Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marzec19

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marzec19

  1. Haloooooo! Biteeeee! Jesteś taaaaam??? :P Aneczka2007_0 - Wysłałam zaproszenie :) Czy ktoś jeszcze jest chętny dołączyć na FB?
  2. Bitee Cappucina - Jestem cały czas :D Chętnie jutro wypiję z wami kawusię (tylko nie przed 10 bo będę pewnie smacznie chrapać jeszcze :D ) Aneczka2007_0 - Ano konto mam :D agnieszk@@ - Śliczna ta Twoja Amelka. Obie jesteście śliczne :D No i podziwiam Cię. No i gratuluję, że sobie zaczynasz układać życie. Oby już teraz wszystko szło w dobrym kierunku. Trzymam kciuki :) Moja córcia śpi jakieś 3 razy dziennie. beata 24 - U nas tak samo było przez jakiś czas, że tylko ja mogłam ją uspokoić jak płakała. Wyrywała się od taty. Nawet jeść od niego nie chciała, a jak ja ją karmiłam to wszystko zjadała. Teraz już chętnie idzie do taty, wyciąga rączki, żeby ją podniósł. Nadal jednak jak płacze to woli się u mnie uspokoić.
  3. lilka79 - Teraz to wiem, ale pediatra sugerowała podawać całe jajko już miesiąc temu. Pani alergolog też nie widziała przeciwwskazań, bo testy z krwi nie wykazały alergii, więc spróbowałam. Teraz już nie będę słuchać lekarzy tylko będę wprowadzać nowości z opóźnieniem, żeby unikać takich sytuacji.
  4. Blanka6 - Jak Karinka się miewa? Poprawił jej się apetyt? Bitee Cappucina - Kawusia? Jak Filip? Chodzi już? Mówi coś? A może ma jakieś inne nowe umiejętności? Mam nadzieję, że się nie zarazi. Ja też jestem na diecie cud: jem co chcę, ile chce i kiedy chcę a jak schudnę, będzie cud :D Aneczka2007_0 - Maja już bardzo często stoi bez trzymanki, ale zbyt ostrożna, żeby zrobić pierwszy kroczek :) Agatka_30 - Podziwiam Cię :D Ja nie umiem być na diecie, bo mam poczucie takiego więzienia, że tego nie wolno czy tamtego. To prowadzi do złego humoru. Skończy się dieta i będę chciała sobie to wynagrodzić i przytyję jeszcze więcej niż schudnę. A jeśli chodzi o Patryka jedzenie, to Maja tyle jadła jak jej ząbek wychodził. Budziła się regularnie o 3 na dodatkowe mleko, a w dzień mniej więcej tyle zjadała, co Patryk. lilka79 - Współczuję nocki. U nas ostatnio często się zdarzają takie nieprzespane. Aneczka2007_0 - Maja też wczoraj miała problem z jedzeniem, ale podejrzewam, że to od alergii. Koniecznie oddaj Wiktorka tacie i spędź trochę czasu tylko z Nikolą, żeby nie miała poczucia krzywdy. Wczoraj dałam Mai jajecznicę. Zjadła ze smakiem, ale wysypało ją na buzi. Poszłyśmy na spacer i wysypka zaczęła znikać. Po powrocie do domu okazało się, że na buzi nie ma, ale reszta ciałka jest wysypana. Dostała syrop przeciwhistaminowy i już jest lepiej, ale chyba pójdę z nią do lekarza.
  5. To jak dziewczyny? Ploteczki przy kawie? :D Bitee Cappucina - Stosujesz jakąś dietę? Jesteś na Dukanie albo coś?
  6. Agatka_30 - To jest pasta bez fluoru dla niemowląt, więc może ją połykać. Stosuję bardzo małe ilości, ale ona i tak ją bardzo lubi wysysać ze szczoteczki.
