Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Emi-75

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Emi-75

  1. Wszystkiego Najlepszego dla roczniakow i Gabrysi!!!!!!! xxxxx a brzuchatkom GRATULUJE i zycze spokojnych 9 msc. xxxxxx pozdrawiamy wszystkie kolezanki
  2. kibicujaca ja tez Kevinka inhaluje. Ja kupilam maly inhalator na prad,wlewam lekarstewko i ladnie i daleko sie rozpyla. Jestem z niego zadowolona. Do malych ihalatorow nie mialam przez dluzszy czas zaufania,bo wydawaly sie tak male,ze nie bedzie widac i czuc rozpylonego lekarstwa bo taki mialam kiedys dla Natalki. a ten jednak zdal egzamin. Najpierw moze przetestuj w aptece czy tam,gdzie bedziesz kupowala,zeby nie kupowac nie sprawdzonego. Wspolczuje Wam chorobstwa a Dawidkowi,zycze szybkiego powrotu do zdrowia. sciskam Was
  3. hej,hej kochane A, ja wczesniej tyle zabiegalam o nk pisalam na forum,zeby dziewczyny daly mi namiary i nigdy nie otrzymalam odpowiedzi. Tez chetnie bym Was poznala,chociaz wirtualnie,a znamy sie juz/lub dopiero 2 lata,odkad otworzylam progi inseminacji. xxx Przyznam,ze podczytuje Was ale tak dostalam lenia,ze po calym dniu padam juz na ryjek. Kevinek jest tak bobasem towarzyskim,ze rece juz mi opadaja od ciezaru. Poplakuje jeszcze troszke nam,zaczal sie slinic,raczki pcha do buzi i z kupka jak problem byl tak trwa nadal i musze pomagac. Ladnie trzyma glowke,choc sie jeszcze chwieje ale trzyma w pionie. Tez chce juz siadac,pdonosi sam glowke juz od miesiaca a za raczki jak wezme to siada i tez ladnie zaczyna juz stac pod party pod pachy. Zaczepia nas swoimi oczkami i mowi agu i sie smieje, cudowny jest i kochany zreszta jak dla kazdej matki jej dziecko jest najukochansze. Wczesniej nam chorowal dosc dlugo na oskrzela okolo 6 tyg i nadal robie inhalacje. Doktor mowi,ze rozwija sie prawidlowo i dziekuje za to Bogu. Jedna rzecz mnie tylko nurtuje,ze Kevinek,nie wie jeszcze po co ma raczki,co prawda do buzi bierze ale nie chce wyciagac raczki po zabawki. Jak jemu wloze do raczki to trzyma dlugo. Drugaszanso , Ty tez masz Dawidka wczesniaczka po ilu mies. Dawidek bral juz zabawki? aaa i mamy juz 3mies i 25 dni jak szybko ten czas leci. xxx sloneczko gratuluje bardzo xxx Emmi super,bardzo sie ciesze i gratuluje xxx superburku,rowniez gratuluje ciazy xxx My powoli tez zaczynamy myslec o rodzenstwie co prawda mialo juz byc od razu ale Kevinek za duzo plakal i starania odlozone sa na czerwiec aby na lato jak sie uda malenstwo sie urodzilo. sciskam Was dziewczynki bardzo i pozdrawiam
  4. chcialam zdjecie dodac Kevinka i nie udalo sie. buziaki
  5. xxxxx,przepraszam za zasmiecaie forum ale sprawdzam suwaczek.
