Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

BrownEyedGirl

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam wszystkie obecne i przyszłe mamusie jak i inne forumowiczki :) Z racji tego, że w najbliższym czasie (czyli już we Wrzesniu 2011) wybieram się na oddział położniczy chciałabym zasięgnać opinii na temat opieki dla rodzącej i maleństwa, jak zachwują się położne i lekarze, jakie jest podejście do ochrony krocza - nacinają z biegu czy starają się rozpatrywać kazde za i przeciw, czy położne pomagają świeżo upieczonej mamusi w opiece nad maleństwem, przystawianem do piersi czy raczej trzeba liczyć na samą siebie? bo szczerze powiedzawszy czytając niektóre wypowiedzi o braku empatii u położnych i lekarzy, traktowaniu kobiety przedmiotowo i braku podstawowej opieki - ot kolejna "sztuka" do obsłużenia... skóra cierpnie mi na samą myśl o porodzie. Jak to jest z ZZO, bo wydaje mi się, że to rzadkość aby kobieta dostała znieczulenie na życzenie, które nam przysługuje. Raczej dominuje stwierdzenie "kiedyś tego nie było i kobiety jakoś rodzily" (no właśnie "jakoś" bo nikt nie zwracał na to większej uwagi- urodzić trzeba było). Kolejna sprawą, która szczerze mówiac jest chyba dla mnie największym problemem to pobyt na sali poporodowej gdzie niejednokrotnie przewijają sie tłumy odwiedzających do "współlokatorek". Każda z nas w tym szczególnym momencie potrzebuje intymności i spokoju. Dla mnie naprawdę wielki problem sprawiają tłumy gapiów, mających gdzieś samopoczucie innych kobiet, które w lepiej lub gorzej znoszą okres połogu. Moim zdaniem powinno się je ograniczyć do minimum i osobiście nie chcę widzieć nikogo poza mężem i oczywiście mamą, która będzie mi mogła w większym lub mniejszym stopniu wesprzeć w tych pierwszych dniach opieki nad moja kruszynką :) Nie ukrywam, że najbardziej interesują mnie wypowiedzi mam które rodziły w Szpitalu im. dr E. Wojtyły w Bielsku Białej. Pozostałe forumowiczki również zachęcam do wypowiedzi na temat swoich wrazeń z porodu. Pozdrawiam i zapraszam do wypowiedzi :)
×