  7. Blanka6 - No to faktycznie nieciekawie. Tez bym się w takiej sytuacji denerwowała. Moja waży prawie kilo więcej, ale jest o miesiąc starsza. Mam nadzieję, że Karinka zacznie jeść, żebyś się już nie zamartwiała. Agatka_30 - Szczoteczkę mamy taką: http://www.blizejciebie.pl/jordan_szczoteczka_do_zebow_dla_dzieci_step_by_step_0-2_lata.html,285_219,2136,1 a pastę taką: http://www.blizejciebie.pl/ziajka_zel_do_zebow_dla_dzieci_bez_fluoru_50_ml.html,279_440,2967,1
  8. Blanka6 - Ja bym wybrała buciki z miękką podeszwą. Taka mała stópka musi pracować i wzmacniać mięśnie, żeby w przyszłości uniknąć płaskostopia. A w domu na boso oczywiście. W lecie na trawie czy piasku też. lilka79 - Pamiętam ten etap :P Co chwilę był upadek, płacz a i tak wstawała :) No ale pocieszające jest to, że w ten sposób wzmacnia mięśnie i uczy się bezboleśnie upadać. Za chwilę to będzie tylko wspomnienie. Rany jak ten czas leci... A za samodzielne usypianie trzymam kciuki. Ja mam ten komfort od początku :) Agatka_30 - Gratuluje postępów :) Też przez to przechodziłam. Najfajniej było usypiać Maję. Kładłam ją, jeszcze się nie zdążyłam odwrócić a ona już stoi i się cieszy :) Teraz jej przeszło. Jak jest pora spania, to albo idzie spać, albo ewentualnie kłóci się Kumplem (ukochany pluszowy piesek). Maja budziła się na mleko w nocy jak jej ząbek wychodził. To było przez kilka nocek, a później wróciło do normy. Całe szczęście, bo jej myję ząbki przed snem i nie chcę, żeby w nocy jadła. Trzymam kciuki za odchudzanie :) Blanka6 - Współczuję przeżyć z karmieniem. Mam nadzieję, że to tylko przejściowe. Może jej ząbki wychodzą? Ile teraz waży? Bitee Cappucina - Hej :) U mnie dobrze. Jakoś leci z dnia na dzień. Właśnie piję kawusię piszesz się? Niestety na spacer nie pójdziemy, bo za zimno. Maja też się ostatnio strasznie męczy nocami, budzi się z płaczem i nie może usnąć. Też jej wczoraj dałam ibufen i spała do rana :D Kurczę ma dopiero 2 dolne jedynki, widać już jedną górną. Aż się boję pomyśleć, że jeszcze 17...
  9. Maja nie boi się pralki, ale z suszarką lepiej nie podchodzić :P Jeśli o odkurzacz chodzi, to dopóki jest podłączona końców do odkurzania podłogi to wszystko jest okej, jednak jeśli jest końcówka do odkurzania nosa i niebezpiecznie zbliża się w jej kierunku to już jest wrzask :) Nie zniechęca nas to jednak, bo to dla jej dobra. Parę godzin spokojnego oddychania i możliwość jedzenia bez duszenia się - bezcenne :)
  10. Bitee Cappucina - Dziękuję, już lepiej. Katar przeszedł zarówno mi jak i Mai. Już na spacerki wychodzimy jak jest pogoda ładna. A jak Ty się masz? Jak Filip? beata 24 - Dziękuję :) Aneczka2007_0 - Dziękujemy za komplement :D Zazdroszczę tego "mama", ja ciągle czekam z utęsknieniem :) Zastanawiam się jak to z tym nocnikiem było. Wydaje mi się, że to czysty przypadek, bo dziecko w tym wieku jeszcze nie ma świadomości, że ma potrzebę fizjologiczną. Może za kilka miesięcy będzie już potrafiło sygnalizować potrzebę, ale też nie koniecznie będzie umiało "wstrzymać" do momentu posadzenia na nocnik. No dziwne to, raczej w wieku 2 lat zaleca się przyzwyczajanie do nocnika, bo wtedy już dziecko potrafi chwilę wytrzymać. Agatka_30 - Jutro na kawusię zapraszam :) Jak tam Patryk? Przesypia nocki? My byłyśmy wczoraj u alergologa. Badania z krwi nie wykryły alergii, ale mamy mimo wszystko być na Nutramigenie do 18 miesiąca. W maju mam powoli wprowadzać HA. Oby tym razem się udało... Byłam dzisiaj u pediatry. Maja jutro skończy 10 miesięcy, waży 8270g i ma 70 cm wzrostu. A ile ważą wasze maluchy?
