Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karolowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez karolowa

  1. do pomaranczek - jak chcecie o kims pomowic to napiszcie o kim i co macie do tej osoby, wielkie sekrety pomaranczowych, zalosne to i tyle kiwoszko i olabio, ciezko czasami mi znalezc czas i na fb, przenioslysmy sie tam z prostych powodow, tam nie ma takiej anonimowosc****omaranczek ktore ciagle wiedza wszystko najlepiej a tak naprawde nic nie wiedza bo nie potrafia nic konkretnie napisac (zalosne!) tam sie widzimy, wiemy co kto i jak, blizej sie poznalysmy tak naprawde, ale skoro jestescie az tak przeciwne to kontynuujcie tu watek, sama postaram sie wpasc czasem
  2. dziewczyny bardzo, bardzo proszę przyjdzcie na facebooka, nie chce stracic kontaktu z wami, a tam jest latwiej i szybciej sie kontaktowac, jakos tak przejrzysciej i bez pomaranczek... prosze was naprawde bardzo mocno... a nie mam tyle wolnego czasu zeby byc tam i tu, prosze... :*
  3. i nas przeziebienie dopadlo :( zaraz z malym do lekarza :( antonowko mielismy jakis czas temu problem z Igusiem i taka ranka odparzeniem w pachwince, sudocrem, pupiki itp. nic nie pomagalo, ale przypomnialo mi sie ze swiezy tatuaz maz mial smarowac bepanthenem dla dzieci do pupci kilka razy dziennie a to rana jednak, i powiem ci ze do dzis uzywamy tylko bepanthemu, najlepszy! ranka sie pieknie i szybko wygoila, a pupa juz nie bywa czerwona, naprawde z czystym sumieniem polecam, mam pol szafki innych kosmetykow do pupy ktorych juz nie ruszam :D
  4. czesc dziewczyny :) dzieje sie dzieje... u nas tez remonty, i chyba piec wymienimy z zasypem zeby ciagle nie latac, duzo rzeczy, moj braciszek z dziewczyna wyjechali i sie zarecza chyba :D ojojoj, przedtem czas szybko mi lecial a teraz to lotem blyskawicy normalnie :D wczoraj bylam u fryzjera, mam bardzo rzadkie wlosy i choc lubie jak mam dluzsze to musialam podciac, koncowki zniszczone a rzadkie dlugie wlosy nie wygladaja ladnie, a naprawde mam ich malo po ciazy i przez tarczyce, teraz mam delikatnego boba, z przodu do linii brody, przyzwyczaic sie nie moge :o u nas ostatnio panuje mania na sushi :) wczoraj znowu robilam :) dziewczyny a moze poszukamy sie na facebooku? co do kombinezonu to kupilam z drugiej reki, teraz juz takich nie maja w sklepie, ale sa bardzo dobrej jakosci :)
  5. czytalam was kochane ale zajrze pozniej tylko teraz tak szybciutko napisze ze Igus tez dostal pieniazki ale od chrzestnego srebrny smoczek z zegarem na kolku ktory ma zaznaczona godzine jego urodzin i jest wygrawerowana data urodzin Igorka jeszcze na tym smoczku, pozatym otwiera sie i jest to schowek na pierwszy zabek dziecka, ale ja chyba wloze tam kosmyk wloskow Malego ;) sliczna pamiatka, naprawde tego sie nie spodziewalismy, mamy zawieszona na scianie z zdjeciami naszymi i Igorka, a od chrzestnej otrzymal jeszcze lancuszek z medalikem na pamiatke :)
  6. mamy kurteczke ale wygodniejszy jest kombinezon i to taki z paputami zapinanymi w srodku kombinezonu to taki z krotkimi paputami to pozniej nozki sa gole na dworze, my mamy taki i super sie sprawdza http://img13.tablica.pl/images_tablicapl/90339683_1_1000x700_kombinezon-zara-roz68-zyrardow_rev002.jpg
