ZmotywowanaPanna

la-lyla ty musisz kupować w aptece preparaty aby trądzik nie wrócił ja będę musiała zacząć kupować preparaty do włosów bo wypadają strasznie . O dziwo wszystkie wyniki mam dobre badałam się , więc nie wiem może to wina stresu . Natomiast muszę zacząć zdecydowanie działać ponieważ coraz mniej już tych włosów mam. Póki co łykam vitapil myję włosy szamponem z czarnej rzepy i raz w tyg nakładam wax oraz sprysuję odżywkami bez spłukiwania. Odstawiłam prostownice i susarkę narazie mijają 3 tyg efektów narazie za dużych nie widać :(

co do kosmetyków cały czas używałam żelu do mycia twarzy garniera ale kilka dni temu nie wiem dlaczego wyszły mi na twarzy wypryski , całą brodę i policzki mi wysypało , jestem załamana , nie wiem czy to od tego płynu czy jest inna przyczyna. Ale płyn używam już kilka miesięcy i nigdy czegoś takiego nie miałam. Ziaja - uwielbiam fajne kosmetyki za grosze. Co do podpasek w ogóle ich nie używam bo ich niecierpie , wyłącznie tampony i polecam również te biedronkowe , są bardzo chłonne , lepsze niż ob kosztują mniej niż 5 zl za bodajże 32 szt. tusz do rzęs - zawsze używałam maybelline collosal koszt jak same wiecie ok 30 zl ale znalazłam na bazarku jego odpowiednik za uwaga 8 zl , rzęsy tak samo podkręcone jak po collosal.( firma editt cosmetic) żel pod prysznic palmolive kupuje na bazarku u faceta który przywozi towar z Niemiec za butelkę płacę 6 zl a w rossmannie 8,99. no to na razie chyba tyle :)

Witajcie dziewczyny :) Nie było mnie gdyż ostatnie tygodnie były u mnie totalnie zawirowane , kręciły się w okół pracy i ludzi , którzy wiecznie coś ode mnie chcieli . Chodziłam totalnie wypompowana i marzyłam o świętym spokoju , ale to wcale nie znaczy , że nie byłam z Wami duchem na tym topicu. Czekam na pierwszy przelew już dzisiaj powinien być na koncie ale na razie ni widu ni słychu , mam nadzieję , że jutro już będzie. W portfelu też świecą pustki bo grudzień był dla mnie bardzo męczący finansowo. Wyprzedaże mnie kompletnie nie interesują , codziennie jestem w galerii handlowej gdzie na każdym kroku rzuca się w oczy ''SALE'' , kompletnie nie robi to na mnie wrażenia i idę dalej.

Plan oszczędnościowy na styczeń 100zl mama mi oddaje - leci na konto oszcz. 100 zl - z pierwszego przelewu -na konto 200zl z drugiego przelewu - na konto. I oby mi sie to udało zrealizować.

Witajcie dziewczyny w nowym roku. Oj dawno mnie tu nie było. Cóż mogę powiedzieć nowy rok nie zaczął się zbyt fajnie póki co....niestety musiałam naruszyć oszczędności z konta i dać rodzicom na życie gdyż zarówno ja i mój tata dostaliśmy mniejsze wypłaty przed świętami jak na złość. A mi samej zostało 50 zl do 10tego szlag by to trafił. Generalnie stan na koncie oszczędnościowym 2,000. Skarbonka w 1/3 zapełniona. Myślę nad wystawieniem ciuchów na aukcje bo niestety wylatują z szafy a i tak nie noszę wszystkiego , niektóre leżą z metkami po pare miesięcy. Tylko muszę znaleźć chwilę czasu na zrobienie zdjęć i wystawienie aukcji.

WESOŁYCH ŚWIĄT KOBITKI :) Wszystkiego co najlepsze , przede wszystkim dużo dużo dużo zdrowia i wytrwałości w oszczędzaniu pieniążków :)

oszczędna kobita drzewko sandalowe calkiem fajny przyjemny zapach ale nie wiem czemu po jakis 30 min boli mnie przy nim glowa ;/

czesc dziewczyny ;) udalo mi sie zakupic kominek za 10 zl ;) i dwa olejki kupiłam drzewo sandałowe i pomarańcze ;)

Faktura dziekuje oszczedna jako ze jestem jeszcze zielona w temacie olejkow to moze bys mi poradzila jakiej firmy te olejki kupic ?

