Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Millea

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Millea

  1. Różnicę widać na pierwszy rzut oka. Ta tańsza nie wygina :) się tak mocno przy końcach i trudniej moim zdaniem jest ją dostosować do wygodnego leżenia. Poza tym wydaje mi sie że jest krótsza :) Póki co ja sobie zwijam cieńszą koldre w rulon i też jest git ;)
  2. Myślałam że wczorajszego wieczoru nie przeżyje... czy dzisiaj też ma być tak gorąco???
  3. Ja mam znowu odwrotnie... gdy na jednym z pierwszych usg lekarz potrząsnął moim brzuchem żeby dzidzia się lepiej ułożyła... i jak zobaczyłam jak ona przy tym podskakiwała... to od razy chęci na sex mi opadły hehe Za każdym razem mam ten obraz w głowie... mój mąż się nie stresuje :) za to ja bardzo :) Co do kombinezonu to mam taki na 68 spadkowy i kurteczkę na 56 ale chłopięcą i na 62 dziewczęcą... w zalezności od pogody coś się wybierze + skarpetki i rękawiczki... mam nawet takie maluteńkie kozaczki na zamek hihi Pod spód body z długim, śpiochy i pajacyk chyba... ;)
  4. Ja muszę kupić dwa łóżeczka... jedno drewniane do sypialni i drugie turystyczne na dół :) bo większość czasu w dzień spędzam jednak na niższych poziomach hihi :)
  5. Fajna ta komoda ale ja nastawiam się na zwykłą wanienkę :) Taką którą za pół roku można by wstawić do wanny lub do prysznica kiedy dzidzia będzie już sama siedzieć :D:D Już mam opracowaną strategię kąpieli :) Nie mam tylko pomysłu jak przemeblować naszą sypialnię, żeby wstawić łóżeczko. Malucha mam zamiar odseparować ;) jak już mniej więcej będzie przesypiał całe noce :)
  6. Widzę, że kilka z nas spać nie może :) Mi też w tym tygodniu (zapewne od upałów) zaczęły puchnąć nogi i dłonie. Musimy do minimum ograniczyć sól i pić dużo wody :)
  7. Byłam dzisiaj u lekarza i niestety też nie mam najlepszych wieści :( strasznie skacze mi to ciśnienie i muszę zacząć niestety brać tabletki. Gin powiedziała mi że dziecko ma o tydzień za mały brzuszek niby na usg jest tolerancja 2 tyg., ale istnieje możliwość że przez te skoki ciśnienia dzidzia nie rośnie tak jak powinna. W chwili obecnej 23 tydzień - 550 g., to za mało? Pępek mam głęboki i jeszcze ma sporo luzu hihi :) Z tego co pamiętam tak też było w pierwszej ciąży :)
  8. Ja póki co śpię w nocy jak suseł :) I czasami leże sobie na "brzuchu"... kładę wielkie poduchy pod uda i klatkę piersiową... a brzuszek sobie zwisa pomiędzy nimi :D:D:D Rewelacja :) Prawie jak masaż pleców hihi
  9. Tak to normalne... bolą rozciągające się więzadła pachwinowe macicy :)
  10. Pączku no to faktycznie miałaś niezłą przeprawę... ale dobrze że reakcja była szybka i skuteczna. Takie sytuacje często zdarzają się w ciąży :) później powinno wszystko wrócić do normy :) Mnie glukoza czeka w przyszłym tygodniu i też się trochę denerwuje :) Zazdroszczę Ci wyboru wózka... naprawdę :) Ja chyba tez w końcu się na coś zdecyduję i przestanę się zadręczać, bo cała ta sytuacja zamiast sprawiać przyjemność zaczyna irytować :(
  11. Ale i na takie cudactwo znajdą się amatorzy. Wczoraj pisząc o wózkach nie dopisałam że chodzi mi o ESPIRO ENZO EVO. Espiro Enzo jest starszym modelem nie ma bodajże skrętnych kół :)
  12. olcik udało Ci sie z tym rozluźnieniem, aż oplułam monitor ze śmiechu :)
  13. Ja rozważam dwa szpitale CZMP (gdyż znieczulenie jest na zawołanie ;) )oraz były Madurowicza teraz Pirogowa (no i tutaj jest problem ze znieczuleniem). Szkoły rodzenia są w obu bezpłatne...
  14. Ten plastikowy wózek też widziałam... śmiałam się że wanienka jest w zestawie... jak dla mnie beznadziejny :)
  15. No dobra... zwiedziłam 3 hurtownie z wózkami... wymacałam setki i dalej jestem w czarnej d***** :) Tako Captiva odpada... gondola jest super ale spacerówka to porażka... jak dla mnie za wąska, za dużo materiału na budzie... w gondoli na zimę super ale w spacerówce na lato porażka... gdy podnosi sie oparcie za każdym razem trzeba nadmiar materiału upychać za siedzisko.. poza tym materiał strasznie toporny na zimę ok... ale mam wrażenie że latem dziecko tam się poodparza... i jest cholernie ale to cholernie ciężki.... Wszystkie spacerówki z zestawów 3 w 1 które mają przekładane siedzisko spacerówki są wąskie... i większość ma wysoko usytuowane siedzisko... gdy w gondolce fajnie to wygląda to w spacerówce nie koniecznie Tak naprawdę najbardziej spodobały mi się spacerówki x-landera, szerokie, lekkie i super wykonane... gondola za to mała i droga... W całości najbardziej podobały mi się wózki typu espiro enzo (wykończenie gondoli w środku trochę spieprzyli, gdyż wzmocnienia są na wierzchu tylko obłożone materiałem... w innych gondolach materiał zakrywa wszystko) i starszy typ espiro atlantic. W chwili obecnej mam 2 opcje albo sama spacerówka x-landera i używana gondola, lub któryś z tych dwóch powyżej wymienionych wózków :) Oglądając te wózki w necie i nie podobały mi się w rzeczywistości o wiele lepiej się prezentują :) Jestem padnięta...