  7. otulko wlasciwie to nie mam zadnych zlych wspomnien zwiazanych z porodem, wrecz przeciwnie, ale sam ostatni okres ciazy i te oczekiwania, nerwy to byla dla mnie masakra, a gdybym miala jeszcze rodzic naturalnie i wyczekiwac sygnalu to bym sie chyba wykonczyla psychicznie, sama ciaza tez byla super... no w kazdym razie chce miec taki mniej wiecej odstep jak u Ciebie jest :) co do zlobka, nie oddaje Malego, chce go w wieku okolo 3 lat oddawac powoli do przedszkola na troche... a szczypanie u nas tez sie zdarza, malo tego, Maly celuje palcami do nosow :D
  8. po pierwsze KIWOSZKA wracaja tu! ale juz! bo Cie znajde kobieto! :D xxx mama4363 troszke wiem co czujesz, ja mimo tego ze porodu nie chce przechodzic to wiem ze chce miec drugie dziecko, juz teraz to wiem, mimo zmeczenia :) nie chce nawet pomyslec ze mogloby sie to nam nie udac, jak Igorek podrosnie chcemy miec drugie dziecko :) mysle ze musisz sie patrzec na to inaczej juz, ze twoje pociechy rosna i to jest szczescie wielkie :) Igus strasznie protestowal juz z 2 miesiace temu na gondolke, a do spacerowki sie totalnie jeszcze nie nadawal, wiec ratowalam sie fotelikem z adapterami, od jakichs dwoch tygodi jest juz w spacerowce ;) xxx otulka daj spokoj z pomaranczka, trudno jest taki ktos i juz, na razie jara sie odpowiedziami naszymi i jest super, jak przestaniemy totalnie zwracac uwage to znudzi jej sie xxx agalesna przytulam :) ja mam bardzo waska tolerancje w tej kwestii, uznalabym takie zachowanie za zdrade, maz mialby pieklo na ziemi, jestem serdeczna ale jesli ktos chamsko mnie zawiedzie to jestem cholernie pamietliwa i zawistna, jak maz sam jakis czas temu stwierdzil to potrafie byc zołzą, no ale niewazne, na Twoim miejscu pewnie mialabym oczy szeroko otwarte przez jakis czas ;) tak na wszelki ;) aczkolwiek wcale nie twierdze ze twoj maz ma cos na sumieniu, moze rzeczywiscie dobrze im sie rozmawia i sie zagadali, a nie chcial sie denerwowac to usunal... mysle ze duzo bardziej zabolalo Cie samo ukrycie tego faktu niz to ze tyle pisal z nia... trzymaj sie kochana :* xxx dagaa ja tez mysle ze tak 3 lata to w porzadku, zeby odchowac jedno, wtedy mozna juz na troszke posylac do przedszkola zeby sie przyzwyczajalo... i mi tez najbardziej byloby zal tego ze takiemu maluszkowi nie poswiecam calego czasu, ale pelen podziw ze daje kobietka rade :) ostatnio jak bylismy na basenie jakich chlopczyk, tak z 2 latka, poplakal sie i zaraz szybko uciekalam z tego brodzika bo Igus juz tez podkowke mial na calego do placzu :D
  9. chcialam napisac ze wczesniej budzil sie, ale nie tak normalnie jak kiedys, tylko z krzykiem sie budzil ;)
  10. otulko kochana nie przejmuj sie "goscmi" najlepiej jest ich ignorowac ;) andzik1984 Igorek od kilku dni spal zle, bardzo, myslelismy ze sie wykonczymy i jadl wiecej, od dwoch dni, wlasciwie nocy podaje mu w nocy camillie na zabki, sama tez nie wiedzialam i niewiem czy sie szykuja zabki czy nie, nie potrafie tego jednoznacznie ocenic, nic nie widze w buzce, ale fakt jest taki ze od dwoch dni noce sa ekstra, Maly raz tylko je, oczywiscie zdarza mu sie obudzic ale dostaje smoka i zasypia szybciutko, spi do godz 6-7 rano... a wczesniej budzil sie, ale tak normalnie, z krzykiem strasznym...