  6. Kushion kochana wielkie gratulcje, bedzie dobrze i jak masz mozliwosc lec na bete,choc wiem,ze w UK to pewie nie mozliwe. xxxxx Kochane tez sie za Wmi stesknilam,choc u nas sie juz wiele dzialo i dzieje. Po pierwsze mam prolemy z laptopem tak mylm,ze nnie dzialaja mi klawisze ,n,a,b i i musze korzystac z klawitury komp. xxx Kevinek daje nam czadu,nie dosc,ze ma kolke,juz zamowilam sab simplex i nic nie pomaga,codziennie od 2 w nocy do 5 rano krzyk,prezy sie i placze przez 3 godz. Tydzien temu bylismy w szpitalu u nas w domu szpital na peryferiach,maly ma zapalenie oskrzeli juz ponad tydzien na antybiotyku i bardzo sie boje o malego babla,maz tak samo i mnie dopadlo.. ogolnie super sie rozwija tylko ten placz, wazyl juz 11 lbs i 8 oz. Mamy juz 5 mleko i skaze bialkowa i jestesmy na Enfamil soy nutramigen nie chcial pic. dziewczynki za bardzo nie wiem co mam pisac bo o moim dziecku mozna pisac i pisac,jest tak dzieckiem zywym,ze w lozeczku tak sie kreci,ze spi w poprzek. kochane obiecuje teraz byc na biezaca z Wami i odzywam sie,ze jeszcze zyjemy,choc sa chwile slabosci. xxx pozdrawiamy goraca wszystkie mamusie. buziaak
  7. WESOLYCH SWIAT DZIEWCZYNKI ORAZ SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU 2013 !,ZYCZA ANETA & KEVINEK
  8. witam dziewczyneczki!!! Ja nie mam czasu na pisanie w przelocie wchodze na kafe i czytam ale brak czasu na odpisywanie. Jestem zabiegana 24/h. xxx U,nas ,Kevinek ma juz 2 tyg i 5dni w sobote zaczniemy juz 3 tyg naszego wspolnego w trojeczke zycia. Pierwsze dni w domku bylo dobrze,ale i tak podawalam malemu mieszanke swoje melczko i sztuczne. Pojawily sie u nas zaprcia,ktore trwaja do dnia dzisiejszego i bez pomocy od paru dni sam sie nie zalatwi. Stymuluje jemu pupke termmetrem ,lewatywka lub czopek jak doradzalyscie mi wczesniej. Przy tym jest placzacy,trzeba pana juz nosic na rekach,bujac i spi z nami. wiem,ze boli jego brzuszek nie wiem jak mam juz pomoc malemu bo on sie meczy i my razem z nim. Podaje koperek i rumianek na wzdecia ale jak narazie nic nie pomaga i wczoraj M zakupil Gripe water ale narazie bez rezulatatu. nocki sa nieprzespane,malo je stracil apetyt,zjada 20ml,pomarudzi chwilke i znowu za godzine wstaje do karmienia tak jest przec cala dobe do tego dzis doszla zielona kupka z pomoca. Robilam lewatywe dzis moze od tej wody pomozcie mi bardziej doswiadczone mamusie . Lekarza mam dopiero w poniedzialek a nie chcialabym dzwonic i jechac wczesniej bo wszystkie robia laske w rejstracji. Wydaje mi sie,ze Kevinek przez tydzien od ostatniej wizyty lekarskiej sie troszke wydluzyl a z waga zobaczymy bo jak dla mnie lekki jak piorko. Pisze chaotycznie i kupy sie nie trzyma ale juz kweka znowu. w lozeczku zasypia ale nad ranem lub w nocy przekladamy do swojego lozka bo to smoczka chce a to poplakuje i tak w kolo macieju. Jestem co prawda zmeczona pierwszy tydzien byl u nas ciezki,uczylismy siebie i sie przyzwyczajalismy ,teraz jest juz z gorki,nawet przebieranie idzie w tempie szybkim. Ogolnie jest slodkim dzieciaczkiem i kochanym. Juz zaczyna do mnie docierac,ze to jednak nie sen tylko moje malenstwo. Uroki ciazy sa piekne ale juz pod koniec ciazy jak wiesz,ze lada moment masz rodzic ten stan to kocham. xxxx kochane mamy plany pracowac nad rodzenstwem dla Kevinka,po jakim czasie od porodu mozna zaczac staranka???,troche mnie to przeraza bo jestesmy sami bez pomocy babc i moze byc ciezko przy drugim maluszku jak jeszcze jeden nie odchowany. xxx DAISY , MADZIK kochane sciskam Was bardzo mocno i GRATULUJE synkow. xxx Superburek, Iwi gratuluje i zazdroszcze Wam ciazy pieknych ,wspanialych 9msc zycze i bezstresowych. xxx a,moj krolewicz juz spi mi na rekach xxx nie wymieniam Was dziewczynek ale wszystkie sciskam i pozdrawiam. buziale [ kwiatek] [ kwiatek]
