

karolowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez karolowa
-
Czesc dziewczyny ale sie rozpisalyscie :) ja na szybciutko :) w przyszlym tygodniu umawiam sie na wizyte a wczoraj umowilam sie na usg 4d na 3 grudnia :D jak tak czytam o porodach to juz sama nie wiem co byloby lepsze? sn czy cc? wczoraj bylam w sklepie i wiecie co? wstyd normalnie ale sie nie powstrzymalam i kupilam juz ciuszki... dla chlopca! :D a lekarz mowil zeby jeszcze nic niebieskiego nie kupowac :d
-
Funiak sie chwalila przepisem ale pozalowala mi go :( paczke laysow mam za soba, teraz ide z cheetosami w pojedynke :D
-
Dzidek78 a mialas zzo? powiedz tak szczerze czy bol byl znosny? czy to jest jednak cos nadludzkiego? prosze
-
Otulka uwierz mi ze staram sie nie rozmawiac nawet na temat porodu, bo nie chce zaraz opowiesci zza krypty sluchac :p Trzymam bardzo mocno kciuki, daj zac zaraz szybko co tam w brzuszku Twoim sie dzieje :)
-
Dzidek78 ja Ci troche zazdroszcze bo przynajmniej wiesz czego mozesz sie spodziewac... a mi to tylko wyobraznia moze pracowac... i to jeszcze zazwyczaj niekorzystnie bo niestety ale jakos kobieta kobiete malo kiedy zrozumie i takiej w ciazy "doswiadczona" opowiada zazwyczaj nieludzkie historie... :o
-
e ona wiesz ze mnie tez pekniecia najbardziej przerazaja???? :D :D :D z peknietym tylkiem to opisalas moj najgorszy scenariusz porodu :o
-
e ona wiesz ze mnie tez pekniecia najbardziej przerazaja???? :D :D :D z peknietym tylkiem to opisalas moj najgorszy scenariusz porodu :o
-
nie chce sie nastawiac na cesarke lub naturalny poki nie uslysze od lekarza jakie bedzie, ale moj maz (o dziwo) twierdzi ze powinnam miec cesarke, boi sie chyba troche, mam usztywniony kregoslup, ale uwaza ze to sie da zrobic, mysle ze sie zdziwi ze cesarka to nie jest cos co lekarze zalecaja, bo jest to raczej rozwiazanie drozsze i rzadsze
-
ja sie pocieszam caly czas ze moze genetycznie odziedzicze szybkosc porodu po mamie :D pierwsze urodzila przed drzwiami szpitala, drugie w drodze a trzecie w domu :D ja staram sie nie myslec i to jest moja obrona na strach, ale wiem ze im blizej tym bardziej bedzie to do mnie docieralo i zaczne panikowac bo teraz nie mysle o tym i odsuwam od siebie caly porod jakby mialo mnie to nie dotyczyc :o
-
jestescie tez nadwrazliwe? tesc mi ostatnio powiedzial ze widac ze "przybralam", a mi sie zaraz tak przykro zrobilo, maz mi pozniej tlumaczyl ze tesciu patrzyl sie na brzuszek jak to mowil, a ja sama niby wedlug meza nic nie przybralam, wiekszy mam brzuszek i piersi tylko, ale ja oczywiscie sobie juz wbilam ze gruba jestem i ze to juz tak widac a to dopiero 5 miesiac... i oczywiscie podlamka... niewiem juz, chyba troche hormony mi szaleja...
-
Otulka to szczerze powiem Tobie i Wam dziewczyny ze wczoraj nawet zaczelam myslec, po co mi to bylo? jak to bedzie? teraz bede musiala sie kims 24godz/h opiekowac... czy ja dam rade ze wszystkim? nic nie umiem! nie myslac juz nawet o porodzie? pierwsza polowka ciazy minela mi blyskawicznie, do porodu coraz blizej, nie dalej, a ja nie chce zadnych koszmarow na zywca, bylam wczoraj nawet zla o to ze nie moge sobie nalac winka ogladajac film, poplakalam sie... boje sie czasami po prostu, mam wrazenie ze coraz bardziej zaczyna do mnie docierac to wszystko, ze ta zmiana w naszym zyciu sie zbliza, i przeraza mnie to czasami... a pozniej mam wyrzuty ze skoro tak mysle, to czy ja kocham wlasne dziecko...? moje dziecko...? jak to w ogole dziwnie brzmi kiedy mysle o tym ze w marcu bede trzymala na rekach NASZE dziecko... zastanawiam sie czy sie nie umowic na to usg 4d, moze jak zobacze maluszka w 4d to przestana mnie nekac te smutki i strachy...?