  11. otulko to przezylas swoje, wspolczuje i przytulam, dobrze ze wychodzicie juz na prosta, no i mega zazdroszcze tego ze Tymulek juz raczkuje! :D gratulacje i buziaka dla Tymusia od cioci za ten wyczyn :D dobrze ze jestes silna kobietka, ja ostatnio chyba tez przez tarczyce mam dola, chodze skolowana, doszlo do tego ze Maly plakal a ja stalam w kuchni i nie mialam checi nawet podejsc do lozeczka, staram sie zebrac w garsc, ale ciezko mi to idzie, do tego sypia gorzej niz przez pierwsze 6 miesiecy, budzi sie z krzykiem i strasznym placzem... niewiem o co chodzi... ale jestem wykonczona momentami psychicznie :( chcialabym sie wyrwac z domu, wyjechac gdzies na weekend, ale teraz jeszcze remonty, mamy wymienic piec... ech... szkoda w ogole pisac... ale naprawde zazdroszcze Ci tego ze Tymus raczkuje :) Igorek przewraca sie czesto na brzuszek bo polubil ta pozycje, i kreci sie wokol wlasnej osi i przesuwa, podciaga nozki pod siebie czasami, ciekawe kiedy nas ten ruch czeka :) mi sie marzy siedzenie bo Maly strasznie, strasznie sie garnie i czasami jedyny sposob na uspokojenie go to pozycja siedzaca, jak on sie wtedy cieszy :)
  12. czekam z niecierpliwoscia teraz na kuriera... ma przyjechac nosidelko, bo mi rece odpadaja, a Maly jest tak ciekawy swiata ze chce byc na rekach ciagle... ech, no przyjezdzaj...
  13. kiwoszko przykro, ale jak dagaa pisze widocznie tak mialo byc, bedzie lepiej :)
  14. izulietta a moze to taki kryzys po prostu ze sie patrzec na siebie nie mozecie...? wiesz jak mam zly dzien to wszystko tez mnie denerwuje w mezu ;) dagaa 4 zabki??? o rany, u nas nawet jednego nie widac, niewiem czy sie cos szykuje czy nie, bo nie moge dojsc do ladu z ocena dziaselek, ale Igus wpycha wszystko do buzi i tak mocno jezdzi dziaslami po tym co ma w buzce...
  15. o rany... musze zagladac juz teraz na biezaco bo za duzo do nadrabiania mam :D
  16. czesc dziewczyny :) ale mam zaleglosci.... :o widze ze stopki poszly w ruch a wlasciwie do buziakow naszych maluszkow juz na dobre :D ja z innej beczki... dziewczyny Igus zaczal bardzo duzo jesc w nocy, pomijajac fakt ze sie czesto budzi, ale zjada w nocy 2 razy po 150-180 ml, od jakichs 3 dni jestesmy juz na samej butli, wczesniej nie jadl tyle i spal lepiej... czy to moze byc ten skok rozwojowy czy jakos tak? Maly w niedziele wszedl w 6 miesiac :) tak sie zastanawiam caly czas skad taka zmiana...?
  17. kolejna garsc wlosow, a tylko zdjelam gumke :( zalamalam sie troche i rozplakalam, nie chce wylysiec... :( :( :( i jeszcze prawdopodobnie musze przestac karmic Igusia... dawno juz nie bylam tak podlamana... przepraszam ze psuje wam humor ale tylko maz wie, pocieszal mnie ale mam chec sie wyzalic...
