Nata Beata00

dorcia to spróbuję jeszcze herbatkę z sokiem malinowym, może to mi coś da :) a ja nie mam dylematu co do porodu bo chce rodzić naturalnie, no chyba że coś tam będzie nie tak i nie będę mogła urodzić to wtedy cesarka. ale wiadomo każda kobieta ma inne zdanie, a Ty masz jeszcze troszkę czasu na zastanowienie :)

hejka :) weszłam zobaczyć czy mój post w końcu jest a tu są aż 3... przepraszam Was za to heh ale pisałam w sumie 2 razy... nie wiem co się stało :) mnie dalej morduje... ale jakoś da się żyć :) miłego dzionka Wam życzę! pozdrawiam

odpisałam ładnie a tu jakiś błąd :O jeszcze raz... dorcia super że wyprawka skompletowana, teraz można spokojnie czekać na dzidzię, a to już bliżej niż dalej.. :) mnie dopadło przeziębienie, ale się nie daje, herbatka z cytrynką, wygrzewanie i ma mi przejść :) ale to jakiś wirus bo męża też coś brało... poza tym wszystko dobrze, mały coraz bardziej się wierci i rośniemy :) no i czekamy na wizytę w poniedziałek :D Migotko pisz co tam u Ciebie? jak leci? i jak ze staraniami?? i co u reszty dziewczyn? Edzia? Monia coś pisała że wszystko dobrze po świętach a jak sylwester? buziaki!

hej:) dorcia to super że wyprawka skompletowana :P teraz tylko czekać na dzidzię, już bliżej niż dalej :) mnie jakieś przeziębienie dopadło :O ale piję herbatkę z cytrynką i się wygrzewam, mam nadzieję że przejdzie szybko, pogoda nie sprzyja i jakiś wirus panuje u mnie, także najpierw mąż się męczył a teraz ja :O poza tym wszystko dobrze, mały coraz bardziej się wierci, rośniemy i czekamy na wizytę w poniedziałek :) Migotko co tam u Ciebie? i jak reszta dziewczyn? buziaki!

cześć dziewczyny! co tam u Was słychać w Nowym Roku??? jak po Sylwestrze?

hej Wam! co tam u Was słychać? co tu tak cicho po świętach? :P

cześć dziewczyny! I jak tam po świętach? Dobrze się czujecie?? Pojedzone, wypoczęte?? heh Dzisiaj już wtorek :) my wracamy do domu dopiero jutro ;) poza tym wszystko dobrze, śniegu nie ma ale jest coś 3 na plusie, mały sie wierci, a najbardziej wieczorem i w nocy hehe jesteśmy wypoczęci, trochę pojedliśmy :p aż za bardzo trochę chyba no ale co tam :p jak święta to święta :D piszcie co tam u Was.. :) buziaczki!

będą będą zobaczysz! Kochana ja już uciekam, mąż przyszedł je obiad a ja Nas pakuje powoli :) odezwij się jak wrócicie :) Zdrowych i wesołych świąt!! buziaki!

Tak... za rok będziemy obchodzić święta z naszym synusiem :D piękna perspektywa :) a kto wie może i u Ciebie tak będzie :P a jeśli nie to i tak może będzie Was już trójka do przyszłych świąt :D tego Ci życzę z całego serca! co do przygotowań to właśnie mama już mi mówiła o tym heh ale to przecież nic ciężkiego a sama przyjemność :) my też sie musimy spakować, mąż zaraz wróci zje obiadek i powoli będziemy się zbierać :)

same pyszności, mniaaam :P ja też upiekłam miodownika i makowca :) ale tak mi pachną że szook heh a samopoczucie wspaniale :D czuć święta, śnieg sypie, ale nie jest nawet bardzo zimno :) i już się nie mogę doczekać spotkania z bliskimi... no i Wigilii heh a u Ciebie kochana???

