Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Millea

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Dziewczyny odbierzcie maile :) Jak macie ochotę to zapraszamy do grona bardziej "zawężonego" :) Ja wypisuję się już z caffe :) Dziękuję, że towarzyszyłyscie mi przez ostatnie kilka miesięcy, dziękuje za rady i wsparcie. Jesteście kochane :) Życzę Wam powodzenia w wychowaniu waszych małych pociech :)
  2. Moja ciamka piąchy najczęściej w wannie podczas kąpieli. Niestety upodobała sobie coś innego co mnie doprowadza do szału :) bawi się smoczkiem od butli przy jedzeniu :) Wczesniej jak dostawała butelkę to wciągała ją momentalnie a teraz potrafi 20 min memlać smoczek az mi mleko stygnie :) memla memla, gada, wypije dwa łyki i tak w kółko... w dzień jeszcze pól biedy ale w nocy tragednia :) Uwielbia też masowanie dziąseł palcem... możliwe że coś się dzieje w kwestii ząbkowania :) chociaż wolalabym żeby wyszły póżniej bo są wtedy lepiej zmineralizowane i tak się nie psują, no ale zobaczymy :) Sturback - co do kupy... jak karmiłam małą tylko mlekiem z cycka :) to kupa byla co 4/5/6 dni... róznie i wydawalo mi się że jest ogromna... gdy zachorowałam to przeszłam na mm i taka ogromna kupa była codziennie, teraz znowu jestem na cyckowym i znowu mamy kupę co kilka dni. Także pewnie nasz pokarm jest o wiele lepiej przyswajalny :) Ktos tu pisał o nakręcaniu się wagą dziecka... nie pamietam kto i nie chce mi sie szukać... wydawalo mi sie ze te forum jest po to wlasnie zeby rozwiewać wątpliwości i dzielic się spostrzeżeniami... dla jednych matek ważna jest waga, dla innych kupa a dla jeszcze innych ubranka do chrztu... więc takie "umniejszanie" problemów innych dziewczyn jest chyba trochę nie na miejscu...
  3. No to moja chyba mało waży :) wczoraj ją po kąpieli ważyliśmy na wadze łazienkowej Mąż z golaskiem na ręku - mąż sam = 5800 :) A za 3 dni będzie miała 3 miesiace. Ale ten czas leci. Co do ubranek ja przeważnie mam nexta i georga z drugiej ręki ;) Lubie takie male dorosle ubranka... koszule z makietami, wyszywane dzinsy, płaszczyki grzybki i eleganckie kiecki :D:D:D Bieliznę tylko kupuję nową :) Za grosze mam cała szafe przekolorowych ubranek :) 3/4 z tego są nowiutkie z metkami albo założone kilka razy bez śladów użytkowania :)
  4. Tym sposobem moje szkraby małe przesypiały ciągiem 3-4 godz. w dzień 1- 1,5 zabawy i znowu 3-4 godz. snu :)
  5. Na dobry długi sen polecam (już to pisałam ale napiszę jeszcze raz ;) ) PIELUCHĘ NA OCZY :) Może to i brzmi drastycznie ale moja mała odkąd ma zaslanianą buzię śpi jak zabita. Patent został sprzedany dla kilku moich koleżanek i też się sprawdza. Nawet jak sie wybudza a ma na oczach to tylko mruknie i dalej śpi :) Moja mama tak robila ze mną i żyję ;) Teraz praktycznie pielucha jest jej przytulanką wystarczy że położe ją obok glówki i ona się w nią nosem wtula i śpi jak ma problemy to kładę na buzi. Pomemla ją trochę łapkami i zasypia. Póżniej ściągam ją albo całkowicie albo zostawiam na oczkach :)
  6. HASANANANA - 24 kg? to bardzo dużo.... gratulacje :) no ja w końcu muszę się zabrać za siebie :) ciążowe kg wróciły do normy jednak przed ciążą było ich trochę za dużo i z chęcią bym się ich pozbyła :) Z tego co pamietam Ty HASANANANA jesteś na jakiejs bardzo rygorystycznej kalorycznie diecie... ja mam zamiar dukana stosowac kiedys schudłam na niej sporo i teraz tez mam zamiar... :)
  7. Ewa - dokładnie taki :) śmiesznie to brzmi :) taka radośc ze zrobienia kupska hehe
  8. Ewa widzę że masz grono pomarańczowych"wielbicieli" szkoda tylko że takie żałosne... STO LAT WSZYSTKIM KOBIETOM :) mam nadzieję, że tatuś nie zapomni ze ma w domu jedną kobietę więcej :) i też coś malej kupi. Ja tradycyjnie co roku dostaję róże i mężuś mnie zabiera do knajpy... no w tym roku ze względu na maleństwo zapowiada się wieczór spędzony w domciu. Czy wychodziłyscie już z dzieci do większych skupis ludzkich :) centra handlowe, sklepy itp?
