieczywa. Powoli cos tam sie chudnie ale licze na jeszcze lepsze efekty. mama- podziwiam za wytrwalosc w cwiczeniach. Ja czasami wsiadam na rowerek stacjonarny, niby obiecuje sobie ze bede robic to codziennie ale czasami padam na pysk i marze zeby sie tylko spac polozyc. dziewczyny a jak czujecie sie po tabletkach? ja mialam zawsze jakies wahania nastroju i taka lekka depreche. Zastanawiam sie co robic bo troche nie mam ochoty ich brac Ja malej zaczelam podawac kaszke ryzowa truskawkowa po trochu do mleka ale zadnych negatywnych reakcji. Podaje jej na wieczor zeby jej sie lepiej spalo :) Mi tez strasznie wlosy wypadaja, garsciami... Mam zamiar kupic ten szampon co polecacie bo juz mam tego dosyc

kurna... tyle napisalam i mi wcielo... szlag mnie trafi. napisze pozniej bo teraz nie mam czasu

Hej! Ja szczepie starym trybem, nie kupuje szczepionek. Moja mama jest lekarzem i nie poleca mi wykupowania tych nowych szczepinek. Moim zdaniem to marketing ale kazdy ma prawo wyboru. Ciotka julia, u mnie tez bylo podejrzenie skazy. Gosia duzo ulewa i miala takie policzki strasznie blyszczace. Na szczescie objawy przeszly choc tez musialam karmic bebilonem pepti przez jakis czas. Niestety ostrzegam, jest on okropny w smaku ale niekotre dzieci sie przyzwyczjaja. Ja tez w poniedzialek bylam znowu na cwiczeniach z Malgosia. Bardzo sobie to chwale, mozna dojsc do formy szybko w fajnym gronie no i zawsze to mobilizuje to wyjscia z domu. Fajny relax w gronie mlodych matek. Mam troche na glowie teraz. Kupuje powoli rzeczy na chrzciny w niedziele. Dostalam jeszcze teraz zlecenie do tlumeczenia na wtorek wiec mam co robic. Do pracy pojde pewnie dopiero po wakacjach ale najpierw musze znaleźć sobie jakas dobra nianie :/ Sama nie wiem jak to bedzie... Grays przekaz gratulacje dla siostry. Trzymam kciuki!! Informuj nas jak przebiega ciaza. Zazdorszcze ze tak szybko doszlas do poprzedniej wagi. Stosujesz jakas specjalna diete Ja mialam miec szczepienie jutro ale zapomnialam ze w niedziele chrzciny i przelozylam jednak na wtorek bo nie chce zadnych rewelacji podczas uroczystosci. Niby za 1 razem nic sie niedzialo ale wole dmuchac na zimne. mama837- bardzo ładny plaszczyk! tez bym taki kupla ale juz za pozno bo chrziny w niedziele to pewnie by nie doszla przesylka. Lece sprzatac. Buziole

ale pustki!! To i ja idę jak nikogo nie ma!

ale pustki!! To i ja idę jak nikogo nie ma

Heja!! Nie mam ostatnio kompletnie na nic czasu. Weszlam na szybko, przeczytalam co tam u Was i lece zaraz spac. Dostalam wczoraj @ :( A tak bylo cudownie bez... nawet przyszlo mi na mysl zeby zajsc znowu w ciaze zeby miec spokoj na tyle miesiecy :P Moja gośka robi kupki regularnie codziennie, zawsze przy porannym jedzeniu. Mot mi tez strasznie ciezko bylo zrezygnowac z piersi choc nie przepadalam za tym ale kiedy mialam drugi raz zapalenie piersi, temperature bliska 40 stopni musialam zaczac brac antybiotyki dozylnie. Na szczescie obeszlo sie bez nacinania ale wymeczylam sie jak nigdy. Mała przeszla stopniowo na butelke i nie powiem ze zaczelo mi to zycie ulatwiac pod kazdym wzgledem. Teraz jest tylko na butelce i tak jest mi o wiele lepiej. Nie czuje sie źle dlatego ze nie karmie piersia i uwazam ze jest teraz za duza presja na kobiety zeby karmily tylko piersią. Zmykam do lozeczka z ksiazeczka Buziaki na dobranoc

