Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lacrima80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lacrima80

  1. Laleczko, faszeruj męża takim preparatem cynkowym nazywa sie Salfazin, dodtakowo mozesz kupic witamine C i po dwie dziennie mu dawać, podobno tez L-Karnityna jest dobra oraz selen. Ja mojejmu tez caly cza sdaje salfaiz mimo ze ma dobre wyniki...ale widzisz tez to nie wszytko, niby ok ale wszytko nie tak....
  2. ...więcej pęcherzyków a nie jajników miało być...;)
  3. Mąz nie musi robic zadnych badan, bo wynik nasienia ma B.dobry i lekarz pwoiedziala ze gościa mam w porzadku i jego czepić sie nie mozna...ja mam zrobic krzywa cukrową, FSH i LH, testosteron i androsteron, bo podejrzewa u mnie PCO, jako pierwszy chyba z 10 lekarzy u ktorych bylam....czytalam ze u 30% kobiet jest obraz jajników jako policystycznych a PCO nie maja, moze u mnie teaz tak jest bo zawsze mam owulacje, sprawdzana przez USG....\POza tym lekarz powiedzial ze nie wie czy bedize robic inseminacje bo twierdzi ze powinnam za jas normalnie jak bedzie stymulacja i wiecej jajników...ale ja nie wiem ja naprawde juz nie mam nadziei, ciąza wydaje mi sie czyms abstrakcyjnym, co jest ale mnie nie dotyczy, takie mam uczucie. Mysle sobie czasem ze to takie nierzeczywiste zebym byla w ciązy... A jakie Wy macie zrobic badania?
  4. Laleczko, nie mam jeszcze ale juz dzis temperatura spadła, wiec nie ma nadziei...wczoraj sie poryczałam znowu nerwy mi pusciły.....juz sie przygotowuje na to CLO, ale JUsta mnie przestraszyla tymi torbielami znowu, TY zaciązylas to w zasadzie nie musi Cie to martwic, a co jak mi sie nie uda, to znowu potem leczenoe torbieli.....nie wiem co mam robiec kurcze. Jutro ide jeszcze na badania, bo kazal mi zrobic....Tak wiec Lalkaa nic dobrego u mnie....a Ty moja droga to moze powinna s zrobic badnie krwi???
  5. Laleczko nie mam jeszcze ale ja sie nie łudze, napewno dostane według obliczen jutro albo pojutrze....:( a Tobie minął juz termin, bo jesli tak to moze zatestujesz??;)
  6. Jeny nie martw sie Kochana, wiek Twoj tez każe myslec pozytywnie, wszytko bedzie dobrze, zobaczysz....a może jeszcze wyniknie z tego cos dobrego...;) Podbnie jak pisze Justa tez mam kolezanke ktorej wykryto guzka w wieku 24 lat, tez groznie to wygladalo, biopsja i okalao sie ze to niegrozna zmiana, ktora jej jednak wycieto...tak więc nie mysl o najgorszy,m, wiem ze sie latwo mowi ale naprawde w to wierze.
  7. Lalkaa jeszcze nie ma małpy ale raczej jetsem pewna ze przyjdzie, czuje sie identycznie jak zykle, tak wiec trzeba bedzie walczyc z CLO od nowego cyklu...dzis jeszcze tresciowa dala popalić, mąz pokłocił sie z nia, a szkoda gadac, ciężkie to życie.... Dobranoc Dziewczynki :-*
  8. Lalka to masz taki sam dylemat jak ja, ja tez mam brac clo do nowego cyklu i podobnie jak TY dzis w nocy bolalo mnie wyraznie okresowo. Tez nie wiem czy brac to clo, boje sie tych torbieli, tym bardziej ze lekarz kazal brac bardzo duzo dawke 3 razy po jednej od 3 do 7 dnia cyklu. Nie wiem czy zaryzykowac, tJa staram sie od roku i 8 mieisecy to dla mnie wiecznosc. Wlasciwie codziennie placze w ukryciu przed mezem, powoli trace sily. Jaka masz dawke brac?
  9. Justa a jeszcze jedno mi przyszlo do glowy z ta dawka CLO...moze to zalezy od wagi? Ja co prawda nie jestem gruba ale jestem wysoka ( 177cm i waże 69 kg, wiec moze dlatego...
  10. Gosiu nie denerwuj sie, mialam laparoskopie w styczniu tez sie denerwowalam a potem sie okazalao ze to nic strasznego...a bedziesz miala droznosc jajowodow sprawdzana czy cos jeszcze? Ja mialam drozność i wyluszczanego mięsniaka. Teraz zostaly mi tyl dwie malutkie kresczki blizny i tyle...nie denerwuj sie.
