Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nata Beata00

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Nata Beata00

  1. migotko, tak mam bratanka ;) a no fajnie, że Zuzia i Ksawi będą z tego samego wieku :) dobrze że Ci przeszło, no w ciąży wymioty i biegunka jest niebezpieczna ale minęło wszystko :) kiedy masz wizytę u gin??
  2. dzień dobry ;) oj migotko, to współczuję... :O u mnie też panował taki wirus ale nas ominęło :) a jak się dzisiaj czujesz?? edzia cześć cześć kobieto :D rozumiemy, każdy ma swoje sprawy, odezwij się jak tylko będziesz mogła :) dorcia co u Ciebie? monia i śnieżka to już w ogóle zapomniały o nas... u mnie ok, czekamy z niecierpliwością na siostrę i na moją chrześnicę ale póki co cisza, niby do terminu 4 dni... zobaczymy :) poza tym ochłodziło się i aż jest czym oddychać :) Ksawi rośnie jak na drożdżach, w poniedziałek idziemy na szczepienie.
  3. hej hej ;) migotko, jeśli chodzi o mnie to przewijak był zbędny i niepotrzebny, nawet nie rozważałam tego żeby go kupować :) no ale wiadomo, każdy ma inne zdanie :) co tam słychać u Was babki??
  4. hej hej :) melduję się :D no właśnie, edziula pewnie wczasuje się jeszcze w Pl dlatego się nie odzywa :) migotko co u Ciebie??? dorcia jak się masz?
  5. hej baby :) ale tu cichoo.... dori, no tak czasem dzieci tak mają :) jedne śpią caly dzień inne nie... a Leo to już wkracza w doroślejszy wiek więc mu się trochę przestawia, ale na pewno wszystko wróci tak jak było... a w nocy jak jest??? migotko co u Was?? :D u nas leci... chowamy się trochę w domu bo na zewnątrz jest plus 35 do tego duszno i nie ma czym oddychać, dopiero koło 18 wychodzimy na dłużej bo już nieco chłodniej się robi... tak to szkoda iść bo Ksawi zaraz cały mokry jest, ja z resztą też a w domu wiadomo ciut chłodniej :) poza tym czas ucieka... :P teraz czekamy na siostrę, termin ma na 15 :) więc tuż tuż... :D
  6. hej baby ;) migotko, Ksawi cały wyjazd był grzeczny, chyba podobają mu się wycieczki hi hi ale już wróciliśmy do domu :) teraz już tak może wszystko pobolewać, ale cieszę się że mimo to czujesz się dobrze, oby tak do końca ciąży było! niech się Albercik wypina póki może :P później może mieć ciasno :) ja używałam, podobnie jak dorcia, wkładów poporodowych tylko w szpitalu, później podpaski a majtki poporodowe też ubierałam, ale nie za często bo rana mnie bolała na początku a później juz jakoś stwierdziłam ze nie potrzeba mi ich :P dorcia, Ksawi świetnie zniósł zmianę otoczenia, jakoś chyba mu to nie przeszkadza he he śmiał się do wszystkich ludzi w około :) wyjazd uważamy za bardzo udany więc trzeba będzie za jakiś czas znowu o czymś pomyśleć :) a z jedzeniem to u nas jest dobrze, tak mi się wydaje, bo apetyt ma :) je średnio co 3godziny w ciągu dnia, ale on najwięcej zje mi 150 czasem zdarzy się że 120, a w nocy to przeważnie jakoś po 140-150, i widać po nim, aż jestem ciekawa ile waży he he, a że Leo teraz mniej je, jest jeszcze mały, takim dzieciaczkom jedzonko czasem się zmienia, grunt że je, a soczek też daje dużo witaminek więc może teraz nie potrzebuje tyle :) a ubranka to możliwe, wiadomo pierze się je, jak są z innych dzieci to bardziej wychodzone :)
  7. witam :) ja mam smoczki silikonowe, nie kupowałam kauczukowych :) jak się czujesz migotko, wyprawka skompletowana? dori to ładnie Leo rośnie :) mój się jeszcze w 68 mieści hi hi a u nas bajecznie :) Ksawi spokojny i grzeczny :) właśnie śpi sobie, więc postanowiłam napisać, pogoda dopisuje, niedaleko nas jest zalew, rowerki wodne, kajaki... można się poopalać :P pełen relax :D pozdrowionka! :)
  8. hej baby :) nie miałam neta :/ trochę burze u nas szalały w tym tyg i były jakieś zakłocenia, jak mi się już włączył to strona ładowała się godzine i szlag mnie trafiał więc wolałam nie właczać :) co tam u Was??? mu już spakowani i wyruszamy jutro na wakacje :) mąż znalazł niedaleko nas taki piękny pensjonat, brat męża z dziećmi z nami jedzie także nie będziemy się nudzić :) na pewno internet tam będzie więc się odezwe :) pozdrowionka!
