Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ZmotywowanaPanna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ZmotywowanaPanna

  1. Drążąc jeszcze temat pracy w kinie , jeżeli macie gdzieś kolo siebie większe kino to spytajcie czy nie potrzebuja na obslugę klienta tzn bileterow , wiem , że oni maja bardzo elastyczne godziny pracy. U mnie w kinie niektorzy przychodza na 2h nawet
  2. Tak dusigroszka ale ja nie mam zaufania do tego typu prac , w sensie nie bylabym pewna czy moj zleceniodawca by mi wyplacil wynagrodzenie , malo jest oszustow ?
  3. oszczędna ja też się żadnej pracy nie boje , najważniejsze jest że zarabiam . Tak wiec jak koncze prace o 2 to o 2:45 jestem w domu , wyśpię się i cały dzień mam wolny . Dlkatego też myślę , żeby trochę za dnia jeszcze dorobić bo mam dużo czasu. Popytaj w kinach , zostawiaj numery telefonu i a nuż się ktoś odezwie.
  4. Tak sprzątam 4 h od 22 - 2:00 i wbrew pozorom praca jest lekka bo ja się tam nie napracuję.....w zasadzie kierownik jest moim dobrym znajomym i jak mu kiedyś odeszła dziewczyna z pracy to do mnie dzwonił. Mi tam to pasuje bo za 4 h dziennie mam 1100 zl/mc + 8 dni wolnego w miesiącu
  5. No też nie głupi pomysł. Ja z Poznania jestem , zobaczymy co da się zrobić muszę działać poki mam tak krótkie godziny pracy
  6. no mi tez chodzi o to zeby tak z 5stowek sobie zarobic , zobaczę muszę się rozejrzeć :)
  7. Oszczędna a z jakiego jesteś miasta? Ja pracuję w dogodnych godzinach wieczornych tak , że mam caly dzień wolny. Myślę , że nawet na jakąś produkcje bym się zatrudniła tak na 2 miesiące
  8. Oszczędna a z jakiego jesteś miasta. Ja pracuję w dogodnych godzinach wieczornych tak , że mam caly dzień wolny. Myślę , że nawet na jakąś produkcje bym się zatrudniła tak na 2 miesiące
  9. W ogóle dziewczyny myślałam , żeby sobie znaleźć drugą pracę żeby sobie dorobić , ja w swojej pracy nie mam ustalonych godzin pracy jak skończę tak idę do domu. Ostatnimi czasu pracuję po 4-5 h więc mam mnóstwo wolnego czasu i myślę , że dałabym radę iść jeszcze gdzieś na kilka godzin i chociaż kilka stówek dorobić :)
  10. oszczędna widze , ze mamy podobny gust co do perfum :) Mojemu tacie ostatnio na dzien ojca kupiłam Davidoffa Coolwater ;) U mnie skarbonka się napełnia gorzej będzie tylko z tym zaoszczędzeniem w tym miesiącu większych nominałów ale myślę , że dam rade ;) Co do wesela napewno czeka mnie w przyszłym roku wesele kuzynki , jak dobrze , że to jeszcze tyle czasu. :) Tak dusigroszka kupuj skarbonkę , albo oklej kolorowym papierem zwykły litrowy słoik , jak będziesz tam konsekwentnie każdego dnia wrzucać monetę/monety , zobaczysz że uzbiera się fajna sumka ;)
  11. cześć dziewczyny dawno mnie nie bylo ale mialam zawirowania. cos mi sie wydaje ze w tym miesiacu za wiele nie uda mi sie zaoszczedzic gdyz wraz z nadejsciem jesieni w moim otoczeniu nadchodzi czas ''urodzin'' W czwartek urodziny brata , w sobote kolezanki jestem zaproszona , w nastepna srode drugiej kolezanki tez jestem zaproszona , 2 pazdziernik urodziny siostry , dwa tygodnie pozniej moje i chcac nie chcac musze wyprawic tak wiec bedzie ciezko
  12. Jakoś po 25 jak dostanę wypłate mam zamiar odłożyć 300 zloty + jeszcze muszę pościągać długi a nazbierało się tego 90 złoty więc wcale nie mało i chcę to też zaraz odłożyć by nie kusiło :)
  13. Cześć dziewczyny. Ktoś tu pytał o perfumy. Powiem Wam tak wolę kupić raz na kilka miesięcy jakieś perfumy z wyższej półki niż co miesiąc inny. Raz , że te tańsze perfumy są mało wytrzymałe nie wiem ja po godzinie nie czułam już nic , dwa że wydawałam na nie więcej pieniędzy. Bo przez to , że nie były wytrzymałe częściej się psikałam a co za tym idzie szybko się kończyły. Może moje perfumy nie są po 400 zloty bo to juz by mi bylo szkoda ale wolę kupić raz na kilka miesięcy perfumy za 200 zloty niż 10 czy więcej za 10, 20czy 30 zloty. U mnie króluje Calvin Klein oraz Hugo Boss. Po prostu kocham te zapachy. Co do avonu nie sądzę , żeby kosmetyki były jakieś zabójczo świetne a niektóre ich ceny są dość wysokie , czasem porównywalne do lepszych marek , które można kupić w prawie każdej drogerii czy rossmanie. Dlatego też tak jak kiedyś kupowałam w avonie tak już nie kupuję.