aga jabi- my tez robimy chrzciny 27.11. Ostatni dzwonek bo pozniej chrzcza dopiero w swieta a wtedy nie chce z tych samych wzglkedow co Mot pisze. Poza tym mam nadzieje ze sniegu jeszcze nie bedzie. Robimy w domu chociaz tez najchetniej zrobilabym w knajpie ale mamy inne wydatki. Czesc jedzenia zamawiam w knajpie, taki maly catering. oprocz obiadu bedzie jeszcze kilka zimnych przystawek bo chrzciny beda o 9.15 i jak goscie sie zejda to na obiad bedzie ciut za wczesnie. Tez mielismy problem z chrzestnymi. Myslalam w co ubrac Malgosie i chyba po prostu zaloze bialy kombinezon i czapeczke i tyle. To co bedzie miala pod spodem chyba nie ma zbytnio znaczenia, jak myslicie?? jagodka as80- nie wiem czy wizyta u lekarza cos da jak ma tylko katarek, nie kaszle?? A dlugo juz sie utrzymuje ten katar? bo wiesz jak to mowia, katar leczony trwa tydzien a nie leczony 7 dni... ciotka julia- gowa do gory, jutro bedzie lepiej

aga widac ze jestes perfecjonistką, tabelka Ci wyszla idealnie. Robote odwalona, tez zaraz mykam na spacerek. Gosia jeszcze przysypia w lozeczku...

czesc dziolchy! No ja juz zawiozlam malego do przedszkola.Dzis polecial uradowany ze nie wiem.Ma dobry humor bo wczoraj cos kiepsko bylo. Wracajac zajechalam na targ i kupilam prawie 3 kg dyni juz obranej.B ede mrozic zeby w zimie robic zupki dla gosi, tak samo zrobie z koperkiem.Polecam Wam ten sposob, pozniej sie dyni nie kupi. Ide zjem sniadanie i biore sie za spzatanie i obiad buziaki

dobra lecę myju myju i w kimę uderzam. Musze cos jutro w domu posprzatac chociaz nie cierpie sprzatac ale w balaganie tez nie usiedze :/ Dobrej nocki i szczegolnie dla tymkowej zycze duzo rzadkich kupek :D

Oj w zasadzie sie dopisze a dane uzupelnie po wizycie u lekarza Nick:.......... wiek:....... ...waga:........ długość:....... płeć:.... ( waga urodz): TNKS...........12tyg......... 5600......... 64cm........... Dz..... ...(3650) tymkowa.... 11 tyg.........7400,........ dł(?)............. Ch........ Mot ............15 tyg,....... 5700,........ ok 64cm ,..... Ch....... (3200) As-80...........13 tyg,...... 5600.......... 62cm........... Dz....... (3180) Bożi.............14tyg.........7000g.........66cm....... .....Ch........(3840g) lady_Ania109..15tyg.........?.................?................DZ (2450)

dziewczęta ja sie dopisze jak za pare dni wroce ze szczepienia bo jutro dzwonie i musze sie umowic bo powinnam juz isc na szczepienie. Jakos przegapilam bo chyba n 8 mi wypadalo teraz. O ja wyrodna matka.....

u nas Gosia zjada 120 ml co 3 godz wychodzi karmienie a na dwor ubieramy body z dlugim rekawem, na to jakas bawelniana bluzeczke i rajstopki. Na to kombinezon średnio gruby i jeden lub dwa kocyki. Jak ja rozbieram zawsze to jest cieplutka wiec mysle ze jest dobrze ubrana. Katarek dostaje czasami wiec odciagam frida ale na szczescie nie jest to caly nosek zapchany ze nie moze spac w nocy.

Aloha!! No.. ja w koncu wyslalam towarzystwo spac. Małgosia potulnie jak owieczka padla po kapaniu o 19. Moje dziecko jest jakies niemozliwe. Odkladam ja i sama zasypia, mozna z nia wszedzie pojsc. Nie moge uwierzyc bo syn dal mi tak do wiwatu wiem co niektore z Was przezywaja. Wojtek tez juz na szczescie spi, mąż w pracy jeszcze wiec mialam bieganine z dwojka dzieci. Jestem troche padnieta... ile to enegrii pochlania. czasami sie zastanawiam jak to bedzie pojsc do pracy i zajmowac sie jeszcze dwojka dzieci.

