Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agatka1586

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Wiem lepiej jest kiedy facet ma dobra prace , dobrze zarabia niz siedzi w domu i nic nie robi.. Owszem wlasnie moj Marcin ma zapewnione dobre zarobki, jest na wysokim stanowisku, ciesze sie razem z nim z jego sukcesow . Natomiast jest jedno ale.... zaczelam zauwazac nie od dzis , ze ta praca stala sie jego dzialaniem nr 1 , czyms co pochlania go calkowicie ... Kiedy probuje rozmawiac z nim o naszej przyszlosci , on zupelnie nie widzi sensu mowienia o tym , bo teraz ma inne sprawy na glowie i to nie czas , wiec przestalam naciskac bo nie chce go zmuszac do niczego. NA ta chwile ja mieszkam jeszcze w innym miescie bo studiuje ostatni rok i pracuje, ale rozgraniczam sprawy zwiazane z praca od naszych. Zle sie czuje z tym ze jestesmy ze soba juz dosc dlugo a nic sie nie zmienia , nie mamy zadnych planow ani nic . Czasem kiedy chcemy spedzic wspolnie weekend , on nagle dzien lub dwa przed ze nie moze bo musi pracowac . rozumiem to , musze rozumiec , ale juz tyle tego sie nazbieralo , ze czuje sie jakas odepchnieta , malo wazna. w dodatku kiedy teraz postanowil wybrac sie na szkolenie bez problemu dostal tydzien wolnego, tak mi zrobilo sie przykro , bo dla mnie nie wziolby tego wolnego , a tak na prawde nigdzie jeszvze razem nie wybralismy sie na zadna wycieczke(oczywiscie uwazam ze warto poszerzac swoje umiejetnosci ) . rozwniez od razu wykluczam to ze moze miec jaies kochanki, nawet nie ma stycznosci w parcy z kobietami , a czas spedza tylko w pracy . Prosze o jakos porade , bo troche sie w tym pogubilam , nie wiem jak z nim rozmawiac....
×