Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Calineczka7

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Calineczka7

  1. Calineczka7

    nieudane spotkania w realu

    Hej ! Dawno mnie tu nie było. A to dlatego ,że byłam już na 3 spotkaniach z 3 panami. Wszyscy byli bardzo kulturalni, bardzo mili i zadbani. I wszyscy spotkali się ze mną tylko po jednym razie. Jeden wybrał alkohol ,zamiast mnie,drugi stwierdził-za daleko mieszkam,bo każde z nas ma swoją firmę i nic by z tego nie wyszło ,a trzeci po tygodniu przyznal się do długów ,które chciał żebym mu spłaciła. Szukam więc dalej. Trochę mi przykro. Pozdrawiam wszystkie uczciwe dusze.
  2. Calineczka7

    nieudane spotkania w realu

    W sukience i szpilkach mogę najwyżej uprawiać seks. Nie ogród. Tego pierwszego już nawet nie pamiętam :-) Poza tym pracuję w J W ponad 400 żonatych facetów. Katastrofa ! Najciemniej pod latarnią !!! A może tu znajdę ??? Nie tracę nadziei.
  3. Calineczka7

    nieudane spotkania w realu

    Brakło mi miejsca. Szukam tylko uczciwego mężczyzny ! Nie ma ani jednego ? Litości ! Chyba pójdę do wrózki, niech mi powie, czy mam szansę na prawdziwy związek. Jak nie, to dam sobie spokój. I pójdę się utopić bo nie daję już rady. Wszystko mi jedno. Po prostu mam deprechę. Do jutra chyba przejdzie. Chyba...
  4. Calineczka7

    nieudane spotkania w realu

    Ale się narobiło ! Pozdrawiam serdecznie wszystkich desperatów. Też mam dpresję. Co do portali randkowych. Spotkałam na nich dwóch oszustów. Na zdjęciu wyglądam jak w rzeczywistości,42 lata,dwoje dorosłych dzieci,umiem gotować,piec,prowadzę małą restaurację. Prowadzę dom,ogród,który kocham i działkę z sadem. Ubieram na co dzień tylko sukienki i szpilki. Nie jestem brzydka ,nie narzucam się,nie szukam nikogo na siłę. To do cholery !!! Czego chcą ci faceci ...
  5. Calineczka7