  18. Czesc dziewczyny, wpadam sie tylko usprawiedliwic... nie mialam ostatnio czasu i teraz tez zaraz uciekam, od soboty mialam takie zawroty glowy ze nie moglam utrzymac sie na nogach, tracilam swiadomosc, do tego te wypadanie wlosow garsciami - naprawde garsciami, czys ie czesze, czy jestem pod prysznicem, garsc wlosow zawsze zostaje w dloni :( no i 56 kilo wagi... nie wiazalam tego wszystkiego ale kiedy dopadly mnie te zawroty nie bylam w stanie zajac sie dobrze Igusiem, "po" bylo mi tak niedobrze i mdlilo mnie ze znowu zajecie Malym bylo dla mnie mega wysilkem... no i w koncu sie zebralam do lekarza, byly badania i dzis sie okazalo ze mam bardzo wysoka nadczynnosc tarczycy takze badzcie dziewczyny czujne bo nie zawsze wszystko mozna zwalic na ciaze i zmeczenie
  19. ojej ja tak szybciutko bo dopiero co wrocilam z zakupow... mama no to masz orzech do zgryzienia, moze Twoj maz sie boi gorzej tego przedszkola czy zlobka niz dzieci ? serio... xxx dziewczyny slyszalyscie o zyrafce Sophie? z naturalnych skladnikow, farby spozywczej i naturalnego lateksu, robiona recznie z Francji...? ja slyszalam duzo pozytywow, i mnie zauroczylo to ze taki Maluszke jest w stanie zapiszczec nia, zastanawiam sie nad nia, jest dosyc droga i to odstrasza ale niedlugo mam urodzinki, to moze sobie ja zazycze na urodziny dla synka :D
  20. agalesna musisz sie zamienic z mezem chociaz na jeden dzien ;) powiedziec mu jak wyglada twoj dzien, co ma robic, zeby sie zajal dzieckiem, domem... ciekawe czy by sie zgodzil, hmm? pociesze Cie jednak ze to jest powielane naprawde czesto, ja mam to szczescie ze moj maz akurat mnie namawia czasami zebym sie polozyla jak Maly spi, zebym nie robila obiadu... ale to chyba dlatego ze czesto jest w domu na biezaco, po cos wpadnie, zobaczy co u Nas... i widzi ze na lezenie nie mam czasu, przypuszczam ze gdyby "przychodzil z pracy" to tez by myslal ze w domu sie nic nie robi, a dziecko zajmuje sie samo soba :D ;) co do goscia jeszcze dlatego niezbyt chetnie daje swoje fotki na poczte, takich "pokreconych" osob sie obawialam :(
  21. Czesc dziewczyny :) Iguś zasnal, mam w planach babeczki czekoladowe brownies z malinami i kr***e ciasto z malinami i budyniowa pianka :) ale postanowilam ze najpierw Wy ;) zaczne od goscia - mysle ze najlepsza jest ignorancja, dlatego ja sie nie udzielam a z 90% pogladami tego goscia sie nie zgadzam, czasami swoimi postami sie osmiesza _Ane_czka_ ja tez Igorka sadzam na pupie, zreszta nawet jak go opieram na pollezaco na poduszkach to mocno podnosi glowke i odpycha sie lokciami :) nie ciumkajaca my mamy tiny love ogrod i Maly uwielbia wiszaca kaczuszke na niej bo ma taki chrakterystyczny dzwiek, ale szybko mu sie nudzi, 10-15 minut wytrzyma Ancyk80 kazdy zwiazek ma kryzysy, "najpierw musi byc gorzej zeby potem moglo byc lepiej" mam takie motto na lodowce :D moj Igus tez jest caly czas na piersi, niewiem jak Ty ale ja czasami juz byc chciala przejsc na mm, ale z drugej strony tak jakos zal mi tej bliskosci, w glowie mam ze daje mu to co najlepsze i zal mi przejsc na mm, ale mam chwile ze chcialabym juz, ot taka niezdecydowana kobieta jestem :D Otulko czasowo na basenie wytrzymujecie tyle co my :) gdyby nie glodek to pewnie i wiecej czasu bysmy w wodzie spedzili ;) Kochana tez mam dluzszego boba :D z tylu zakrywa mi kark a z przodu sa oczywiscie troche dluzsze, ten czas minal nam bardzo szybko... widzialam zdjecia Tymonka, rosnie slicznie i zmienia sie troszke chlopak :) mama4363 tzn, ze nie korzystasz z rocznego urlopu? mysle ze jak sie uspokoicie to szybko sie dogadacie, a wyjasnil ci dlaczego chce zebys zostala w domu? bo jakis powod musi byc... nie chce nigdzie posylac dzieci? obawia sie tego? Sekowa28 ja jeszcze glutenu nie wprowadzilam, na poczatek kupilam chyba z Bobowity obiadki "Pierwsza lyzeczka" a pozniej wprowadzilam deserki "Pierwsza lyzeczka" kiedy przerobilismy kilka sloiczkow to zaczelam wprowadzac danie wiecej niz jednoskladnikowe np. marchewka z ziemniaczkiem itp. ale oczywiscie wszystko "po 4m.