Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

koliberek_86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez koliberek_86

  1. ja po szczepieniu czy wizycie u lekarza, lub dłuższej wyprawie gdzieś odpuszczam sobie kąpanie. A to tak na wszelki wypadek. Zaleceń takowych niema. ja dopiero wracam do pracy w wrześniu. A potem maleństwo zostanie z mamą. Ciężko mi go teraz zostawić na godz, a na dłużej to nawet sobie niewyobrażam...
  2. U nas chrzest 1 dnia świat. Wyprawiamy w domku, bo mamy duża rodzinkę tzn kolo 25 osób będzie, a w lokalu koszt byłby bardzo duuzy. U nas potrawy napewno standardowe, schabowy, mielony, kurczak, flaki. ryba po meksykansku,(moze jeszcze cos na ciepło) jakieś 2 salatki i ciasta. tort... Przeraża mnie wizja przygotowanie tego, bo z gotowania jestem noga.. mam nadzieje ze M z mamą wszystko ogarną a ja zajmę sie sałatkami i ciastami... U nas w domu mąż gotuje,a a ja co najwyżej coś słodkiego na deser... czy sałatkę... Maleństwo u mnie same wprowadziło łatwy plan. Wcześniej usypiał przy karmieniu przy cycu. Teraz już nie. Grzeczna z niego dzidzia:) często się już uśmiecha i gaduła zrobiła się z niego niesamowita..
  3. Witam. Moje dzieciątko też teraz je co 2 godziny - wcześniej było co 3. Ostatnio przez kilka dni cały czas spał. Jadł, spał, jadł, spał. Nawet niemi-elismy sie kiedy bawić. Od wczoraj już wszystko wróciło do normy. Ja w ciąży przytyłam 25 kg, do wagi przed brakuje jeszcze 7 kg. Więc juz sporo spadło. Ale brzuch to jak w 5 miesiącu ciąży, z tą różnicą że teraz jest mięciutki...Ćwiczyć jeszcze niemoge. Lekarz powiedział że dopiero w kwietniu...Dlatego też nie będę sie pokazywać :)
  4. Też się pochwalę moim Szymkiem:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b49a2e44683ac866.html
  5. czy mogłabym poprosić również o tą książkę. Byłabym bardzo wdzięczna :) wiolettta@wp.pl
  6. U mnie jest podobnie. Na początku M zachowywał się wspaniale, był oparciem w szpitalu. Bez niego nie przetrwałabym pierwszych dni po CC. Teraz ciągle ma mnóstwo pracy. Jego siostra (26 letnia osoba)ciągle potrzebuje jego pomocy, dzwoni i niedaje sobie rady z wszystkim, a to odśnieżyć nie potrafi, a to to a to tamto. Mieszka sama, niema faceta. Ciągle zawraca mu głowę. A on jak ten chłopiec na posyłki, jeździ do niej na każde zawołanie, kilka razy w tygodniu od kilku tygodni. Niby się denerwuje i nie chce tego robić, ale nigdy jej nie odmówił niczego. Już wiele razy słyszałam to już ostatni raz. Ale w to już nie wierze. już nie wiem kto jest (a może powinien) być dla niego najważniejszy. A tak na marginesie po koniec grudnia owa kobieta powiedziała mojemu m że mimo że będzie miał syna i ma zonę to ona jest najważniejszą osoba w jego życiu (wyklepał się gdy był na nią zły). Obawiam się ze ona zaczyna rujnować nam małżeństwo. A mówią ze teściowe są takie okropne.
  7. U mnie maleństwo jak puszcza bąki to strasznie płacze. trwa to chwile ale jednak. Jak u Was z tym jest? Szymonek w zasadzie je, śpi, je śpi. Gdy sie rozbudza i leży to musi mieć smoka w buzi, bo inaczej już złość i niedobrze. Najlepiej to jakby cały czas cyca trzymał w buzi.
  8. Wizyta dziś u lekarza na 15. Nie w przychodni tylko u niego w domu aby nie natknąć sie na masę chorych dzieci i wirusów. Oprócz kaszlu dodatkowo Szymkowi zaczęło ropieć lewe oczko.... Boże wszystko by człowiek zrobił aby maleństwo czuło sie dobrze. A co do noska to ta sól morską używacie w sprayu czy zakrapiacie ?