  16. Mi z tych wszystkich wózków które oglądałam najbardziej się podoba właśnie ten nieszczęsny TAKO gdyby te niepochlebne opinie już bym go miała :) Oczywiście piszą że te nowe TAKO są na mocniejszym stelażu, ale niestety opinii o tych nowszych modelach nie ma na sieci. Dzisiaj dobiła mnie ta chińszczyzna ... :) Ale jak na zimę ma rewelacyjnie rozwiązaną budkę, jest wysoki, ma duże pompowane koła... i w rzędzie różnych wózków wyglądał naprawdę bardzo imponująco. Mój mąż powiedział że jak tak dalej będę sobie głowę zawracać tymi wózkami to w końcu małą będziemy nosić na rekach albo wozić w walizce hihi :) Płakać mi się chce... ;) Chyba na prawdę zaczęłyśmy popadać już w skrajności :) nie znajdziemy idealnego wózka za niewygórowaną cenę.
  17. Wiem olcik... :) mam dokładnie tak samo... obiecuje sobie że już nie będę się tym zajmować a i tak ciągle wracam do tematu :)
  18. olcik ten widziałam na żywo i bardzo mi się podobał... ale mowa była z tego co pamiętam oczywiście... o jakimś jeszcze nowszym modelu ... :) który można kupić tylko u nich...
  19. Wklejam z innego forum... ręce mi opadły... kiko4532k też oglądałam z chlopakiem wóżek dla dziecka i spodobał mi sie tako warrior i babka mi powiedziała zebym go nie brała bo to jest chinski wozek i go tylko przepakowują w częstochowie i jakby ci się coś stalo w nim to nie uwzględniają żadnej reklamacji bo nie rozwala innego wózka by naprawić inny. nie ma części do niego . poszlam do innego sklepu i spytałam sie babki czy to prawda powiedziała że tak. kiedys one byly produkowane w polsce teraz juz nie ja bym nie kupywała ani nowego ani uzywanego bo niech sie cos stanie to potem beda problemy
  20. To bardzo dobrze że udało Ci się tak szybko dostać do lekarza... przynajmniej będziesz miała spokojną głowę :)
  21. Dziewczyny pisałyście o jakimś nowym wypuście wózka Tako ale kurczę zapomniałam jak się nazywa i nie mogę go znaleźć... miałam sobie dać spokój z wózkami... yhhyyy koleżanka właśnie do mnie zadzwoniła i wyciągnęła mnie na rekonesans po sklepach i hurtowniach :D
  22. Ja w wakacje odpoczywam:) Na basen i na tai chi wybieram się od września :) Niestety ze względu na złe samopoczucie na początku ciązy musiałam przerwać ćwiczenia... ale teraz już mogę wrócić oczywiście na lekcje dla aktywnych inaczej ;)
  23. Pączku może warto powtórzyć badania? Cukrzycę ciężarnych stwierdza się, gdy w teście diagnostycznym: glikemia na czczo wyniesie powyżej 100 mg% (5,6 mmol/l) glikemia po 1 godzinie od obciążenia wyniesie powyżej 180 mg% (10,02 mmol/l) glikemia po 2 godzinach od obciążenia wyniesie powyżej 140 mg% (7,8 mmol/l) http://porady-poloznej.pl/cukrzyca-ciezarnych/
  24. :> ja piję na zmianę krople beskidu i cisowianke :) pije duzo bo ok 2 butelek 1,5 dziennie... jak to niektórzy mówią... PIJĘ BO LUBIĘ :d:d Odkąd zaczęłam dużo pić nie puchną mi nogi nawet po wielogodzinnym siedzeniu za biurkiem, skóra mi się tak nie przesusza a poza tym wypłukuje toksyny :) Nie lubię za to wód smakowych, soków ani innych napoi gazowanych, czasami mogę się skusić na coca-cole ale rzadko. Są dla mnie za słodkie, wolę zjeść owoca ;)
  25. Nie wiem czy to dobrze ale ja siare miałam już w czerwcu... Co do chińszczyzny to myślę że bardziej niż na wózek trzeba uważać na ubranka.... no i po zakupie koniecznie je przepierać. Niestety wszystko jest sztuczne... jedzenie, ubrania... otacza nas chemia :( giną żaby, pszczoły... niedługo nas komary zagryzą :) Ja idę jutro do mojej gin więc spytam się o posiew... strzeżonego Pan Bóg strzeże :) Ja na chwilę odpuszczam sobie temat wózka... bo już mam dość :) czuje że skończy się na tako captiva mohican 3 w 1 (bo bardzo podoba się mojemu mężowi) i za rok jakiejś lekkiej spacerówce.
×