  9. hej hej :) dori, no tak niech dzieci rosną :D u nas jak się idzie do lekarza to niestety nie mierzą dziecka, tylko ważą i nie wiem ile Ksawi ma, ale też nosi ciuszki na 68cm i niektóre są troszkę za duże a niektóre dobre he he także też coś koło tylu będzie miał pewnie, z resztą wszystkim się taki długi wydaje :P Małemu póki co daje tylko mleko, powoli mu kleik zaczynam wprowadzać ale daję mu tylko na noc i nic mu nie jest, kupkę robi tak jak zawsze więc jest ok :) tak rzeczy Ksawera piorę osobno, myślę do pół roku tak robić a potem zobaczymy :) z mięśniakiem na razie lekarz nic nie kazał robić :O bo jest pojedynczy i mały, kazał przyjść za pół roku... ale jak będzie mnie bolało w tym boku to pójdę wcześniej. O to masz dzielnych mężczyzn hi hi i bardzo dobrze że mu tak podszedł soczek, niektóre dzieci plują a Leo dzielnie wypił i chciał jeszcze :D a prócz soczku coś innego wcześniej mu podawałaś?
  10. dzień dobry ;) migotko, to pięknie waży Twój synuś i bardzo się cieszę że wszystko jest dobrze, już niedługo i będzie z Wami :) ja mam proszek Lovela i płyn też z tej firmy :) próbkę tego dostałam ze szpitala, wypróbowałam i zostałam przy nim bez kombinowania i szukania innych proszków :) a jak się w ogóle macie? Albercik dokazuje? dori co u Was? moni dawno nie było :( i śnieżki... a edzia się wczasuje w Pl :D czekamy na wieści :P u nas wszystko ok, kolejne ubranka spakowałam do pudeł, inne trzeba było wyjąć, Ksawi rośnie jak na drożdżach :D tak dzień szybko mija przy dziecku... do tego ładna pogoda u Nas, więc spacerujemy i siedzimy większość czasu na polku :D a w poniedziałek wyruszamy na wczasy ;)
  11. migotko, hmm... ja bym Ci poleciła na sam początek 2 no góra 3, jedna ewentualnie na mleczko a drugą na herbatkę czy wodę, ewentualnie jedną dużą, ja pisałam że mam jeszcze 2 duże, ale w sumie w ogóle póki co z nich nie korzystam, leżą sobie na półce. Jeśli ewentualnie smoczki nie będą takie to lepiej kupić nowe niż nową butelkę. takie jest moje zdanie, ale widzisz, dori się zaopatrzyła znowu w więcej więc to jest kwestia indywidualna :) smoczki uspokajacze proponowałabym przynajmniej 2 albo 3 w razie, gdy jeden się gdzies zawieruszy to masz drugi pod ręką, ale to oczywiste he he co do podejścia to sama zobaczysz :) Ksawi też ma tak ze czasem w ogóle nie chce aby się go nosiło tylko woli sobie poleżeć na macie czy w wózeczku, więc jest bardzo fajnie, nie uczyliśmy go też lulać do snu, tzn kiedy trzeba to trzeba ale on raczej jak jest śpiący to uśnie bez niczego:) przy tych kolkach wiadomo, kołysało się go ale na szczęście nie wymaga tego do snu :P wiesz, tak mi się wydaje że to mięśniak, lekarz mówił że czasem może przy okresie boleć, ale nie wszystkie kobiety tak mają, mnie troszkę już przed bolało ale jakoś nie myślałam że to na okres...poczekam do następnego i jak dalej tak będzie bolało to wybiorę się do gina wcześniej niż za pół roku... a mam paracetamol ale średnio pomaga :O trochę złagodzi ból ale zaraz jest to samo a zabezpieczać to teraz wiadomo, trzeba... w sumie chcemy mieć jeszcze co najmniej jedno dziecko ale nie teraz, niech organizm się zregeneruje :) tylko mam nadzieje że te torbiele mnie opuszczą... co Wam powiem, jak to się mówi: jak nie urok to sraczka :P jak nie torbiele to teraz mięśniak i zawsze coś :O