cześć migotko! a jakie ciasto pieczesz? no edzi faktycznie długo u nas nie było, tak samo doroty... ale na pewno wszystko u nich dobrze, może się odezwą :)

hej babeczki! jak atmosfera przed świętami?? ja dzisiaj wyjeżdżam do rodzinki :) ale postaram się do Was zajrzeć bo będę tam miała internet, jak tylko czas pozwoli oczywiście ;) jeszcze przed Wigilia na pewno się odezwę ale już teraz chciałabym Wam życzyć zdrowych, pogodnych oraz wesołych świąt! Abyście ten szczególny czas spędziły w gronie najbliższych, w spokoju i radości! Życzę Wam również spełnienia marzeń, wszystkich marzeń!!

monia to świetnie że u Ciebie wszystko dobrze i że dzieci są zdrowe- to najważniejsze :) co do śniegu tu może Klaudia jeszcze pojeździ na saneczkach :) a jeśli chodzi o mnie to czuje się dobrze, mały więcej bryka (zwłaszcza w nocy heh), rośnie i jesteśmy zdrowi :) wizyta 9 stycznia :) buziaki!

cześć migotko! to świetnie! w końcu czuć święta heh i prezenty już po choinką nawet są, warto było ją ubrać :P a u nas też wszystko dobrze, śnieg leży już 2 dzień, ale od piątku mówią raczej o deszczu :O co zrobić... poza tym dzisiaj trochę sprzątam.. :)

hej dziewczyny! co tam u Was?? jak się macie przed świętami?? migotko choinka ubrana? :p

a do sylwka coś wymyślicie na pewno :D

póki co spokój.. :P jutro ubieram choinkę, także trochę poczuję te święta, bo śniegu nie ma jak na razie i nie zapowiada się żeby coś było hehe w czwartek wyjeżdżamy więc święta poza domem :) na sylwka idziemy do znajomych, na żadne bale, czy zapisywane Sylwestry nie chce mi się iść, szczerze mówiąc, więc taka opcja jest jak najbardziej odpowiednia :P a Ty kochana jak tam przed świętami?? choinka ubrana? czy może jeszcze nie?

hej hej :) u mnie wszystko dobrze, pogoda dość ładna, bez śniegu i plusowa temp, poza tym hmm mały się coraz bardziej wierci :D rośniemy... :P a u Ciebie migotko??? i reszty laseczek?

cześć dziewczyny! co tam porabiacie??? jak się czujecie i w ogóle co słychać? ja dzisiaj jestem pełna energii, w końcu od 4 dni się wyspałam, tylko raz się przebudziłam... po prostu super :D dzisiaj do mnie mamusia przyjeżdża :P maluszek się troszkę rusza... wspaniałe uczucie poza tym śniegu nie ma, na dworze +6, bez wietrzenie tylko troszkę pochmurno ale nie jest źle :)

kochana ja już uciekam bo mój mąż mnie wzywa, pożyczył od kumpla jakiś film na dvd i czeka na mnie żeby go obejrzeć :) miłej (upojnej :P ) nocki życzę :D pa pa

z moimi cyklami różnie było... zawsze miałam kilka dni różnicy, czasem do tygodnia... chociaż moje ostatnie dwa cykle, o ile pamiętam, były regularne, później w lipcu miałam 26 dostać okres no ale nie dostałam i już sobie mysłałam początkowo że musze iść do gin sprawdzić co się dzieje... ale test pokazał wszystko, potem drugi i trzeci hehe

jak ja do was napisałam, to byłam już po dwóch testach chyba, a po jednym już na pewno, wtedy jedna kreska była trochę bledsza, i chyba Ty mi najpierw odpisałaś że to i tak oznacza ciąże heh co do świąt to tak samo jak my :) spędzimy je trochę tu, trochę tu :)

a gdzie spędzacie święta??

bo z drugiej strony, człowiek czeka na święta a to dwa dni i po wszystkim heh później sylwester, nowy rok....

migotko czas leci do przodu... wydaje się, jakby to było chwilkę temu a już taki kawał czasu.... dużo razem przeszłyście, monia urodziła, edzia już pół roku temu... no teraz ja razem z wami wszystko przeżywam :) i ciesze się że trafiłam na wasz topik :) miło mnie przyjęłyście i mam nadzieję że jeszcze dużo radosnych chwil przed nami! a jak ja do was dołączyłam, to tak jak napisałaś, byłam prawie pewna ale chciałam sie poradzić :P trafiło na was heh