Nata Beata00

Tak powiedziałam, a raczej mój mąż nie wytrzymał i powiedział, wszyscy się cieszą, prawie nic mi nie dają robić heh a braciszek z rodzinką udali się na zakupy więc ja mam chwile wolnego :) edzia córcia Ci rośnie, będzie z niej piękna dziewczynka! U mnie narazie wiedzą moi rodzice, teście i brat, w sumie chciałam z tym wszystkim poczekać i powiedzieć po następnej wizycie no ale mąż już się nie mógł doczekać i tak wyszło... ja chyba bardziej będę spokojna po następnym badaniu i wizycie u gin :) slea powodzenia i trzymam kciuki!

migotka polecamy się na przyszłość:) edzia słodka ta Twoja córa! Prze kochana! Mi też się wydaje że już coś więcej niż 3 miesiące:)

właśnie tak myślałam że na czczo ale wolałam się upewnić :) edzia mdłości są i niby mnie ciągnie na wymioty ale "jeszcze" nie wymiotuję bo mi przechodzi... Julcia na pewno jest słodka! oj tam nudzi... :p na pewno tak nie jest heh

hej kobitki :p dorota mój śluz wczoraj był właśnie taki żółtawy, ale po południu już był normalny, dzisiaj jest już taki mniej żółty... następną wizytę mam za 2,5tyg.... badania mam zlecone, mocz, krew i cukier... w tym tyg to zrobię, tylko nie wiem czy muszę być na czczo? zapomniałam z tego wszystkiego zapytać lekarza a sama nie wiem... a czuje się w sumie ok, podbrzusze czasem troszkę pobolewa ale nie często, wczoraj dopiero pod wieczór coś odczuwałam, także myślę że wszystko jest ok, z rana coś apetytu nie mam i trochę mi niedobrze no ale da się przeżyć he he :) super że u Ciebie wszystko dobrze, oby tak dalej! A brzuszek to na pewno po całym dniu się powiększa :p ja się już nie mogę doczekać kiedy u mnie będzie coś widać... :) odzywaj się kiedy możesz... zawsze któraś jest a jak nie to odp później :) migotka wszystko będzie dobrze, zobaczysz kochana! na pewno będzie trochę stres z tym wszystkim ale poradzisz sobie! wszystkie tu jesteśmy z Tobą u mnie dalej jest braciszek z rodzinką, przedłużyli pobyt więc rzadko trochę będę pisać ale postaram się tu później jeszcze zaglądnąć:) buziaki! ps co u reszty babeczek????

no_sense nie wiem co Ci doradzić... nigdy nie byłam w takiej sytuacji, wiem że pewnie jest Ci ciężko, ale nie możesz się poddawać! Kurcze przykro mi...

Monia gratuluję! tak właśnie myślałyśmy że już urodziłaś! :) jak tylko będziesz miała chwilkę to się odzywaj do nas :) ucałuj synka migotka Wam też się uda... :) trzymam mocno kciuki! a co do czwartku i godziny to może być czwartek 15 :) będę na pewno! a reszta dziewczyn da radę??? a i mam takie pytanko, bo oczywiście jak to w ciąży mam trochę tego śluzu, od wczoraj zauważyłam że jest on jakiś taki żółtawy ale nie takie skrzepy ani nie jest gęsty jest taki jak to w ciąży tylko ta barwa.... :/ niby nic mi nie dolega, podbrzusze czasem pobolewa ale to normalne i przechodzi... co o tym sądzicie??? może jestem przewrażliwiona ale to moja pierwsza długo oczekiwana ciąża....

cześć babeczki! do mnie przyjechał brat z żoną i dziećmi na weekend więc przepraszam Was jeśli będę rzadko pisać... u mnie ok, tylko z rana nie mam apetytu i jakoś mi niedobrze... teraz wybieramy się na zakupy, u mnie pogoda pod chmurką ale nie pada póki co to trzeba wykorzystać czas na spacerek :) pozdrawiam wszystkie gorąco, trzymajcie się :) buziaki

cześć dziewczyny! ja dzisiaj miałam trochę załatwień... ledwo żyje, taka jestem zmęczona że masakra.. edzia ja nie pracuje, miesiąc temu straciłam robote.... migotka bardzo mi przykro. wszystkie jesteśmy z Tobą, trzymaj się kochana! na pewno Ci się uda i będziemy wszystkie gratulować i cieszyć się razem z Tobą:) ja ide się położyć bo padam... buziaki!

