andi_2011

haha.. gdybysmy z naszymi checiami i zapalem mogly pomoc sobie robic dzidzie to mialybysmy tu juz niezle przedszkole :) ale z Wami i tak razniej... maz wraca jutro popoludniu na szczescie :) i na weekend wyjezdzamy wiec nie bede pisac ale we wtorek wracam do Was i zdam relacje... zreszta jutro wejde popoludniu tez, po pracy. Mczarna.. Ty mialas naprawde super ze Ci lekarz powiedzial kiedy dokladnie mialas owul. Jak nam sie nie uda do konca roku to tez sie chyba przejde na monitoring cylku zeby zobaczyc czy ta owulacja wogole jest, kiedy i czy wszystko tam dobrze przebiega

sama jestem ciekawa ale mysle ze przy mierzeniu temp. jakis obraz dajacy cokolwiek otrzyma sie po kilku cyklach mierzenia... ale to w sumie najmniej mnie kosztuje wiec bede mierzyc... zobaczymy co z tego wyjdzie.

Jasne Agata... jak mi sie uda to sa Twoje... na pewno ich nie wykorzystam w tym miesiacu... no ale zycze i Tobie i sobie zeby nam nie byly potrzebne :)

a tak wogole to fajnie ze jestes :)

Wiesz co.. od dnia krwawienia.. to co bylo dwa dni wczesniej to doslownie plamka mala, potem byl normalny bol brzucha itd.. sluchaj... robilam te testy (zrobilam dzisiaj dwa, ten moj i ten od kolezanki zeby porownac) i oba wyszly identycznie, bledziusienka druga linia... kurde.. widzisz.. gdybym nie mierzyla temp. ani tych testow nie robila myslalabym ze dzisiaj jest owul. a tu okazuje sie ze chyba jednak nie... i wcale nie jest trudno sie rozminac.. tak jak Ty pisalas, ze Ci sie wydaje ze o jeden dzien sie spozniliscie... zobaczymy jak jutro temp. Jajnik mnie dzisiaj bolal, bylam pewna ze test pokaze dwie kreski a tu znowu niespodzianka... albo znow mi sie cos poprzestawia... od 3 cyklu jak nic teraz nie wyjdzie juz nie testuje...

znalazlam fajna tabelke: http://mediweb.pl/sex/wyswietl_vad.php?id=169 z tego wychodzi ze najwieksza szansa zapolodnienia jest przy wspolzyciu na dzien przed owul. (czyli ze jesli mam ja dzisiaj to jest szansa mimo ze mezusia nie ma :D ) chociaz sie nie nastawiam... za miesiac znow mnie nie bedzie wiec juz mi sie pewnie wszystko na listopad przeciagnie :(

Agata, wiesz co.. to dziwne ale przed ostatnim @, 2 dni dokladnie przed tez mi polecialo cos ciemnego (pisalam o tym na forum) i od razu pomyslalam o plamieniu implantacyjnym i sie cieszylam ze sie udalo a tu dwa dni minely i normalny @ przyszedl... mam nadzieje ze Ty bedziesz miec wiecej szczescia... pisz koniecznie jak tam dzisiaj sytuacja!

Czesc dziewczyny, Ale tu ruch!!! Po piersze: Angelowa... przepraszamy za wykasowanie, po prostu zaczelysmy kopiowac tabelki w ktorych Cie nie bylo... ostatnia do ktorej sie dopisalas jest chyba najbardziej aktualna wiec teraz juz powinno byc ok. Agata!!! kurcze.. pisz co tam u Ciebie!!! mam nadzieje ze wstreciucha sie nie rozkrecila... moze to bylo plamienie implantacyjne? U mnie przed samym okresem temp. w pochwie spadla do 36,9 i 36.8, po owulacji bylo ok.37,2. Maz wyjechal a ja rano mierzylam temp. i jest 36,9, od poczatku cyklu waha mi sie w tych granichach wiec owul. chyba jeszcze nie bylo chociaz mnie brzuch pobolewal wczoraj.. pewnie znow mi sioe cykl rozciagnie i szukaj wiatru w polu... jak znow bede miec jakies takie duze wahanie w tych dniach to ide do lekarza zeby stwierdzil przyczyne dlaczego od 3 miesiecy tak mi sie ten okres dziwnie skraca i wydluza... No nic,... zostalam sama, oby owul. nie byla akurat w tych dniach... w piatek wieczorem mezus wroci to bedziemy dzialas na nowo :D

o kurdeeeeeeeeeeeeee.. widzialas ta zapowiedz o tapeciarach? co za program!!!!

zapracowane a potem zajrza a tu na 2 strony relacja z "Rozmow w toku" i sie zalamia :) Przyszle mamy moze zalozyly sobie jakis osobny watek bo faktycznie coraz mniej pisza... ale to zrozumiale bo teraz testowanie juz je nie interesuje tylko poranne mdlosci i rozwoj malenstwa :) no ale dobrze ze Ty jestes... kurcze.. jestem ciekawa czy Ci sie udalo.. mysle ze przed okresem powinny te piersi bolec... eh.. Ty juz za tydzien bedziesz wszystko wiedziala... a ja oczekiwanie dopiero rozpoczne.. to chyba najgorszy etap...

