lady_margarett
-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Posty napisane przez lady_margarett
-
-
a ma może któraś z was przepis na ciasta z haszem? najlepiej babeczki -
Policja od razu ich zatrzymała, sąd nakazał areszt. Po sekcji zwłok okazało się że dziecko urodziło się zdrowe a ci wyrzucili je w plastikowej reklamówce do kosza w przejściu ewakuacyjnym między ulicami. Dramat wydarzył się w Eindhoven. Matka miała 26 lat, ojciec 27, to była dziewczynka. Mam nadzieje że holenderska policja nie odda ich w ręce polskiej tylko szybko skarze
-
tez mieszkam za granicą, popieram autorkę w 100% ma rację z tym że moim zdaniem te rodziny które swoją ciężką pracą do czegoś doszły i tacy rozumieją innych, nie uważają siebie za lepszych i jakos tacy są dogadani a ci co np pracują i większość kasy przepieprzają na ciuchy, chlanie i nie maja w sumie nic właśnie są najbardziej zazdrośni. nie pojmują że ktoś sobie na to zapracował -
w grecji ostatnio było trzęsienie ziemi 6,1 w skali richtera ja bym się bała -
a i jeszcze dodam że dowiedziałam się ostatnio że wszystkie rzeczy czy ciuchy czy buty zawsze zanim trafiaja do ciucholandów są DEZYNFEKOWANE. córce kupiłam ostatnio mcArthury trampki pod kostke, za 10 zł, były nowiutkie z metką w oryginalnym pudełku z tym defektem że przy jednym bucie u góry był szew zaciągnięty -
A ja kupuje w lumpach bo lubie i bardziej cieszy mnie wyhaczenie czegos fajnego w lumpie niż jak kupie cos nowego w sklepie. I wcale nie mam złej sytuacji finansowej. Dla córki kupuje nowe rzeczy ale tylko takie od parady czyli na jakieś wyjście albo bielizne w stylu body bo wiem, że to będzie dużo uzywane i często prane więc w to warto zainwestować. Najlepsze jest to że jak mój facet przyjeżdża zza granicy i bierze nas na jakieś grubsze zakupy to ja w pierwszej kolejnosci pędze do lumpeksu. Druga rzecz jeśli ciuch z lumpa sie splami, zniszczy czy cos to bez żalu wyrzucasz a nie becze że tyle wydałam na bluzkę a ta sie zniszczyła. Miałam taka akcje ze spodniami , kupiłam sobie jeensy w hm, przeszłam dwa razy i szwy poszły przy kolanie. A jak kupiłam w lumpeksie to chodze i chodze. Ostatnio kupiłam nowiutkie z mustanga za 15 zł i popielate rurki zary za 8 zł -
Dziewczynki 7 tyg temu urodziłam dzidziusia :) wszystko było nad podziw ok bo po 4 tyg skończyły się wszystkie plamienia i krwawienia, po 5 tyg od porodu dostałam @ (dokładnie w Wielką sobotę), trwała tydz więc się ucieszyłam ze już doszło wszystko do normy a tu dzis patrze a tu jakies plamienie się pojawiło!!! i nie wiem z czego to... karmię piersią regularnie , nic mnie nie boli, stosunku nie było więc może któras z was miała coś takiego???? pomóżcie, plis!
PALENIE MARIHUANY W CIĄŻY - TYLKO DO TYCH CO PALILY
w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Napisano