  11. Aneczka2007_0 - Masz na myśli Lenkę basiolki czy moją Maję?
  12. Jaka Martynka uśmiechnięta! Chyba jej się podoba że ma całe wielkie łóżko dla siebie :D Słodziutko wygląda :D Ma już 2 ząbki?
  13. Aneczka2007_0 - Wyślij maila na adres marzec2012@o2.pl, w temacie wpisz swój nick, wtedy dostaniesz instrukcje :) Wpuścili takie malucha do parku wodnego? No to muszę męża wysłać. Poszaleją sobie a ja odpocznę :D A Ty dzisiaj szalejesz z mężem na parkiecie? No to wyszalejcie się i za nas, bo my w domu siedzimy. miholichol - No ładnie się uśmiechasz do mnie ale zdjęcie Jasia i tak poproszę na pocztę :D No bez ociągania się :D U nas z babciami też problem: jedna (moja mama) jest daleko, ale gdyby była na miejscu, to myślę że może jakoś by się dała przekonać, żebyśmy mogli wyskoczyć do kina. Druga jest blisko (teściowa), i też na krótko może by i chciała, ale ja nie chcę z nią dziecka zostawić, więc siedzimy w domu. lilka79 - Bitee ma synka Filipa, Majeczka jest moja :D Zrobiłam dopisek w mailu, bo Bitee już namiary miała wcześniej, jak było mniej zdjęć :) Kinga jest słodziutka :D I też ma niebieskie oczka :) A jak siostrzyczka ma na imię? Pewnie się już do balowania szykujecie? Nie ma to jak dziadkowie :P gosiaczek29 - Jakie duże te Twoje dziewczynki! I wszystko takie podwójne :D Dwa takie same misie, dwie sukieneczki... A pociąg mają tylko jeden? Nie kłócą się? :D Blanka6 - Pokaż nam swoją Karinkę :) Idę kawusię sobie zrobić, pisze się ktoś?
  14. beata 24 - Gratulacje dla Martynki! Jak już ma motywację do przemieszczania to teraz z górki pójdzie, zaraz dołączą nóżki i będziesz biegać za nią po całym domu :D Na szczęście nic się nie stało. Dzieci w tym wieku są jeszcze dosyć "plastyczne". Ja w ciąży schudłam, później przytyłam, po porodzie ważyłam mniej niż przed ciążą i byłoby tak pewnie, gdybym wróciła do palenia (bo w czasie ciąży rzuciłam). Wszyscy moim znajomi, którzy rzucili palenie, przybrali na wadze minimum 10 kilo. Niestety nie udało mi się być wyjątkiem od reguły, dlatego po nowym roku muszę coś z tym zrobić. miholichol - Gratulujemy postępów Jasiowi! Zuch chłopak :D Wpadaj częściej i pisz co u was. To jest moment na spektakularne postępy naszych maluchów, codziennie właściwie nowe umiejętności :) Aneczka2007_0 - To jak taka chudziutka jesteś to może kawusia z ciachem? Właśnie piję to mogę drugą zrobić :) Maja też nie mówi ani mama ani tata. Na szczęście usypia sama od urodzenia, żadnego kołysania, noszenia czy kombinowania. Bitee Cappucina - Jak tam? basiolek - Co u was? Jak Lenka? Jakieś prezenty fajne dostała?