-
nie chcialam puszczac jakies ploty-glupoty :D lososia mozna jak najbardziej bo jest zdrowy i sama go jadam kiedy tylko mam dostep, ale surowych ryb i mies to nie bardzo, a jest losos surowy, wedzone ryby na zimno tez nie sa zalecane w duzych ilosciach - tak ja czytalam, ale ogolnie rybki jak najbardziej ;)
-
e ona dziekuje za info, wlasnie pytalam sie o lososia i powiedziano mi ze jest marynowany i smazony, a tak mialam na niego ochote ze dopiero pod koniec przypomialo mi sie ze z serkami tez sa jakies zakazy, ale nie pamietalam dokladnie o co chodzi... e ona nie martw sie, po 26 tc powinnysmy czuc codziennie ruchy a na razie to loteria, ja wczoraj malucha tez nie czulam ale w piatek albo w sobote to szalal :) to normalne, pewnie ci fika w brzuszku ale sie tak ulozyl ze go nie czujesz, na razie maja sporo jeszcze miejsca ;)
-
czesc dziewczyny ja czuje sie ostatnio taka jakas potezna, wszystko dlatego ze zaczynam odczuwac brzuch, szczegolnie przy schylaniu... :( wiazanie butow to wysilek, wczoraj mylismy korytarz po malowaniu i maz prawie mnie wyreczyl ze wszystkiego bo mycie rurek przy posadzce bylo naprawde meczace... pojechalismy na obiad i nie moglam sie powstrzymac, wzielam nalesnika z porem, lososiem i camambert, byl zapiekany wiec mysle ze nie musze sie obawiac niczego, zjadlam i jeszczy wypilam sok i mleko z cynamonem i uwierzcie lub nie ale myslalam ze mnie rozerwie, az skora na brzuchu zaczela mnie piec i swedziec... :) tyle to u mnie :( ostatnio lapia mnie obawy i strach przed nieznanym... :(
-
wiesz ze moge ci tylko powiedziec co wiem sama po sobie, jesli bardzo sie martwisz to zadzwonilabym do lekarza swojego i powiedziala mu o tym, choc ja mysle ze to macica sie powieksza i boli, nie stresuj sie, ale zadzwon, uspokoisz sie chociaz nawet jesli wszystko jest dobrze, ja mysle ze jest ;)
-
oszalalas? nie masz za co przepraszac, od tego tez jestesmy tu :) a bardzo silne te klucia sa?
-
bożka2930 a zaparcia masz? wiesz mnie tez czasami klulo ale nie bralam Nospy ani nic. Wczoraj jechalam samochodem i myslalam ze zaraz mnie rozerwie, niewiem czy maluch sie rozciagal czy to macica, klucia z jednej strony tez mialam i wszystko jest dobrze. Choc czytalam ze klucia z jednej strony to bardzo zle u dr google :D daj znac jak sie dzisiaj czujesz? xxxoooxxx czesc Funiak xxxoooxxx wiecie co? ... kurde jestem na polowie drogi! :o :o :o Maluch juz czasami porzadnie da o sobie znac, dzis rano tez juz go poczulam, a wczoraj poklocilam sie z moim mezem a musialam wyjechac, po drodze zaczal fikać chyba :D zajrzałam do sklepu z odzieżą, jakie śliczne dżinsiki były :) ale nie wzielam, choc czywiscie patrzylam sie na odzież dla chlopca ;) :D jeszcze tydzień i dzownię sie umowic na wizyte, chcialabym zeby sie potwierdzilo ze to chlopiec bo juz sie przyzwyczailam, chcialabym chlopczyka, mialabym dwa Barany w domku :D
-
Sekowa28 ale to taki zwykly czy juz ciazowy typowy? mozna wiedziec ile dalas?
-
do domku pewnie zajde po 17... i rosolek ugotuje na jutro zeby jutro nie spedzic przedpoludnia w kuchni :) a dzis mezunio wspomnial ze moze pojedziemy na te pierogi do knajpki w ktorej robia swojskie ale niesamowicie mieciutenkie ciasto do pierogow :p jesli pojedziemy to napewno wezme do pierogow ten juz niespecjalnie swojski barszczyk, trudno sie mowi, Funiak pamietaj o przepisie dla mnie na barszczyk!
-
dzieki Wam zaloze topik po ciazy "jak zrzucic zbedne 20 kilo" bo robicie takiego apetytu ze sama z soba wytrzymac nie moge...
-
tak mysle o kawalku ciasta z moim ulubionym cynamonem.... o kapuscie... a juz najbardziej o pierogach z kapusta i grzybami i barszczu, takim piernym barszczyku.... mam kupe pracy jeszcze a sie skupic naprawde nie moge! pochlonelam juz chyba wszystko co bylo, jeszcze jedna bulka meza zostala, co wyscie mi dzis narobily... szkodniki no! :p ide stad bo faktur masa do wypisania a ja sie slinie jak lama... :p
-
przez Was wpierniczylam drugiego paczka, i kanapke i mandarynki i jablko... i kurcze pieczone! nadal chce mi sie barszczu i pierogow! i jeszcze teraz ten jablecznik z cynamonem i kapucha... ach kapucha... wezcie sie zlitujcie nademna bo zjem do konca meza kanapki a i tak glodna bede!!! :p :p
-
e ona gratulacje, bo wiem jaki to stres: dentysta :D niewiem jak Tobie ale mi kazala sie w styczniu zglosic jeszcze na kontrole, przez ciaze :) a manadarynki kupuje w Inter Marche ostatni zakup, ale mam jeszcze z polo marketu i tez byly dobre, super zdrowo nie wygladaly ale takie fajne kwaskowate i soczyste bez pestek, mniam, nawet przy sobie teraz tez mam dwie jak mi sie zachce :D mowilam juz nawet mezowi ze mam ochote na barszcz i pierogi, mniam :p
-
Funiak ja kiedys barszczyk domowy robilam ale wyszedl taki sobie, wiec jesli mozna to ja bardzo bym prosila o przepis!!! ale gdzie ja buraki teraz dostane? tymi postami wcale mi nie pomagasz... ranyyy... jak ja bym zjadla pierogi z kapusta i grzybami albo uszka i ten barszczyk, normalnie ciagle przelykam sline, musze zaczac myslec o czyms innym bo jeszcze troche i sie zakrztusze :p
-
nie mam barszczu wiec przed chwila zapchalam sie paczkiem chociaz, ale to tylko przez tego smaka na ten barszcz bo wcale nie mialam na niego ochoty, kurcze no... :p