  11. Justa no wlasnie nigdy nie bralam tego leku i zadnego innego na owulacje, bo zawsze ja mialam...a Ty mialas klopoty z owulacja, czy tez normalnie ja mialas? Sama nie wiem, boje sie torbieli i ze potem bedzie wiecvej leczenia ich niz staran...z drugiej strony facet jest w klinice nieplodnosci i ma dobre opinie wiec moze wie co robi...moze chce zwiekszyc szanse, sama nie wiem. Jeszcze nie wiem co zrobie, bede sie zastanaiwac jak juz malpe dostane.
  12. A i jeszcze mam jedno pytanie, od kili dni mam strasznie dużo takiej bialej wydzieliny, zastanawiam sie czy moze akurat to jakis dobry objaw, albo jakies paskudztwo sie przyplatalo...jest to biale i bezwonne, nigdy nie bylo tego tak dużo...chyba cos sobie krecam.
  13. Hej Dziewczyny. Asiek74 dziekuję Ci, TY zawsze mnie wspierasz juz od kilu miesiecy, drugiej Asi tez dziekuje i wszytkim za dobre slowo. Jesli chodzi o stymujacje, mam pytanie. Od przyszlego miesiaca mam byc stymulowana, ale widze ze lekarz w klinice nieplodnosci dal mi bardzo duza dawke CLO, mam brac po jednej tabletce 3 razy dziennie od 3 do 7 dnia cyklu. Boje sie tym bardziej bo ja zqwsze mam owulacje i jeden pecherzyk dominujacy, boje sie torbieli alboc czegos, no niby nie mam problemow z pekaniem pęcherzyka ale mimo to boje sie jak zareaguje na ten lek. Lekarz piwuiedzial ze w zaleznosci jak ile bedzie pecherzyków to byc moze zaproponuje mi inseminacje. Msa wykupic chyb oitrelle na pekanie. Co myslicie dziewczyny, mam sobie zmniejszyc ta dawkę? Teraz mam 20 dzien ale czuje ze jak zwykle nic z tego cos brzuch mnie pobolewa a wczoraj kuly mnie jajniki. Napiszcie ...
  14. Dziekuję Ci za to dobre słowo, wiem ze PCO to nie wyrok tym bardziej ze nie mialam nigdy problemów z owulacja,a le dobila mnie jakos ta informacja, ze znowu cos....najpierw miesniaki, potem immunologia a teraz znowu PCO. Smutno mi bardzo.Podziwiam Wszykich ktoryz potrwfia znosic kolejne przeciwnosci z godnoscia ja tak nie potrafie, chce mi sie plakac, a dzis przechodząc przez cmentarz nawt tak mi sie pomyslalo przez chwile ze Ci co tu lerza maja teraz taki blogi spokoj i sa szczsliwi... Przepraszam ze takie glupoty pisze...chwila radosi a teraz znowu to co zykle czyli smutek...
  15. Poza tym czytam o tym lekarzu i tez sie doluje, owszem pomogl wielu parom, ale wiele osob pisze ze jak tylko wyczuje ze ktos ma kase to dazy do in vitro... chyab niepotzrebnie powiedzialam o tych wlewach, on doskonale wie ile one kosztują ( & tys jeden) i teraz bedzie pewnie robil wszytko zeby doszlo do in vitro, a ja jeszcze na to nie jestem gotowa:(
  16. Poza tym czytam o tym lekarzu i tez sie doluje, owszem pomogl wielu parom, ale wiele osob pisze ze jak tylko wyczuje ze ktos ma kase to dazy do in vitro... chyab niepotzrebnie powiedzialam o tych wlewach, on doskonale wie ile one kosztują ( & tys jeden) i teraz bedzie pewnie robil wszytko zeby doszlo do in vitro, a ja jeszcze na to nie jestem gotowa:(
  17. Płoteczko, pewnie mnie nie pamietasz ale ja nadal jak mysle o Tobie to nie trace nadzei, pamietam jakie Ty mialas przejscia ile muislas wycierpiec zeby doswiadczyc takiego szczescia.... Ciesze sie razem z Tobą, naprawde GRATULACJE!!!! A ja...no cóż, pisalam kilka stron temu o moich wynikach na mLR( hodowla limfocytów) miala wlewy z immunoglobulin miesiac temu i we wtorek maz odebral wynik i byl super dobry, hamowanie 49 % i przeciwciala blokujace obecne. Coeszylam sie jak głupia, ale radoisc nie trwala dlugo, dzis bylam pierwszy raz w klinice nieplodnosci, i lekarz mnie zdolowal, jako jedyny ze wszytkich chyba 10 lekarzy u ktorych sie lezcuylam wykryl u mni PCO!!!!! pomimo tego mam co miesica owulacje a cykle sa ksiązkowe, w zyciu bym nie przypuszczala....wyszlam z rykiem ze kolejny problem, a kazdym razie w przyszlym cyklu bedziemy robic inseminacje prawdopodbnie, ale ja juz nie wierze, za duzo ciagle nowych rzeczy wychodzi, skad czerpac sile???