co do tesciowej to ja juz swojej nie mam ale jak zyla to w zasadzie ani pomogla ani szkodzila. Nie przepadalam za nia bo zupelnie nie w moim typie ale nie byla przynajmniej chamska. Ja mam taki sposob na usypianie ze po prostu klade małgosie do lozeczka , daje smoczka i przykrywam pieluszka tetrową. Ona lubi sobie ja mietosic i tak sama powoli zasypia. No problem na szczescie. Na noc szykuje sobie butelki, dwie dawki mleka bebilon i do tego troche wody w termosie zeby byla ciepla. mam to wszystko przy lozku zeby nie schodzic do kuchni w nocy. No wybralam sie dzis na te cwiczenia. Gosia zachowywala sie idealnie. Bylo sporo mam z dzieciakami, wszystkie sobie grzecznie lezaly. Jestem zadowolona. Przed chwila 20 min jeszcze na rowerku zrobilam. Orbitreka tez mam w domu ale nie mam juz sily na cwiczenia intensywne. W kazdym razie wypowiadam wojne zbednym kilogramom! Dziadek jacek dzieki za rady w karmieniu.Najgorsze ze w zimie nie ma swiezych warzyw czy owocow.

wow a co tak pusto, szukam i szukam naszego tematu i nie moge znaleźć. Gdzie sie wszyscy podziali???

laski ja tez mam problem ze schudnieciem, marze zeby pojsc i kupic sobie w koncu jakies normalne spodnie , czekam az schudne... :/ Najgorzej wieczorem chce sie najbardziej jesc a tu trzeba unikac kolacji. Nie wiem jak tu szybko i skutecznie sie odchudzic. Slodyczy nie jem w ogole juz od bardzo dawna. Znalazlam u nas w miescie takie cwiczenia pod haslem Klub aktywnej mamy co sie cwiczy z dzieckiem, 2 razy w tyg . Chyba sie zapisze, moze pojde juz jutro bo sa w pon i czw. Musze cos zrobic ze soba

Witanko:) To jak to jest babeczki z tym wprowadzaniem pokarmów u dzieciaczkow karmionych butelką? Tez chce malutkiej wprowadzic kleik ryzowy na noc ale jak to jest z tym owocami? kiedy mozna je zaczac podawac? tymkowa gratuluje sukcesow! oby tk dalej, wystarczy troche cierpliwosci :) Ja tez juz dawno kupilam smoczek 2 z aventu. Musze sie wypowiedziec w temacie ulewania bo moja goska tez strasznie ulewa, po kazdym jedzeniu, czasami tak nawet jakby pod cisnieniem. Okropne to jest, wiecznie jestem cala w mleku razem z nia. Przebieramy sie kilka razy dziennie, juz nie nadarzam z suchymi ubrankami.Monisiaczek mam ten sam problem z maja kruszynka.Nie wiem jak to sie skonczy i kiedy. Z tym ze moja dzidzia nie charczy

Heeeja:) Ja tez jestem po 2 cesarce. Dopiero 3 miesiace po porodzie wiec zwis na razie jest, tez widze ze to nie tluszcz tylko skora. Cały czas mam nadzieje ze z czasem sie to skurczy bo po 1 cesarce wszystko wrocilo do normly i bylam zadowolona. W ogole mam problem ze schudnieciem. Chyba jakies tabletki wspomagahjace bede brac bo jakos strasznie powoli mi to idzie. Ostatnio ledwo wcisnelam sie wspodnie sprzed ciazy. Obcisle jak cholera , mam juz tego dosc powiem szczerze. Nic nie kupuje zbytnio bo caly czas mysle ze i tak schudne. Masakra, kobieta jednak sporo sie poswieca w zyciu. Faceci to maja dobrze... My dzisiaj spedzilismy troche czasu na uroczystosciach. Wojtek mial radoche bo fajne pokazy byly, mały nawet na konia usiadł takze zadowolony. W warszawie slyszalam ze jakies straszne zadymy byly. Tymkowa tez ci radze zmienic pediatre to moze troche odzyjesz jak ci ktos dobrze doradzi bo to jakies niemozliwe co sie z twoim malym dzieje. tnks termin- podziwiam ze masz tyle cierpliwosci z tym sciagniem. Ja chyba bym sie juz poddała do tej pory. My wstajemy na karminie o 1 a pozneij kolo 6. Mozna wytrzymam ale ciagle marze o tym zeby juz nie wstawac w nocy w ogole. Ja tez jestem za hartowaniem dziecka a nie wychowywaniem w sterylnych warunkach.

a teraz ide sie wykapac bo dzieciaki spia to trzeba korzystac ;)))