Marzec19
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Marzec19
-
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
miholichol - Jasio się duży urodził ale w pół roku podwoi wagę. Czekam na opinię o siateczkach :) Może jednak i ja powinnam jakoś inaczej zachęcać córcię do jedzenia bo nie chce jeść obiadków :( Bitee Cappucina - Niby wiem że okej, że nie musi dużo ważyć. Ale i tak się martwię, że nie dostaje wystarczająco witamin i składników odżywczych. Dopóki zjadała dużo a mało przybierała to się tak nie martwiłam. Gorzej teraz jak zostawia po 60-80ml mleka, zamiast po 4 godzinach zjeść kolejny posiłek to zjada dopiero po 6 na przykład a obiadków w ogóle nie chce. Dlatego tak się martwię :( Cieszę się, że szczepienie przeszło gładko. U nas 18 będzie... Filipek jest równo miesiąc młodszy od Mai, miał niższą wagę urodzeniową a teraz już waży pół kilo więcej. Ja rozumiem, że chłopcy generalnie są więksi ale przykro mi się robi jak mi dziecko w miesiąc przybiera 135 gram :( I nie chce jeść :( -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agatka_30 - Fajnie, że chrzciny się udały. My mamy wszystko przed sobą. Jakoś czasu brak żeby się za to wziąć... A jak z przesypianiem nocy? Poprawiło się coś? basiolek - Rozpakowałaś się już? Mi to zajmuje z reguły więcej czasu niż pakowanie :P miholichol - Mnie osobiście te siateczki nie przekonują. Są jednorazowe czy trzeba je myć/prać? (w pralce?) Wydaje mi się, że mogą jednak trochę zmieniać smak potraw. Osobiście mam zamiar tradycyjnie wprowadzać nowości. Jeśli zaczniesz z nich korzystać to daj znać proszę, czy się spodobały i czy są wygodne w użyciu. 76gosia - To ile Twoja córcia teraz waży? I ile miała wagi urodzeniowej? U mnie jest wręcz odwrotnie. Majka skończyła 6 miesięcy a jeszcze jej brakuje jakieś 730 g do podwojenia wagi urodzeniowej... A gluten mam zamiar podawać tak jak Bitee Cappucina napisała. Gotujesz kaszę manna (niewielką ilość) i dodajesz około łyżeczkę do 100 ml na przykład obiadku. Są też gotowe słoiczki zawierające gluten. Bitee Cappucina - Witaj :) Jakoś leci z dnia na dzień. Tylko znowu zaczęłam się martwić małym przyrostem wagi. W ciągu ostatniego miesiąca przybrała 135 g... Średnio dzieci podwajają wagę urodzeniową między 3 a 6 miesiącem życia. Jak tak dalej będzie u nas to jeszcze ze 2-3 miesiące jej zajmie to podwajanie. Z drugiej jednak strony póki co utrzymuje się ciągle w okolicy 15 centyla. No i lekarka nie widziała do tej pory nic złego w rozwoju Mai. Twierdzi, że widocznie taka jej uroda. Zapisałam ją na szczepienie na 18 to jeszcze raz poruszę ten temat. Zobaczymy ile do tego czasu przybierze. Może za dużo się rusza, pełza i macha nóżkami i wszystko spala? Jeśli chodzi o tą zabawkę to moim zdaniem ma taką samą wadę jak chodzik. Tak samo może spowodować wykrzywianie nóżek. Ja się nie zdecyduję na coś takiego. Wolę poczekać, aż sama będzie w stanie utrzymać swój ciężar i będzie próbowała wstawać. Chociaż znajome dziecko w wieku 6 miesięcy stawało w łóżeczku strasznie wykrzywiając nóżki, stawało na wierzchniej części stóp (dorosły człowiek nie ma szans tak ustawić stóp) a teraz jako kilkulatek nie ma problemów ani z chodzeniem ani z postawą. tymbark1989 - Witamy. Napisz coś więcej o was :) Blanka6 - Jak z jedzeniem i wagą? Poprawiło się coś? Beata 24 - te buziaczki w wykonaniu Martynki muszą słodko wyglądać :) Ja dodaję kleik do każdego mleka zgodnie z zaleceniem pediatry. Miało to pomóc jej przybierać na wadze, ale chyba nie spełnia swojej roli. Na chwilę obecną Maja nie chce już pić samego mleka, musi mieć zagęszczone. Ja daję również pietruszkę do obiadku. Dziewczyny czy jest jeszcze chociaż jeden maluszek na forum, który nie podwoił jeszcze wagi urodzeniowej? -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
