Okres spoznia mi sie juz 7 dzien, trzy dni temu zrobilam test - brak ciąży. Jednakze zrobilam go popołudniu, nie rano(nie moglam czekac do nastepnego dnia) i zastanawiam sie czy wynik mogl byc błędny. Uzylam Pre-testu, ktory powinien wlasciwie wykrywac ciaze po 6 dniach od zaplodnienia i ponoc ma dużą czułość na stężenie hormonu hCG.
Żyję w stresie i nieraz zdarzalo mi sie opoznienie okresu. Czasami doświadczałam objawow zwiazanych z ciążą- bolące sutki i mdłości[na ktore bylo nota bene za wczesnie]. Caly czas czuję ucisk podbrzusza, jakby miala mi się zacząć miesiączka. Odczuwam rowniez lekki bol podczas dotykania sutków. Idę kupic dzisiaj kolejny test, ale chyba zaczekam ze zrobieniem go do jutrzejszego poranka.