  9. witam Was kochane!!! Juz nadrabiam i ja zaleglosci teraz moge juz powiedziec,ze naprawde nie ma sie czasu jak malenstwo juz jest z nami. Wczoraj Kevinek juz wyszedl do domku i jest zdrowiutki a zoltaczka tez sobie juz poszla. Nasz maluszek odpukac w niemalowane jest jak narazie grzeczniutki, balam sie wczoraj zostac z nim sama ale M pojechal do pracy jak nas przywiozl ze szpitala i do polnocy sami bylismy a dzis juz jest duzo lepiej. Jak narazie my tez sie do siebie przyzywczajamy i uczymy. Je ladnie ale ze smoczka,niby mam pokarm ale maly nie chce ciagnac sutka,zreszta mam jes nawet nie wyrobione,moze znacie sposob na to,zeby malego zachecic do nauczenia sie possac cycuszka bo uparlam sie,ze bede karmila piersia a jak narazie musze sciagac swojj pokarm. Kevinek je co 3 godz,i zaraz spi,wiec nie jest jeszcze zle w nocy. ale od wczoraj ma zatwardzenie a jadlam smazone,dziewczyny powiedzcie co mam zrobic,zeby malemu pomoc,zeby sie zalatwil. Nie mam narazie nic,zadnych pomagaczy a lekarza dopiero mamy pierwszy raz w poniedzialek. co moge malemu dac,znowu w szpitalu mam karmic jego swoim lub melczkiem co dostalam ale nie moge przepajac i zadnej wody a znowu slyszalam juz od doswoadcz swoich kolezanek tutaj,ze 3 lyzeczki wody mozna gotowanej podac,zeby pomoc mnalemu.xxxxxxx zapomnialam o najwazniejszym,chcialam Wam bardzo kochane podziekowac za gratulacje i cala ciaze od zaplodnienia do porodu. bylyscie ze mna od poczatku,sledzilyscie caly przebieg ciazy od smutku i radosci,jestem Wam bardzo za to wdzieczna bo zadna nie zrozumie nas tak jak my . Dziekuje jeszcze raz. Mam swojego synka,na ktorego wyczekiwalam tyle lat i dziekuje Bogu za ta nasza mala iskierke,ktora nam jeszcze dal. xxxx Co do porodu,to w sobote odeszly mi 4.50 rano wody, jeszcze lezac w lozeczku poczulam ponizej piersi na srodku brzuszka lekkie uklucie ,jakby ktos wkladal mi szpilke do brzuszka. Przebudzilam sie i poszlam zrobic siusiu. Polozylam sie znowu ale za minutke poczulam,ze popuscilam troszenke i zaczelam sprawdzac i po kilku sekunadach 2 razy dosc sporo odeszly mi wody. mowie do meza to tatus,dzis juz przywitamy Kevinka bo odeszly mi teraz wody i jedziemy do szpitala. Moj maz dzielny byl bo ja zaraz zaczelam panikowac i poplakiwac,uspokajal mnie,ze bedzie wszystko dobrze. Bylam juz spakowana kilka dni wczesniej. I,tak na 6 rano zajechalismy pod szpital. Lezalam caly dzien bo dostalam kroplowke na skurcze,pierwsze pojawily sie okolo 2 popoludniu i byly coraz silniejsze,wiec dostalam o 4 epidural. Bolacy okropnie,gorsze,niz chyba skurcze. nie czulam wtedy nic,zadnego bolu, krzyczalam jeszcze do lekarza bo wszystko bylo zartami,mialam fajna obsluge i super lekarzy. byl polak co sie spotkalismy rok temu na zabiegu i lekarz z kliniki od mojego doktora,z chce cesarke,ze nie chce sama rodzic. to mowili mi,ze dam rade,wiec dalam ta rade. Mialam swoj pokoik z roznymi wygodami jak tv w oczekiwaniu na dalszy rozwoj zdarzen. 