Nata Beata00

hejka :) jak tam po weekendzie? ja jestem za nowym topikiem tylko temat... spodobał mi się w sumie ten co ty wymyśliłaś "optymistyczne mamy-o dzieciach i nie tylko" co myślicie?

dori dziękuję ślicznie za życzonka, dla Ciebie też kochana wszystkiego dobrego, spełnienia marzeń i zadowolenia ze swoich mężczyzn :) :* i 10000000...0 lat :p :p oraz migotko dla Ciebie serdeczne życzonka, skoro dzień matki to dzień matki :D dużo zdrówka i tak samo jak pisałam dori, dużo radości z chłopaków :)

matko, co za rodzice :O nie rozumie tego, przecież krzywde robią tak dziecko.. masakra! dori, jeśli chodzi o buty i skarpety to nie ale spodnie nieraz chce sam zakładać :P a przebierać się to zależy, czasem jest ok a czasem nie :) ale może Twój brzdąc będzie jakimś projektantem mody albo modelem skoro to lubi he he :P mój znowu z pralki wszystko wyrzuca i wrzuca z powrotem :) ahh te dzieci :p a jak jemy to musi mieć swoją łyżeczkę i wkłada do talerza i do buzi, to już tradycja :D uczy się dzielnie sam jeść, tak samo z kromeczką, sam chce :) a Leo?? migotko, no eco nie jest złe, ja tam jestem zdania że można i tak robić, tyle że tego nie praktykuje :P mały jest nauczony jeść to co my i nic mu nie jest więc wszystko gra, no wiadomo grochu czy kapusty czy tego typu rzeczy mu nie daje :)

dobry wieczór :) migotko, jasne że chrzczą dzieci w późniejszym wieku, kwestia rodziców :) coraz to nowsze sztuki będzie wyczyniał synuś :) dori :D jesteś :p jakież masz to hobby? świetnie jak Leo ma kompanów :P ma się z kim bawić heh a Ksawi to już od dawna je to co my :p tzn nie przyprawiam tak bardzo, czasem gotuję mu osobno ale zero słoiczków, ewentualnie jakiś deser :) a z chodzeniem to normalne, jedno dziecko chodzi za 10mies inne, za rok a inne po roku :) także nie ma się czym martwić bądź przejmować :) a ile macie ząbków? Leo grzeczny jest? czy łobuzuje? :p

tak po lekach jest lepiej, dzisiaj przynajmniej głowa mnie nie bolała i na oczy mogłam patrzyć :) Ksawi już sobie ładnie chodzi, choć po podwórku jeszcze niepewnie bo nierówno i woli sobie podraczkować tam gdzie chce :) o widzisz Albercik dzielnie do przodu :D to teraz musisz mieć go na oku skoro się tak przemieszcza, ale ten czas leci, nie? :) czyli szykuje się poważna imprezka, najwyższy czas :P

dzisiaj byłam zmuszona udać się do apteki po coś bo myślałam że umrę, objawy to katar, ból głowy, swędzenie i drapanie w gardle i łzawienie oczu, nie wspomnę o kichaniu :O w tamtym roku jakoś lżej przeszłam a teraz to masakra, ledwo na oczy patrzę... witaj wiosno heh do jedzenia jest dużo opcji, więc nie ma się czym martwić, może akurat mu butla podejdzie :) ząbki wyjdą, i zobaczysz jak będzie szedł jeden za drugim :) my już mamy 9 i 10 się przebija :)

ania skoro dwa testy negatywne to samo mówi przez się :) wybierz się do gina, on rozwieje twoje wątpliwości i powie czemu okres się spóźnia. cześć baby ;) jak po majowym długim weekendzie?? mnie dopadła alergia, jak co roku o tej porze, masakra :O

a nawet się bawią, tzn wiadomo zabawki jedno drugiemu odbiera ale ogólnie nie sprawiają problemów jak są razem :) tak pierwsze dzieci i udała się parka :P tak, po roku tak niby pisze że dziecko może jeść 2-3 razy butle więc się nie martwię tym bardziej że oprócz je ładnie i na apetyt nie narzekamy :) co do papmersa to jeszcze wydaje mi się że jest czas, tzn jak się zrobi lato to na pewno będzie w samych majtorkach biegał hi hi ale zobaczymy jak będzie z nauką nocnika :p czas pokaże, na razie nie myślimy o tym. no wiadomo że odstawiać trzeba powoli, na spokojnie, skoro masz jeszcze pokarm :) ząbki się pewnie zaczynają może dlatego miał takie nocki, z resztą to jeszcze różnie może być, na wszystko przyjdzie pora a i z butli się ładnie nauczy, trening czyni mistrza hehe