cześć kobitki :) ja tyle co wróciłam do domu, o dziwo nie jestem bardzo zmęczona :) byliśmy z mężem u rodziców, akurat siostra przyjechała i tak żeśmy się zasiedzieli trochę : wizyta u lekarza poszła dobrze, a tak się denerwowałam... bez wątpliwości jestem w ciąży! :D jest to ok 3,5-4tydzień, dokładnie się dowiem na następnej wizycie, za 3 tyg mam się wstawić :) póki co gin przepisał mi witaminki i będę dbała o siebie :) mąż jest prze, prze szczęśliwy, ja z resztą też:) w końcu nam się udało, aż się popłakałam ze szczęscia. Dziewczyny piszcie co tam u Was? strasznie tu cicho....... dorota czekamy jutro na wieści od Ciebie jak po wizycie :) dbaj o siebie i nie przemęczaj się, z resztą tego chyba mówić nie muszę ;p ja idę do łóżka kochane, jutro się odezwę. dobranoc:)

hej laski! ja dzisiaj mam wizytę o 16, kurcze trochę się denerwuje.... w nocy śniło mi się że podczas wizyty mój gin nie zobaczył ciąży :( oby było wszystko ok.... dorota to faktycznie miałaś ciężki dzień, no ale jak trzeba to trzeba... a Twój może wytrzyma przy porodzie heh ważne że z dzidzią wszystko dobrze, niech rośnie :) a co u reszty dziewczyn??

witam:) co tam u Was? ja na nic natchnienia nie mam heh od rana leże i póki co nic nie robię, ale trzeba by się zmobilizować :) edzia cóż tam dobrego na obiad gotujesz? skoro maleńka śpi to możesz coś porobić :) monia w takim razie czekamy na wieści od Ciebie :)

Cześć dziewczyny! coś tu cicho u nas :) dobrze że ten dzień się powoli kończy bo normalnie chodzę jakaś zamącona, zmęczona i śpiąca heh nawet apetytu zbytnio nie miałam dzisiaj, wszystko co zjadłam "stało mi w gardle"... jutro już środa :) żeby do czwartku szybko zleciało :) my z mężem wybieramy się na spacerek bo ładna pogoda jeszcze jest :) później kolacyjka i spanko, może jeszcze zaglądnę tutaj, a w razie gdyby jednak nie, to do jutra kobietki :) :)

a no musiałam jakieś zakupy zrobić bo lodówka pusta a obiad trzeba ugotować, rano mi się iść nie chciało więc trzeba było teraz he he także zabieram się do roboty:)

cześć dziewczyny! AniaiJarek dziękuję :) Tobie też na pewno niebawem się uda... a ile się już staracie? Co do męża to mój na początku też nie chciał iść ale później z czasem jakoś mu się odmieniło, na początku go prosiłam, krzyczałam na niego nawet, robiłam co mogłam, ale po jakimś czasie stwierdził że pójdzie :) edzia na pewno słodką masz córeczkę i piękne imię, mi też się Julia podoba :) ale co do dziewczynki to miałabym chyba większy kłopot jakie imię wybrać... a jeśli chodzi i chłopczyka to podoba mi się Ksawery albo Igor :) Kacper też jest ładnie heh ale ja póki co jeszcze się nad tym nie zastanawiam... na razie czekam z niecierpliwością na wizytę i oby wszystko było dobrze. To wiek mamy taki sam, super! ;D femme mi również się wydaje żebyś trochę poczekała jeszcze z testem... ale trzymam kciuki. ja zaraz wybieram się na małe zakupy:) jak zwykle z rana nie mam apetytu, jem na siłę ale jakoś mi nie podchodzi :/ kawę mi odrzuciło, a piłam codziennie heh odezwę się później :) buziaki

dobry wieczór:) ja dzisiaj jestem taka padnięta że zaraz kładę się i zrobimy sobie z mężem seans filmowy (ale czuje że szybko usne) Dorota na pewno wszystko będzie dobrze :) i dziękuję :) życzę wszystkim udanego wieczorku :) do jutra:)

cześć dziewczyny! coś o mnie? hmm.. mam 24 lata, z moim mężem staramy się od ponad dwóch lat, ja się leczyłam na torbiel, miałam nieregularne cykle... mój lekarz twierdził że to żaden problem bo wiele kobiet zachodzi w ciążę mając torbiel i właśnie w ciąży zanika... no i udało się :) dzisiaj jeszcze musiałam powtórzyć test bo mi nie dało, ale kreski są grube i wyraźne :) do lekarza wybieram się w czwartek, oby było coś widać :) dorota, migotka Wy w którym tygodniu/miesiącu jesteście?? edzia masz córeczkę czy synka? ile ma?? ja tyle co wróciłam do domu i taka zmęczona jestem że chyba położę się na chwilę bo padne:) później do Was zaglądnę.

z miłą chęcią się do Was przyłączę jeśli mogę :) Witam Was wszystkie :)