OMG.... ta jest najlepsza... sama wyglada jak jakies taki kot :-S OKROPIEŃSTWO!!!

no fakt... zobaczymy co z tego bedzie.. ta laska co jest teraz to akurat ma troche racji... my tak bardzo chcemy ze tez sobie objawy wmawiamy a potem rozczarowanie a ona nie chce i ma podobnie tylko w druga strone... czyli glowka najwazniejsza mimo wszystko i to co sie w niej dzieje

haha.. mnie po pierwszym miesiacu od razu bolaly piersi i myslalam ze to "to" a po 8 dniach byl @ wiec zglupialam... teraz tez czekam do @ ale tak jak pisalam szanse beda mniejsze przez ta delegacje... chociaz ja ostatnie 3 miesiace mam takie wahania ze czasem ta owulacja moze byc w weekend (a wyjezdzamy wiec bedzie milusio :)... moge ja miec najwczesniej jutro a najpozniej to nawet w niedziele takie mam teraz wahania....

a ten brak objawow moze jest dobrym znakiem? @ przeciez powinien sie nie pojawic wiec moze stad brak bolu piersi? mnie w zeszlym miesiacu strasznie bolaly na tydzien przed, zawsze tak mam wiec kto wie Agatka.. moze pozegnasz sie z @ na jakis czas a objawy ciazowe pojawia sie pozniej :)

Jeszcze raz ja.. jak siedzicie w domu wlacznie na "Rozmowy w toku" (nie komentuje czy program dobry czy nie ale odcinek jest o kobietach ktore NIE chca miec dzieci....)... masakra jakas.... :-S

Bedziemy :) ale i tak szanse maleja... a ja wlasnie zrobilam ten kolejny test owul. i pojawila sie blada kreseczka ale sama nie wiem.. w zeszlym miesiacu ten test inaczej reagowal, te sa jakies dziwne, nie wierze w nie i nie nakracam sie... miesiac temu jak mi wyszla owul. na tescie to uwierzylam na 100% a potem sie rozczarowalam a teraz obserwuje swoj organizm, wydaje mi sie ze owul. sie zbliza a test jakis dziwny... bardziej sugeruje sie temp. a testy zrobie juz do konca z ciekawosci, nastepnym razem kupie w aptece... wogole te z allegro sa takie cienutkie.. zastanawia mnie czy ktos ich na pol nie przecial (sa dokladnie o polowe ciensze niz apteczne) zeby sprzedac 2 razy wiecej.... (?) ale sprzedawca niby byl sprawdzony, mnostwo komentarzy itp... no ale ja sama wystawilam mu pozytyw bo paczka ekspresowa, kontakt super a nie czekalam z komentarzem na pozytywny test, jak wiekszosc pewnie... eh.. rozpisalam sie ale chcialam podzielic sie odczuciami, Was tez to moze spotkac wiec tak na wszelki wypadek. Agata... fakt,,, Ty tez 2 cykl, dobrze ze jest ta tabelka bo mi sie czasem miesza :) Jak sie czujesz? jakies znaki czy nic?

To na tym samym etapie jestesmy :)

Foka, bo czasem sie gubie... Ty teraz tez 2 cykl staran masz nie? ale bylas wczesniej juz w ciazy czy nie? (bo nie jestem pewna, musialabym znowy wszystkie strony doczytac)

pod pacha wogole nie... ale w pochwie jest naprawde ok, na poczatku troche dziwnie ale potem spko, najwygodniej chyba... kiedys mierzylam w ustach i mialam wlasnie problem zeby trzymac go w jendym miejscu a ruch jezykiem tez moga zafalszowac wynik. Tylko rob to codziennie i o podobnej godzinie.

ahh.. co do mierzenia temp. i interpretacji chyba wiem sporo i mam tez taka ksiazeczke z interpretacja wiec w razie czego piszcie.. jedna wazna rzecz ze temp. mierzy sie albo w ustach (tu jest najtrudniej bo pod jezykiem sa "plamki" z rozna temp. i odczyt moze nie byc codziennie z tego samego dnia a tym samym bedzie nie do konca miarodajny, w pochwie lub w odbycie... pod pacha absolutnie sie nie mierzy w celu ustalenia owulacji. Ja mysle ze najwygodniej w pochwie, potem latwo go przemyc, ja mam termometr ktory tylko ja uzywam i jest ok. ja mierze 4-5 min. codziennie ok.6:30-7:00