dobry wieczór :) majówka z mężem była, mi się pomyliły dni tyg bo akurat miałam przed sobą kalendarz i patrzyłam na ten tydzień co będzie hi hi imprezka się udała, pogoda też dopisała :) była najbliższa rodzina, rodzeństwo z dzieciakami, rodzice i dziadkowie no i MY :p fajnie było, dzieci szalały, Ksawery w 7 niebie był :) u was być może ząbkowanie, najwyższy czas z resztą, różnie to będzie :) grunt że Albercik jest zdrowy, rośnie i ma apetyt :) u nas też się pogoda popsuła, dzisiaj cały dzień burzowy, deszczowy, ale przyszły tydzień mówią znowu ładny, więc jak mąż wyjdzie to się pewnie zapakujemy i na kilka dni do rodziców pojedziemy :)

hej hej :) migotko dziękuje bardzo za życzenia :) a jak Wy się macie? opowiadaj :) dori żyjesz :D świetnie, pisz co u was? u nas po roczku, impreza się udała, była w niedziele :) wczoraj byliśmy z małym na wycieczce bo ładna pogoda była a dzisiaj już pada. poza tym leci, mały rośnie, coraz więcej potrafi.. mąż jutro jedzie w delegacje do gdańska ale tylko na 2tyg więc myślę że zleci :)

hej hej :) kurcze dopiero zobaczyłam że nowa strona jest i Twój wpis migotko :( Ksawery już w porządku, mamy piękną pogodę codziennie jesteśmy całę dnie na zewnątrz :) co do topiku to na razie jakoś głowy nie mam do nowego, myślimy nad roczkiem dla małego, ja trochę choruję... ale początkiem maja trzeba w końcu założyć coś nowego :P a co u Was?

cześć... widzę że nasz topik podupada :( a szkoda... ja zaglądam tu codziennie ale cisza :O

hej hej jak tam?? coś dalej cisza... u nas dzisiaj brzydka pogoda :O ze spaceru nici... poza tym mały grymaśny bo dziąsła go męczą... a mamy już 8 ząbków, teraz widzę góra go męczy... ahh to ząbkowanie, jak był spókój z pierwszymi tak teraz się odwróciło... mam syropek i taki żel łagodzący także mam nadzieje że mu zelży :) ale opowiadajcie co u was? dori????????

migotko, Ksawi zostaje bez problemu z kimś innym :) w sumie to przeważnie z dziadkami (moimi rodzicami) jeśli już trzeba, bądź moją siostrą :) ale jak jesteśmy u teściów to też zostanie, początkowo był płacz, bo raczej z moimi częściej się widzimy ale teraz już jest ok :) no tak roztopy, taki urok no ale jak wszystko obeschnie ładnie to będzie super :) u nas dzisiaj było plus 15 :D

hej hej :D mam nadzieję że topik odżyje teraz :P już pół roku.. ale ten czas leci! a samego to wiadomo niebezpiecznie zostawiać skoro już potrafi się jakoś przemieścić, zobaczysz z dnia na dzień będzie coraz sprawniejszy i na siedzenie przyjdzie czas :) nauczy się powolutku wszystkiego :) a u nas to hmm... też leci :) mały je wszystko, wszystko mu smakuje, apetyt dopisuje bo potrafi zjeść miseczkę zupki a za pół godziny butelkę :P nie narzekam heh noce przesypia całe, w ciągu dnia śpi 2 razy no czasem 3 :) ogólnie grzeczny, łapie się za mówienie tzn fajnie powtarza te łatwiejsze wyrazy, mówią że będzie miał łatwą wymowę :) dzisiaj mamy piękny dzień, i wybieramy się na spacerek :)