miholichol - Nie doradzę - sprawa indywidualna. Jechaliśmy w dzień (300km), trzeba było zrobić przystanek na jedzenie dla córci. Poza tym okej. Jechaliśmy w nocy (po całym męczącym dniu) - zasypiałam, 2 razy się zmienialiśmy za kółkiem, tyle że Mai nie trzeba było karmić. Z Mają problemów nie ma bo lubi spać w samochodzie. jest jeszcze opcja jazdy około 3-4 nad ranem, po kilku godzinach snu. -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
gosiaczek29 - Życzę dużo zdrowia dla teściowej. Mam nadzieję, że teraz już jest lepiej? szatynka84 - Pewnie że pamiętam :) Widzę że Alicja bardzo ładnie rośnie. A Ty wróciłaś do palenia? Ja póki co się trzymam i w sumie to nawet mnie nie ciągnie. Nie mogę uwierzyć że już rok bez papierosa minął... miholichol - Ja podaję z reguły około południa lub po. Chwilowo tylko owoce, bo obiadków jeść nie chce więc mamy przerwę kilkudniową. Mleko dostaje godzinę, dwie później. Zależy jak się dopomina. I też zawsze jest świetny grymas przy pierwszej łyżeczce. Jakby z góry zakładała, że to niedobre :) lilka79 - Strasznie współczuję tego karmienia. Chyba trafiliście dodatkowo na skok pod tytułem "lęk separacyjny" co może dodatkowo utrudniać naukę. Bitee Cappucina - No to fajnie, że mu się łóżeczko podoba :) Co do spania na brzuszku to ja też miałam straszne opory, ale musiałabym czuwać nad łóżeczkiem 24 godziny na dobę, żeby do tego nie dopuścić. Maja już nie potrafi zasypiać na pleckach. Zawsze się przekręca na brzuszek. Jak już zaśnie to mogę ją przekręcić, ale rano i tak jest na brzuszku więc to trochę bez sensu. Uznałam, że skoro jej tak wygodnie to ja nic nie poradzę :P -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Blanka6 - Kurczę nawet nie wiesz jak się cieszę! Gratuluję i trzymam kciuki, żeby tak już zostało :) Przechodziłam przez to więc domyślam się jak się czujesz ;D -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Beata 24 - Ja daję soczek rozcieńczony z wodą. Ostatnio kupiliśmy takie silikonowe ustniki i Maja nie bardzo potrafi z tego pić, ale ze smoczka problemu nie ma. Jeśli jest spragniona to pije, jak nie to nie zmuszam. miholichol - Pamiętam, pamiętam :) U mnie mimo ochraniaczy i tak potrafi wyrzucać zabawki jak kukułka z gniazda, a dzisiaj rano rączka jej zwisała jak spała na brzuszku. Potłuc się też potrafi taka jest ruchliwa :) Agatka_30 - Masz zamiar spróbować ponownie dać szpinak? Ja się zniechęciłam i nie daję. I napisz proszę jaka była reakcja na mięso. U mnie była wysypka więc się wstrzymałam z mięsem, ale muszę do tego wrócić bo pani alergolog zaleciła. nieszka2000 - Jak znosisz ciążę? Myślę, że Bartuś może być zazdrosny i będziesz miała wesoło jak gosiaczek29 z bliźniaczkami :) szatynka84 - Fajnie że się odezwałaś. Czemu tak rzadko? Napisz coś o Alicji, ile waży, czy ma już ząbki, co lubi jeść... Prześlij jakieś zdjęcie na pocztę. Bitee Cappucina - No i jak się Filipkowi spało w nowym łóżeczku? Jeśli chodzi o słoiczki, to deserki robią smaczne. Natomiast obiadki to taka bezsmakowa bezpłciowa papka, że mojej córci nie smakuje. Ostatnio jak jej zmieszałam połowę słoiczka kupionego z moją marchewką to zjadła. Widocznie lubi wyraziste smaki :) Blanka6 - Jakieś postępy w jedzeniu? -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Blanka6 - Byłam dzisiaj w przychodni po receptę i przy okazji zważyłam Majkę. Okazało się, że w 3 tygodnie przybrała równo 100g... Za tydzień kończy 6 miesięcy, waży 