7.40 zabrano mnie na porodowke juz,maz caly czas i kolezanka byli przy mnie,i tak o 8.05pm wieczorem pojawil sie na swiecie Kevinek z krzykiem. Sam oddychal i krzyczal,az sie poplakalam bo to byl najpiekneijszy krzyk jaki slsyzalam swojegon dziecka. do formy doszlam szybko bo ani rozciecia nie mialam ,ale mam 2 szwy bo pekla mi gdzies tam skorka. Taki porod co teraz mialam to jak dla mnie juz nic strasznego. a,tak sie balam,balam sie bardzo ale sie ciesze,ze juz jestesmy po wszystkim. Kevinek dostal 10pkt ale na drugi dzien dostal juz zoltaczki i lezal na wczesniakach ze wzgledu,ze urodzil sie przed 37tc. xxxxx Kochane jeszcze raz Wam slicznie dziekuje. xxxxdrugaszanso pytalas sie mnie wczesniej jak sie nam zyje w NY,nie mialam nawet czasu wczesniej odpisac. u,nas nie jest az nhajgorzej nie odczuwa sie kryzysu gospod. w Nowym Jorku i tak naprawde wiemy,ze jestesmy w tej Ameryce. ale niestety nic nie przychodzi za darmo,trzeba pracowac. buziaczki dla Was xxxxx Madzia trzymam kciuki za szybki i bezbolesny porod xxxx Daisy juz tuli Wojtusia w raminonach ,buziak wielki za dzielna mame. xxxx zreszta sciskam Was wszystkie
  10. Dziewcczynki kochane Nasz Kevinek ( Kevin John),jednak na drugie ma nie Jason tylko juz John i tak ma w dokumentach po dziadku, zrobil nam psiukuska i urodzil sie 24 listopada 2012 o godz. 20.05 przez sn. Dostal 10 punktow Agpar,wazyl 2211 (4 lbs 14 oz),jesty zdrowiutki. Jest jeszcze w szpitalu bo to wczesniaczek z 34tc4d ale sam oddycha i sa juz je z butelki bo nie mam narazie pokarmu. Ja juz od dzis w domku tutaj nie trzymaja dlugo w szpitalu. Jest sliczny ma ciemne blond wloski i jest kochany. Napisze wiecej co i jak i sam porod ale nie dzis bo jestem i zmeczona o zaganiana bo musze troche w domu nadrobic porzadkowe zaleglosci za nim Kevinek do domu wroci. Jak wszystko bedzie dobrze to juz pod koniec tyg moze bedzie w domciu. Dziekuje Wam bardzo za trzymanie kciukaskow i jestem bardzo szczesliwa,szczesliwa ze mam juz Kevinka wyczekiwanego. Kocham swojego szkraba nad zycie. a porod hmmm dupsko boli bo epiduralu sam zastrzyk bolal,ze szok ale da sie przezyc. buziaczki
  11. ale wsciekla jestem,napisalam duzego posta i brak serveru sie pokazalo o szok. xxx napisze dziewczyneczki krociutko bo wczesniej duzo pracy wlozylam w pisanie he xxx my tez dzis po wizycie,wszystko dobrze jest z syneczkiem,nie mam wagi u swojego doktorka tylko pomiary sa w szpitalu i wielka ameryka. Ale najwazniejsze,ze mamy sie dobrze. Kazal nam lekarz duzo lezec,wypoczywac malo co chodzic a ja od wczoraj na wielkich obrotach jestem. Brzuszek twardawy mi sie robi jak dlugo stoje i wtedy wieksze cisnienie czuje na dole czuje. Cukier znowu nam szaleje i po tabletkach. Jutro mamy swieto i indyka bedziemy jesc xxx Edysia u mnie cukrzyce ciazowa stwierdzili w 28tc jak robilam test na obciazenie glukoza. Do tej pory mialam prowadzic diete i mierzyc cukier 4 razy dziennie glukometrem ale w szpitalu po dostaniu zastrzykow na plucka cukier oszalal. podobno tak moze byc sioe dowiedzialam bo ta sa sterydy i dostalam teraz tabletki juz w szpitalu i dzis poszlam po recepte nastepna. ale jak mam wysoki cukier to czuje to ,chodze zaraz po scianach a spac moglabym nawet na siedzaca w kazdym miejscu tak daje on we znaki. buzka xxx Andzia gratuluje synusia xxx Ewcia,trzymaj za nas nadal kciuki,ze wytrwac do konca bo juz coraz gorzej znosze koncowke,chodzic wcale nie moge. [kwiatek xxx Dziewczynki napisze jutro wiecej bo naprawde do kazdejprawie z Was skrobnelam chociaz slowko i nie wyslalo mi sie,a czuje,ze brzuchol znowu napiety i musze szybko sie rozlozyc. sciskam Was bardzo bardzo mocno