ż." teraz dopiero mysle zeby powoli wprowadzac gluten, a od 5 dni smakujemy tez kaszke Nestle e ona ja tez nie widze nic zlego i wrecz zaleca sie takie cwiczenia miesni jak opisujesz, u nas problem jest raczej taki ze Maly sie wyrywa i prostuje na sile bo chce siedziec caly czas najlepiej :D ojcostwo mu sie spodobalo, moj maz tez mi walkowal poki nie powiedzialam ze moze jednak bedziemy mieli dwojke :) tez nie mamy bliskich w poblizu ale mamy prace na miejscu, doslownie, za plotem, ja czasami popracuje w domu, maz jak potrzebuje przyjdzie do domu wiec jestesmy jednak w lepszej sytuacji, bede bardzo niedyskretna ;) :D kiedy drugie planujecie? :)
  22. NoToFrugo moze to rzeczywiscie taki tylko okres ze Maluchy sie strasznie slinia i wszystko pchaja do buzki... moze to jednak nie zabki... ten bezzebny usmiech jest bezcenny :D
  23. dziewczyny czy Wasze Maluszki mocno gaworza? byl taki czas ze Igus nawijal caly dzien :D a teraz nic, strasznie sie slini - moze na zabki, ale nie chce z nami rozmawiac...
  24. Czesc dziewczyny :) u nas dzis duuuuuzooo chlodniej, bylam u fryzjera i zaraz humor lepszy, maz w szoku, bo scielam wlosy mocno, mialam je prawie do piersi, a tu nagle krotki bob :D ale musialam, burza hormonalna znowu mnie dopadla, widocznie poziom hormonow sie normuje bo lysieje... :( masakra jakas, az sie boje wziac szczotke w reke, po prysznicu zbieram garsc wlosow w brodziku :( ech, przestraszylam sie, ale teraz mam krotko obciete, Igus sie nie krzusi moimi wlosami - bo sa wszedzie, a mi sie podoba fryzurka to zaraz zaczelam sie usmiechac :) xxx i my tez agalesna bylismy na basenie, juz dwa razy :) za pierwszym razem byla chlodna woda, Igorek wytrzymal z 15 minut i brodka mu sie troszke trzesla to wychodzilismy, a za drugim razem bylismy na basenie z brodzikem cieplejszym i dla dzieci... musielismy doplacic :D w samej wodzie Maly byl ponad 40 minut :D nie spodziewalam sie ze basen bedzie taka frajda, a u Was jak przebiegl czas? xxx andzik1984 widzisz bo wedlug mnie to trzeba albo miec juz doswiadczenie z laktatorem i wiedziec jak sciagac duzo pokarmu z swoich piersi, albo miec przepelnione i wtedy super sie sciaga... ja z "miekkich" tez nie potrafie za duzo sciagnac, jak bylam w szpitalu i musialam odciagac to wtedy z dnia na dzien coraz lepiej szlo xxx co do karmienia w tej chwili Igus zjada po pol sloiczka dziennie obiadku i deserka, a kupki? sa znacznie gestsze i rzadsze - chodzi mi o ilosc oczywisie ;) xxx przyszlaMM ciezko masz... co do oliwki, chociazby od swojej poloznej srodowiskowej jak i od mojej poloznej prywatnej wiem ze oliwke mozna uzywac ale przed kapiela, a nie po, po kapieli mozna balsam uzyc, nie oliwki, takie sa zalecenia lekarzy, zreszta na jakims nawet opakowaniu bylo napisane zeby uzywac przed kapiela, ja czesto masuje Malego przed kapiela wlasnie oliwka, i wtedy uzywamy plynu do kapieli, jesli go nie masuje to emolium wlewamy do wanienki, no i rzadko ale czasami balsam, Maly ma chyba super skorke bo pochwalily go panie w przychodni na szczepieniu, podobno bardzo zdrowo wyglada :D co do tesciowej... kurcze wspolczuje Ci, ja podziwiam takie kobietki za wyrozumialosc i cierpliwosc, nasze pociechy szybko rosna, mam nadzieje ze Ci sie nie bedzie wtracala w wychowywanie dziecka... ech, nawet nie wiem co ci poradzic...
×