6535g. Nowa recepta była już na Nutramigen 2 i nie wiem czy to mleko ma inny smak czy zwyczajnie dziecko wraca do normy, ale zjadła 240ml więc jest szansa, że teraz i waga pójdzie w górę. Maja je chyba najwięcej z naszych forumowych dzieciaczków a przybiera różnie, raczej mniej niż więcej. Po połowie września mamy szczepienie to znowu sprawdzę wagę. Poza tym z tego co pisałaś wynika, że Karinka ma niecałe 5 miesięcy i już podwoiła wagę urodzeniową. Moja za tydzień kończy 6 miesięcy a brakuje jej jeszcze 765g więc może wcale nie jest u was tak źle? Beri1 - Wracając do marudzenia to u mnie właściwie tylko jak jest zmęczona i nie może usnąć. Poza tym pogodna, wydaje radosne dźwięki i śmieje się głośno :) Bitee Cappucina - Nadal masz pobudki w nocy? Ja jakiś czas temu też to przechodziłam, ona spała a ja się budziłam przez jej jęki. Teraz znowu całe nocki przesypia. Wydaje mi się, że u nas miało to związek ze skokiem. Może u was też tak jest? Trzymam kciuki żeby szybko minęło :) miholichol - Jak Jasio? Ja dawałam też już banana własnoręcznie mielonego :P Jutro planuję zmiksować nektarynkę albo jabłko. Z HIPPA je chętnie, ciekawe jak domowe będzie wcinała. Do tej pory dawałam tylko gotowane. Na razie daję głównie deserki żeby się wprawiła w jedzeniu z łyżeczki a za kilka dni znowu zacznę dawać obiadki, bo musi jeść mięso, czy jej się to podoba czy nie. Problem w tym, że gotowe słoiczki są okropne w smaku. Muszę kupić jakieś dobre mięsko i jej ugotować. Beata 24 - Ja sobie nie wyobrażam zostawić Malucha z kimś obcym. Fajnie, że macie możliwość zajmować się Martynką na zmianę, szkoda tylko, że sami się mijacie :( nieszka2000 - Duży ten Twój Bartuś :) Maja spokojnie mieści się w 68. Na jednym ze zdjęć wygląda, jakby psiak chciał mu zjeść rączkę :) Mi się od zawsze marzył Golden, ale warunków nie mamy :( -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
miholichol - Współczuję zamieszania z rozszerzaniem diety. Popieram dziewczyny, które pisały, żeby nie wycofywać się z karmienia. Jeśli nie ma alergii, problemów z kupą, bólu brzuszka i lubi nowe jedzonko to czemu dziecku to zabierać? My też karmimy albo w foteliku albo w leżaczku.Ja dawałam od początku kleik ryżowy, później pediatra zasugerowała kukurydziany, bo podobno lepiej syci, a teraz zależy jaki jest w sklepie. Ostatnio częściej ryżowy. Gratuluję przewrotu na brzuszek :) Bitee Cappucina - U nas generalnie dobrze. Odpoczęliśmy sobie na wakacjach. Wróciliśmy dopiero tej nocy. Jakie to szczęście, że Maja lubi jeździć :D bo wyszło jakieś 1500 kilometrów. Blanka6 - Faktycznie Karinka jest szczuplutka. U nas też był ten problem, ale przejście na mleko dla alergików i rozszerzenie diety pomogło. Teraz ślicznie przybiera, ładnie wygląda i mieści się w okolicy 15 centyla już od dłuższego czasu :) Nadal wybudzasz w nocy czy zaczęłaś wprowadzać zagęszczacz do mleka i/lub obiadki? Beri1 - Gratuluję samodzielności w jedzeniu! Świetna sprawa, muszę zacząć moją córcie uczyć trzymania butelki :D Póki co ciągle głaszcze butelkę w czasie jedzenia :P A jeśli chodzi o wypadek to ja już od czerwca nie zostawiam dziecka na łóżku bo wtedy już potrafiła się obracać. Nawet na podłodze zbyt długo sama nie zostaje bo mi z koca ucieka i bierze to, co nie powinno w jej łapki (czytaj: do buzi) trafić. 