  9. Wiem, ale tyle jest teraz infekcji , bo nawet jesli u nas wszystko ok, to możemy załapać coś pod gabinetem....
  10. Dziewczyny mój 8 dniowy Szymonek zaczął dziś pokasływać. Jestem mormalnie przerazona. nosek też mu się zatyka więc czyścimy go kilka razy dziennie. Zadnych innych objawów niema. Czy to już powód aby wybrać sie do pediatry?
  11. LOGIN****MIASTO****WIEK****PŁEĆ/IMIĘ****DATA PORODU*** jestem pewna 29 Beskidy *******syn Maksymilian*** 10.12.2012 protesia****Ruda Śląska***26*****córka************ 10.12.2012** lulalita, Aberdeen/Żory*** 24*** syn***Maximilian*** 10.12.12 Qrska*** okolice W-wy***20 ******córka *********** 19.12.2012** loco99****Bystrzyca*****23*********córka********** 23.12 .2012** kamilki09****Jodłowa***24*******Zuzanna***********25.12. 2012** ...................................MAMUSIE ........................................... LOGIN********MIASTO*********t.P/data P ********WAGA/DŁ/ R.PORODU*****IMIĘ monika31**Podkarpacie*** 19.12/15.11.2012***2000g/46cm/cc ***Tadeusz Bronisław Ana32**Sosnowiec/Słupsk***5.12/19.11.2012****3280g/50cm/ sn****Sebastian pechszczęściara**Piek Śl****2.12/22.11.2012****3280g/56cm/cc******Emilia Iwka78******ok/W-wy*******10.12/27.11.2012***2920g/54cm/s n****Anna Karolina Agnieszka29**Gorzów******19.12/30.11.2012****3550g/56cm/ sn*******Maja martulavip*ok.Bydgoszczy**4.12/30.11.2012***3380g/53cm/** *******Lenka Agabi2011***Bolesławiec********1.12.2012********3300g/52 cm/cc*******Emilia czarna iness**Mysłowice*****4.12/*******************************/c c*******Dawid mama_**************************7.01/4.12.2012***2600g/280 0g/cc****Hubert/Norbert Mamusia85****Bielsko*********7.12/4.12.2012***3200g/54cm/ cc**Karolina Małgorzata MamaMałpkI****Bytom***********4.12.2012*******4180g/58cm /sn********Alicja terlikula***Lubartów*********3.12/5.12.2012***4000g/55cm /sn***Antonina Apolonia Mamita*******Słupsk***********4.12/5.12.2012***3410g/56c m/sn***************** pozyt.zask.***Gdańsk******14.12/6.12.2012***3630g/58cm/s n******Dominika titucha****ok.Warszawy*****4.12/7.12.2012***3290g/51cm/cc ***Łucja Katarzyna mmkm*****Białystok********* 22.12/7.12.2012***2500g/51cm/cc*********Róża karmin****ok.Warszawy*****9.12/09.12.2012***3290g/55cm/sn ******Remigiusz kasiaip83***Bydgoszcz********10.12.2012********3320g/58cm /sn*******Wiktor malaMonis*****Białystok**** 25.12/11.12.2012*******************************Emil antałek30****Rzeszów******24.12/12.12.2012***3650g/56cm /cc********Milenka Luska46********Słupsk*******10.12/13.12.2012***3030g/50c m/cc********Maja pektynka****Lubliniec******12.12/14.12.2012***3920g/60cm /sn*******Oliwier Misia1126***Solec Kuj.*******7.12/15.12.2012***3400g/58cm/cc****Natalia Lucyna Justi80*******Francja***********16.12.2012********3760g/5 2cm/sn**Antoinette Emma marcyś87**Katowice*******24.12/17.12.2012****3200g/54cm/ cc***Jakub Michał Nika_80***Mazury********* 16.12/18.12.2012****4380g/57cm/sn******Aleksander domi_mak*************************19.12.2012*******3640g/5 5cm/cc********Nikola dzidka***Stargard Szcz****25.12/19.12.2012***3240g/58cm/sn********Miłosz gosik96**Warszawa/Gdynia*27.12/20.12.2012*3600g/57cm/sn** *****Kornel memcia21**Wyszków***********24.12.2012 **********************/cc*******Zuzia koliberek_86**Ostrołęka*******15.12.2012/24.12.2012*******3800g/54cm/cc******* **************Szymon
  12. 22 zglosilam sie do szpitala (siedem dni po terminie) trzy dni probowano mi wywolac skurcze ale bez jakichkolwiek efektów. 24.12.2012 o godz 12.12 na swiat przyszedł Szymon :)