  12. Dziekuje dziewczynki za rady. Na Was zawsze mozna liczyc :) xxx W obecnej chwili czuje sie juz jako tako,bol brzuszka przeszedl po nospie ale jedna bralam rano i bolalo przez wiekszasc pol dnia a druga pomogla moze bo 3 godz. Teraz mam bardzo twardy brzuszek i czuje,jakby brzuszek sie naprezal i mialby zaraz peknac. Mialam tez klucia na dole brzuszka po lewej stronie dosc mocne,bo czulam Kevinka,jakby mial juz wychodzic. Za bardzo nie moge tez teraz chodzic bo szybko sie mecze i boli mnie caly kregoslup. Narazie musze na meza poczekac bo o 12 w nocy konczy prace i przed 1 dopiero bedzie. Sama nie chce jechac samochodem do szpitala,wogole juz sie boje sama daleko ruszac. xxx sciskam kochane
  13. Kasienko Gratuluje Wam serdecznie,juz macie swojego synka Bartusia. Jak wygladaja Wasze pierwsze dni? xxxxxxx Lullaby Ty jestes kochana dzielna dziewczynka,nie dosc,ze nie mialas,zadnych dolegliwosci to i porod szybko poszedl. xxxxxxx Emmi,jestem jutro serduszkiem z Toba,musi byc dobrze. xxxxxx Dziewczynki,dziekuje Wam za cenne rady w niedziele dopiero jedziemy na zakupy. xxxxxx A ze mna cos sie dzieje,niewiem tylko co,boli mnnie dzis dosc mocno brzuszek jak na @,bolal co prawsa od wczoraj ale po nospie przeszlo. Teraz wzielam druga nie boli,moze az tak bardzo mocno ale odczuwam i zaczynam sie juz martwic. do tego mam lekka biegunke i na wymioty mnie zbiera a mamy dopiero 33tc. co jakis czas dotykam sie tam,poniewaz odczuwam,jakby wody mi odchodzily ale tam sucho,czasami mam mokro jak uplawy. Narazie obserwuje siebie ale juz zaczynam drzec,mam nadzieje,ze to nie objawy porodu???? Jeszcze maz pracuje na popoludnia w nocy wraca, a wizyte mam swoja za tydzien w srode. Mozliwe jest takie odczucie jakby powietrze w srodku sie nabieralo i puszczalo stad te uczucie mokrosci????, i ten bol brzuszka. Zdaje mi sie,ze my nie wytrzymamy do swojejgo terminu,aby do 35-36tc Kevinek posiedzial. xxxxxxx drugaszanso,mozesz cos kochana podpowiedziec,oprcz odejscia wod mialas bole miesiaczkowe????? xxxxxx sciskam Was mocno
  14. Lullaby- Gratulacje dzielna mamusiu,zycze Adasiowi duzo zdrowka i rodzicom cudownego macierzynstwa. buziaki dla Was!!!!!!!
  15. Mamo Urwisow dziekuje slicznie za Twoja odpowiedz. Ja,mam dla Kevinka 4 spiworki i w sumie kazdy sie rozni. Jeden jest w dotyku,jakby dla mnie cienszy a reszta tak na zime ocieplane. znowu problem mam jak narazie z kupnem czapeczki cieplej. juz sa u nas tez dosc chlodne dni i nie moge znalezc w sklepach cieplej czapeczki dla noworodka. Sa ale wlasnie bawelniane ale kupic i tak musze. Pieluszki tetrowe mam jak narazie kilka sztuk ale mama z polski ma mi wyslac w tyg tyg 20szt. U,nas tez w NY sa pieluszki tetrowe ale i ceny sa wysokie. 2 szt za 30dol,wiec wole z Polski . Body tez mam sporo z dlugim rekawkiem i z polarku.I tak podejrzewam,ze maly we wszystkim chodzil nie bedzie bo wyrosnie. xxxxxx A,co powinna na poczatek kupic w aptece,napewno tez herbatki od kolki i do przepajania,jaka polecacie. Ja,musze chyba liste sobie zrobic i bede pani mgr. w aptece czytala co potrzebuje bo tak to ja zaraz polowe zapomne. xxxxxxx Mamo urwisow to Twoja Olenka dzielna jest. Wszystkiego Najlepszego z okazji roczku Oluni,szybko to minelo przeciez Ty niedawno urodzilas. A tu corcia juz skonczyla roczek. Piotrus tez juz duzy jest chlopczyk. Olenke czasami Piotrus przypilnuje jak chwilke zajeta jestes? zagladaj jesli mozesz do nas czesciej, bo Twoje rady kochana sa niezastapione. A,teraz i ja bede miala stos pytan. pozdrowionka dla Was buziaczki dla dzieciaczkow.