witam babeczki ;) dziewczyny musimy nadrobić :P piszcie jak po świętach, jak dzieci i w ogóle :) u nas z nowości to Ksawi wczoraj zaczął sam chodzić :) ostrożnie, powoli i do przodu, jeszcze się wywraca ale nie rezygnuje i próbuje dalej.. bajecznie to wygląda :D wyciąga rączki do przodu, uśmiech na buźce i dawaaj :) trochę już mówi, tzn wyrazami no ale, mówią że będzie miał łatwą wymowę, hmm... mamy 8 ząbków i tak leci czas :) niedługo roczek nas czeka i imprezka :D dori twój synuś miał już roczek, wszystkiego najlepszego dla Leo :D niech rośnie zdrowo i samych uśmiechniętych dni dla Was :) robiliscie urodzinki? migotko, jak Twój szkrab??

hej hej :D myśmy dzisiaj wrócili z wycieczki świątecznej :) próbowałam przed świętami wysłać Wam życzenia ale nie dało rady :O u nas też ok, mały powoli sobie zaczyna chodzić tylko pogoda paskudna, kiedy ta wiosna się zrobi... dori co tam u Was?? migotko, napisz jak wrócicie do domu, trzeba nadrobić stracony czas he he

no cześć cześć migotko :) już myślałam że zapomniałas o forum :P to pięknie jak marcheweczka smakuje :D a z tego co pamiętam to siostrzenica też miała taki okres że nie chciała jeść butli tylko łyżeczką wszystko ale minęło :) to Ci się budzi smyk często, może przez to że mniej je w dzień??? na pewno mu minie i będziecie spać ładnie całą nockę :P u nas ok, z nowości Ksawi potrafi postawić kilka kroków samodzielnie :D szybko wszystko łapie co się do niego mówi, pokazuje i takie tam :P a na święta też wyjeżdżamy ale na kilka dni :) u nas póki co zima panuje heh dori co u Was?

haloooooo, żyjecie baby??? co tam u Was???????

hej hej :) jasne, z chodzeniem różnie jest, w jeden dzień dziecko się boi, a w drugi puści i idzie :) mój bratanek zaczął chodzić przed 10 miesiącem np :) bardzo wcześnie :) migotko, na pewno przejściowe jest to częstsze budzenie, mi się wydaje że po prostu w nocy jest bardziej głodny i potrzebuje zagęszczonego mleczka :) wiem wiem pisałam, u nas tak było :P

hej :) dorii :D i jak urlop w Pl?? zuch chłopak z Twojego synka :) mówisz, ze daleko a czasem może Cię zaskoczyć :) my robimy postępy, w bucikach już potrafi dłużej sam się utrzymać na nóżkach, puszcza się i chce iść, ale jeszcze nie ma na tyle odwagi, postawi krok i szuka czegoś do złapania bądź na pupę spada :) migotko, jak u Was? zdrowi jesteście?? :) i w ogóle ?:)

hej :) migotko, wczoraj były próby ale się boi :) puści się niby chce zrobić krok ale się złapie czegoś :) no ale próbuje heh wiadomo że pokarm z piersi jest lepszy no ale 6-7miesięcy wystarczająco :) nie za krótko a w sam raz :) później jak się dziecko przyzwyczai to znowu ciężko odstawić :) a co tam więcej u Was? dori gdzie się podziewasz?

migotko, trochę się zakręciła hi hi na pewno Albercik już daje dużo radości :D monotonia... jak się zrobi wiosna to inaczej, to się wyjdzie na dłużej na spacer, tak na pole po prostu i jakoś zleci :) 7 miesięcy i tak dużo :) gdybym karmiła to pewnie też taki czas bym wybrała :) a co do nowości w jadłospisie to jak najbardziej marchew, jabłko.. :) można już dawać :) u nas świetnie, Ksawi dzisiaj się puścił, zrobił krok w przód i buch na pupę :P mamy piękną pogodę więć korzystamy ze słońca i chodzimy na długie spacery :)

baby :p piszcie co u Was? taka cisza że aż strach :P

ale zrobiłam gafę :P tak pisze i pisze na temat postów na wcześniejszych str, tak myślę przecież juz coś na ten temat pisałam haha nie zmieniłam strony, ciapa ze mnie :P co tam dziewczyny?