76gosia - U nas przez pewien czas też był problem z jedzeniem - nie zjadała całej porcji, ale biorąc pod uwagę że zeszła z 240ml na około 180ml to chyba nie ma się czym martwić :P basiolek - Miłego wypoczynku życzę. Mam nadzieję, że pogoda wam dopisuje? lilka79 - Dziękujemy za komplement :D gosiaczek29 - Dziewczynki są słodziutkie! I jakie już duże... Wydaje mi się że rozwijają się jak maluchy urodzone w terminie a nie wcześniaki. Nie przejmuj się tą koleżanką, równie dobrze jej dziecko mogło pewne rzeczy opanować później od Twoich dziewczynek. Tak samo jak z ząbkami - jedno dziecko ma w wieku 3 miesięcy, a drugie ma roczek i ząbków ani śladu. Czy to porównywanie cokolwiek przyspieszy? Moja córcia jest ruchliwa, większość rzeczy uczy się wcześniej niż statystyczne dziecko, jest urodzona w terminie, 4 września skończy pół roku a jeszcze nie siedzi. Może dlatego że jej nie sadzam? Może dlatego że jeszcze nie jest gotowa? Nie przejmuję się tym bo robi postępy w zastraszającym tempie. nieszka2000 - Serdeczne gratulacje!!! Cieszę się, że wam się jednak ułożyło :) Kciuki oczywiście trzymam! Tylko nie zaniedbuj naszego forum :P -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bitee Cappucina - Wyślij maila z na marzec2012@o2.pl -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wysłałam kilka zdjęć na pocztę. miholichol - Gratulacje! Widzę, że smakuje i oboje zadowolenie z podjętej decyzji? :D -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agatka_30 - Tak jak basiolek pisze moja córcia jest miesiąc starsza od Patryka i Lenki. Poza tym niektórych rzeczy nauczyła się wcześniej niż statystyczne dziecko powinno umieć. Już pisałam, że we wrześniu mamy kolejną wizytę w poradni rehabilitacji i Majka powinna między innymi umieć lub przynajmniej próbować obracać się na brzuszek. Będzie miała wtedy już 6 miesięcy, a potrafi to gdzieś od połowy czerwca. Może dlatego, że bardzo lubi leżeć na brzuszku i często kładę ją na kocu na podłodze tak się intensywnie rozwija fizycznie? To nie znaczy, że każde dziecko tak powinno. Dużo zależy od malucha i od tego, jak rodzice pozwalają na rozwój. Znam przypadek, że opiekunowie nie pozwalają dziecku raczkować, bo podłoga brudna, nie pozwalają chodzić, bo przecież może się przewrócić i uderzyć w coś. Większość czasu spędza więc przypięte pasami do fotelika lub krzesełka. To jak ma się czegoś nauczyć? A jeśli chodzi o żyły na głowie to u Majki też są widoczne. Patryk jest słodziutki! Nie wiem czym się przejmujesz, bo wygląda na zdrowego malucha. I jaki zadowolony :) basiolek - Lenka też jest słodziutka! Jak znajdę czas pomiędzy pakowaniem i innymi codziennymi rzeczami to postaram się też jakieś zdjęcie wrzucić. Kiedy wyjeżdżacie? -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Miałam problemy z netem i mi posta kawałek urwało, wysyłam brakującą część: Agatka_30 - W jedną noc nie oduczysz jedzenia. Musisz się uzbroić w cierpliwość i próbować. Po kilku nocach może będzie już widać efekty. Pisałaś, że pewnie o 22 się obudzi a później, że dopiero o 3 dostał butlę. Więc może jednak da się przynajmniej z 2 karmień nocnych zrobić jedno? Zawsze to coś... Ja się zastanawiam, czy to dobrze, że Majka próbuje siadać. Jak leży na pleckach i dam jej palce do trzymania to się podciąga do pozycji siedzącej. Tak samo jest jak ją trzymam na kolanach w pozycji półleżącej. A jak ją położę na łóżku i przytrzymam nóżki w kostkach, to też wstaje, jakby robiła brzuszki :) Strasznie szybko mi się dziecko rozwija, mam wrażenie, że ma nie 5 miesięcy tylko 8 :P Pełzanie, podciąganie do siadania, obracanie się z pleców na brzuszek i odwrotnie (na tyle swobodnie, że się turla), sięganie po zabawki, w pozycji na plecach wkłada stopę do buzi... Tylko z mówieniem nie bardzo, jeszcze nie słyszałam u niej łączenia sylab czy rytmicznego ge-ge. Czasem sobie gada po swojemu, ale to zwykle jakieś "aj" albo heeeeeee". No i ząbków