karolowa

Upiekę sobie dzis tą zebrę bo ciasto kruche mi zeszlo w koncu! chetne na kawalek zapraszam pozniej :D

Ancyk na bezsennosc to raczej nie :D wczoraj po pracy sie polozylam, obudzilam sie po 20, a o 22 znowu poszlam spac :D i wcale tak lekko mi sie dzis nie wstawalo, ale pogoda jest tez fajna do spania, deszczowa, burzowa :)

Dzien dobry, mnie dzis tak psisko zdenerwowalo ze az mi tchu zabraklo, sobie pomyslalam ze przeciez nie moge sie tak wkurzac, ale coz... z jednym nie mam problemow a drugi to istny szatan, nie raz mowilam mezowi ze zwariuje przez niego. A co do farbowania wlosow to jednak dobrze poczekac do tego 13 tygodnia z jakas lzejsza farba, ja chce tez sie pomalowac szamponem koloryzujacym ale poczekam jeszcze. Aneckaaa dziewczyny pisaly juz ze tez objawow nie mialy i wszystko bylo w porzadku, nie strasz mnie ;)

majakowa czytasz mi w myslach o tej sennosci, bo powieki troche mi tez opadaja i ziewanie mnie dopadlo, ale to tez taki dzien chyba jest senny kamilka ja tez tak opiekam ziemniaki, ale bardzo lubie ziemniaki z przyprawka do ziemniakow, i nie gotuje nigdy, najwyzej kroje na mniejsze kawalki te wieksze a co do tego 3x w ciazy to chyba po prostu o usg ci chodzi, ze powinno byc minimum 3 razy w ciazy ;)

ja dzis dostalam od taty kalafiory i do tego ziemniaczki zapiekane... podsunelas mi mysl kamilkaK :D chociaz mam jeszcze ryby smazone, rybki dostalam od mamy przez brata, i jeszcze dala nam bigosu (robi najlepszy na swiecie) i flaczki... niewiem czemu nas dokarmia :D wie ze sama lubie gotowac :D

wiecie naprawde mi sie nie chce jechac, tak to jest ze oni o nas nie pamietaja, ale o nich trzeba pamietac, nam musza wystarczyc smsy z zyczeniami, choc zdarzylo sie ze i o tym nie pamietali, ale my powinnysmy... mojemu mezowi tez chyba nie zalezy bo widze to, ale wypada nam jechac... po dniu kobiet w tym roku stwierdzil ze inaczej juz bedzie, bo co roku jezdzi z kwiatami do swojej zenskiej czesci rodzenstwa, mimo ze ja nigdy nawet glupiego smsa nie dostalam nigdy od zadnego z szwagrow w tym dniu... to po kilku latach zaczyna byc irytujace... choc nie powiem ze w tym roku jakos irytuje mnie to bardziej, no, pozalilam sie :D kamilkaK. a co robisz na obiadek? Ancyk80 mysle ze to dobre podejscie, no i ciesze sie ze juz przeszlas taka bezobjawowa ciaze i wszytsko bylo okej. Mam nadzieje ze aneckaaa tez sie juz uspokoila :)

Dzidosław witamy a ja zla jestem okropnie, bo dzwonilam przed chwila i przyjmie mnie gin w srode a nie piatek :( mialam nadzieje ze w piatek i unikne wizyty rodzinnej u szwagierki :( bo nie czuje sie na nia dobrze, bedzie cala rodzina K* a ja ostatnio hustawke nastrojow mam :( ale jestem zlaaaaa :(

kamilkaK. ja sobie tez tak tlumaczylam, ze kazda ciaza jest inna przeciez, jedne moje kolezanki mialy takie PSM ze i bole glowy i bole jajnikow, chodzily jak polamane :D a ja czasami jakis bol w podbrzuszu mialam i tyle... i jestem dobrej mysli ale gdzies sie zahaczy o jakis artykul o poronieniach, jakas dziewczyna odpadla z kwietnia, pocieszylam aneckaaa ale we mnie tez sie juz watpliwosc zapalila, wiecie jak to jest... ;) ale juz sie poprawiam :)