  12. dori, mam 2 male butelki i 2 większe i na razie zaprzestałam na kupowaniu, jak będzie trzeba to na bieżąco dokupię :D a smoczki to mam 3, kiedyś jeden się zawieruszył to miałam drugi, to się przydaje he he wiesz znam osoby co też mają tego wszystkiego dużo więcej ale jak dla mnie to jest zbędne :) sklepy mam blisko więc w razie czego można skoczyć i kupić :P to masz dobrze z Leo :P Ksawi nie dużo ale coś tam tej ciemieniuchy jeszcze ma, ale ładnie schodzi :P migotko, jeśli chodzi o mnie to wszystko jest jak najbardziej w porządku :) mały w nocy zje butlę i idzie spać, także się wysypiam :) poza tym ogólnie jest grzeczny więc nie mam na co narzekać :P poza tym macierzyństwo to wielka radość i spełnienie :D ahh.. już się nie mogę doczekać Twojego Albercika :D
  13. dorcia, a powiedz mi jak u Ciebie z okresem? bo ja już mam, a przy tym tak mnie ten mięśniak boli że bez tabletek nie idzie wytrzymać :O
  14. dori, nie natłuszczam małemu skórki :) czasem tylko główkę mu posmaruje oliwką bo gdzieniegdzie mu się jeszcze ciemieniucha pojawia :) co do pupci to Ksawi też nie miał nigdy odparzonej, kilka razy się mu zaczerwieniła ale to tyle :P a jeśli chodzi o butelkę to najpierw kupiłam z lovi, ale później chciałam mu dokupic drugą żeby była osobna na koperek czy wodę... i facet mnie zbajerował że campol to dobra firma na początek i takie tam i nie ukrywam była tańsza :O no więc wzięłam a w domu się okazało że dziurka jest nieco większa i Ksawi się krztusił więc wtedy tylko kupiłam nowy smoczek :) chciałam mieć po prostu dwie osobne butelki :)
  15. witam :) dori, to synek rozmowny jest :D super sprawa jak już zaczyna gaworzyć ;) mój też coś tam wydobywa z siebie hehe bardzo lubi jak się do niego mówi i śmieje się na całą buźkę :D no dostałam właśnie oliwkę z jonsona ale nie używam jej, mam bambino a po niej nic się nie dzieje Ksawerowi :) ale dobrze że napisałaś, lepiej uważać w takim razie. migotko, no czas leci, już 30tc i zleci do rozwiązania :) to faktycznie mało przytyłaś ale skoro jest wszystko ok, to nie ma się czym martwić. Moja siostra ma na połowę sierpnia termin a przytyła 7kg także też malutko a też jest z małą wszystko dobrze :) a co do akcesoriów to ja mam butelkę z campola ale jak na początek to bym Ci poleciła firmę lovi, co prawda jest droższa ale ma mniejsza dziurkę w smoczku i jak dla niemowlaka to jest w sam raz, bo ta z campola ma większy otwór i przynajmniej Ksawer się krztusił. Teraz z niej pije i jest ok, ale jak na początek to w ogóle z niej byłam z niej zadowolona. Nie wiem jak inne firmy, bo używam właśnie lovi. Smoczki też mam z tej samej firmy i jestem bardzo zadowolona :)
  16. dori, no u nas właśnie oilatum wszyscy chwalą, kosztuje 25zł a starcza na ok 1,5-2 miesiące więc jest bardzo wydajny, nie trzeba go dużo wlewać :) Ksawi też ma tylko wit. D3. a jak tam Leo? grzeczny? edzia, to robisz sobie wycieczki :D nie ma jak tak :) jak tam Jula? dorcia, a Ty się kiedy wybierasz do Pl? migotko, jak tam ?