Ja mialam dwa termometry, jeden elektroniczny i jeden stary rteciowy i ten drugi jest zdecydowanie dokladniejszy. elektroniczny podawal temp nierealne, cos z nim nie tak, mialam np. 36,1.... a rteciowy mierzy dobrze. ja mierze codziennie rano, przed wstaniem z lozka, w pochwie o tej samej godzinie. Przed owulacja mam temp. ok. 36.8-37 po owul. 37.3-37.5... w zeszlym miesiacu na 3 dni przed @ zaczela sie obnizac i spadla do 36.9. Przy ciazy powinna sie ona utrzymywac na podwyzszonym poziomie i nie ma tego spadku.... a mnie cos jajnik boli.. chyba sie zbliza owulacja wiec jeszcze musze dzisiaj meza przed wyjazdem pomeczyc... ale dam glowe ze bedzie jutro wieczorem i sie nie wstrzelimy bo tak mi wychodzi... na jutro... czyli zostaje dzisiaj wieczor (ewentualnie jutro rano) i dopiero potem piatek wieczor... eh... zly moment na wyjazd ale bede probowac :D

Niecierpliwa, napisz tez co bedziesz badac bo tez chce sie przejsc na morfologie. Moja kolezanka ktroa jest w ciazy radzila mi zrobic: morfologie zwykla, HDL, magnez i zelazo, TSH, cytomegalia i toksoplazmoze no i ta prolaktyna chyba tez bylaby wskazana zeby zobaczyc czy wszystko jest ok nie? daj znac co Ty badasz. Milego dnia!

Dla przypomnienia wklejam nasza tabelke.. jak kogos nie ma to sie dopiszcie dziewczyny!! STARAJĄCE SIĘ: .......NIK ................CYKL ..... TESTOWANIE ......WYNIK TESTU niecierpliwaJa............4.... ......31.08.2011........negatywny.... Taka sobie................4?............2.09.2011.........YES,YES ....... agata_08..................2...........10.09.2011............ ...?.......... Mitka89....................1.............10.09.2011......... ...?........... Foka100............... ...2.........ok14.09.2011................?......... andi 2011 ................ 2........ok.23.09.2011................?......... SZCZĘŚLIWE PRZYSZŁE MAMY: .........NIK ........ILOŚĆ CYKLI.... 2 KRESECZKI .....TERMIN PORODU każdy nik zajęty.......12.................tak..............24.01 .2012 Madlen ...................2..................tak..............25 .03.2012 Malaczarna06...........1..................tak........ .....27.04-3.05.2012wg moich obliczen blizsza date bede znala po usg pewnie Arszenika*...............1.................tak........... . ..25.04.12-01.05.12 Taka sobie......4...........tak.......Coś ok.12 maj 2012 tak myślę

Ja mierze od polowy ostatniego cyklu i po owul. mialam temp. ok 37,3... dwa dni przed @ spadla do 36,9... teraz mam wlasnie taka od 10 dni ok.36.8-37 i czekam na skok... Jesli chodzi o testy to jedyne co zauwazylam to te z apteki w dni kiedy nie bylo owulacji wykazywaly bladziutka kreseczke, potem ona robila sie coraz mocniejsza, na tym tescie z allegro widac tylko kreske testowa, zero tej "mojej"... zobaczymy czy ona sie pojawi czy tez ktos po prostu sprzedaje jakis kicz i zarabia na kobietach ktroe chca zajsc w ciaze... dlatego mysle ze lepiej kupic chyba mimo wszystko drozej ale w aptece.. no ale potwierdze Wam w ciagu kilku dni bo moze cos sie tam jednak pojawi... bardziej chyba wierze w ta temperature... jak skoczy to bedzie dobry znak... bede Wam dawac znac :D

tak, kupilam i od dzisiaj robie ale powiem Ci ze nie jestem pewna czy one sa ok. w zeszlym miesiacu mialam z apteki i na poczatku widac bylo blada druga kreske i potem niby wyszla mi owulacja ale w 20 dniu (a @ mialam w 28 wiec cos nie tak bo od owul. do @ powinno minac 14 dni).... teraz mam z allegro i poki co nie wiem czy cos wykarza... mierze tez temperature wiec bede miec porownanie za kilka dni bo jak skoczy temp. a test nic nie pokarze tzn ze sa do bani a jak sie pokryje to zaczne w to wierzyc... to dopiero moj 2 cykl staran i na dobra sprawe dopiero teraz zaczelam solidnie mierzyc temp. i bede miec szerszy poglad... ale juz sie tak nie nastawiam jak miesiac temu, podchodzimy na luzie itd.. wiadomo ze teraz powinny sie zblizac "te" dni wiec pewnie przytulania bedzie wiecej ale ten miesiac mam jakis taki na luzie.... jak nie wyjdzie to za 3 razem nie kupuje zadnych testow ani nic... tylko spontan...