  16. Loniu,dziekuje bardzo,ja kochana piastki nadal mam za Was zacisniete za Twoje malenstwa. Za wzrastajaca do nieba betke i za serduszko/serduszka. Podejrzewam,ze sie nadal denerwujesz jak juz jestes w ciazy,kochana to dopiero poczatek jest stresow. Przy kazdej wizycie rece drza,aby wszystko z malenstwem bylo dobrze. ale jak juz zobaczysz powolutku powiekszajacy sie brzuszek czy poczujesz pierwsze ruchy,wtedy dopiero bedziesz wiedziala,ze nosisz w sobie malenstwo. zycze szczesliwych 9msc.buziak. xxxxxxx malenka91 tylko Tobie mozna juz POGRATULOWAC!!! Te 2 kreseczki co widzialas na tescie to jest wlasnie ciaza. Jestes w ciazy. Czasami dziewczynom wychodzi jedna kreseczka na tescie a druga jest prawie niewidoczna. wiec teraz udaj sie na bete do laboratorium co dwa dni rob przyrost bety 3 razy i smigaj do swojego ginekologa. Gratuluje jeszcze raz!!!!! xxxxxxx nadzieja28 wiatam Ciebie na forum,ja rowniez przeoczylam Twojego posta,podejrzewam,ze wiekszasc dziewczat rowniez. U,nas nie ma ,az takiego ruchu jak na inseminacji. Czasami trzeba uzbroic sie w cierpliwosc,zeby przeczyac odpowiedz ale wiekszasc dziewczyn sa juz mamusiami i pracuja,wiec nie maja tak czasu na sledzenie forum jak staraczki na inseminacji. Glowka do gory!
  17. witajcie dziewczynki! u nas juz po huraganie,moja dzielnica blizej wody czyli oceanu jest dosc bardzo zniszczona ,wyglada jak po trzesieniu ziemi. Wszystkie jachty wypchane z oceanu znalazly sie na domach,samochody pozatapiane i ludzie pogineli. U,nas zerwalo troszke dachu i ogrodzenie. Dzis przyjechala ekipa i klepia ten dach. Ogolnie bylo w oczach przerazenie bo wialo dosc mocno malo nam drzwi nie wyrwalo w domu jak na chwilke sie otworzylo. Nikto nie zdawal sobie z sprawy jakw medicha nas ostrzegali przed Sandy,kazdy z ignorowal i myslal,ze to samo bedzoe jak rok temu. xxxxxxxxxxxxx co u nas,juz zaczelam przygotowywac malemu pokoik,czesc ubranek jest juz poprana i uprasowana ,czesc czeka nadal bo nie mielsimy pradu przez prawie 3 dni. Ogolnie czujemy sie dobrze i za tydzien czeka nas wizyta w srode u doktorka. Tez musze liste zrobic i przejechac sie do polskiej apteki po masci do odparzenia etc bo potem nie ebde miala czasu cokolwiek kupic. I,tak juz zaczelismy 31tc. xxxxxxxxxxxxxxxxxx Miluchna kochana wielkie gratulacje,jak sie czujecie i jak wygladaja pierwsze dni z Matuszkiem u Was jutro juz t\ydzien mija. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Kasia Ty juz w szpitalu jak sie czujesz czy czujecie,moze tulisz juz Bartusia w ramionach. buziaczki i czekamy na wiesci. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Lullaby,Daisy teraz Wasza kolej sie rozpakowac,jak sie czujecie czy ciezko Wam juz chodzic? dzieciatka pewnie cisna juz do dolu. Trzymam za Was kciuki. buzka dla Was xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Madzik,niedlugo Ty na start xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Dziewczynki nie wymieniam Was wszystkie,sciskam Was bardzo mocno te stare i starsze mamuski i brzuchatki. Wielki buzial dla Waszych pociech. pozdrawiam cieplutko
  18. witaj nadziejo,super,ze wreszcie do nas zajrzalas!!! Ja Ciebie pamietam ale chyba nie mialam mozliwosci z Toba kochana rozmawiania,niewiem czy dobrze pamietam ale ja pewnie weszlam na forum a Ty w tym czasie juz nam wymknelas. U,mnie juz 2 lata bedzie w grudniu jak zawitalam pierwszy raz. co u Was?,jak Laura.piekne imie daliscie dla corci. Pracujesz czy zajelas sie wychowaniem na calego? pozdrowionka ps. u nas huragan nadaja na poniedzialek i wtorek,moge byc odcieta od swiata:):):)
×