  17. migotko, na drugie jeszcze przyjdzie czas :P a karmienie masz rację, dla mnie to nie było nic strasznego że mały przeszedł na kupne mleko, ale niektóre matki nie wyobrażają sobie nie karmić piersią.. a wiadomo czasem los płata figle i niestety nie można. Będzie dobrze! zobaczysz :) u Ciebie który tydzień już???
  18. dokładnie, kąpiel to kwesta indywidualna... my małego kąpaliśmy codziennie, a od szczepienia robimy to co drugi dzień, tak przemywam go gazikiem a w cieplejsze dni codziennie jest kąpany :) ja używam do kąpieli oilatum, do pupy sudocrem bądź zasypkę, w zależności czy Ksawi ma zaczerwienioną pupcię :) nie używam żadnych kremików do ciała, bo oilatum natłuszcza skórę i zarówno w szpitalu jak i lekarka mi mówila ze inne kremy są zbędne więc póki co nie używam :) ale podostawałam od znajomych z johnson właśnie :)
  19. dori, a u Was jak jest z kąpielą i spaniem? my np teraz jak jest chłodniej, to kąpaliśmy małego w sobotę i dzisiaj :) a jak nie jest kąpany to obmywam go troszkę gazikiem :)
  20. witam ;) dori, on idzie spać między 20-21, czasem zdarza się później bądź wcześniej, jeszcze tego spania nie ma dokładnie uregulowanego i nie kąpiemy go codziennie, tzn jak były te upały to był kąpany codziennie, ale nawet moja lekarka mówiła nam że nie ma co dziecka za często kąpać, tylko co 2-3 dzień i tak właśnie robimy :) no to Leo rośnie jak na drożdżach, oby tak dalej :D ale nie wiem jak to jest, mojemu też dają więcej niż ma :p migotko, wiadomo że z mm jest dużo wygodniej, co nie znaczy, że i tak wolałabym go karmić piersią, no ale teraz to wiadomo... a Ty jak chcesz karmić maleństwo? to dobrze że czujesz się na siłach :) oby tak dalej, teraz to mogą Ci dochodzić dolegliwości, bo już bliżej końca :) i już się nie mogę doczekać :D niech synuś Ci dokazuje :P a mój brzdąc waży teraz już waży pewnie z 5,5. 14sierpnia idę z nim na szczepienie to pewnie będzie już z 6kg :p i grzeczny jest, sam sie zabawi rączkami, to patrzy w karuzele albo leży na macie, także czasem nawet nie wiem że go mam :p ale nie ma co zapeszać hi hi
  21. hej hej ;) migotko, wydaje mi się że masz wystarczająco, mały i tak zaraz z tego wyrośnie, więc nie ma co kupować nie wiadomo ile :) ja miałam jeden sweterek z bratanka zapinany z tyłu i ani razu go nie ubrałam, nawet jak się ubierze body pod to, to te guziki przecież będzie czuć i niewygodnie :O ja nie wiem po co tak wymyślają... no jasne że w listopadzie też można wyjść, choćby na chwilkę... ;) jestem za tym! :P a powiedz jak się czujesz? nemira, gratulacje! u nas ok ;) Ksawi zdrowy, rośnie, coraz cięższy się robi :P apetyt ma więc wszystko tak jak ma być :) ja też się czuje ok, chociaż jakaś ospała jestem, mimo tego, że się wysypiam w nocy, bo mały budzi się ostatnio tylko raz między 2-3 a później koło 6-7 :) ale nie jest źle, kawa stawia mnie na nogi :D