  9. Ja już niczego na pupcię nie uzywam... smaruję ją tylko raz po kąpieli i to mleczkiem nawilżającym.... czesto zmieniam pieluchy i pupcia jak malowana :)
  10. HASANANANA - moja mała też ma takie skoki jedzeniowe :) ostatnio też jadla bardzo mało i to przez ok 2 tygodnie... i słabo przybierała na wadze... ale teraz znowu wpitala :) po 120 także to chyba normalne... wczoraj moja mała leżała dobre pół godziny na brzuchu i oglądała telewizję aż byłam zdziwiona bo z reguły jak się jej nudzi po max 10 min to się przewraca na plecy a jak jej nie wychodzi to sie drze :) czy wasze pociechy przewracając się z brzucha na plecki też zaczynają od główki, moja tak powoli przechyla główkę, która ją ciągnie i przeważa i wtedy bach :) w drugą strone w ogóle jest niezainteresowana....
  11. Trochę mi szkoda rezygnować z cyckowego tym bardziej ze mleka mam sporo bo ściagam jednorazowo ponad 180 ml, ehhh... to wszystko jest bardziej skomplikowane niż mogłoby się wydawać :)
  12. Witam... trochę mnie nie było... Widzę że nie tylko ja schizuję z wagą ehhh... Moja mała urodziła się 22.12 z wagą 3490, wypis 3200, szczepienie 14.02 - 5100, no i sie zaczeło 21.02 - 5200, 28 - 5300, wiec troche mało zaczeła przybierac, ale również malo jadla bo zeszla do jakis 430 ml na dobę :( jednorazowo jadła ok 60 ml, ze stękaniem, krzywieniem się i nie bylo siły żeby zjadla wjęcej... kupa co 5 dni poprzedzona długim stękaniem.... była marudna i wybudzała się dosc czesto i musiałam ją znowu usypiać... w czwartek zachorowałam i zaczełam brac leki więc od piątku do dnia dzisiejszego odstawiłam mleko cyckowe zeby sie szybko podleczyc. Mała zaczeła sztuczne wcinać co 3 -4 godz 120 ml, nie marudzi, śpi ok 20 godz. na dobę ,"piękna" kupa codziennie rano bez zbędnego stękania no i dzisiaj po kąpieli - 5500 nie wiem co o tym myśleć i czy całkowicie nie przejsc na sztuczne.... Trochę załamana jestem :(
  13. Jak byla u nas pediatra i powiedziałam ze mała nie robiła kupy od 4 dni to stwierdziła, że tak nie można trzeba dziecku pomóc i kazała stosować czopki... także co lekarz to opinia i mysle że od nich w tej kwestii za dużo się nie dowiemy albo będziemy miały sprzeczne informacji.... inny lekarz kazał mi czekać do 12 dni, i dopiero wtedy czopka... ja w każdym bądź razie póki dziecko sie nie męczy, nie napina i nie płacze to nie ingeruje... dopiero jak widze że coś się zaczyna dziać... to wtedy masaż brzuszka... przyciąganie nóżek do brzuszka... i jak to wszystko nie pomaga a z reguły nie pomaga to wtedy czopek...
  14. Hmmm dziewczyny jak to jest w końcu z tymi hustami... nam na szkole rodzenia mówiono... , a także w wielu mądrych :) publikacjach wyczytałam ze malego dziecka nie należy nosić przodem do siebie bo zniekształca sie kręgosłup i obciąża bioderka... należy opierac pleckami o naszą klatkę jedna reka pod pupkę a druga przy piersi maluszka... pozycja lekko odgięta do tyłu żeby dziecko opierało sie dokladnie pleckami o nas... a w tych chustach jest dokladnie odwrotnie... nie jest to szkodliwe dla maluchów ??????????? bo ja już zgłupiałam normalnie :)
  15. Hmmm dziewczyny jak to jest w końcu z tymi hustami... nam na szkole rodzenia mówiono... , a także w wielu mądrych :) publikacjach wyczytałam ze malego dziecka nie należy nosić przodem do siebie bo zniekształca sie kręgosłup i obciąża bioderka... należy opierac pleckami o naszą klatkę jedna reka pod pupkę a druga przy piersi maluszka... pozycja lekko odgięta do tyłu żeby dziecko opierało sie dokladnie pleckami o nas... a w tych chustach jest dokladnie odwrotnie... nie jest to szkodliwe dla maluchów ??????????? bo ja już zgłupiałam normalnie :)
×