  18. Proszę pomódlcie sie za mnie, by ten wynik był lepszy....
  19. Dawno mnie nie bylo ale caly czas dzialam...powoliznowu mozemy zaczac sie starac po czasie przymusowej antykoncepcji po szczepieniu na ospe. W tym czasie dostalam skierowanie do hematologa ze wzgledu na moje dodatnie ANA. Kazal zrobic nam z mezem test MLR. Wynik byl zdecydowanie za niski(hamowanie powinno byc powyzej 40% a u nas bylo 11% wiec malo, brak przeciwcial blokujacych) Hematolog stwierdzil ze to jest powod tego ze nie moge juz 1,5 roku zjasc w ciaze...przepisal wlewy z immunoglobulin( jeden wlew 7tys!!!!!przy czym to moze byc malo...Wlew mialam 21 sierpnia, teraz w srode mamy znowu zrobic MLR sprawdzic czy zadzialal i pijawily sie przeciwcial blokuje...wczoraj wieczor siedzialam do polnocy i czytalam jakies forum, gdzie dziewczyny pisaly ze u nich wlewy ani szcepienia nic nie daly, zalamalam sie, nie spalam dzis cala noc...mam dola od rana. Boze dlaczego to tak nie idzie??
  20. Acha i jeszcze jedno Asik, to ze sie podpisuje przed zabiegiem taka zggode to norma, ja przed swoja laparokopia w styczniu tez podpisalam ze w razie komlikacji i w sytuacji ratowania zycia ( zabieg to zabieg) moga usunąc nawet cala macice... wiec to ryzyko jest wpisane ale na szczescie baaardzo rzadko sie zdarza, tak wiec o tym nie myśl, a dobry to jest chirurg???
  21. ASik, znam to wszytko z autopsji, tez mam wrażenie ze lekarze sa tylko po to zeby kosić kasę a nie żeby realnie ludziom pomagac, myslisz ze on w ogole pamieta co do Ciebie moil....co gorsza jak sie płaci wcale nie jest lepiej, ja odkąd staram sie zajsc w ciąze tzna od około ponad roku wydalam tyle kasy ze mialabym dobry samochód i nic mi nikt nie pomógl. Niedawno pisalam o tym sczzepieniu na ospę....zaszczepilam sie choc mialam watpliwosci teraz jestem pol roku na antykoncepcji a inny lekarz stwierdzil ze to nieodrzeczność szczepic na ospę....tak wiec wiem ze nic nie wiem.... Asik ja chyba bym zaklepala ten termin na pażdziernik, skoro nie da sie wczesniej...ale tak zeby sie znowu nie okazalalo ze sie wtedy nie dostaniesz,trzymam za Ciebie i modle sie....
  22. Asik tak wlasnie sobie mysle ze chya wezme ta szczepionkę, wole nie kusic losu...a moze faktycznie przez ten czas sie troche wycisze, bo ostatnio zle sie czuje psychcznie. Jednakowoz nadal tu bede zgladać, życze Wam Dziewczynki zafasolkowania jak najszybciej, jestem z Wami :)
  23. Hej, a ja dzis zaliczyłam kolejnego dołka....nie wiem co mam robic z ta szczepionką na ospe, na te 5 miesiecy lekarz przepiusal mi antykoncepcję, troche sie boje, nigdy nie bralam pigulek, boje sie ze zaszkodza i cos mi sie tam poprzestwai i bede miala kolejny problem...kolejne ciaze wokolo, a ja coraz bardziej zdolowana... zaczelam Bogu złozeczyc, trudno pojac ze to jest próba. Nie wiem co robic, co mowic ludziom którzy patrza na mój ciagle maly brzuch;( dobrze ze mam sie komu wyzalic.
  24. Płoteczko, no wlasnie chodzi o to ze ja tez mialam ospe w dziecinstwie, nawet mam slad pod brwia, ale lekarz twierdzi ze juz nie mam na to odporności, czasem tak sie zdarza.... NIe wiem co robic, tak mi szkoda kolejnych miesiecy....dzis znowu wyrazie czuje ze mi chyba nie jest dane macierzyństwo....
×