  22. dori, nic się nie dzieje ;) każdy to rozumie ;) niech Leo rośnie zdrowiutki :) migotko, u nas wszystko dobrze, leci pomału, pogoda troszkę się ochłodziła więc dużo lepiej jest. Tak teraz jestem sama z Ksawerym, ale tata dzwoni codziennie po kilka razy nawet :P masz rację, nie ma się co przejmować, niech sobie ludzie gadają a Ty wiesz jak jest :) co do dresików to mam 2 pary z bratanka i w sumie mały miał kilka razy ale jakoś ja nie lubiłam jak w nich był, nie wiem dlaczego, teraz są już za małe :) nemira, mi się wydaje że powinnaś zaczekać przynajmniej do dnia spodziewanej @, te wcześniejsze badania mogły nie być wiarygodne, różnie to bywa, skoro wyjeżdżasz to kup test ciążowy, jeśli okres się nie pojawi to go zrób, do lekarza też bym się nie wybierała bo za wcześnie na wykrycie ciąży, więc zostaje Ci poczekać cierpliwie a jak @ się nie pojawi to zrób test, albo idź do lekarza czy wtedy zrób tą bete... przynajmniej ja bym tak zrobiła
  23. hej :) migotko przepraszam że wczoraj już nie odpisałam ale mamuśka nas odwiedziła :) ooo chodzicie do szkoły rodzenia, super! i jakie wrażenia??? wiadomo, brzuszek, brzuszkowi nie równy ;) jedna kobieta ma więcej wód płodowych, jedna więcej tłuszczyku :P wielkość dzieciątka też ma znaczenie... ale ogólnie pisałaś że nie masz dużego brzusia? to chyba dobrze, tak mi się wydaje :) u nas dalej upały, w tej chwili 30 stopni i zero wiatru, tragedia... :O lubię ciepło ale już mam dość :) siedzimy w domu bo jedynie tutaj jest jeszcze chłodno jak się rolety zasunie... a wieczorem mamy mieć grila, znajomi nas odwiedzą :) w poniedziałek mąż wybywa na delegacje z pracy ale na szczęście tylko do soboty ;) a jak u was z weekendem?
  24. migotko, masz zupełną rację :) żeby wszyscy mężczyźni tak do tego podchodzili że chcą się zająć nie z przymusu i nie dlatego żeby odciążyć kobietę tylko sami z siebie, chcą poświęcić czas dziecku i w ogóle :) wiesz, tam gdzie ja chodziłam do gina to było różnie, pół na pół... w jeden dzień jak byłam same kobiety, a w inny znowu były pary... ja tam osobiście lubiłam jak mąż ze mną chodził :)
  25. heja hej :D migotko, masz rację, mój pączuś ładnie przybiera na wadze i doktorka podobnie mówiła jak Ty :P czyli mówisz że masz adwokata :P ale masz rację, czasem człowiek się zamyśli czy rozkojarzy a tak druga osoba notuje w głowie co lekarz mówi :) dobrze mieć takiego męża :D a mój to powiem Ci że bardzo dobrze się sprawdza ;) dużo mi pomaga, jak wraca z pracy to mam czas dla siebie, bierze małego na spacer, czy się z nim zabawi, zajmie... w nocy też wstaje, mimo tego że mu mówie że on do pracy musi iść rano :) także jakbym miała mu wystawić ocenę to 5 jak nic :D hehe tylko na początku mnie rozbawił bo ja musiałam gdzieś wyjść i mówię mu żeby na 60ml mleka dał 2 miarki, ja wracam a on dumny do mnie mówi że Ksawi się obudził i zrobił mu mleczko dał 2 miarki tylko wody nalał 90 żeby się najadł hehehe rozbawił mnie, wytłumaczyłam że za dużo rozcieńczył no ale starał się :P a dziewczyny faktycznie mało piszą, monia to już w ogóle, ale miejmy nadzieje że jest po prostu zajęta, wiadomo edzia ma pracę a śnieżka na pewno się też odezwie :) czekamy!
×