KamilkaK dziekuje bo sama zaczelam sie troche stresowac ;) wiec brak objawow nie zawsze musi oznaczac ze jest zle z ciaza... rany zeby juz byla sobota po wizycie u gina :o

aneckaaa ja bede miec w piatek wizyte to Cie moze uspokoje, mam taka nadzieje bo jestem dobrze nastawiona mimo ze tez mialam zalamanie, bo ja tez nie mam objawow, i piersi tez nie mam juz tak spuchnietych, i tez juz nie bola, a jeszcze dwa tygodnie temu budzilam sie w nocy przez bol... i mdlosci brak... ale mysle ze bedzie dobrze... na razie tylko tej mysli sie trzymam... takze staraj sie tez tak myslec, nie martw sie tak strasznie, okej?

aneckaaa ja nie mam objawow ciazy juz od prawie 2 tygodni... e-ona, kochana chociaz ze 4 zabki dziennie a nie plasterki :D

aneckaaa skopiowal Ci sie post czemu tak czujesz? o co chodzi? ja mysle ze to hormonki Ci szaleja, glowa do gory...

niebieskaaaa popieram, bo rzeczywiscie mozna szalec i biegac w nerwach od kolejki do kolejki :) chcialabym oczywiscie miec ta przeziernosc karkowa i kosci nosowej badanie a jesli wtedy lekarz zaproponuje jednak dla pewnosci to nie zawaham sie wydac 400 zl na kolejne badania, ale wariowac tez nie chce, gdybym miala liczyc kase to nie zdecydowalibysmy sie na dziecko bo dopiero ono zacznie kosztowac :D aneckaaa kobietko usmiechnij sie i przestan tak pisac nawet, wiesz ze maluszek juz odczuwa nastroje mamy?

czosnek, a na zapach szklanka cieplego mleka-niweluje, i tak jak zostalo napisane najlepiej na noc, zeby wygrzalo ;) rany aneckaaa czemu tak piszesz????????

Despina wybacz ale olabia nie napisala nigdzie ze tylko kobiety z genetycznym obciazeniem powinny miec te badania... nie rozumiem czemu sie tak oburzasz? i uwazam podobnie jak ona w tym temacie

e-ona kanapki z czosnkiem - to przeciez naturalny antybiotyk, sok z malin, herbata z zurawina, miod z mlekiem, syrop z cebuli... ale ja choc oddech po czosnku nie nalezy do najprzyjemniejszych polecam czosnek, ale polski czosnek, i wtedy drobniutko na kanapke pod szynką ;) a jesli oddech bedzie nie do zniesienia to szklanka cieplego mleka pozniej pomaga zniwelowac zapach z ust ;) to takie sposoby bez lekarstw ;) ja tez nie mam zadnych objawow ciazowych od jakiegos juz czasu, piersi juz duzo mniej bola, mdlosci brak, zadnych migren, zaparc, naprawde czuje sie "normalnie" ale jestem nastawiona dobrze bo przeciez kazda kobieta inaczej ciaze przechodzi, dzisiaj zadzwonie do lekarza zeby sie umwoic na piatek na wizyte, ale naprawde staram sie nie myslec ze cos moze byc nie tak, w koncu widzialam bijace serduszko :) musi byc dobrze :)

tak mam ochote na to ciasto o ktorym ktos wczesniej pisal ZEBRA, ale w blaszce mam jeszcze kruche ciasto z powidlami, mogloby by zniknac :p

a co do tych szczepien, to mimo ze jest to platne to dzieci ktore znam, w jakichs 90 procentach sa szczepione mimo oplaty za szczepienie