  15. Agatka_30 - Fajnie, że sobie trochę czasu z Patrykiem spędzisz. Gratuluję postępów :D Dzieciaczki się chyba zmówiły i postanowiły na święta prezent zrobić i pokazać nowe umiejętności :) Cieszę się, że Patryk najprawdopodobniej nie ma alergii. Będziecie mogli poszaleć przy rozszerzaniu diety: płatki na mleku, jogurcik, twarożek, kefir, zsiadłe mleko... I ząbków też gratuluję! My nadal jeden mamy, ale chyba lada dzień coś się wykluje nowego :) Aneczka2007_0 - Aż 5 kilo? :D Ja w tym roku nie pojadłam jakoś strasznie. Tylko barszczyku spore ilości a tak to jak w zwykły dzień. Maja jakoś szczególnie zainteresowana choinką nie była. Tylko do cukierka się chciała dobrać i niewiele brakowało a zrzuciłaby sobie choinkę na głowę (mamy małą i stoi na stoliczku). Poza tym zadowolona bardzo z klocków: sadzam ją na podłodze, wysypuję klocki i się bawi. Budować jeszcze nie potrafi, ale chętnie odczepia jeden od drugiego. Już pisałam, że zrobiła nam prezent na święta i zaczęła wstawać samodzielnie, bez pomocy osób trzecich czy mebli. Niestety ostatnia nocka była koszmarna: Maja płakała, kręciła się i budziła co 15 minut. Nie wiem czy przez ząbki czy z powodu kataru. Wygląda teraz jak zombie: oczy podkrążone, zaczerwienione, dwa strumienie z oczu lecą, dwie rzeki pod nosem... Do tego zwymiotowała rano, po jedzeniu. Na szczęście gorączki nie ma, 37.1 tylko, więc leczymy się domowymi sposobami: maść majerankowa pod noskiem, Afrin Pure Sea i odkurzacz. Dzisiaj jej chyba na noc dam coś przeciwbólowego. Jak chcecie zobaczyć moją córcię to dam wam namiary na naszej poczcie.
  16. Bitee Cappucina - No już miałam focha walnąć :P Gratuluję nowej umiejętności :D Cieszę się razem z Tobą, bo wiem jakie to fajne uczucie :D Ja też dostałam prezent od mojej córeczki. Wczoraj bawiła się klockami na podłodze i w pewnym momencie sama wstała, na środku pokoju! Nie miała się czego złapać, stała i patrzyła na nas po czym zgrabnie wylądowała na pupie :D Jeszcze chwila i zrobi swój pierwszy samodzielny kroczek! Strasznie jesteśmy z niej dumni :D Może zechce mi prezent na urodziny zrobić? Ma jeszcze 6 dni :P A na kawusię to ja się piszę, bo mi się wczoraj skończyła. Za ciasto wyjątkowo dziękuję, bo chwilowo mam nadmiar :)
  17. Dziewczyny życzę wszystkim rodzinnej atmosfery przy stole ( i nie tylko przy stole), błogosławieństwa Bożego na każdy nadchodzący dzień, zdrowia dla was i waszych najbliższych. Niech te święta Bożego Narodzenia będą na prawdę magiczne.