  14. A ja dzisiaj byłam u lekarza i w aptece zostawiłam 60 zloty ;/;/;/
  15. ja muszę zrobić totalny przegląd mojej szafy bo się nie domyka a niepotrzebnych rzeczy jest tam od groma ;/
  16. Oszczędna tak masz racje muszę to przemyśleć.
  17. Chociaż teraz zrobiłam sobie małe obliczenia , może macie racje hmmmm nie wiem muszę się zastanowić troszkę :)
  18. W tym miesiący po 25-tym jeżeli kurs będzie korzystny to mam zamiar kupić 50e , jeżeli zostaną mi pieniązki jeszcze do następnej wypłaty to rowniez postaram się jeszcze dokupić.
  19. Właśnie nie chcę sprzedawać euro z tego względu , że wiem iż euro nie ruszę pod zadnym względem a jak będę miała wymienione na PLNy to różnie bywa i czasem mogą mi ''stopnieć '' ile w ciągu roku hmmm nie mam stałej kwoty miesięcznej bo same wiecie ,że zdarzają się różne nieprzewidywane wydatki w miesiącu. Czasam zdarzało się , że w danym miesiącu kupiłam 30 euro a czasem 100 więc naprawdę różnie bywa.....zależy też wszystko od kursu. Najwięcej w ciągu roku miałam odłożone 1100 e
  20. W zasadzie obca walute odkladam juz dlugo.... ale co roku sobie wakacje urzadzalam z tych pieniazkow i co roku zaczynalam od zera :) Teraz mam lepszy start bo ja pisalam wczesniej pracowalam w DE i co nieco mam odlozone . Ale odkladam dalej . I wlasnie tak czekam na ten lepszy kurs bo jak narazie to on mi nie psuje :) Odkladanie pieniedzy w obcej walucie jest o tyle dobre ze nie ciagnie cie do wydania tych pieniedzy. Przynajmniej mnie nie ciagnie ani troche :)
  21. Oszczędna u mnie wygląda to tak : skarbonka , konto i koperta z obcą walutą do skarbonki to wiadomo wrzucam wszystkie drobne które mam w portfelu na konto co miesiąc 100 zloty (nieplanowane wydatki) koperta - tam wrzucam euro miesięcznie tyle ile moge ta koperta jest dlatego , że jestem szalonym podroznikiem i zbieram na przyszly rok pieniazki :)
  22. ja nie ja mam tyle tego wszystkiego , ze musze to wynosic zwlaszcza ze buty zakladalam po kilka razy po czym mialam nowe ;/ taki potezny zakupoholizm byl u mnie ;/
  23. Ja na szczęście na tą jesień nie muszę za bardzo nic kupować....jedynie na zimę mam plan kupienia bardzo grubego szalika .
  24. dusigrosz-ka tak ale to było na początku sierpnia kiedy to moje finanse miały się pięknie...teraz wraz z przyjściem jessienno-zimowej pory wiadomo wydatki są nieco większe :)
×