    nieudane spotkania w realu

    Dzięki za odpowiedż. Będę tu zaglądać regularnie. Nie byłam zalogowana ,od teraz jestem Calineczka. A jak ten ''Pan'' do mnie zadzwoni,w co bardzo wątpię to powiem mu parę miłych słów. Jestem po prostu naiwna. Ale nie przestanę walczyć z samotnością. Tylko ostrożnie.
  6. Udało się ! Czekam na rozmowę. Niecierpliwie.
  7. Aniu bardzo I spółczuję. Pomóc bym nie pmogła ale znalazłabym Ci kogoś do pomocy. Szkoda dziecka. Nie wiem co powiedzieć. Żałuję że nie mogę nic zrobić. A mnie się sadza zapaliła w kominie. Smrodu narobiła mi w domu. Wieje że mało głowy nie urwie. Nie wiem czy nie zawali się słup na moim podwórzu. Jakieś małe piekło do nas przywiało.
  8. Czy u Was też tak wieje dziewczyny ?
  9. To ciekawe,bo mnie tak wymęczyło dokładnie w niedzielę na dwie strony. Zastanawiałam się skąd to paskudztwo przypełzło. Ale już mi przeszło. Niestety musiałam zastosować trzy dni diety. Idę spać ,Pa
  10. Wiecie co ,a ja to nawet się z kim pokłócić nie mam. Taka samotna jestem. I ryczę z innego powodu.(czasami).Może ktoś potrzebuje kobiety ??? Co do gotowania ; nie wiecie ile ja dziennie przerobię produktów w gotowe obiadki :-) -prowadzę małą restaurację i po pracy to nadaję się jedynie do przytulania. Niestety mam tylko kota :-) Dzięki za przepisy! Bratowej kupię piżamkę i kapcioszki :-) Do jutra :-) Ps.codziennie jestem na gg gdyby kogoś naszło na pogaduszki.
  11. Bardzo dziękuję za pomysły i przepis. Pędzę do pracy wieczorem przepiszę . Miłego dnia !
  12. Dzięki Alia poczekam na kolejne pomysły,a potem sama poszukam. Mam jeszcze jeden mały problem. Potrzebuję pomysłu na prezent pod choinkę dla bratowej. Ma 35 lat i jest bardzo wybredna. Chcę ją mile zaskoczyć w te śiwęta. Książki i kosmetyki odpadają. Polecam się ...
  13. Cześć wszystkim ! Pilnie potrzebuję sprawdzonego przepisu na croissanty z czekoladą. Dla córki. Gdyby ktoś zechciał napisać,bardzo proszę. Dziękuję :-) Margolka całuski :-* Zajrzę jutro !
  14. Widzę że przegapiłam mnóstwo nowych twarzy ! Muszę poczytać :-) miło mi bardzo. Możemy popisać ? Margaret-czekam na gg ! Bardzo Cię proszę znajdż dla mnie chwilkę :-) Julka pozdrawiam :-) :-)
  15. Cześć dziewczyny. Pogoda cudowna,jeżdże rano do pracy obwodnicą, tylko po to ,żeby obejrzeć krajobrazy,ostatnio o mało nie wpadłam na jednego pana,az się ze mnie śmiał.( mnie nie było do śmiechu) . Co do zakupów ,to robię je tylko w internecie,jak mam pieniążki na koncie. Reszta to w tej czerwonej z czarnymi kropkami :-) :-) :-) :-) :-) :-) nawet nie wiem gdzie i jakie sklepy w moim mieście występują. Całuski
  16. Dziękuję za słowa pociechy. Chyba już nie wróci. To był rasowy kot syjamski. Miałam go 4 lata. Któryś z sąsiadów musiał go załatwić. Ludzie to potwory. Gościu-dzięki za psa, ale nie przepadam za nimi,wszystkie mnie gryzą. Jestem straszna kociara. Za bardzo wszystko przeżywam,odezwę się za kilka dni.
  17. Teraz powiem Wam sensację. Napisał do mnie z portalu randkowego pan. Więc z radością mu odpisałam,podając nr gg. I wiecie co się okazalo ? On chciał tylko porozmawiać na temat soich problemów,ponieważ ma romans z mężatką i nie wie co dalej robić !?!? Szok !?!?!!!! I czy ja nie mam zaje...... pecha do facetów ? Najgorsze co mnie dziś spotkało ZAGINĄŁ MI MÓJ UKOCHANY KOT. Ja chyba zwariuję. Ostatnia istota do której mogłam się przytulić. Siedzę i płaczę.
  18. Dziewczyny moje ,życzę Wam dobrego dnia ! Nie poddawajcie się,byle do przodu !!!
  19. Jeden wojskowy właśnie za mną "łazi "ma 30 lat i mam go już serdecznie dosyć. Nie rozumie słowa- NIE !!! I co ja mam z nim zrobić ?!?!? Dziś miałam jeszcze jedną ciekawą sytuację :-) Szłam ulicą ,a idący za mną pan mówił "kici kici ..." Trochę mnie to wystraszyło ,bo szedł aż do mojego auta dopóki nie wsiadłam. Faceci to świnie. Miłego wieczoru. Jurto mam przegląd u dwóch lekarzy,ochyda !
  20. Margaret95 panowie w mundurach wcale nie są tacy fajni :-) mam z nimi do czynienia na co dzień. Tak ok 2 setki ich będzie. Beznadzieja. :-) :-) :-) :-) Pędzę do pracy,zaspałam.
  21. Same grzyby na tej stronie. A ja nawet muchomora nie mam ;-)
  22. Smo82. " Co Cie nie zabije ,to cię wzmocni" nie dawaj się, walcz do końca. Ja już nie mogę wytrzymać w tej mojej samotnośći. Zresztą,dziś mój dół mnie przerósł. Nawet nie mam się z kim upić.
×