jeszcze nie mamy. Mam pytanie do mam, które przeszły już na większe pieluchy: sugerowałyście się wagą dziecka czy były jakieś inne kryteria? -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bitee Cappucina - Ja mam takie mieszane wakacje ;) Trochę u rodziny, trochę nad jeziorem, trochę w leśnej głuszy :D Trzeba czasem odpocząć od telewizora, komputera i telefonu. Są inne rozrywki :) Co do karmienia, to sprawdź na mleku tabelkę. Maja stosuje się mniej więcej do tabelki czyli 210ml wody+mleko+zagęszczacz. I tak3 razy dziennie, raz zamiast zagęszczacza kaszka do tego mleka no i raz obiadek z soczkiem. lilka79 - Gratuluję ząbków :) Mi się wydaje, że możesz podawać soczek w ramach rozszerzania diety. A w spacerówce na płasko leży czy raczej w pozycji półsiedzącej? Ja tylko czasem trochę podnoszę jak karmię w wózku bo ciężka jest, a nie zawsze na spacerze mam gdzie usiąść w porze karmienia. 76gosia - Ja się naczytałam o szczepionkach różnych rzeczy i postanowiliśmy z mężem, że pójdziemy programem podstawowym. W skojarzonych jest więcej konserwantów i innych szkodliwych substancji, częściej pojawiają się problemy po szczepieniu jak na przykład właśnie gorączka. U nas już 3 szczepienia były i po żadnym gorączki nie miała, żadnej opuchlizny. Mam nadzieję, że u was już się poprawiło? Byliście u lekarza? Agatka_30 - W jedną noc nie oduczysz jedzenia. Musisz się uzbroić w cierpliwość i próbować. Po kilku nocach może będzie już widać efekty. Pisałaś, że pewnie o 22 się obudzi a później, że dopiero o 3 dostał butlę. Więc może jednak da się przynajmniej z 2 karmień nocnych zrobić jedn -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Blanka6 - Moja córcia też mało przybierała na wadze, ale pediatra nie kazała wybudzać w nocy, tylko rozszerzyć dietę już po 3 miesiącu a do mleka dosypywać kleik kukurydziany bo lepiej syci. No i podziałało. Teraz mimo, że je mniej to przybrała na wadze 235g w niecały tydzień :) eudaiomonia - Co u was? Jak Hania? szatynka84 - Jakieś nowe nagrody w konkursach? Co u Alicji? -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agatka_30 - Ja nic specjalnego nie robiłam w sumie. Jak się w dzień najadła to w nocy nie potrzebowała. Dokładnie nie pamiętam, ale chyba jak skończyła 2 miesiące to przesypiała nocki, przynajmniej 6-7 godzin bez jedzenia. Jak się budziła to dawałam smoczek. Dużo zależy od dziecka, ale sporo też od przyzwyczajeń. Od razu się pewnie nie uda go przestawić. Tak jak basiolek pisze najlepiej skonsultować to z lekarzem, bo skoro chce jeść w nocy to może jednak potrzebuje? Moja córcia jak jest głodna to się smoczkiem zapchać nie da, ale generalnie jak się w nocy budzi to zawsze najpierw próbowałam smoczek dać. Dopiero jak to nie działało i domagała się jedzenia to dostawała. basiolek - pisałaś że robisz ziemniaka z marchewką, samo jabłko i jabłko z marchewką. No i pytam czy mieszasz surowe jabłko z surową marchewką, surowe jabłko z gotowaną marchewką czy może gotowane jedno i drugie? Ja z surowych rzeczy na razie tylko bana próbowałam dać.Jak mi się skończą słoiczki z gotowanym jabłkiem to spróbuję surowe dać. -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agatka_30 - Przesypia całe nocki generalnie już od dawna. Czasem się zdarza, że się przebudzi, ale dostaje smoczek i śpi dalej. Gdyby była głodna to smoczek by ją tylko zdenerwował. A jak rano wstaje to widać że jest głodna - ssie górną wargę albo rączkę :) -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
