Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aksik27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Aksik27

    sierpien 2011

    Wkońcu mam czas żeby troszkę poczytać. Widzę że nie tylko mnie zmęczenie dopadło. Gdyby nie ta praca to by było całkiem inaczej. Wkońcu mam przymiarkę 4 a jużmyślałam że o mnie kobitka zapomniała. Powoli plan tygodnia wykonany. Win mam 35 butelek na 100 osób i 12 szt martini. Jeszcze M. wymyślił że wyremontuje nasz pokój ehhh (reszta piętra po ślubie). Miesiąc przed ślubem a on w domu robi syf. ehhh Nie mam nawet kiedy mebli do pokoju wybrać.Będziemy spać na podłodze :) Jedno dobre jutro piątek i weekend i pogoda się poprawiła, świeci słoneczko :)
  2. Aksik27

    sierpien 2011

    Nam zostało jeszcze 5 tygodni a już zaczynam sie stresować. Co dopiero będzie tuż przed. Auto jak auto, my jedziemy takim jaki udało sie załatwić (samochód znajomego znajomego młodego), zapłacimy symbolicznie. a że takie autko to marzenie M. to tym bardziej jestem za. 2 sukienki na wesele nie planuje, jak sie pobrudzę trudno Wczoraj spisywałam co jeszcze nas zostało do załatwienia. EH duzo tego. Dlatego wprowadzam tygodniowe listy i mam nadzieje, że to pomoże.
  3. Aksik27

    sierpien 2011

    Teściowa niby nie zła ale strasznie marudna tu ją strzyka tu ją boli. Zobaczymy. Prawdę mówiąc nie mamy innego wyjścia. Teściowa sama nie poradzi sobie z wielkim domem, a ja nie będę mieszkać u kogoś żeby się cały czas bać że wkładam kase w remont nieswojego. Postanowiliśmy więc, że właścicielami domu będziemy my z zapiskiem że teściowa mieszka tam do końca. Piętro będzie nasze kuchnia, łazienka 2 pokoje więc nie jest źle.
  4. Aksik27

    sierpien 2011

    Mój wymarzony wieczór panieński tzn bardziej dzień panieński. Nikogo w domu, wstaję kiedy chcę, robię co chcę, cały dzień w piżamie z martini w ręku, spokój, cisza, żadnych telefonów,... mmmmmmmmm. Dobrze, że jeszcze jutro do pracy i weekend.
  5. Aksik27

    sierpien 2011

    Kamizelka rzecz gustu. My temat kamizelki od ponad 2 tygodni maglujemy. Najpierw miało jej niebyć, teraz niby ma być. Tyle że mój M wymyślił kolor czarny, którego nigdzie nie możemy dostać. Jak w dzień ślubu będzie tak gorąco jak w ten weekend to mu współczuje. W sumie po kościele i pierwszym tańcu jak będzie za ciepło to zdejmie i zostanie w marynarce
  6. Aksik27

    sierpien 2011

    Widzę, że w tym gronie to u mnie będzie najwięcej gości ok 90. I nie zapowiada się żeby ktoś się wykruszył bo zapraszamy tylko najbliższą rodzinę, żadnych ciotek ala piąta woda po kisielu. Tak niestety jest jak ma się dużą rodzinę. U mnie w same imieniny przewija się z 37 osób. Finansowo to pomagają moi rodzice, którzy płacą za salę (ok 15 tyś), cała reszta należy do nas. Pewnie pomyślicie że żeruję na rodzicach. Trudno. Moi rodzice tacy są, że chcą pomóc i odmowy nie uznają, a nie chcę awantur w tym dniu wszyscy mają być zadowoleni. Co do obrączek po rabacie zapłaciliśmy 800 zł. Moja 4,5 mm, PM 5 mm. Całe z żółtego złota. W sprawdzonej firmie więc nie sądzę żeby coś się z nimi stało. W ogóle to nie lubię pierścionków więc bez obrączki bym przeżyła. :)
  7. Aksik27

    pan mlody musznik czy krawat?

    Witam wszystkich, mam mały problem i prosiłabym o poradę Moja suknia: http://www.awmoda.pl/suknie3a.html numer 10319 Kolory przewodnie pomieszanie białego, kremowego, złotego i bordo Jakie dodatki dobrać kolczyki (myślę o kryształkach svarowskiego połączone ze srebrem) i do tego bardziej łańcuszek czy bransoletka? Jeżeli bransoletka to większe kolczyki, jeżeli łańcuszek to kolczyki delikatne, jakie kwiatki? Ślub w sierpniu Pan młody: czarny garnitur, klasyczna biała koszula na srebrne spinki i teraz krawat czy muszka? I w jakich kolorach. Dodam że PM z lekko okrągłą twarzyczką i dość postawny.
  8. Aksik27

    sierpien 2011

    Jak dla mnie butki nr 2 tyle że ja stara baba jestem ;) Siebie w nich widzę jako orła na środku kościoła. I jakoś dziwnie bym się czuła jakbym miała z kimś tańczyć i tego kogoś oczy prawie na wysokości mojego biustu były :)
×