Despina jakas racje masz ale mysle ze nie do konca. Skoro lekarz po usg nie zaproponuje mi tych badan prenatalnych, nie bedzie widzial potrzeby ich wykonywania to ja sie nie bede rzucac w gabinecie bo musze je miec i juz. Z kultury i jakiegos jednak zaufania do lekarza ktory prowadzi moja ciaze bo nie ja ja sobie prowadze, chce czy nie chce jakies zaufanie musze do niego miec. I nie, nie bedzie mi zal wydac tych 300 zl i nie widze problemu bo na sama morfologie, tokso i cos tam jeszcze zaplacilam 120 zl, i tez przez mysl nam nie przeszlo ze szkoda kasy. To jest potrzebne i koniec. Wiec jak widzisz nie chodzi tylko i wylacznie o kase.

powiem szczerze ze po prostu nie wiedzialam o co chodzi z tymi badaniami prentalanymi i sie zapytalam, teraz wiem o co mniej wiecej biega... ale jak zaczynacie o tych mozliwosciach przykrych w ciazy to wylaczam sie z dyskusji bo nie chce sobie glowy zawracac czarnymi myslami... tym bardziej ze mam w piatek wizyte druga i staram sie myslec pozytywnie jednak ;)

dziewczyny wiecie co jest dobre na mdlosci? jedzenie... ale takie co godzinke, dwie, ja przy zmianie tego nawyku, bo wczesniej jadalam sniadanie i bardzo obfita obiadoklacje, na jedzenie co godzina, dwie, bylo mi duzo lepiej, nie trzeba sobie przyrzadzac dan jakichs co godzine, a to jabluszko, a to kanapka z pomidorem, albo jogurt i naprawde potrafie tak co godzinke, czasami jedzac sniadanie kanapke z almette mam ochote na jeszcze jedna, ale wiem ze moze mi byc pozniej niedobrze, dlatego zjadam tylko jedna a za godzine druga :) dzis akurat meczy mnie zoladek, ale zjadalam przed chwila dwa jabluszka i jakies wyjatkowo ciezkie sa na zoladku :(

Nastka88 probuj dalej, to normalne ze wszyscy od razu nie rzucaja Ci sie z odpisywaniem, ale widzisz ze sa osoby ktore sie "zlituja" i odpowiedza na nurtujace pytania, ja mialam pytanie i dostalam odpowiedz od Celki, bozki i aniagry (przepraszam ze bez liczb pisze ale tych nie pamietam) bozka ja tez jestem ciekawa co mi teraz gin powie bo ostatnio oglednie stwierdzil ze jest okej

bozka2930, Celka13 i aniagra bardzo Wam dziękuję za dopowiedź, myślę że powinien teraz na tym usg kiedy bedzie 12 tc zrobic to "wazne usg", to pewnie chodzi o tą przezierność karkową, zeby ja sprawdzic, i cos o kosci nosowej czytalam kiedys... tak? bo te pappa i hcg czy jakos tak to sie chyba robi dopiero kiedy wystepuja jakies zagrozenia albo po jakims danym roku zycia, bo normalnie to lekarze nie daja skierowan na te badania raczej... tak mysle...? chyba dobrze mysle... niby to proste a jakies takie zagmatwane to wszystko jest... jejku, naprawde plec jest dla mnie niewazna, choc przed ciaza chcialam chlopczyka, a teraz jest mi to zupelnie obojetne, byleby zdrowiutkie bylo...

czesc dziewczyny prosze nie zignorujcie mojego pytania: czy wasi lekarze sami kierowali was na badania prenatalne? jak one wygladaja? myslicie ze jak nic lekarz mi nie wspomni to mam sie sama dopominac o nie? ide teraz w piatek a to bedzie 12 tc... chce sie przygotowac, bo niewiem o co chodzi z tymi badaniami prenatalnymi a nie chce pozniej sobie pluc w brode ze moglam sie dowiedziec i nie martwic...

aniagra ja tez mam tydzien roznicy ;)