miholichol - Nie dostałaś w szpitalu ankiet do wypełnienia? -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bitee Cappucina - No to tylko pogratulować domku :) Pewnie po tych kilku miesiącach to prawdziwa rozkosz dla podniebienia z tym obiadkiem? basiolek - Jak robisz jabłuszko z marchewką? Gotowane czy surowe? My też na wakacje jedziemy po połowie sierpnia i mam nadzieję, że to będzie odpoczynek i dla nas i dla córci. Agatka_30 - Nie karmię w nocy. Pierwszy posiłek jest zazwyczaj około 7 rano. Dzisiaj był parę minut po 6, czasem dopiero o 8 się budzi. Ostatni z reguły w godzinach 21-23. Normalnie dawałam jakieś 240ml mleka (210ml wody+mleko+kleik) ale ostatnio je mniej więc podaję około 200ml. Chyba skok przechodzimy bo i marudna i więcej uwagi wymaga od kilku dni. -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Byliśmy wczoraj u pediatry i okazało się, że próby wątrobowe wyszły bardzo dobrze. Pani doktor kazała się wstrzymać z miesiąc i jeśli wątroba się nie zmniejszy to wtedy mamy się udać na hepatologię. Poza tym chciałam się pochwalić, że moja Kruszynka w 6 dni przybrała 235g :D i już waży 6435g. Bitee Cappucina - No to wieczorami zaglądaj :) Skończycie w tym roku budowę? Blanka6 - Ja podawałam na początku NAN Pro, mojej kuzynce lekarz zasugerował zmianę na bebilon, podobno lepszy. Agatka_30 - Ładnie ten Twój synuś przybiera :) Ja karmię tak: pierwszy posiłek to mleko z zagęszczaczem, następny to mleko z kaszką, później obiadek, następnie mleko i znowu mleko. W sumie to prawie zgodnie ze schematem: http://imageshack.us/f/262/karmionychmlekiemfh8.jpg/ miholichol - Ja zaczynałam od samej marchewki i ślicznie jadła. A jak po kilku dniach próbowałam dać jej ziemniaka ze szpinakiem to pluła, widocznie jej nie smakowało :) Zauważyłam też, że nie lubi w ogóle słoiczków z bobovity. Z Hippa raczej je, ale najbardziej lubi jak ja jej ugotuję :D -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
miholichol - Aż jestem ciekawa czemu masz się wstrzymać z rozszerzaniem diety. Może są jakieś przeciwwskazania, może to, że nieźle przybiera a może pediatra zwyczajnie uważa, że lepiej dać czas jeszcze na rozwój układu pokarmowego? Jeszcze się w sumie zdążysz nakarmić papkami :) Ja czasem po karmieniu jestem cała w marchewkowe kropki :P bo się dziecku śpiewać przy jedzeniu chce :) Agatka_30 - Od początku ustaliliśmy z mężem, że jak jest pora spania to nie nosimy, nie bujamy tylko odkładamy do łóżeczka. Czasem trzeba było kilka razy wstać, smoczek podać, czasem lądowała w naszym łóżku ale od początku sama zasypiała. Dziecko nie rodzi się z przyzwyczajeniami, skoro dorośli mogą zasypiać bez kołysania to dziecko też :) My mogliśmy wtedy rozmawiać, oglądać telewizję, świecić światło - Mai to nie przeszkadzało. I do tej pory tak jest. Czasem całą noc prześpi spokojnie a czasem mnie budzi co godzinę bo się wierci albo marudzi, ale generalnie problemów na szczęście nie ma. Mam nadzieję, że u was też będzie lepiej. Może jednak uda się zmienić Patrykowi przyzwyczajenia? Beri1 - Ja córeczkę kładę na pleckach do spania na noc, a ona się na brzuszek przewraca, bo tak woli spać i dopiero zasypia :) Ostatnio raczej niespokojnie. S.U.R.I - U nas w kratkę. Czasem ją chwalę, że ślicznie śpi całą noc a czasem właśnie stękanie, wiercenie i kopanie w materac kilka razy w ciągu nocy. Ona śpi a ja nie mogę... Myślę że to skutek uboczny skoków rozwojowych. Ostatnio ma mniejszy apetyt, płacze jak wychodzę i często domaga się uwagi. -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Blanka6, basiolek - Co prawda wasze Córeczki są o miesiąc młodsze i startowały z mniejszej wagi niż moja, ale już przestaję się przejmować wagą. Skoro wasze Maleństwa mogą być drobne to