Hej dawno nie pisałam, ale ukrywanie głowy. Młody zaczął chodzić no i skończyło sie moje siedzenie.... On ma jakiś motor w tyleczku i tyle energii, ze cała rodzine mógłby oddzielić nią. Ja obecnie na zwolnieniu bo coś mnie z kolei dopadła. W związku z tym mam dluuuugi weekend bo trwający 2 tygodnie.
Co do spacerów to staram sie wychodzić codziennie a jak nie ja to niania w dzień wychodzi. Ale w sumie już ciepło to można coś zorganizować grupowego;)