Witajcie dziewczyny. Oj widze niezły ruch się zrobił na naszym topicu. Ja tak szybciutko bo nie mam niestety czasu. Oszczędzanie jak narazie idzie pomyślnie. I muszę Wam powiedziec ze natchnelyscie mnie do kupienia kominka i olejkow. Przyznam sie ze sie nad tym wczesniej zastanawialam ale teraz wiem ze kupie ;) ( jestem tak zmeczona i zestresowana ze decyzja zapadla w chwile) :)

dusigroszka w momencie kiedy z szafy sie wysypuje nie mozna powiedziec ze nigdy nie ma ich za duzo :)

no moja szafa jest zasobnato fakt i wiecej nie potrzebuje dlatego tez teraz udalo mi sie zaoszczedzic bo przestalam chodzic po sklepach i kupowac. ja sie ubezpieczam finansowo na marzec bo mam zamiar jechac z powrotem do niemiec i musze miec na to kase

dusigroszka tylko wlasnie nie mam na nic pomyslu :(

mnie wlasnie rodzina pyta co bym chciala na gwiazdke w zasadzie niczego nie potrzebuje i nie mam pomyslu wiec chyba poprosze o jakies pieniazki i sobie je wplace na konto. tak chyba bedzie najlepiej ;)

oszczedna ja wolę o tym nawet nie myslec bo mnie ciarki przechodza....na szczescie się obudzilysmy i oszczedzamy :)

oszczedna i tak jesteśmy w dobrej sytuacji , nie ma tragedii to duzo pieniedzy , patrzac na to ze kiedys te pieniadze byly wydawane lekko....jestem dumna z nas wszystkich ;)

w zasadzie oszczedzilam od wrzesnia 1200 zl odliczajac to co mialam z de .

oszczwedna tak ale ja oprocz tego ze zaczelam oszczedzac mialam jeszcze pare stowek z tego co przywiozlam z de :)

ja z dzisiejszym wpływem na konto będę miała 2500 zl

no ja gdyby nie to ze utopilam swoj telefon to tez bym nie musiala az tyle wyciagnac , no ale zdarza się . I tak jestem zadowolona ze swoich wynikow kiedys byloby to nie do pomyslenia :)

oszczędna - zgadzam się w zupełności.

ja wrzucam do skarbonki bo zawsze te drobniaki uzbieraja sie w jakas lepsza sume ale oczywiscie jak jest sytuacja kryzys i nie mam skad wziac to wole wyjac ze swinki niz z konta. wiec akurat mi skarbonka pasuje :)

oczywiscie ze pojde jeszcze dzisiaj , w sumie nie ulotni sie nic za bardzo ostatnio nie kupuje oprocz rzeczy mi niezbednych .

ja do świnki wrzucalam wszystkie drobniaki z portfela kazdego dnia pomijajac ze w sytuacji kryzysowej niestety wyciaglam z niej 400 zl ( lekarz + telefon) to wlasnie przeliczylam ze mam w niej 305 zl :) czyli calkiem niezle

Melduję się ! do następnego przelewu zostało jakieś 10 dni , mi zostało jeszcze 500 zl z czego musze zasilić bilet miesięczny - 80 zl. myślę , że nienajgorzej wyjdę w tym miesiącu z oszczędnościami. Poza tym postanowiłam dzisiaj rozbroić świnkę i zaoszczedzone pieniazki zaniesc do banku , a od 1 .12 wrzucać na nowo drobniaki do skarbonki. jeśli chodzi o prezenty pod choinkę to dla siostry i dla brata juz mam zostala mama i tata . Przewiduję wydać okolo 100 zl na obojga bo wiem co chca i zmieszcze się w tej sumie. Ale to juz zrobie po wyplacie nastepnej.