widocznie moja też ma taką urodę po tatusiu i te 6200 jej wystarcza na tym etapie :) Agatka_30 - Cieszę się, że chociaż chwilę miałaś dla siebie. To bardzo ważne, szczególnie przy tak wymagającym dziecku. Ja też tylko z mężem pracującym, więc cały dzień z maluchem sama siedzę, ale popołudniami i w weekendy mi pomaga a ja mogę sobie odpocząć. U nas też córcia mniej je ostatnio i jest bardziej marudna, ale nie wiem czy to skok czy zwyczajnie źle znosi upały. Na szczęście potrafi się sama sobą zająć całkiem długo. A o tym usypianiu na siłę pisałam, bo ja w ogóle nie usypiam. Maja jeśli chce spać to po prostu zasypia i już. Czasem tylko krzyknie, że smoczek chce i pieska a generalnie to się bawi, pełza sobie i nagle śpi. Trudno mi więc ocenić precyzyjnie czas drzemek. miholichol - Ja zaczynałam od pierwszego jabłka i pierwszej marchewki, później dynia z ziemniakiem, głównie słoiczki z Hippa, a później to już sama próbowałam gotować :) Co do kleiku to raczej nie pomogę bo nie mam takiego problemu. Ja robię 210ml wody, do tego 7 miarek Nutramigenu i dosypuję około 3 miarki kleiku i przechodzi mi przez smoczek canpola slow. -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Blanka6 - Może to skok bo jest taki 14-19 tygodni. A co do jedzenia łyżeczką to cierpliwości. Jeśli w ogóle zaczęła mniej jeść to może być trudno nauczyć się w tym czasie jedzenia łyżeczką. U nas na początku jadła ślicznie, jak miała 3 miesiące, a kilka tygodni później już był problem, jakby zapomniała jak to się robi. Podejrzewam że to był skok. Teraz znowu ślicznie je cały słoiczek. A ile Karinka teraz waży? miholichol - Dzięki bo martwiłam się tą wagą. A jak Jasiek zaśnie o 17 to o której się budzi na jedzenie? Może to znowu skok, bo piszesz, że nauczył się nowych rzeczy. Widzę też, że nadal masz wątpliwości związane z rozszerzaniem diety. Odnoszę wrażenie, że chciałaś usłyszeć od lekarza, że już możesz podawać pierwsze zupki :) Już kiedyś pisałam, że każdy lekarz ma swoje zdanie i jeden sugeruje wprowadzać bardzo powoli, codziennie zwiększając dawkę o jedną łyżeczkę, inny twierdzi, że należy zacząć od kilku łyżeczek, później pół słoiczka, następnie cały, a jeszcze inny uważa, że im później tym lepiej. Decyzja jednak i tak jest Twoja. Skoro dziecko rozwija się prawidłowo a schemat żywienia jasno określa, że w piątym miesiącu już dajemy papki warzywne, to nie rozumiem czemu miałabyś nie podawać, skoro chcesz. Chyba że są jakieś przeciwwskazania, wtedy warto stosować się do zaleceń lekarza. Bitee Cappucina - No to gratulacje. Oby dalej było tak super :) Nie masz czasu pisać się "wakacjujesz"? :D Agatka_30 - Strasznie Ci współczuję. Chyba musisz poprosić kogoś o pomoc przy dziecku bo się wykończysz dziewczyno! A napisz proszę, czy jak Patryk skończy jeść to jest zadowolony? Sam daje sygnał że się najadł czy krzyczy jak już nic nie ma? No i może trzeba go jakoś próbować troszkę uczyć samodzielności, dać jakąś fajną zabawkę i zniknąć z pola widzenia na chwilę? Może z sąsiedniego pokoju mówić do niego, ale żeby Cię nie widział? My od początku tak przyzwyczajaliśmy, że jest czas kiedy bawimy się razem, przytulamy, ale bywa też tak, że są tylko zabawki, a my robimy coś innego. Jeśli chodzi o spanie w dzień, to może nie usypiaj na siłę? Spróbuj jakoś go zabawiać między jednym a drugim posiłkiem to może między drugim a trzecim pośpi dłużej? Moja córcia też już nie po każdym posiłku pada. Śpi bardzo nieregularnie, też się czasem budzi z krzykiem. Daję jej wtedy smoczek i pluszowego pieska. Wtula nosek i śpi dalej. Jeśli to skok (a może być bo Patryk ma około 18 tygodni) to