  18. Nesia - Dziecko faktycznie ma mały żołądek, ale samo też jest proporcjonalnie do tego żołądeczka małe. Moim zdaniem, jeśli dziecko chce spać rozwijając się przy takim trybie zdrowo, to nie powinno się budzić i na siłę napychać. Jeśli są problemy z przybieraniem na wadzę to co innego. Nie tylko jedzenie jest potrzebne do zdrowego rozwoju, ale również sen, zabawa i miłość. Uważam, że jak chodzi o chorobę, to lepiej wysłuchać porady lekarza, ale jeśli chodzi o opiekę i wychowanie, to matka wie najlepiej co dobre dla jej dziecka, bo każdy Maluch jest inny i czego innego potrzebuje. szatynka84 - Miło, że się odezwałaś. Wpadaj tu do nas częściej :) Alicja to duża dziewczynka :D i jaka rozgadana :) Ty rozumiem na Dukanie jesteś? Mi chyba też by się przydało, bo odkąd rzuciłam palenie to mi się 10 kilo przytyło... Agatka_30 - A dajesz mu 90 Bebilonu do każdego posiłku? Jeśli budzenie w nocy to jedyny objaw, to może jednak nie o mleko chodzi tylko o ząbki? Może jednak warto poczekać i sprawdzić? Maja też się przy pierwszym ząbku budziła często w nocy. Teraz też zaczęła mieć problemy ze snem tak do północy, budzi się i płacze. Nigdy się tak nie zachowywała, ale podejrzewam ząbki. Chciałam się pochwalić, że wczoraj Maja zjadła całą miseczkę zielonego groszku i fasolki szparagowej. Dawałam jej rękami, nie łyżeczką, sama też brała w łapkę i do buzi. Strasznie się cieszę z tego naszego sukcesu :D Może nie lubi zupek i będzie tylko drugie danie jadła? Tak czy inaczej to duży postęp :)
  19. Blanka6 - Maja w 2 tygodnie przybrała pół kilo. W ogóle jakoś tak na odwrót. Może Karinka już od teraz dba o linię? Skoro jest zdrowa to nie ma się czym przejmować (wiem, że łatwo powiedzieć trudniej zrobić). To wcale nie znaczy że będzie niejadkiem. Apetyt może jej się zmienić w każdej chwili. lilka79 - To faktycznie trudny przeciwnik z tej ciotki :P Ja bym się jednak upierała, że to Ty jesteś matką i wiesz co dla Twojego dziecka najlepsze. Ślicznie się rozwija i jej gadanie tego nie zmieni. Z jedzeniem to zawsze problem. Moja żadnych zupek jeść nie chce. Konsystencję do gryzienia podaję już od dawna i nie ma problemu. Odnoszę wrażenie, że nawet bardziej jej takie smakuje. Dzisiaj mam zamiar podać gotowany zielony groszek i fasolkę szparagową i niech je łapkami jak łyżeczką nie pasuje :) beata 24 - Podobno najlepszym sposobem leczenia jest wyeliminowanie alergenu. Ja bym na Twoim miejscu jednak wybrała się do alergologa. Może to i nie jest jakieś straszne uczulenie, ale jest. Smarowanie maścią moim zdaniem to tylko leczenie objawów a nie przyczyny. Ja pół roku temu dostałam maść, lek przeciwhistaminowy i nakaz zmiany mleka. Działałam na wszystkich płaszczyznach: wyeliminowanie objawów, odczulenie i wyeliminowanie przyczyny. Nieleczona alergia pokarmowa może przejść w alergię oddechową na przykład. Wolałabym to sprawdzić u specjalisty w dziedzinie alergii. Tego mniem-mniem to Ci zazdroszczę :) Nie dość że mówi to jeszcze je. Cudowne dziecko :) My też święta spędzamy we troje w domu. Bitee Cappucina - A mąż to jest kucharzem z zawodu, z zamiłowania czy z konieczności? :D To co dziewczyny, kawusia? :D
  20. Blanka6 - Maja też w wieku 7 miesięcy ważyła 7 kilo. Teraz waży już prawie 8, jest o miesiąc starsza od Karinki i też jeść nie chce, na szczęście tylko zupek, z mlekiem problemów nie ma.