  13. Gratulacje Gosik:) A my czekamy na jutro...
  14. U mnie już 5 dzień po terminie. Nic się nie rozkręca jak narazie... Ale jakieś dziwne przeczucie mam że to będzie jutro.... Do szpitala mam się stawić na sobotę. Dziś pościelę dla maluszka łóżeczko, pięknie przykryję i niech już na niego czeka.... może nie chce wyjść dopóki nie wszystko przygotowane... Spryciarz mały. Już widać że uwielbia słodycze (w mamusie), zawsze po nich wywija fikołki i figielki w brzuszku :) Gratulacje mamuśki:) Gosik trzymamy kciuki.
  15. Witam. Mi termin minął 15. Na razie żadnych objaw porodu, czasami lekkie ukłucie w podbrzuszu, ale tylko kilka sekund. Jeżeli w tym tygodniu nic się nie zacznie mam stawić się w sobotę w szpitalu. Więc już przygotowuje się do tego że w święta będę w szpitalu. Najbardziej szkoda mi wigilii.... Prezenty już dawno kupione, zawsze pakowane były w wigilie rano, ale w tym roku zrobię to wcześniej. Chyba nawet dziś... Bo M może się pogubić - mamy mnóstwo siostrzenic i bratanków w rodzinie :) Choinkę ubraliśmy wczoraj - nie chciałabym tego przegapić.... Śnieg sypie, wszędzie biało, pięknie.....
  16. Witam drogie mamusie. u mnie już 37 tydzień. Lekarz stwierdził, iż nic nie wskazuje na wcześniejszy poród. maleństwo główką wciśnięte w pęcherz moczowy. W dzień jest ok, ale w nocy począwszy od 1 do 6 biegam co godzinę do łazienki. Męczące to trochę ale nie tak jak zgaga. Jak sobie nią radzicie? Migdały pomagają ale tylko chwilowo, a nie chcę dodatkowo faszerować się jakimiś chemikaliami. dziś już przegrałam walkę i wstałam. A co do kilogramów to nadal jestem rekordzistką 20 kg do przodu. Wcześniej starałam się niejesć słodyczy, ale tyłam z taką zawrotną prędkością, iż popuściłam sobie. Mimo to prędkość tycia nie zwiększyła sie, a nawet zwolniła. I weź tu zrozum jak to wszystko funkcjonuje?
  17. Witam! ja kupiłam za radą mojej mamy i sióstr wózek, w którym będzie można dziecko kołysać, tzn na paskach. Cenowo wyszedł bardzo dobrze, co nie oznacza iz chciałam na nim oszczędzać. Nie. Nie każde dziecko jest spokojne, a łatwiej jest pobujać w wózku aniżeli ciągle nosić na rękach. Poród w grudniu, ciekawe jak wózek się sprawdzi.
  18. U mnie wizyta w poniedziałek. Bedzie to 29 tydz. Juz nie mogę sie doczekac... Ja niewiem jak wy dziewczynki ale u mnie w ciagu 2 miesiecy popsuły sie 3 zęby. Jestem normalnie przerażona. Do końca ciąży będe bezzębna. :) Dentystka powiedziała że to normalne w ciąży i bedzie to trwało jeszcze z 9 miesiecy po porodzie. Dziś miałam zatruty ząb i cały dzień praktycznie zwijałąm się z bólu, ale już teraz jest ok... Mam nadzieje ze do kolejnej wizyty u dentystki obedzie sie bez takich dodatkowych atrakcji. Dziś w lidlu kupiłam sobie ładny rózowy szlafroczek :) Przyda się do szpitala, do tej pory jakoś nigdy nie był mi potrzebny.
  19. Witam. Podczytuje was od dłuższego czasu. U mnie termin na 15 grudzień, chłopiec. Ciąza przebiega bez zarzutów. Ale z waga to przebije wszystkich + 12. Ale najgorsze jest to że jem rozsądnie. Nie objadam się. Staram się wyeliminować słodycze do minimum ( przed ciążą zjadałam je tonami). Jem małe porcje kilka razy dziennie. Nie wiem na ile kg skończę ... mam nadzieję tylko że zmieszczę się w 20. lekarz powiedział mi, iż taka już moja uroda... Nie wiem jak Wy dziewczynki ale hormony to chyba u mnie szaleją,.. Bardzo łatwo wyprowadzić mnie z równowagi... Sama niewiem jak temu zaradzić...
×