niedługo minie i powinno być lepiej. Trzymam kciuki i wytrwałości życzę. basiolek - Z tego co kojarzę to Lenka też z tych drobniejszych dzieciaczków? Ile teraz waży? S.U.R.I - Jaką mieliście wagę urodzeniową? My dzisiaj byliśmy w przychodni z córcią, miała pobieraną krew na próby wątrobowe. W czwartek idziemy do lekarza na omówienie wyników i zobaczymy co dalej. Pojechałam też z Mają na rehabilitację. Pani doktor ją chwaliła, że zrobiła ogromne postępy. Pytałam co powinna umieć jak się spotkamy za miesiąc. Powinna się obracać lub przynajmniej próbować to robić, przekładać zabawkę z jednej rączki do drugiej, stabilnie leżeć na pleckach i bawić się nóżkami, w pozycji na brzuszku kręcić się dookoła własnej osi po okręgu. Przewracanie potrafi już od połowy czerwca, nóżkami bawi się od kilku dni, zabawki bierze do rączki a później do buzi, ale z przekładaniem tak średnio a co do kręcenia się to trudno określić :P Pełza i porusza się w różne strony, czasem jej się uda w ten sposób przekręcić więc myślę, że za miesiąc nie będzie problemów :) -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A dużo naraz zjada? U nas był kryzys jedzenia łyżeczką dlatego kaszkę podaję z butelki ale wracamy już do formy: cały słoiczek obiadku. -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agatka_30 - Bardzo się cieszę że wszystko w porządku! :)Teraz to już z górki :) Ja zagęszczałam mleko kleikiem ryżowym, ale Majka nadal mało przybierała na wadze i pediatra zasugerowała zmianę na kleik kukurydziany, bo podobno lepiej syci. Wagowo jest trochę lepiej, ale i tak nie podwoi wagi urodzeniowej w pół roku. Beri1 - Ten Sinlac podajesz jako jeden z posiłków? A poza tym mleko z butelki? Bo mi pediatra kazała zagęszczać mleko i podaję z butelki. Kaszkę też na razie robię w butelce, ale już coraz chętniej je obiadki łyżeczką i po wakacjach przestawiam się na kaszkę z miseczki :) Blanka6 - Ja robię zwykłą porcję mleka czyli 210ml wody, 7 miarek mleka i 3-4 miarki kleiku, co po wymieszaniu daje około 240ml. Przechodzi przez zwykły smoczek. miholichol - Skoro się wybierasz do pediatry to najlepiej jak spytasz o rozszerzenie diety, łatwiej Ci będzie podjąć decyzję :) A tu kilka linków, może coś Ci się przyda: http://www.benc.pl/czytelnia/105/schemat-zywieniowy-dla-niemowlat-karmionych-sztucznie/ http://www.rodzinko.pl/kuchnia-bobasa/2008-wprowadzanie-nowych-pokarmow-schematy-i-zalecenia.html http://zdrowe-zywienie.wieszjak.pl/ciaza-i-karmienie-piersia/293222,Rozszerzanie-diety-niemowlat-karmionych-sztucznie--tabela.html Dzisiaj byłyśmy na szczepieniu. Po pierwszym kłuciu już samo przecieranie skóry gazikiem wywoływało płacz. Na szczęście dała się szybko uspokoić i do tej pory wszystko dobrze, ładnie zjadła i poszła spać. Dostaliśmy skierowanie na badania bo ma powiększoną wątrobę. Mam nadzieję, że to drobiazg... -
TERMIN MARZEC 2012
Marzec19 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dokładnie miałam na myśli to, co napisała Beri1. Liczę i w tygodniach i w miesiącach, ale nie zamieniam tygodni na miesiące. Moja pediatra mi nic w tygodniach nie liczy. Jak chciała rozszerzyć dietę to spytała, kiedy Majka kończy 3 miesiące, a nie ile ma tygodni, więc trudno mi zrozumieć co Twój lekarz miał na myśli. Może są jakieś normy szczepień liczone w tygodniach a nie w miesiącach. Przykładowo ciąża trwa 40 tygodni (czyli 10 miesięcy po 4 tygodnie) lub 9 miesięcy kalendarzowych. I jak to liczyć? Ja liczyłam oddzielnie tygodnie, a miesiące pełne od pierwszego dnia ostatniego okresu. Tak samo teraz liczę wiek dziecka. Tygodnie swoją drogą a miesiące od dnia narodzin.