  21. Bitee Cappucina - Nie ukrywam, że podejrzewałam Filipa o posiadanie siusiaka :D :P Pisałaś, że jest drobniutki, dlatego myślałam, że jeszcze na trójkach jesteście :) Kawusia jutro? :D (to już się w nałóg przeradza...) Aneczka2007_0 - Nikola na pewno będzie lśniła na scenie. A jaką rolę dostała? Przypomnij jakie badania robiłaś Wiktorkowi? Jak o sernik chodzi to ja się oczywiście piszę (mniam ;) ) Jak o sprzątanie chodzi, to niby racja, ale jednak jak się wszystko naraz posprząta to inaczej, niż tak na raty. lilka79 - Domyślam się co czujesz. U nas też tak było, tylko w drugą stronę, że Maja za wcześnie postanowiła wstawać i chodzić. Wiem jak trudno jest takie teksty zlekceważyć. A ile dzieci ma ta ciotka? A może jest pediatrą z wykształcenia? Jeśli nie to jej powiedz, że ze zdrowym dzieckiem do lekarza chodzić nie będziesz. A jak się nie zna to niech się nie udziela. No i uszy do góry, jakoś to przetrwasz :)
  22. Beata 24 - Też się cieszę :D Gratulacje! Wiem jaka to radość obserwować takie postępy :) A jeśli chodzi o alergię, to nie rozumiem. Kiedy jej się to zaczęło pojawiać? Karmiłaś do tego momentu tym samym mlekiem? Bo Martynka ma 9 miesięcy a wysypkę od kilku dni tak? Może to właśnie zmiana proszku/płynu do prania? Albo na przykład banan? A może kosmetyki? No nie wiem.A jak ta wysypka wygląda? Tylko grudki w kolorze skóry? Może drobniutkie kropeczki jak od szczotki ryżowej? A może duże czerwone plamy z takim jakby pryszczykiem w środku? Daj znać co lekarz powiedział... Aneczka2007_0 - Keksa? Mówisz i masz, już kroję :D A Wiktorek jest tylko tydzień starszy od Mai (04.03.2012 3650g 57cm). Na wszystko przyjdzie czas. Maja na przykład fizycznie się rozwija szybciej niż statystyczne dziecko, ale nie chce mówić zgodnie ze schematem. Wiktoria Nesi już samodzielnie postawiła kilka kroczków. A Lenka basiolki nie chciała się przewrcać z pleców na brzuszek. U Beaty24 Martynka właśnie nauczyła się samodzielnie siadać. Nie ma reguły. Ja nie pomagam Mai, czekam aż sama załapie co może zrobić i jak. Jeśli do 16 miesiąca życia nie będzie sama chodzić, to się zacznę przejmować. Póki co ma jeszcze pół roku :D
  23. Aneczka2007_0 - Takiej to dobrze. Ja się muszę za sprzątanie wziąć, bo święta w domu spędzamy. Mam nadzieję, że sami... Gotować nie mam zamiaru, bo my z mężem mamy różne preferencje smakowe. Na przykład ja w Wigilię zjem barszczyk z uszkami (on tego nie tknie) a on zje śledzia (mnie na samą myśl odrzuca) więc to już na bieżąco się przygotuje wszystko. W święta też. A sanki to chyba na przyszły sezon kupimy.
  24. Agatka_30 - No rosną, rosną... Czasem mam wrażenie, że za szybko. Dopiero mnie w brzuchu kopała a już sama stoi na tych swoich króciutkich nóżkach :D Czekam jeszcze tylko na pierwszy samodzielny kroczek i na słowo mama, reszta już z górki... A taka była maleńka! Ehhh... Ależ mi dziecko dało pospać :) Normalnie do 10 :) To chyba w ramach zadośćuczynienia za nockę, bo kilka razy kazała do siebie wstawać. Może to po wczorajszym dniu, bo nam się pierwsza drzemka opóźniła ze względu na wizytę w przychodni. Druga też była później i zamiast standardowych 30-40 minut przespała 2 i pół godziny. Chyba muszę zacząć jej te drzemki normować, dosyć tej samowolki :P Maja już po śniadanku a ja idę sobie kawę zrobić. Ktoś chętny? Dostałam ciasto od mamy: keksa :D
  25. Agatka_30 - No to zapraszam :) Uprzedzam jednak, że ja tylko rozpuszczalną posiadam :) ale jak trzeba będzie to się i zwykłą kupi :P Zobaczymy co z tą alergią. Te testy nie muszą być wcale wiarygodne bo Maja jest malutka. Gdyby miała przynajmniej ze 3 latka to byłoby łatwiej ocenić. No i testy skórne można wtedy już zrobić. no trzeba czekać. Mam nadzieję, że Patryk jednak alergii nie będzie miał. Może to faktycznie było przez bakterię i ząbki. Trzymam kciuki :) Chciałam się jeszcze pochwalić, że Maja coraz częściej stoi bez trzymania i coraz dłużej jej się udaje utrzymać równowagę :D Strasznie jestem z niej dumna :D
×